Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 234/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marta Sawińska

Protokolant: Emilia Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2024 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy J. P. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

przy udziale : R. (...) sp. z o.o. sp.k w S.

o podleganie ubezpieczeniom

na skutek apelacji J. P. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Koninie

z dnia 20 grudnia 2022 r. sygn. akt III U 667/22

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od J. P. (1) na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. kwotę 240 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach do dnia zapłaty - tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Marta Sawińska

UZASADNIENIE

Decyzją nr (...) z dnia 5 sierpnia 2022 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. ustalił, że J. P. (1) jako pracownik u płatnika składek R. (...) Spółka z o.o. s.k. nie podlega ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od dnia 23 grudnia 2019 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, że pierwsze zgłoszenie J. P. (1) jako pracownika płatnik składek przekazał drogą elektroniczną 30 kwietnia 2020 r., zgłaszając ubezpieczonego od dnia 27 kwietnia 2020 r. Następnie w dniu 29 maja 2020 r. płatnik przekazał wyrejestrowanie J. P. (1) z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i tego samego dnia przekazał kolejne zgłoszenie J. P. (1) do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 23 grudnia 2019 r. Z uwagi na przekazanie przez płatnika składek zgłoszenia pracownika po upływie 5 miesięcy czyli z naruszeniem ustawowego terminu do przekazania zgłoszenia, wszczęto postępowanie wyjaśniające mające na celu ustalenie zasadności zgłoszenia oraz wysokości podstawy wymiaru składek. Po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego organ rentowy stwierdził, że analiza zgromadzonego materiału dowodowego wskazuje na to, że umowa o pracę pomiędzy R. (...) Spółka z o.o. s.k. z J. P. (1) została zawarta dla pozoru.

Odwołanie od decyzji złożył J. P. (1) zaskarżając ją w całości i domagając się zmiany decyzji i umorzenia postępowania wszczętego przez ZUS ewentualnie uchylenia decyzji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez ZUS. W uzasadnieniu odwołania J. P. (1) zarzucił organowi rentowemu naruszenie przepisów postępowania administracyjnego, które miało wpływ na wynik sprawy, w tym nierozpatrzenie całego materiału dowodowego, brak należytego uzasadnienia w decyzji podstawy prawnej rozstrzygnięcia, naruszenie trybu wznowienia postępowania określonego w KPA, a także niewłaściwe zastosowanie przepisów kodeksu cywilnego i kodeksu pracy.

Płatnik składek R. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, spółka komandytowa z siedzibą w S. popierał odwołanie.

Wyrokiem z 20 grudnia 2022 r. (sygn. III U 667/22) Sąd Okręgowy w Koninie oddalił odwołanie (pkt 1 wyroku) oraz zasądził od odwołującego na rzecz organu rentowego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2 wyroku).

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Spółka (...). (...) Spółka z ograniczona odpowiedzialnością Spółka komandytowa z siedzibą w S. prowadzi działalność gospodarczą od lipca 2017 r. Wspólnikami tej Spółki są E. D., który jest komandytariuszem oraz R. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Spółkę reprezentuje wspólnik R. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a prezesem zarządu tej spółki jest E. D.. Obie Spółki mają podobny przedmiot działalności, gdyż przeważający przedmiot działalności obu spółek to roboty budowlane związane ze wznoszeniem budynków mieszkalnych i niemieszkalnych, siedziba obu spółek mieści się pod tym samym adresem tj. S. ul. (...). Zarówno w spółce (...). (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jak i w spółce (...). (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa (...) jest prokurentem.

J. P. (1) prowadzi własną działalność gospodarczą w zakresie doradztwa podatkowego, w ramach tej działalności nie zatrudnia pracowników, natomiast jest również (...) spółki jawnej (...) sp. j., która zajmuje się prowadzeniem ksiąg podatkowych różnych podmiotów, nie obsługuje jednak spółki (...). (...) Sp. z o.o. ani też R. (...) Sp. z.o.o. sp. k. W ramach spółki jawnej odwołujący zatrudnia pracowników. Zarówno działalność gospodarczą jak i działalność w formie spółki jawnej prowadzona jest w S. przy ul. (...), gdzie odwołujący wynajmuje pomieszczenie biurowe od właściciela budynku E. D.. Odwołujący i E. D. znają się również prywatnie od wielu lat, istnieją też między nimi powiązania kapitałowo – osobowe gdyż J. P. (1) był lub jest nadal udziałowcem, prezesem zarządu lub likwidatorem w wielu podmiotach gospodarczych, w których występuje także E. D. jako wspólnik, bądź też w innym charakterze (np. (...) Sp. z o.o. w Likwidacji KRS (...), Grupa (...) Sp. z o.o. w likwidacji, KRS (...), (...) Sp. z o.o., KRS (...), (...) Park Sp. z o.o., KRS (...), (...) Sp. z o.o., KRS (...), (...) Sp. z.o.o. KRS (...), (...) Sp. z o. o., KRS (...), (...) Sp. z.o.o., KRS (...), (...) Sp. z o.o., KRS (...), (...) spółka jawna, KRS (...)).

