Sygn. akt III C 1498/20
Dnia 19 lipca 2022 r.
Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie III Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Justyna Pikulik |
Protokolant: |
stażysta Krzysztof Kłak |
po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2022 r. w Szczecinie na rozprawie
sprawy z powództwa D. O.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda D. O. kwotę 13.621,99 zł (trzynaście tysięcy sześćset dwadzieścia jeden złotych dziewięćdziesiąt dziewięć groszy) wraz z wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi:
-od kwoty 13.371,99 zł (trzynaście tysięcy trzysta siedemdziesiąt jeden złotych dziewięćdziesiąt dziewięć groszy) od dnia 1 lutego 2022 r. do dnia zapłaty;
-od kwoty 250 zł (dwieście pięćdziesiąt złotych) od dnia 27 maja 2020 r. do dnia zapłaty;
2. w pozostałej części powództwo oddala;
3. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda D. O. kwotę 1.009,76 zł (tysiąc dziewięć złotych siedemdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;
4. nakazuje pobrać od powoda D. O. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin- Centrum w Szczecinie kwotę 38,95 zł (trzydzieści osiem złotych dziewięćdziesiąt pięć groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;
5. nakazuje pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin- Centrum w Szczecinie kwotę 45,73 zł (czterdzieści pięć złotych siedemdziesiąt trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
Sygn. akt III C 1498/20
Pozwem z dnia 12 listopada 2020 roku powód D. O. reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. kwoty 25.189,25 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi w stosunku rocznym, od kwot:
-23.200 złotych od dnia 11 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty- żądanej tytułem zadośćuczynienia;
-1.988,52 złotych od dnia 21 listopada 2019 roku do dnia zapłaty- żądanej tytułem odszkodowania
i kosztami procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu żądania pozwu powód D. O. podniósł, że na skutek wypadku komunikacyjnego, któremu uległ w dniu 19 października 2019 roku, doznał złamania nasady dalszej prawej kości ramieniowej, złamania żeber III i IV po stronie prawej praz złamania łopatki lewej. Na prawą rękę powodowi założono szynę gipsową dłoniowo – przedramienną, natomiast lewą rękę usztywniono w chuście trójkątnej. Powodowi zalecono elewację kończyn, okłady z lodu, przyjmowanie leków przeciwbólowych oraz kontrolę w poradni ortopedycznej. W dniu 25 października 2019 roku powodowi szynę gipsową zmieniono na gips, a w dniu 9 listopada 2019 roku ściągnięto gips. Przez okres 6 miesięcy, do dnia 26 kwietnia 2020 roku, powód przebywał na zwolnieniu lekarskim. Pomimo leczenia i rehabilitacji, powód nie powrócił do pełnej sprawności. Ma zmniejszoną siłę w prawej ręce do tego stopnia, że nie może w niej utrzymać nic cięższego, nie może obracać ręką ani ściskać dłoni. Ma problem z jazdą samochodem, pomimo tego, że ma on automatyczną skrzynię biegów.
Dalej powód wskazał, że sprawca kolizji legitymował się umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody związane z ruchem pojazdu mechanicznego w pozwanym (...) Spółce Akcyjnej w S.. Ubezpieczyciel przyjął odpowiedzialność za szkodę i decyzją z dnia 31 stycznia 2020 roku przyznał powodowi zadośćuczynienie w kwocie 11.600 złotych, odszkodowanie obejmujące poniesione koszty opieki w kwocie 441 złotych oraz koszty dojazdu w kwocie 114,90 złotych. Na skutek odwołania od decyzji, ubezpieczyciel przyznał powodowi dodatkowo kwotę 200 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz 61,50 złotych tytułem zwrotu kosztów wykonania ekspertyzy telefonu. Następnie, decyzją z dnia 20 lipca 2020 roku ubezpieczyciel przyznał powodowi 6.318,76 złotych tytułem odszkodowania za utracony dochód.
W ocenie powoda, przyznana kwota zadośćuczynienia jest nieadekwatna do rozmiaru doznanej krzywdy. Powód wskazał, że na skutek obrażeń doznanych w wypadku przez okres około 4 tygodni miał problemy z samodzielnym funkcjonowaniem. Matka pomagała mu w myciu się, ubieraniu i spożywaniu posiłków. Wykonywanie jakichkolwiek czynności sprawiało mu ból. Powód zmuszony był do ograniczenia kontaktów towarzyskich i rezygnacji z pasji, ponieważ wymagały one dwóch sprawnych rąk (jazda na motocyklu, fotografia). Powód wskazał, że nadal nie powrócił do pełnej sprawności. Powyższe, w ocenie powoda, uzasadnia przyznanie mu zadośćuczynienia w kwocie 35.000 złotych. Dlatego też powód domaga się uzupełnienia przyznanego z tego tytułu świadczenia o żądaną pozwem kwotę 23.200 złotych (35.000 zł – 11.800 zł = 23.200 zł).
Nadto powód wskazał, że stosowanie do treści przepisu art. 444 § 1 k.c., domaga się zapłaty odszkodowania obejmującego koszty sprawowania opieki przez osobę trzecią oraz koszty naprawy uszkodzonego w wypadku telefonu.
Powód podniósł, że przez okres 8 tygodni po wypisaniu ze szpitala wymagał pomocy osoby trzeciej w wymiarze 4 godzin dziennie. Opieka obejmowała robienie zakupów, sprzątanie, zapewnienie towarzystwa i wsparcia psychicznego, dowożenie do placówek medycznych. Opiekę w tym zakresie sprawowała nad powodem matka. Świadczenie z tego tytułu, zgodnie z judykaturą, należy obliczać w oparciu o wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę w danym roku. W 2019 roku minimalne wynagrodzenie za prace wynosiło 2.250 złotych brutto (1.634 zł netto). Wynagrodzenie za 1 godzinę pracy wynosi zatem 9,73 złote. Powodowi należy się odszkodowanie obejmujące koszty opieki za 224 godziny, tj. 3 godziny dziennie przez okres 8 tygodni, czyli łącznie kwota 2.179,52 złote. Pozwany wypłacił z tego tytułu powodowi kwotę 441 złotych. Do zapłaty pozostaje zatem kwota 1.738,52 złote (2.179,52 zł – 441 zł = 1 738,52 zł).