Spółka (...). (...) Sp. z.o.o. sp. k. zawiera umowy na wykonanie robót budowalnych, które następnie zleca podwykonawcom, podmiot ten nie zatrudniał pracowników, a wszystkie sprawy w tej firmie prowadził E. D..

W dniu 30 kwietnia 2020 r. płatnik składek zgłosił do ZUS J. P. (1) do ubezpieczeń społecznych jako pracownika od dnia 27 kwietnia 2020 r., zgłoszenie nastąpiło drogą elektroniczną. Następnie w dniu 29 maja 2020 r. płatnik składek wyrejestrował odwołującego z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i z ubezpieczenia zdrowotnego i tego samego dnia przekazał kolejne zgłoszenie J. P. (1) do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych od dnia 23 grudnia 2019 r. Podstawą tego zgłoszenia była umowa o pracę z dnia 23 grudnia 2019 r. Z treści tej umowy wynika, że J. P. (1) został zatrudniony jako pracownik u płatnika składek na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku specjalista, z wynagrodzeniem w wysokości 3.000 zł. Do jego obowiązków miało należeć analizowanie umów z kontrahentami pod względem podatkowym. Pracę odwołujący miał wykonywać w swoim dotychczasowym miejscu pracy tj. w S. przy ul (...), gdzie prowadził swoją własną działalność gospodarczą jako doradca podatkowy oraz gdzie znajdowała się siedziba Biura (...) prowadzonego w ramach spółki jawnej. Pomimo zawarcia umowy o pracę w dniu 23 grudnia 2019 r. pracownik nie został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych w ustawowym terminie, nie odprowadzono także za miesiące styczeń, luty i marzec 2020 r. składki na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy, natomiast do dnia 26 kwietnia 2020 r. J. P. (1) był zgłoszony do ubezpieczeń społecznych jako osoba prowadząca działalność gospodarczą.

Ponieważ dokumenty rozliczeniowe za pracownika za okres od 12/2019 do 03/2020 zostały złożone po terminie ZUS wszczął postępowanie wyjaśniające i wezwał płatnika składek oraz ubezpieczonego do złożenia wyjaśnień. W toku tego postępowania płatnik składek wyjaśniał, że przyczyną zgłoszenia pracownika po obowiązującym terminie była pomyłka – brak komunikacji między pracownikami. Ponadto Spółka przedłożyła dokumenty – umowę o pracę, listy obecności, badania lekarskie oraz przykładowe umowy. Po zakończeniu postępowania wyjaśniającego pozwany wydał decyzję z dnia 19 listopada 2020 r., którą umorzył postępowanie w sprawie nie terminowego zgłoszenia J. P. (1) do ubezpieczeń społecznych.

We wrześniu 2021 r. ZUS dokonał weryfikacji przeprowadzonego postępowania w związku z nowymi okolicznościami w sprawie i doszedł do wniosku, że postępowanie w sprawie zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych J. P. (1) przez płatnika składek R. (...) Sp. z o.o. s.k. zawiera braki. W związku z powyższym Wydział (...) i Składek ZUS II Oddział w P. wystąpił z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli doraźnej u płatnika składek. W okresie od 5 listopada 2021 r. do 23 listopada 2021 r. została przeprowadzona kontrola płatnika składek w zakresie prawidłowości i rzetelności obliczania składek na ubezpieczenia społeczne oraz zgłaszania do ubezpieczeń społecznych. Wydział Kontroli Płatników Składek ZUS skontrolował dokumentację, przesłuchał świadków i strony umowy. Po przeprowadzeniu kontroli postanowieniem z dnia 9 maja 2022 r. pozwany wznowił postępowanie w sprawie zakończonej decyzją umarzającą postępowanie z uwagi na nowe okoliczności ustalone w trakcie przeprowadzonej kontroli płatnika składek. Następnie zaskarżoną decyzją z dnia 5 sierpnia 2022 r. pozwany stwierdził, że J. P. (1) nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek R. (...) Sp. z.o.o. s.k. od dnia 23 grudnia 2019 r.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wydał zaskarżony wyrok, w którym oddalił odwołanie (pkt 1 wyroku) oraz zasądził od odwołującego na rzecz organu rentowego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2 wyroku).

Na wstępie rozważań prawnych Sąd Okręgowy przytoczył treść art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1, art. 11 ust.1, art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, a także art. 22 k.p.

W dalszej części uzasadnienia Sąd Okręgowy podał, że zasadnicze znaczenie dla wyjaśnienia istoty sporu miało ustalenie, czy odwołujący J. P. (1) rzeczywiście świadczył pracę na rzecz R. (...) Sp. z.o.o. s.k. zgodnie z warunkami zawartej umowy o pracę.

W ocenie Sądu I instancji ubezpieczony oraz płatnik składek, wbrew ogólnej regule dowodowej, nie wykazali, by rzeczywiście J. P. (1) świadczył pracę na rzecz płatnika składek w charakterze pracownika. Strony nie przedstawiły bowiem w toku postępowania żadnych wiarygodnych i obiektywnych dowodów na potwierdzenie, że odwołujący wykonywał pracę w warunkach podporządkowania oraz w pełnym wymiarze czasu pracy. Sąd Okręgowy zaznaczył, że takim wiarygodnym dowodem nie mogą być w szczególności przedstawione kopie umów z podwykonawcami, na których widnieje pieczątka i podpis odwołującego, gdyż brak jest pewności kiedy taki podpis został pod umową złożony, w szczególności czy nie został złożony wyłącznie na potrzeby prowadzonego postępowania. Poza tym nie bez znaczenia dla kwestii oceny tych dokumentów jest także fakt, że odwołujący w spornym okresie był i jest nadal prokurentem Spółki, a więc ma umocowanie nie tylko do sprawdzania umów zawieranych przez płatnika składek, ale także do ich podpisywania i reprezentowania Spółki. W świetle przepisów kodeksu cywilnegoart. 109 1 § 1 k.c. - prokura jest pełnomocnictwem, które obejmuje umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa, jak wynika z powyższego zakres prokury jest szeroki i obejmuje także zawierania umów w imieniu przedsiębiorcy, a nie tylko ich sprawdzania. Jeśli więc nawet przyjąć, że odwołujący dokonywał sprawdzenia umów zawieranych przez płatnika składek z podwykonawcami pod względem podatkowym to mógł takie czynności wykonywać w ramach prokury, która została mu powierzona, natomiast materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozwolił na przyjęcie, że tego rodzaju prace odwołujący wykonywał w ramach stosunku pracy, pod nadzorem pracodawcy i w pełnym wymiarze czasu pracy. Odwołujący nadal przychodził do swojego biura, w którym zajmował się własną działalnością gospodarczą oraz prowadzeniem biura rachunkowego, zajmował miejsce przy swoim biurku, korzystał ze swojego sprzętu, tak więc trudno tu wyodrębnić czas i miejsce, w którym miałby realizować obowiązki wynikające z umowy zawartej z płatnikiem składek. Ponadto biorąc pod uwagę wzajemne powiązania biznesowe, ścisłą współpracę gospodarczą jaka od wielu lat łączy J. P. (1) i E. D. oraz fakt, że odwołujący jest prokurentem w Spółce nie sposób uznać, że strony łączyła umowa o pracę na warunkach w niej określonych, a ponadto by w Spółce istniała rzeczywista potrzeba zatrudnienia pracownika na takim stanowisku.

Zdaniem Sądu Okręgowego w stanie faktycznym sprawy, zawarcie umowy o pracę
i zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego nie spowodowało powstania obowiązkowego ubezpieczenia społecznego, bowiem z okoliczności sprawy wynika, że praca nie była świadczona w ramach stosunku pracy. Tym samym nie doszło do objęcia J. P. (1) pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, bowiem zgłoszenie do ubezpieczenia dotyczyło osoby, która w rzeczywistości nie świadczyła pracy w tym charakterze, a więc nie pozostawała w stosunku pracy. Zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia bez rzeczywistego wykonywania pracy umowy o pracę świadczy o fikcyjności zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych.

W dalszej części uzasadnienia Sąd Okręgowy podał, że w orzecznictwie ugruntowany jest pogląd zgodnie z którym jeżeli strony umowy o pracę nie zamierzają wywołać skutku prawnego w postaci nawiązania stosunku pracy, a ich oświadczenia uzewnętrznione umową o pracę zmierzają wyłącznie do wywołania skutku w sferze ubezpieczenia społecznego, to taka umowa jako pozorna jest nieważna (art. 83 § 1 k.c.). Pozorność stanowi wadę oświadczenia woli polegającą na niezgodności między aktem woli a jej przejawem na zewnątrz, przy czym strony zgodne są co do tego, aby wspomniane oświadczenie woli nie wywołało skutków prawnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2000 r. II UKN 744/99, OSNAPiUS 2002/8/194). Dla zaistnienia pozornej czynności prawnej konieczne są trzy elementy: złożenie oświadczenia woli tylko dla pozoru, złożenie oświadczenia woli drugiej stronie i zgoda adresata takiego oświadczenia na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru. Złożenie oświadczenia woli dla pozoru oznacza, że osoba oświadczająca wolę w każdym wypadku nie chce, aby powstały skutki prawne, jakie zwykle prawo łączy ze składanym przez nią oświadczeniem, a w takiej sytuacji w ogóle nie dochodzi do złożenia oświadczeń woli, a tym samym do nawiązania stosunku pracy, a raczej stworzenia fikcji jego nawiązania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., II UKN 32/96, OSNAPiUS 1997/15/275 i z dnia 23 marca 1999 r. II UKN 536/98, OSNAPiUS 2000/10/403).