Powód podniósł ponadto, że na skutek wypadku uszkodzeniu uległ należy do powoda aparat telefoniczny marki X. (...) Lite. Koszt jego naprawy wynosi 250 złotych i zapłaty tej kwoty powód domaga się od pozwanego.
Powód wskazał, że domaga się zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego z tytułu zadośćuczynienia i odszkodowania obejmującego koszty opieki po upływie 30 dni od daty zgłoszenia szkody w tym zakresie, stosownie do treści przepisu art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Powód wskazał, że odsetek od dochodzonej kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania domaga się od dnia 11 stycznia 2020 r., bowiem powód zgłosił szkodę w dniu 11 grudnia 2019 r.
W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.
Pozwany ubezpieczyciel przyznał, że ponosi odpowiedzialność za szkodę, jakiej powód doznał na skutek wypadku z dnia 19 października 2019 roku, jednakże w jego ocenie przyznane powodowi w toku postępowania likwidacyjnego świadczenia są adekwatne odpowiednio do rozmiaru doznanej krzywdy i poniesionej szkody.
Pozwany wskazał, że doznane przez powoda na skutek wypadku urazy nie wymagały długiej hospitalizacji, a jedynie jego niezbędnego zaopatrzenia, powód przebywał w szpitalu jedynie 3 godziny. Jakkolwiek wypadek mógł być dla powoda bolesny, to nie sposób uznać, aby wszystkie opisane boleści, czy też utrudnienia w życiu codziennym pojawiły się tylko i wyłącznie na skutek przedmiotowego wypadku. Powód już wcześniej doznał złamania łopatki, co również mogło mieć wpływ na odczuwany przez powoda ból. Stąd też, zdaniem pozwanego, żądanie zadośćuczynienia w kwocie 35.000 złotych należy uznać za wygórowane.
W ocenie pozwanego, nie zachodzą również podstawy do uzupełnienia świadczenia z tytułu kosztów opieki. Ubezpieczyciel, na podstawie opinii lekarza orzecznika, specjalisty z zakresu chirurgii ogólnej i ortopedii, ustalił, że istniała konieczność sprawowania opieki nad powodem w wymiarze 63 godzin i ustalił wysokość odszkodowania przy przyjęciu kwoty 7 złotych za godzinę opieki.
Dalej pozwany wskazał, że powód nie udowodnił, aby aparat telefoniczny uległ uszkodzeniu na skutek wypadku.
Odnosząc się do żądania zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty żądanego zadośćuczynienia, pozwany wskazał, że zgodnie z judykaturą, odsetki te należą się poszkodowanemu od dnia wyrokowania.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 19 października 2019 roku doszło do wypadku komunikacyjnego z udziałem powoda D. O..
Sprawca wypadku legitymował się umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody związane z ruchem pojazdu mechanicznego w pozwanym (...) Spółce Akcyjnej w S.
Niesporne.
Po wypadku powód D. O. został przewieziony do 109 Szpitala (...) z Przychodnią (...) w S., gdzie rozpoznano u niego: złamanie nasady dalszej kości promieniowej, złamanie żeber II – IV po stronie lewej, złamanie łopatki lewej.
Powodowi założono szynę gipsowo – przedramienną na kończynę górną prawą oraz chustę trójkątną na kończynę górną lewą.
Powodowi zalecono: oszczędzający tryb życia, odciążanie obu kończyn górnych, elewację kończyny górnej prawej, okłady z lodu na bolesne okolice, przyjmowanie leków oraz kontrolę w poradni ortopedycznej. Wystawiono zwolnienie lekarskie na okres od 21 października 2019 roku do 27 grudnia 2019 roku.
Powód D. O. opuścił szpital tego samego dnia.
Dowód:
- karta medycznych czynności ratunkowych k. 12,
- karta informacyjna izby przyjęć k. 14 – 15,
- wynik badania TK barku lewego k. 18,
- wynik badania RTG stawu barkowego k. 21,
- wynik badania RTG klatki piersiowej k. 22,
- wynik badania RTG nadgarstka k. 23,
- zdjęcia k. 25 – 26.
Po wypadku powód D. O. nie w stanie samodzielnie wykonywać codziennych czynności, takich jak przygotowywanie posiłków, mycie się, ubieranie. Dlatego ponownie wprowadził się do rodziców. Przez okres około 8 tygodni w powyższych czynnościach pomagała mu mama.
Dowód:
- zeznania świadka S. P. k. 95;
- przesłuchanie powoda D. O. k. 96.
Po wypadku przez okres około 2 – 3 tygodni powód D. O. odczuwał silne bóle żeber i nadgarstka. Przyjmował leki przeciwbólowe w maksymalnej dawce. Miał problemy ze snem.
Z powodu utrzymujących się dolegliwości bólowych, powód ma problemy z utrzymaniem w prawej ręce cięższych przedmiotów.
Dowód:
- przesłuchanie powoda D. O. k. 96.
W dniu 25 października 2019 roku powodowi szynę gipsową zmieniono na gips, a w dniu 9 listopada 2019 roku ściągnięto gips.
Dowód:
- historia choroby poradni chirurgiczno – ortopedycznej k. 19 – 20.
W dniu 12 grudnia 2019 roku D. O. zgłosił szkodę na osobie (...) Spółce Akcyjnej w S. i domagał się zapłaty zadośćuczynienia oraz zwrotu kosztów opieki sprawowanej przez osobę trzecią – matkę.
Niesporne, a nadto:
- zgłoszenie szkody- w aktach szkody k. 47;
- potwierdzenie otrzymania zgłoszenia szkody k. 35, 37.
W okresie od 8 stycznia 2020 roku do 5 lutego 2020 roku powód D. O. korzystał z zabiegów usprawniających mięsnie przedramienia prawego i ramion.
Dowód:
- pismo z dnia 06.09.2021 r. k. 114,
- przesłuchanie powoda D. O. k. 96.