Reasumując Sąd Okręgowy podał, że analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie sposób jest przyjąć, że celem i zamiarem stron, które podpisały sporną umowę o pracę, było jej faktyczne wykonywanie. Brak jest w przedmiotowej sprawie konkretnych i jednoznacznych dowodów mogących świadczyć o tym, że odwołujący faktycznie świadczył pracę w zakresie wyznaczonym w umowie o pracę oraz tego by po stronie pracodawcy istniała realna potrzeba zatrudnienia takiego pracownika i przyjmowania od niego świadczonej pracy.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd I instancji, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonego i orzekł jak w punkcie 1 wyroku.

O kosztach Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z treścią art. 98 i 108 § 1 k.p.c. w związku z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U.2018.265).

Apelację od powyższego wyroku wywiódł odwołujący J. P. (1), zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę materiału dowodowego, tj.: przedłożonych dokumentów, wyjaśnień Odwołującego i płatnika składek a przede wszystkim protokołu z kontroli, polegającą na przyjęciu, że Odwołujący nie świadczył od dnia 23 grudnia 2019 r. w sposób realny i rzeczywisty pracy na rzecz płatnika R. (...) sp. z o.o. sp.k. co miało wynikać z faktu, że strony znają się od dłuższego czasu oraz ze sposobu weryfikacji umów przez Odwołującego, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym przedłożonych umów, umowy o pracę, listy obecności, listy płac, protokołów przesłuchań świadków uzyskanych przez organ podczas kontroli, a także wyjaśnień stron jednoznacznie wynika, że taka praca, określonego rodzaju na rzecz R. (...) sp. z o.o. sp.k., pod kierownictwem tejże Spółki, w miejscu i czasie wskazanym przez Spółkę była wykonywana, co zeznali również świadkowie powołani na etapie postępowania kontrolnego prowadzonego przez organ, a naruszenie to, miało wpływ na wynik sprawy, albowiem skutkowało ustaleniem, że rzekomo celem i zamiarem stron, które podpisały sporną umowę o pracę, nie było jej faktyczne wykonywanie, co doprowadziło do oddalenia odwołania w całości;

2.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę materiału dowodowego, tj.: wyjaśnień Odwołującego i płatnika składek, a także protokołów z zeznań świadków zebranych podczas postępowania kontrolnego prowadzonego przez ZUS polegającą na przyjęciu, że umowa o pracę została zawarta dla pozoru z uwagi na „powiązania biznesowe i osobiste” pomiędzy stronami, a pracodawca nie odczuwał rzeczywistej potrzeby zatrudnienia w owym czasie pracownika, podczas gdy, ocena Sądu nie została poparta żadnymi dowodami a samo odczuwanie przez pracodawcę potrzeby bądź też jej braku zatrudnienia nowego pracownika, jest uzależnione od bardzo wielu czynników, czasem niemierzalnych, w tym struktury i specyfiki danej działalności a sama decyzja jest decyzją biznesową a więc wypadkową, na którą wpływ mają zmienne czynniki zewnętrze, wewnętrzne, wyniki, strategia biznesowa. Nadto jak wynika z doświadczenia życiowego prowadzenie działalności gospodarczej opiera się właśnie na relacjach i wzajemnych powiązaniach biznesowych i osobistych a fakt nawiązania przez strony relacji nie może dyskwalifikować ich wyjaśnień, a naruszenie to, miało wpływ na wynik sprawy, albowiem skutkowało ustaleniem, że rzekomo celem i zamiarem stron, które podpisały sporną umowę o pracę, nie było jej faktyczne wykonywanie, co doprowadziło do oddalenia odwołania w całości;

3.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę materiału dowodowego, tj.: przedłożonych dokumentów, wyjaśnień Odwołującego i płatnika składek polegającą na tym, że Sąd I instancji powołując się na art. 109 1 § 1 k.c. przyjął, że Odwołujący wykonywał czynności, do których był zobowiązany w ramach stosunku pracy, tak naprawdę w ramach udzielonej prokury, podczas gdy w rzeczywistości prokura jest pełnomocnictwem o takim zakresie jaki zakreślił podmiot ją udzielający, a przepis art. 109 1 § 1 k.c. jest tylko ogólnym nakreśleniem tejże instytucji, która obejmuje umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa; w konsekwencji Sąd nieprawidłowo ocenił zakres prokury jakiej udzielono Odwołującemu, a naruszenie to, miało wpływ na wynik sprawy, albowiem skutkowało ustaleniem, że rzekomo celem i zamiarem stron, które podpisały sporną umowę o pracę, nie było jej faktyczne wykonywanie, co doprowadziło do oddalenia odwołania w całości;