W toku postępowania likwidacyjnego stwierdzono, że powód wymagał pomocy osoby trzeciej łącznie przez 63 godziny:
- przygotowywanie posiłków 21 godzin(6 tygodni po 0,5 godziny dziennie),
- załatwianie spraw poza domem 21 h (6 tygodni po 0,5 godziny dziennie),
- utrzymywanie porządku 21 h (6 tygodni po 0,5 godziny dziennie).
Dowód:
- epikryza k. 65 – 69,
- orzeczenie k. 70 – 75.
Decyzją z dnia 31 stycznia 2020 roku pozwany ubezpieczyciel przyznał powodowi zadośćuczynienie w kwocie 11.600 złotych oraz odszkodowanie w łącznej kwocie 559,90 obejmujące: koszty opieki w kwocie 441 złotych oraz koszty dojazdu do lekarza w kwocie 114,90 złotych.
Dowód:
- decyzja z dnia 31.01.2020 r. k. 38.
14 lutego 2020 roku powód, z powodu podejrzenia niestabilności i uszkodzeń więzadłowych, został skierowany na badanie MR nadgarstka prawego.
Podczas badania stwierdzono dyskretny dodatni wariant łokciowy ze szczelinowatą centralną częścią krążka chrząstki trójkątnej, bez cech uszkodzenia więzadeł łokciowo – promieniowych; stan po złamaniu dalszego końca stawowego kości promieniowej bez istotnych zmian w stawie powierzchni stawowych; mała ilość płynu w jamie dalszego stawu promieniowo – łokciowego oraz jamie stawów śródnadgarstkowych.
Dowód:
- skierowanie k. 27,
- wynik badania k. 29.
Powód D. O. poddawał się zabiegom fizjoterapeutycznym takim jak laser, ultradźwięki i jonoforeza.
Dowód:
- karta badania fizjoterapeutycznego k. 31,
- ocena fizjoterapeutyczna po leczeniu k. 32,
- zaświadczenie o stanie zdrowia k. 33, 36,
- zeznania powoda w charakterze strony k. 95.
Na skutek wypadku z dnia 19 października 2019 r. uszkodzeniu uległ należący do powoda D. O. aparat telefoniczny marki X. (...) Lite. Uszkodzeniu uległa tylna obudowa szklana.
Powód zlecił wycenę kosztów naprawy aparatu (...) Serwis w S.. Koszt naprawy ustalono na kwotę 250 złotych.
Za wycenę kosztów naprawy aparatu telefonicznego powód zapłacił 61,50 złotych.
Dowód:
- aneks do umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych k. 44 – 46,
- ekspertyza techniczna sprzętu k. 42,
- faktura VAT k. 43,
- przesłuchanie powoda D. O. k. 96.
Na skutek odwołania od decyzji z dnia 31 stycznia 2020 roku, ubezpieczyciel decyzją z dnia 26 maja 2020 r. przyznał powodowi dodatkowo kwotę 200 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 61,50 złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych na poczet wyceny kosztów naprawy aparatu telefonicznego.
Dowód:
- decyzja z dnia 26.05.2020 r. k. 39.
Decyzją z dnia 20 lipca 2020 roku ubezpieczyciel przyznał powodowi kwotę 6.318,76 złotych tytułem zwrotu utraconego dochodu.
Dowód:
- decyzja z dnia 20.07.2020 r. k. 40.
Powód D. O. otrzymał kwotę 2.000 złotych tytułem zadośćuczynienia od sprawcy wypadku.
Dowód:
- przesłuchanie powoda D. O. k. 96.
D. O. przebywał na zwolnieniu lekarskim od dnia 21 października 2019 roku do dnia 23 marca 2020 roku.
Dowód:
- zaświadczenie lekarskie k. 30.
Na skutek wypadku z dnia 19 października 2019 roku powód D. O. doznał złamania kości promieniowej prawej, łopatki lewej oraz III i IV żebra po stronie lewej.
Przedmiotowe urazy spowodowały:
1. przejściowo, po wypadku, na okres 4 tygodni:
- przeszkody w wykonywaniu obowiązków domowych,
- przeszkody w dbaniu o siebie,
- przeszkody w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych (dokonywanie zakupów i gromadzenie środków pierwszej potrzeby),
2. okresowo, przez okres 6 miesięcy, przeszkody w pracy i zatrudnieniu.
Urazy doznane przez powoda na skutek wypadku skutkowały powstaniem uszczerbku na zdrowiu, zgodnie z tabelą procentową stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu stanowiącą załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku (Dz. U. nr 234, poz. 1974):
1. długotrwałym następstwem złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej jest ograniczenie zgięcia grzbietowego w stawie nadgarstkowym i ruchu supinacji przedramienia niewielkiego stopnia przy bolesności tych ruchów powyżej podanych kątów – 5%, punkt 122a,
2. przebyte złamanie III i IV żebra po stronie lewej – 2% , punkt 58 a,
3. złamanie łopatki lewej 2%, punkt 99 a.
Łączny uszczerbek na zdrowiu wynosi 9%.
Długotrwały lub trwały uszczerbek na zdrowiu ustala się proporcjonalnie do stopnia upośledzenia funkcji.
Następstwa złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej nie znacznego stopnia. Nie powodują upośledzenia czynności nadgarstka, ponieważ w życiu codziennym i w pracy nie wykorzystujemy maksymalnych zakresów ruchomości w stawach. U powoda nie doszło do zniekształcenia nadgarstka, ani istotnego ograniczenia ruchomości. Występujące tylko niewielkie ograniczenia ruchomości nadgarstka bez jego zniekształcenia należy oceniać poniżej najniższej wartości przewidzianej dla punktu 122 a.
Zgodnie z punktem 58 a ocenia się następstwa złamania przynajmniej dwóch żeber z obecnością zniekształcenia klatki piersiowej, czyli jeżeli doszło do mnogich złamań żeber, które wygoiły się ze zniekształceniem klatki piersiowej, następstwa te można ocenić maksymalnie na 10%. Jeżeli natomiast żebra wygoiły się bez zniekształcenia klatki piersiowej, należy ten stan obniżyć.
Złamanie III i IV żebra, jako dobrze szynowane przez pozostałe żebra i mostek i jako znajdujące się w mniej ruchomej części klatki piersiowej nie wymaga żadnego unieruchomienia. Bóle występują głównie podczas kaszlu i przy bezpośrednim ucisku dotkniętego nim miejsca.
Złamanie łopatki może powodować dolegliwości bólowe przy kładzeniu się do łóżka oraz przy energicznych ruchach ramienia, pozwalając jednocześnie na bezbolesne ruchy ręki i przedramienia.
Unieruchomione złamanie przedramienia może powodować kilkudniowe dolegliwości bólowe ustępujące po ogólnodostępnych środkach przeciwbólowych.
Leczenie następstw wypadku było prawidłowe. Rokowania na przyszłość są pomyślne, przebyte podczas wypadku urazy nie powinny powodować ujemnych następstw w przyszłości.
Po wypadku powód wymagał częściowej pomocy przy myciu, ubieraniu się przez okres 6 tygodni w wymiarze 1,5 godziny dziennie. Pomoc ta w okresie pierwszych 2 – 3 tygodni była zwiększona, a następnie stopniowo zmniejszała się.
Dowód:
-opinia biegłego sądowego specjalisty chirurgii urazowo – ortopedycznej H. M. k. 131 – 137,
-uzupełniająca opinia biegłego H. M. k. 162 – 163.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo okazało się uzasadnione w części, tj. co do kwoty 13.621,99 złotych i odsetek ustawowych za opóźnienie, liczonych w stosunku rocznym od kwot:
-13.371,99 złotych od dnia 1 lutego 2020 roku do dnia zapłaty ( przy czym Sąd omyłkowo w wyroku błędnie wskazał datę, od której powodowi należą się odsetki, a mianowicie „1 luty 2022 r.”, zamiast 1 luty 2020 r.).
-250 złotych od dnia 27 maja 2020 roku do dnia zapłaty.
W przedmiotowej sprawie powód D. O. domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. kwoty 25.189,25 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi w stosunku rocznym, od kwot:
-23.200 złotych od dnia 11 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty- żądanej tytułem zadośćuczynienia;
-1.988,52 złotych od dnia 21 listopada 2019 roku do dnia zapłaty- żądanej tytułem odszkodowania.
Podstawę prawną żądania pozwu stanowią przepisy art. 822 § 1 i 2 k.c., art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (teks jednolity: Dz. U. z 2013 roku, poz. 392 ze zmianami) oraz art. 436 § 1 k.c. , 415 k.c., 444 § 1 k.c. i 445 § 1 k.c.
Przepis art. 822 § 1 i 2 k.c. stanowi, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (§ 1 ). Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2). Zgodnie natomiast z przepisem art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Stosownie zaś do treści przepisu art. 436 § 1 k.c., odpowiedzialność przewidzianą w przepisie art. 435 k.c. ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Jednakże gdy posiadacz samoistny oddał środek komunikacji w posiadanie zależne, odpowiedzialność ponosi posiadacz zależny. Przepis art. 415 k.c. stanowi natomiast, że kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
Okoliczności przedmiotowego wypadku z dnia 19 października 2019 roku nie były pomiędzy stronami sporne. Również legitymacja czynna po stronie powoda i bierna pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. do występowania w niniejszym procesie nie budziły wątpliwości. Legitymacja bierna pozwanego ubezpieczyciela wynika z art. 19 ust. 1 zdanie pierwsze powołanej wyżej ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), zgodnie z treścią którego, poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Było bowiem okolicznością w sprawie niekwestionowaną, że sprawca szkody posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego ubezpieczyciela.
Pozwany nie kwestionował zasady swojej odpowiedzialności za szkodę powstałą na osobie powoda i wypłacił mu zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w łącznej kwocie 11.800 złotych oraz odszkodowanie obejmujące koszty opieki osoby trzeciej w kwocie 441 złotych i wydatki poniesione przez powoda na poczet wyceny kosztów naprawy aparatu telefonicznego w kwocie 61,50 złotych, a także utracony zarobek. Nie budziło bowiem wątpliwości, że do przedmiotowego zdarzenia drogowego doszło na skutek zawinionego działania uczestnika ruchu drogowego posiadającego polisę w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody związane z ruchem pojazdu mechanicznego u pozwanego ubezpieczyciela.
Pozwany kwestionował natomiast zasadność żądania pozwu w odniesieniu do kosztów opieki ponad wypłaconą kwotę 441 złotych oraz zadośćuczynienia ponad kwotę 11.800 złotych. Kwestionował również fakt uszkodzenia podczas wypadku aparatu telefonicznego.
W tym miejscu wskazać należy, że świadczenie ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia majątkowego ma charakter odszkodowawczy i ta funkcja kompensacyjna determinuje podstawową treść pojęciową, zakres i poziom odszkodowania. Odpowiedzialność natomiast zakładu ubezpieczeń jest szczególną postacią odpowiedzialności cywilnej, a prawo ubezpieczeń majątkowych jest częścią prawa odszkodowawczego. Pojęcie szkody w ubezpieczeniach jest zatem takie samo jak w innych działach prawa odszkodowawczego, zasada odszkodowania nie może być bowiem traktowana w oderwaniu od ogólnych zasad odszkodowawczych, które znalazły wyraz i zostały uregulowanie w kodeksie cywilnym. Dotyczy to samych pojęć szkody i odszkodowania. Wskazać przy tym należy, że zakład ubezpieczeń obowiązany jest do naprawienia szkody tylko w formie wypłaty odpowiedniej sumy pieniężnej, nie zaś wedle wyboru poszkodowanego także przez przywrócenie stanu poprzedniego, co wyłącza stosowanie w tych okolicznościach art. 363 § 1 k.c.