4.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 11 ust. 1 w zw. z art. 12 ust. 1 w zw. z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez ich błędną wykładnię, polegającą na uznaniu, że Odwołujący od dnia 23 grudnia 2019 r. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym, podczas gdy Odwołujący spełnia ustawową definicję zawartą w tych przepisach, a tym samym podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 23 grudnia 2019 r.;

5.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 22 § 1 k.p. poprzez jego błędną wykładnię, polegająca na uznaniu, iż Odwołujący nie został z dniem 23 grudnia 2019 r., pracownikiem R. (...) Sp. z o.o. sp.k. i nie wykonywał na jego rzecz pracy, a sam stosunek pracy nie został nawiązany, podczas gdy zostały spełnione wszystkie przesłanki z Kodeksu Pracy, niezbędne do uznania, że Odwołujący z dniem 23 grudnia 2019r. został pracownikiem R. (...) Sp. z o.o. sp.k. i świadczył pracę dla wskazanego podmiotu;

6.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że oświadczenie woli w przedmiocie zawarcia umowy o pracę Odwołującego i płatnika składek zostało złożone dla pozoru, podczas gdy w rzeczywistości Odwołujący świadczył pracę na rzecz R. (...) Sp. z o.o. sp.k., zgodnie z warunkami zawartej umowy.

Wskazując na powyższe odwołujący wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uwzględnienie odwołania oraz zmianę zaskarżonej decyzji organu rentowego poprzez stwierdzenie, że Pan J. P. (2) jako pracownik u płatnika składek R. (...) Sp. z o.o. sp.k. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od 23 grudnia 2019 r.

ewentualnie

2.  o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji;

3.  zasądzenie od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na rzecz Odwołującego J. P. (1) zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za postępowanie w obu instancjach.

W odpowiedzi na apelację odwołującego J. P. (1) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. wniósł jej oddalenie i zasądzenie odwołującego na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego w apelacji według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Wniesioną przez odwołującego J. P. (1) apelację uznać należy za bezzasadną.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest oczywiście prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego, dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy. Prawidłowo także zastosował prawo materialne. Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania. Wobec niewątpliwego wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy, nie widział też konieczności uzupełniania postępowania dowodowego.

Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych pracownik objęty jest obowiązkowymi ubezpieczeniami: emerytalnym, rentowym, chorobowym i wypadkowym, zaś obowiązek ten powstaje od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Pracownika do ubezpieczeń społecznych zgłasza pracodawca, który jest płatnikiem składek. Zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, czyli zatrudnioną przez pracodawcę.

Z kolei art. 22 § 1 kodeksu pracy stanowi, że przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Mając na uwadze treść przytoczonych przepisów, stwierdzić należy w przedmiotowej sprawie istota sporu sprowadzała się do ustalenia czy odwołujący J. P. (1) od 23 grudnia 2020 r. był pracownikiem u płatnika składek R. (...) sp. z o.o. sp. k. i czy z tego tytułu podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym.

W orzecznictwie przyjmuje się, że jeżeli umowa o pracę została zawarta dla pozoru, nie może ona stanowić tytułu do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, aby móc stwierdzić, że została zawarta pozorna umowa przy składaniu oświadczeń woli - przy podpisywaniu umowy - obie strony muszą mieć (mają) świadomość, że osoba określona w umowie, jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy. Oznacza to, że strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wynikających z umowy. Innymi słowy, strony stwarzają pozór rzeczywistego dokonania czynności prawnej o określonej treści, podczas gdy tak naprawdę nie chcą wywołać żadnych skutków prawnych lub też wywołać inne, niż w pozornej czynności deklarują (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04.02.2000 r., II UKN 362/99, OSNAPiUS 2001/13/449, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26.07.2012 r., I UK 27/12, LEX nr 1218584).

Stosunek pracy jest dobrowolnym stosunkiem prawnym o charakterze zobowiązaniowym, zachodzącym między dwoma podmiotami, z których jeden, zwany pracownikiem, obowiązany jest świadczyć osobiście i w sposób ciągły, powtarzający się, na rzecz i pod kierownictwem drugiego podmiotu, zwanego pracodawcą, pracę określonego rodzaju oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca zatrudniać pracownika za wynagrodzeniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07.10.2009 r., III PK 38/2009, LEX nr 560867).

Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru.

W licznych orzeczeniach Sądu Najwyższego dotyczących umów o pracę jako podstawy podlegania ubezpieczeniom społecznym podkreślano, iż umowa o pracę jest zawarta dla pozoru (art. 83 k.c. w związku z art. 300 k.p.), a przez to nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a podmiot wskazany jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli strony z góry zakładają, iż nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy. Nie można zatem przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca tę pracę przyjmował (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 04.08.2005r., II UK 321/04, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 190 i z dnia 19.10.2007r., II UK 56/07, LEX nr 376433).