Zgodnie z art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W literaturze dominującą jest teoria adekwatnego związku przyczynowego, od której odstępstwa mogą wystąpić w warunkach opisanych w art. 361 § 2 k.c., zgodnie z którym granicach określonych w art. 361 § 1 k.c., w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Co do zasady normalny związek przyczynowy pełni zatem w prawie cywilnym funkcję przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, a nadto wyznacza jej granice w tym sensie, że zobowiązany ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa zdarzeń, z którymi ustawa łączy jego obowiązek odszkodowawczy. Skutki zaś pozostające poza granicami adekwatnej przyczynowości nie są objęte takim obowiązkiem. Adekwatny związek przyczynowy pozwala na uznanie prawnej doniosłości tych skutków, które są dla badanego zdarzenia zwykłe (typowe, normalne), a na odrzucenie takich, które oceniamy jako niezwykłe, nietypowe, nienormalne. Następstwo zdarzenia ma zaś normalny charakter wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest następstwem danego zdarzenia lub gdy zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy jest konsekwencją danego zdarzenia ( por. wyrok SN z dnia 11.09.2003 r., sygn. III CKN 473/01 oraz wyrok SN z dnia 26.01.2006 r., II CK 372/05).
Zakres i sposób naprawienia szkody polegającej na uszkodzeniu ciała lub wywołaniu rozstroju zdrowia określa przepis art. 444 § 1 – 3 k.c. Przepis ten stanowi, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu ( §1) Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty (§ 2). Jeżeli w chwili wydania wyroku szkody nie da się dokładnie ustalić, poszkodowanemu może być przyznana renta tymczasowa (§ 3).
W świetle treści cytowanego przepisu, obowiązek kompensaty kosztów obejmuje wszelkie koszty wywołane uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, a więc wszystkie niezbędne i celowe wydatki, bez względu na to, czy podjęte działania przyniosły poprawę zdrowia. W tym zakresie poszkodowany, który doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, może domagać się na podstawie art. 444 § 1 k.c. odszkodowania z tytułu kosztów opieki sprawowanej nad nim nieodpłatnie przez osoby bliskie, albowiem stanowią adekwatne, wyłączne następstwo obrażeń związanych z wypadkiem. Możliwość domagania się pokrycia tych kosztów przysługuje poszkodowanemu niezależnie od tego, kto sprawował nad nim opiekę jak i niezależnie od tego, czy poszkodowany faktycznie ponosił koszty takiej opieki. ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 lutego 2021 r., I ACa 1192/19; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 lutego 2021 r., I ACa 870/19).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że żądanie przez powoda odszkodowania obejmującego koszty sprawowanej nad nim opieki jest – co do zasady usprawiedliwione.
Powód określił żądanie z tego tytułu, przyjmując, że wymagał opieki osoby trzeciej przez okres 8 tygodni w wymiarze 3 godzin dziennie, czyli łącznie przez 224 godziny. Wysokość należnej z tego tytułu kwoty ustalił przy uwzględnieniu wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w danym roku. W 2019 roku minimalne wynagrodzenie za prace wynosiło 2.250 złotych brutto (1 634 zł netto). Wynagrodzenie za 1 godzinę pracy wynosiło zatem 9,73 złote.
Na podstawie opinii biegłego sądowego specjalisty chirurgii urazowo – ortopedycznej H. M. Sąd ustalił, że po wypadku powód wymagał częściowej pomocy przy myciu, ubieraniu się przez okres 6 tygodni w wymiarze 1,5 godziny dziennie, czyli łącznie przez 63 dni (6 tygodni x 7 dni w tygodniu – 42 dni x 1,5 godziny = 63 godziny). Odnosząc się natomiast do wysokości należnego z tego tytułu podzielić należy stanowisko strony powodowej w tym zakresie i przyjąć, że stawka za godzinę pracy, przy uwzględnieniu minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2019 roku, wynosi 9,73 złote. Stanowisko to znajduje uzasadnienie między innymi w wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 października 2020 roku ( sygn. akt I ACa 834/19), w którym Sąd wskazał, że najbardziej adekwatne do wyliczenia stawki godzinowej opieki jest stosowanie stawek właściwych dla zlecenia usług pomocy domowej czy nieprofesjonalnej opieki nad chorymi. Oznacza to konieczność wyliczenia kosztu, jaki powód powinien ponieść dla zatrudnienia jakiejkolwiek niewykwalifikowanej osoby, której zmuszony byłby zapłacić stawkę wynagrodzenia, która nie naruszałaby obowiązujących przepisów dotyczących płacy minimalnej.
W świetle powyższego, zdaniem Sądu powodowi należy się tytułem kosztów opieki kwota 612,99 złotych (63 x 9,73 zł = 612,99 zł). Pozwany wypłacił powodowi z tego tytułu kwotę 441 złotych, a zatem do zapłaty pozostała kwota 171,99 zł (612,99 zł – 441 zł = 171,99 zł).
Podstawę prawną żądania zadośćuczynienia za doznaną krzywdę stanowi przepis art. 445 § 1 k.c., zgodnie z treścią którego w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym, a zatem w przypadku spowodowania uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Zadośćuczynienie to suma pieniężna, która ma naprawić wyrządzoną pokrzywdzonemu krzywdę. Ustawodawca nie sprecyzował sposobu ustalenia wysokości zadośćuczynienia, odwołując się w tym zakresie do sędziowskiego uznania, opartego na całokształcie okoliczności sprawy. W judykaturze przyjmuje się, że o wysokości zadośćuczynienia powinien decydować rozmiar cierpień jakich doznał pokrzywdzony - tak fizycznych, jak i psychicznych przy czym rozmiar ten należy każdorazowo określić na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Przyznana suma pieniężna zadośćuczynienia ma bowiem stanowić ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej wynagradzający doznane cierpienia oraz mający ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przynajmniej częściowo przywrócona została równowaga zachwiana na skutek doznanego wypadku. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy, trzeba zatem wziąć pod uwagę całokształt okoliczności, a więc nie tylko procent uszczerbku, lecz także intensywność cierpień i czas ich trwania oraz nieodwracalność następstw wypadku, konieczność korzystania z pomocy innych osób oraz inne czynniki podobnej natury ( por. wyrok SA w Krakowie z dnia 28 marca 2017 r. , I ACa 1481/16, wyrok SA w Katowicach z dnia 16 marca 2017 r. , I ACa 1045/16). Jednocześnie wskazać należy, że kompensacyjny charakter zadośćuczynienia wymaga, aby przedstawiało ono ekonomicznie odczuwalną wartość, utrzymaną w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Z samej istoty szkody niemajątkowej, a więc uszczerbku, który nie przekłada się wprost na określoną wartość majątkową, wynika, że wysokość zadośćuczynienia nie może być oznaczona z taką dokładnością i przy zastosowaniu tych samych kryteriów oceny, co przy wyrównaniu szkody majątkowej. Dał temu wyraz ustawodawca wskazując w art. 445 k.c. (a także w art. 448 k.c.), że wysokość przyznanego zadośćuczynienia ma być odpowiednia, zaś samo zasądzenie pozostawione zostało uznaniu sądu, z tych względów instytucja zadośćuczynienia zaliczana jest do instytucji prawa sądowego, a więc konstrukcji, w której istnieje stosunkowo szeroki zakres uznania sędziowskiego przy określaniu wysokości należnego zadośćuczynienia w okolicznościach faktycznych konkretnego przypadku ( por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 22 listopada 2016 r., I ACa 897/15). Zadośćuczynienie jest bowiem świadczeniem jednorazowym i ma naprawić całą wyrządzoną krzywdę ( wyrok SA w Łodzi z dnia 21 marca 2017 r. I ACa 1437/14).