Podkreślić należy, że w postępowaniu przed sądem z zakresu ubezpieczeń społecznych obowiązuje zasada właściwa w całym procesie cywilnym, w myśl której to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne i jedynie wyjątkowo Sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę. To strony, a nie sąd są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Dodać należy także, iż w postępowaniu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych kontroli podlega decyzja organu rentowego i ciężar dowodu będzie zależał od rodzaju decyzji. Jeżeli jest to decyzja, w której organ zmienia sytuację prawną ubezpieczonego, to powinien wykazać uzasadniające ją przesłanki faktyczne. W niniejszej sprawie organ rentowy, po zgłoszeniu odwołującego do ubezpieczenia (po dokonaniu korekty 29 maja 2020r.) przeprowadził postępowanie kontrolne i wydał decyzję, w uzasadnieniu której wskazał szczegółowo, z jakich przyczyn brak jest podstaw do objęcia ubezpieczeniem pracowniczym i jakie dokumenty zgromadził w czasie prowadzonego postępowania, które dają podstawy do takiego twierdzenia. Zatem jeżeli organ rentowy na tej podstawie zarzucił fikcję umowy o pracę i brak świadczenia pracy, to w postępowaniu sądowym odwołujący zobowiązany był do odniesienia się co do tych zarzutów (art. 221 k.p.c.) oraz wykazania faktów przeciwnych, niż wskazane przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji. Zgodnie z art. 210 § 2 k.p.c. każda ze stron obowiązana jest do złożenia oświadczenia co do twierdzeń strony przeciwnej, dotyczących okoliczności faktycznych. Poza tym, po wniesieniu odwołania od decyzji, sąd zobligowany jest uwzględnić dalsze reguły dowodowe przewidziane w k.p.c. (art. 228 § 1 k.p.c., art. 230 k.p.c. i art. 231 k.p.c.). Postępowanie sądowe w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych nie toczy się od nowa, lecz stanowi kontynuację uprzedniego postępowania przed organem rentowym. Z tej przyczyny obowiązkiem strony wnoszącej odwołanie jest ustosunkowanie się do twierdzeń organu rentowego ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z art. 232 k.p.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2011r., II UK 69/11, LEX nr 1108830).

Główny zarzut odwołującego, podnoszony w treści apelacji, skupiał się na wykazaniu, iż Sąd I instancji dokonał nieprawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i przez to doszło do sprzecznych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału oraz że to na organie rentowym spoczywa obowiązek wykazania, że umowa o pracę odwołującego była pozorna, a E. D. przesłuchany w sprawie potwierdził, że odwołujący faktycznie pracował w firmie płatnika składek. Argumenty przedstawione przez odwołującego w treści apelacji, nie podważyły w żaden sposób zasadności stanowiska Sądu I instancji.

Chybiony okazał się zarzut naruszenia prawa procesowego art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i wiąże ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby strona skarżąca wykazała uchybienia podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.06.1999 r., II UKN 685/98 L.). Odwołujący nie wykazał, aby ocena Sądu I instancji co do ustaleń, że pomiędzy odwołującym a płatnikiem składek nie powstał stosunek pracy były rażąco wadliwe. Sąd I instancji wziął pod uwagę cały materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie (w tym również zeznania odwołującego oraz prezesa zarządu płatnika składek E. D. oraz zeznania świadków przesłuchanych podczas postepowania kontrolnego prowadzonego przez ZUS). Apelacja odwołującego ograniczała się z zasadzie polemiki z ustaleniami Sądu i własną interpretacją zgromadzonego materiału dowodowego, a nadto wyrywkową oceną zeznań.

Przenosząc powyższe ogólne rozważania na grunt przedmiotowej sprawy, w ocenie Sądu Apelacyjnego, bezzasadny był zarzut odwołującego dotyczący naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., a sprowadzający się w istocie do tego, że odwołujący wskazał, iż w jego ocenie z przeprowadzonych dowodów Sąd I instancji wyciągnął wnioski niezgodne z ich ustaleniami, podając przy tym własne wyjaśnienia, jak należy ocenić złożone zeznania i dowody (w tym te w aktach kontroli ZUS).

Odnosząc się do zarzutów sformułowanych przez apelującego, w szczególności tych wskazujących, iż błędnie Sąd I instancji ocenił zgromadzony materiał dowodowy i niezasadnie przyjął, że zawarta umowa o pracę była umową pozorną, zwłaszcza, że świadczył on rzeczywiście pracę na rzecz płatnika składek R. (...) sp. z o.o. sp.k., Sąd Apelacyjny po raz kolejny podkreśla, że samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę zgłaszającą to twierdzenie – art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.11.2001 r., I PKN 660/00, Wokanda 2002 nr 7-8, s. 44). Przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) i strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne (art. 232 zdanie pierwsze k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa zawsze na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na tej stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Zaznaczyć należy, że odwołujący w niniejszym postępowaniu nie przedstawił wiarygodnych dowodów na rzeczywiste świadczenie pracy przez odwołującego od 23 grudnia 2019r. Jak słusznie zaakcentował Sąd Okręgowy według twierdzeń odwołującego, miał on zajmować się analizą umów z kontrahentami pod względem podatkowym. Z kolei w toku postępowania wykonanie tych czynności nie zostało udowodnione przez ubezpieczonego.

Zgodzić się w ocenie Sądu Apelacyjnego należy, ze stanowiskiem Sądu I instancji, że takim wiarygodnym dowodem nie mogą być w szczególności przedstawione kopie umów z podwykonawcami, na których widnieje pieczątka i podpis odwołującego, albowiem nie sposób określić, kiedy taki podpis został pod umową złożony, w szczególności czy nie został złożony wyłącznie na potrzeby prowadzonego postępowania, jak mogłoby wynikać z analizy ustalonego w sprawie stanu faktycznego. Poza tym Sąd I instancji słusznie zwrócił uwagę, że nie bez znaczenia dla kwestii oceny tych dokumentów jest także fakt, że odwołujący w spornym okresie był i jest nadal prokurentem Spółki, a więc ma umocowanie nie tylko do sprawdzania umów zawieranych przez płatnika składek, ale także do ich podpisywania i reprezentowania Spółki, jak wynika z ogólnych przepisów k.c. Z kolei jeśli więc nawet przyjąć, że odwołujący dokonywał sprawdzenia umów zawieranych przez płatnika składek z podwykonawcami pod względem podatkowym, to mógł takie czynności wykonywać w ramach prokury, która została mu powierzona.

W ocenie Sądu Apelacyjnego wskazać należy również, że przy dokonywaniu oceny charakteru łączącego strony stosunku prawnego w postępowaniach dotyczących ubezpieczeń społecznych bierze się pod uwagę również takie czynniki jak: charakter prowadzonej przez pracodawcę działalności gospodarczej, jakie jest zapotrzebowanie pracodawcy na zatrudnienie pracownika na danym stanowisku, jakie są dochody pracodawcy, jakie braki występują w dokumentacji pracowniczej, jak ta dokumentacja jest prowadzona, czy pracodawca zatrudniał wcześniej lub później pracownika na danym stanowisku. Te wszystkie okoliczności zostały zbadane przez Sąd I instancji.

Na dowód świadczenia pracy przez odwołującego pracodawca przedstawił umowę o pracę, orzeczenie lekarskie, szkolenie wstępnie BHP, listę obecności, fakt wypłaty wynagrodzenia w wysokości wskazanej w umowie. Te czynności jednak mogły być wykonane w porozumieniu z płatnikiem i nie świadczą o realizacji podstawowego elementu stosunku pracy: wykonywania pracy.

Sąd Apelacyjny podkreśla, że do ustalenia, iż doszło do powstania pomiędzy stronami stosunku pracy nie jest wystarczające samo spełnienie warunków formalnych zatrudnienia, takich jak zawarcie umowy o pracę, odbycie szkolenia BHP, prowadzenie akt osobowych, podpisywanie list obecności, zgłoszenie do ubezpieczenia, co miało miejsce w niniejszej sprawie, a koniecznym jest ustalenie, że strony miały zamiar wykonywać obowiązki stron stosunku pracy i to czyniły. Z kolei w okolicznościach ustalonych w niniejszej sprawie nie sposób uznać, by odwołujący faktycznie świadczył pracę na rzecz płatnika składek w warunkach pracowniczych.

Zaakcentować nadto wypada, że od momentu zawarcia umowy o pracę tj. 23 grudnia 2019 r. do chwili zgłoszenia pracownika (odwołującego) do ZUS upłynęło 5 miesięcy oraz ani płatnik składek ani odwołujący nie potrafili racjonalnie wyjaśnić, dlatego doszło do zgłoszenia z opóźnieniem (co wpłynęło na tak duże opóźnienie w zgłoszeniu). I choć pracownik nie może ponosić negatywnych skutków opóźnienia w zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych, to istotne jest całokształt okoliczności w sprawie. Płatnik składek wskazywał, że zgłoszenia powinien dokonać odwołujący, z kolei odwołujący wyjaśnił, że zgłoszenia powinien dokonać płatnik składek. Poza tym jak słusznie w uzasadnieniu podkreślił Sąd I instancji zamienne jest także to, że J. P. (1) z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej zgłosił się do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego w okresie od dnia 1 sierpnia 2015 r. do 26 kwietnia 2020 r. i nie dokonał na bieżąco dokumentów rozliczeniowych z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej w związku z rzekomym podjęciem zatrudnienia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego wbrew zarzutom zawartym w apelacji odwołującego Sąd I instancji zbadał wszystkie ww. niezbędne przesłanki do ustalenia, czy doszło do faktycznego zawarcia umowy pomiędzy odwołującym a płatnikiem składek i czy praca przez odwołującego była faktycznie wykonywana na rzecz pracodawcy. Zebrane w sprawie dowody (w tym zeznania odwołującej i płatnika składek – w osobie prezesa zarządu płatnika składek E. D.) nie potwierdziły, że czynności te odwołujący wykonywał w warunkach zatrudnienia pracowniczego i czy faktycznie wykonywał te czynności (tj. analizowanie umów z kontrahentami pod względem podatkowym oraz w zakresie właściwej reprezentacji podmiotów (umocowania).