Powód oszacował wysokość należnego mu zadośćuczynienia na kwotę 35.000 złotych i wobec zaspokojenia jego roszczeń z tego tytułu w części co do kwoty 11.800 złotych, domagał się od pozwanego zapłaty kwoty 23.200 złotych. W ocenie Sądu, żądanie pozwu jest uzasadnione jedynie w części, tj. co do kwoty 13.200 złotych.
Jak wynika z przytoczonych wyżej ustaleń faktycznych w wyniku wypadku powód doznał złamania kości promieniowej prawej, łopatki lewej oraz III i IV żebra po stronie lewej. Przedmiotowe urazy spowodowały: przejściowo, po wypadku, na okres 4 tygodni: przeszkody w wykonywaniu obowiązków domowych, przeszkody w dbaniu o siebie, przeszkody w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych (dokonywanie zakupów i gromadzenie środków pierwszej potrzeby) oraz okresowo, przez okres 6 miesięcy, przeszkody w pracy i zatrudnieniu. Z powodu powyższych ograniczeń przez okres około 6 tygodni powód wymagał pomocy osób trzecich. Przez okres około 2 – 3 tygodni powód odczuwał silne dolegliwości bólowe, które uśmierzał lekami przeciwbólowymi. Powód przebywał na zwolnieniu lekarskim przez okres 6 miesięcy i w tym okresie niewątpliwie zmuszony był do ograniczenia życia towarzyskiego i aktywności sportowej, co istotnie mogło wywołać u niego cierpienia psychiczne. Zważywszy jednakże na sposób leczenia, który nie wiązał się z dodatkowymi cierpieniami, sam fakt tak długiego zwolnienia lekarskiego nie może przesądzać o szczególnej niedogodności leczenia. Powód przez długi czas po zdarzeniu zgłaszał dolegliwości bólowe, niemniej jednak skoro powodowi zalecano jedynie przyjmowanie leków przeciwbólowych, to nasilenie bólu nie mogło być znaczne. W takiej bowiem sytuacji zaproponowano by powodowi chociażby leczenie szpitalne. Tymczasem takiego leczenia nie proponowano mu ani w pierwszych dniach po zdarzeniu ani w okresie późniejszym. Urazy doznane przez powoda na skutek wypadku skutkowały powstaniem uszczerbku na zdrowiu, zgodnie z tabelą procentową stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu stanowiącą załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku (Dz. U. nr 234, poz. 1974):
-długotrwałym następstwem złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej jest ograniczenie zgięcia grzbietowego w stawie nadgarstkowym i ruchu supinacji przedramienia niewielkiego stopnia przy bolesności tych ruchów powyżej podanych kątów – 5%, punkt 122a,
-przebyte złamanie III i IV żebra po stronie lewej – 2% , punkt 58 a,
-złamanie łopatki lewej 2%, punkt 99 a.
Łączny uszczerbek na zdrowiu u powoda wynosi 9%.
Wskazać jednakże należy, że rokowania dla powoda na przyszłość są pomyślne, przebyte podczas wypadku urazy nie powinny powodować ujemnych następstw w przyszłości. Stąd też, w świetle wskazanych powyżej kryteriów rozmiar doznanej przez powoda krzywdy nie uzasadnia przyznania zadośćuczynienia w żądanej pozwem kwocie, tj. 23.200 zł. Podkreślić należy, że wprawdzie zdrowie jest najwyższą wartością, a jakikolwiek w nim uszczerbek, zwłaszcza skutkujący znacznym nasileniem bólu i ograniczeniem czynności organizmu, winien być należycie wynagrodzony. Kwota zadośćuczynienia musi być jednakże odpowiednia do rozmiaru krzywdy, a zatem nie może być nadmiernie wygórowana, ale też musi stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość. W ocenie Sądu, kwota 25.000 zł zadośćuczynienia będzie niewątpliwie wartością ekonomicznie dla powoda odczuwalną i jednocześnie umiarkowaną, rozsądną i adekwatną do zakresu doznanej krzywdy. Uwzględniając aktualne realia życia społeczeństwa oraz wysokość przeciętnego średniego wynagrodzenia, nie sposób uznać, by była to kwota niewspółmierna i nadmiernie wygórowana. Dlatego też Sąd, mając na uwadze, że powodowi została już wypłacona z tego tytułu w postępowaniu likwidacyjnym kwota 11.800 złotych, zasądził na jego rzecz dodatkowo kwotę 13.200 złotych tytułem zadośćuczynienia (25.000 zł – 11.800 zł = 13.200 zł).
Za uzasadnione należało również uznać żądanie zapłaty kwoty 250 złotych tytułem kosztów naprawy aparatu telefonicznego. Powód, za pomocą swoich zeznań udowodnił, że podczas wypadku uszkodzeniu uległ należący do niego aparat telefoniczny marki X. (...) Lite. Uszkodzeniu uległa tylna obudowa szklana. Powód zlecił wycenę kosztów naprawy aparatu (...) Serwis w S.. Koszt naprawy ustalono na kwotę 250 złotych. Strona pozwana nie kwestionowała kosztów naprawy aparatu telefonicznego. Podnosiła jedynie, że powód nie udowodnił, aby telefon uległ uszkodzeniu w wypadku. Brak jest jednak w ocenie Sądu podstaw do uznania, że telefon powoda mógł zostać uszkodzony w innych okolicznościach, niż w okolicznościach przedmiotowego wypadku.