Przypomnieć trzeba również, że zadania realizowane w reżimie pracowniczym muszą być wykonywane pod kierownictwem w ściśle określonym miejscu i czasie (art. 22 k.p.). Tymczasem miejsce pracy ubezpieczonego, jego obowiązki, jak też podporządkowanie pracownicze nie zostały przez stronę postępowania wykazane, odwołujący nie przedstawił żadnych wiarygodnych dowodów, w oparciu o które można byłoby poczynić ustalenia faktyczne zgodne z argumentacją odwołującego. Z zapisów umowy o pracę wynika, że odwołujący miał wykonywać w swoim dotychczasowym miejscu pracy tj. w S. przy ul. (...), gdzie prowadził swoją własną działalność gospodarczą jako doradca podatkowy oraz gdzie znajdowała się siedziba Biura (...) prowadzonego w ramach spółki jawnej.

Jednocześnie dowód z przesłuchania płatnika składek (prezesa zarządu płatnika składek E. D. oraz odwołującego J. P. (1)) Sąd Apelacyjny poddał szczególnej rozwadze zważywszy, że odwołujący i płatnik składek (E. D. i J. P. (1) od lat wspólnie działają w organizacji gospodarczej jaką jest Grupa (...) w branżach: budowlanej, finansowej, rolniczej i deweloperskiej, są więc bliskimi partnerami biznesowymi, prowadzą wiele spółek, w których są wspólnikami, prezesami zarządu lub prokurentami) zatem to osoby oczywiście zainteresowane korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem sprawy i w rezultacie ocenił, że Sąd Okręgowy nie miał żadnych podstaw faktycznych do uznania miarodajności wyłącznie tych dowodów, zwłaszcza wobec braku potwierdzenia w pozostałym zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd Apelacyjny wskazuje, że rację ma odwołujący podnosząc, że prawo nie zakazuje zawierania umów o pracę pomiędzy osobami bliskimi, których łączą więzi rodzinne czy koleżeńskie, natomiast istotne jest czy praca zawarta pomiędzy ww. osobami jest faktywnie świadczona w warunkach pracowniczych. W okolicznościach niniejszej sprawy nie sposób jednak uznać by umowa o pracę zawarta pomiędzy płatnikiem składek a odwołującym była realizowana w warunkach pracowniczych, i to z uwagi na to, że w sprawie brak jest wiarygodnych dowodów.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty sformułowane przez odwołującego w apelacji choć dość obszerne, to są nietrafione i Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do ich uwzględnienia, zarzuty powołane w apelacji w żadnej mierze nie wzruszyły rozstrzygnięcia wydanego przez Sąd I instancji. Sąd Apelacyjny po ponownym przeanalizowaniu materiału dowodowego zgromadzonego z niniejszej sprawie nie dopatrzył się naruszeń ze strony Sądu I instancji, postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w sposób wyczerpujący, Sąd dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych oraz dokonał prawidłowej analizy zgromadzonego materiału dowodowego, co w konsekwencji przełożyło się na wydanie wyroku z 20 grudnia 2022r. Za niezasadne okazało się uznać zarówno zarzuty dotyczącego prawa procesowego (art. 233 k.p.c.) jak i prawa materialnego (art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 11 ust. 1 w zw. z art. 12 ust. 1 w zw. z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, art. 22 § 1 k.p. oraz art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego przedstawione ustalenia, będące wynikiem prawidłowego postępowania dowodowego, dawały oczywiście jednoznaczne podstawy do uznania, że ubezpieczony faktycznie nie wykonywał umówionego rodzaju pracy na rzez płatnika składek w ramach realizacji umowy o pracę - odwołujący nie przedstawił żadnych wiarygodnych dowodów, w oparciu o które można byłoby poczynić ustalenia faktyczne zgodne z argumentacją odwołującego.

Uznając zarzuty odwołującego J. P. (1) za nieuzasadnione, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił wniesioną apelację (punkt 1 wyroku).

O kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. i przepisu § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r. Mając powyższe na względzie, na względzie, zasądzono od odwołującego J. P. (1) na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. kwotę 240 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach do dnia zapłaty - tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej – punkt 2 wyroku.

sędzia Marta Sawińska