Mając powyższe na uwadze, Sąd zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powoda kwotę 13.621,99 złotych, na którą złożyła się: kwota 13.200 zł tytułem zadośćuczynienie, kwota 171,99 zł tytułem zwrotu kosztów opieki oraz kwota 250 zł tytułem odszkodowania za zniszczony w wypadku telefon.
Powyższa kwota została na rzecz powoda od pozwanego zasądzona wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi w stosunku rocznym od kwot:
-13 371,99 złotych od dnia 1 lutego 2022 roku do dnia zapłaty ( przy czym Sąd omyłkowo w wyroku błędnie wskazał datę, od której powodowi należą się odsetki, a mianowicie „1 lutego 2022 r.”, zamiast 1 lutego 2020 r.).
-250 złotych od dnia 27 maja 2020 roku do dnia zapłaty
i oddalił powództwo o zapłatę w pozostałej części.
Na zasądzoną kwotę składają się zatem należności z następujących tytułów:
- kwota 13.200 złotych tytułem zadośćuczynienia,
- kwota 171,99 złotych tytułem zwrotu kosztów opieki,
- kwota 250 złotych tytułem zwrotu kosztów naprawy aparatu telefonicznego.
Roszczenie o odsetki ustawowe za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego znajduje oparcie w treści art. art. 359 § 1 k.c., art. 481 § 1 i 2 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych (…). Zgodnie z treścią przepisu art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Dłużnik popada w opóźnienie jeśli nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie, w którym stało się ono wymagalne także wtedy, gdy kwestionuje istnienie lub wysokość świadczenia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2003 r., sygn. II CK 146/02). Zgodnie z przepisem art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Zgodnie z ust. 2 tego przepisu w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania. Świadczenie ubezpieczyciela ma zatem charakter terminowy, a spełnienie świadczenia w terminie późniejszym niż wynikający z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) może być usprawiedliwione jedynie wówczas, gdy ubezpieczyciel wykaże istnienie przeszkód w postaci niemożliwości wyjaśnienia okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczenia, mimo działań podejmowanych z wymaganą od niego starannością profesjonalisty, według standardu, którego reguły wyznaczają przepisy prawa ubezpieczeniowego.
W odniesieniu do wymagalności żądania zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wskazać należy, że terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie z tego tytułu może być, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania. Domaganie się odsetek od zasądzonego zadośćuczynienia od daty wezwania do zapłaty jest usprawiedliwione jedynie we wszystkich tych sytuacjach, w których krzywda pokrzywdzonego istniała i była już znana w tej właśnie chwili. Istotne jest przy tym nie tylko to, czy dłużnik znał wysokość żądania uprawnionego, ale także to, czy znał lub powinien znać okoliczności decydujące o rozmiarze należnego od niego zadośćuczynienia. Uwzględniając powyższe o terminie, od którego należy naliczać odsetki decyduje także kryterium oczywistości żądania zadośćuczynienia. Jeżeli bowiem w danym przypadku występowanie krzywdy oraz jej rozmiar są ewidentne i nie budzą większych wątpliwości, trzeba przyjąć, że odsetki powinny być naliczane od dnia wezwania do zapłaty od kwoty, która była wówczas usprawiedliwiona ( por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 28 marca 2017 roku, I ACa 883/16). Jeżeli zatem powód żąda od pozwanego zapłaty określonej kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od konkretnej daty - poprzedzającej dzień wyrokowania - to odsetki te powinny być zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, o ile tylko w toku postępowania zostanie wykazane, że dochodzona suma rzeczywiście się powodowi należała tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez niego dnia, że roszczenie takie zostało pozwanemu zgłoszone i istniała wówczas obiektywna możliwość ustalenia okoliczności koniecznych do ustalenia odszkodowania ( por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 7 lipca 2016 r. I ACa 411/16). Innymi słowy odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego z tego tytułu od dnia wezwania do zapłaty należą się powodowi jedynie wtedy, kiedy odszkodowanie lub zadośćuczynienie ustalane jest na podstawie istniejących w dacie zgłoszenia roszczenia znanych lub dających się ustalić okoliczności mających wpływ na jego wysokość, stan opóźnienia powstaje od daty, kiedy świadczenie powinno być spełnione ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 20 kwietnia 2016 roku, I ACa 1103/15).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy wskazać należy, że powód zgłosił roszczenie z tytułu zadośćuczynienia i kosztów opieki w dniu 12 grudnia 2019 roku, a decyzja w tym przedmiocie została wydana w dniu 31 stycznia 2020 roku. W tej dacie pozwany dysponował wszystkimi informacjami niezbędnymi do ustalenia wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia. Dlatego też w ocenie Sądu, skoro pozwany nie wypłacił należnego powodowi zadośćuczynienia i kosztów opieki najpóźniej do dnia 31 stycznia 2020 roku, od dnia następnego pozostaje w opóźnieniu, co uzasadnia przyznanie powodowi odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 13 371,99 złotych od dnia 1 lutego 2020 roku, przy czym, jak wyżej wskazano, Sąd omyłkowo w wyroku błędnie wskazał datę, od której powodowi należą się odsetki, a mianowicie „1 lutego 2022 r.”, zamiast 1 lutego 2020 r.
Sąd miał na względzie, że 30- termin wynikający z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) upływał dnia 12 stycznia 2020 r., jednak w wiadomości mailowej z dnia 9 stycznia 2020 r. pozwany informował o trudnościach z uzyskaniem wszelkich niezbędnych informacji od Policji, zatem Sąd przyjął, że dopiero w dacie wydania przez pozwanego decyzji o częściowej wypłacie zadośćuczynienia pozwany dysponował wszelkimi danymi istotnymi dla naprawienia szkody.
W odniesieniu do odsetek za opóźnienie od kwoty 250 złotych, wskazać należy, że zaoferowany przez powoda materiał dowodowy nie dał podstaw do ustalenia, w jakiej dacie powód wezwał pozwanego do zapłaty tej kwoty. Niewątpliwie decyzją z dnia 26 maja 2020 roku powód uwzględnił żądanie zapłaty kosztów ekspertyzy mającej wycenić koszty naprawy aparatu telefonicznego, a zatem tego dnia miał informację o wysokości kosztów naprawy telefonu. Świadczenie z tego tytułu winien wypłacić w dniu 26 maja 2020 roku, a skoro tego nie uczynił, od dnia następnego pozostaje w opóźnieniu, co uzasadnia przyznanie powodowi odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 250 złotych od dnia 27 maja 2020 roku.
Ustalenia faktyczne w sprawie Sąd poczynił na podstawie dowodów z dokumentów przedstawionych przez strony, które uznał za wiarygodne, albowiem nie zostały skutecznie zakwestionowane przez stronę przeciwną i nie naprowadzono wobec nich żadnych przeciwdowodów. Dowody z dokumentów w postaci dokumentacji lekarskiej znajdują nadto potwierdzenie w zeznaniach powoda oraz we wnioskach opinii biegłego.
Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka S. P. oraz zeznania powoda, ponieważ były one spójne i nie pozostawały w sprzeczności z dowodami z dokumentów.
Ustalenia faktyczne co do rozmiaru i zakresu obrażeń ciała doznanych przez powoda urazów na skutek wypadku z dnia 19 października 2019 roku, wynikłych z tego tytułu skutków zdrowotnych na zdrowiu powoda, ich wpływu na funkcjonowanie powoda w życiu codziennym i zawodowym, stopnia ich dolegliwości i możliwych następstw w przyszłości oraz ustalenia stopnia doznanego przez powoda uszczerbku na zdrowiu w następstwie zaistniałego wypadku, Sąd poczynił na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowego – specjalisty chirurgii urazowo - ortopedycznej H. M..
Biegł H. M. sporządził opinię zgodnie z treścią postanowienia dowodowego w tym przedmiocie, a opinia ta, uzupełniona pismem z dnia 14 marca 2022 roku, nie zawiera braków ani sprzeczności. Istotne zaś okoliczności dotyczące jej przedmiotu, ustalone na podstawie załączonych do akt przez stronę powodową dokumentów oraz na podstawie badania powoda, są przedstawione w sposób nie budzący wątpliwości. Podniesione zaś przez powoda zarzuty do opinii zostały przez biegłego wyjaśnione w stopniu pozwalającym na przyjęcie, że sporządzona przez niego opinia jest jasna i nie zawiera twierdzeń i wniosków, które nie znajdowałyby oparcia w materiale dowodowym sprawy, w wiedzy i doświadczeniu zawodowym biegłego oraz zasadach logiki. Zawarte w jej treści wywody i wnioski, pozwalają na prześledzenie toku rozumowania biegłego i ustalenie, że wyciągnięte wnioski są logicznie poprawne. Biegły wyjaśnił, na jakiej podstawie ustalił stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda, a także na jakiej podstawie poczynił ustalenia co do skutków wypadku i aktualnego stanu zdrowia powoda – na podstawie dokumentacji medycznej i badania powoda. Stąd też, Sąd mając na uwadze, że opinia została sporządzona zgodnie ze zleceniem, a także że jej treść wskazuje, że twierdzenia i wnioski biegłego znajdują oparcie w materiale dowodowym sprawy i nie stoją w sprzeczności z zasadami logiki, uznał opinię za przydatną do poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 100 k.p.c., który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.
Powód poniósł następujące koszty procesu: 1.260 złotych tytułem opłaty od pozwu, 500 złotych tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego, 3.600 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika w osobie radcy prawnego oraz 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od złożonego dokumentu pełnomocnictwa procesowego, czyli łącznie 5.377 złotych.
Pozwany poniósł następujące koszty procesu: 500 złotych tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego, 3.600 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika w osobie adwokata i 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od złożonego dokumentu pełnomocnictwa procesowego, czyli łącznie 4.117 złotych.
Żądanie pozwu zostało uwzględnione w zakresie kwoty stanowiącej około 54% dochodzonego roszczenia, wobec czego pozwany winien zwrócić powodowi 54% poniesionych przez niego kosztów procesu, tj. kwotę 2.903,58 złotych (5.377 x 54% = 2.903,58 zł), a powód winien zwrócić pozwanemu 46% poniesionych przez niego kosztów procesu, tj. kwotę 1.893,82 zł (4.117 x 46% = 1.893,82 zł).
Mając powyższe na uwadze, po wzajemnej kompensacji ( 2.903,58 zł- 1.893,82 zł), Sąd w punkcie III wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powoda koszty procesu w kwocie 1.009,76 złotych (2 903,58 zł – 1 893,82 zł = 1 009,76 zł) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty; zgodnie ze znowelizowanym brzmieniem art. 98 k.p.c., w myśl którego, od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty ( art. 98 § 1 1 k.p.c.)
O nieuiszczonych kosztach sądowych obejmujących kwotę 84,68 złotych tytułem wynagrodzenia biegłego Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 roku, poz. 623 ze zmianami). Łącznie koszty wydatkowane w sprawie na opinię biegłego ( główną i uzupełniającą) oraz dokumentację medyczną opiewały na kwotę 1.084,68 zł. Częściowo koszty te zostały pokryte z zaliczek wpłaconych przez strony ( po 500 zł). Do rozliczenia pozostała brakująca kwota 84,68 zł.
Zważywszy że przy rozstrzyganiu o obowiązku ponoszenia kosztów sądowych należy stosować zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu, kosztami tymi należało obciążyć każdą ze stron w zakresie, w jakim przegrała sprawę. Powód winien zatem uiść na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie kwotę stanowiącą równowartość 46% nieuiszczonych kosztów sądowych, czyli kwotę 38,95 złotych (84,68 zł x 46% = 38,95 zł), a pozwany 54% tych kosztów, czyli kwotę 45,73 złotych (84,68 zł x 54% = 45,73zł).
Mając powyższe na uwadze Sąd w punkcie IV i V nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie odpowiednio: od powoda kwotę 38,95 złotych i od pozwanego kwotę 45,73 złotych.