Sygn. akt IV P 41/23
Dnia 11/06/2024 r.
Sąd Rejonowy w Człuchowie IV Wydział Pracy
w składzie następującym:
Przewodniczący: Ławnicy: |
Sędzia Marek Osowicki Jan Poczekajło, Grzegorz Bytner |
Protokolant: |
pracownik biurowy Krzysztof Idziak |
po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2024 r. w Człuchowie
sprawy z powództwa P. G.
przeciwko (...) Spółka z o.o. w (...) Spółce z o.o. w C.
o odszkodowanie
1. zasądza od pozwanej spółki (...) z.o.o. w T. na rzecz powoda P. G. kwotę 30 000 złotych (trzydzieści tysięcy złotych), tytułem odszkodowania,
2. zasądza od pozwanej spółki (...) z.o.o. w T. na rzecz powoda P. G. kwotę 3.751 złotych (trzy tysiące siedemset pięćdziesiąt jeden złotych ) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, tytułem kosztów procesu,
3. wyrokowi w punkcie 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 10 000 złotych (dziesięć tysięcy),
4. w pozostałym zakresie powództwo oddala.
Jan Poczekajło, Marek Osowicki Grzegorz Bytner
Sygn. akt IV P 41/23
Powód P. G. wniósł przeciwko pozwanej Fabryce (...) sp. z o.o. w T. o ustalenie bezskuteczności oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem a w sytuacji rozwiązania umowy o zasądzenie kwoty 30.000 zł z tytułu odszkodowania za bezprawne rozwiązanie umowy o pracę oraz o ustalenie, że wypowiedzenie umowy o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy z 30 maja 2023 r. jest bezskuteczne. W uzasadnieniu pozwu powód podał, że pracował w pozwanej spółce od 21.03.2005 r., ostatnio na stanowisku dyrektora handlowego. Powód nie ukrywał, iż żona prowadzi działalność gospodarczą. Zarzut utraty zaufania jest nieuzasadniony. Powód nie naruszył zakazu konkurencji i obowiązku ochrony tajemnic przedsiębiorstwa a zarzut niepełnego angażowania się w obowiązki pracownicze nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia.
Pełnomocnik pozwanej spółki w odpowiedzi na pozew wniosła oddalenie powództwa w całości i zasadzenie od powoda na rzecz pozwanej spółki kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew podniosła, iż żona powoda prowadzi sklep (...) i sprzedaje materace jednego z największych podmiotów konkurencyjnych pozwanej spółki. Zarząd pozwanej spółki stracił zaufanie do powoda, który nigdy nie wspominał, że jego małżonka prowadzi działalność konkurencyjną do spółki (...), w którą on jest zaangażowany. Powód spędzał w sklepie żony nie tylko swój czas wolny od pracy ale przebywał tam w godzinach pracy dla pozwanej, na co wskazuje czas postoju samochodu służbowego powoda przy ul. (...) w R., wynikający z danych (...).
Powód w piśmie procesowym z 24 lipca 2023 r. wniósł o zapłatę koty 71 411,01 zł tytułem odszkodowania za bezprawne rozwiązanie umowy o pracę.
Uzasadnienie faktyczne:
Powód pracował w pozwanej spółce od 21.03.2005 r. do 3.08.2023 r. ostatnio na stanowisku dyrektora handlowego.
(niesporne).
Strony 31 stycznia 2008 r. zawarły umowę o zakazie konkurencji w takcie trwania stosunku pracy.
Powód sam organizował swój czas pracy i był zaangażowany w pracę, pracował w terenie jak i w biurze, mógł też korzystać z samochodu służbowego w celach prywatnych. Pozwana spółka nie posiada sklepów firmowych i raczej nie zajmuje się sprzedażą detaliczną.
(dowód: zeznania świadka D. M. k.141 od 00:44:31 do 01:08:34, członków zarządu pozwanej spółki (...) k.171 od 00:55:30 do 01:13:08, P. R. k.172 od 01:35:01 do 01:37:46 i wydruk ze strony internetowej relaks.eu k.12).
Samochód służbowy powoda w okresie od 1.03 do 31.05.2023 r. często stał w R. na bezpłatnym parkingu przy ul. (...) .
(dowód: raporty postojów k. 57-61).
Żona powoda A. G. prowadzi działalność S. F., w R. przy ul. (...) tj. salon firmowy materacy firmy (...).
(bezsporne, nadto k.122).
W sklepie (...) jest zatrudniona pracownica K. W.. Zdarza się, że powód przychodzi do sklepu odebrać paczkę, leki bądź karmę dla psów. Powód nie pomagał swojej żonie w prowadzeniu sklepu. Czasami na parkingu pod sklepem powód rozmawiał przez telefon i czasami też samochód stał pusty.
(dowód: zeznania świadka K. W. k.166-167 od 00:08:03 do 00:33:34, A. G. k. 140-141 od 00:06:30 do 00:41:35).
Pozwana spółka 30 maja 2023 r. wypowiedziała powodowi umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia z powodu utraty zaufania pracodawcy do pracownika wynikającej z naruszenia prze pracownika zakazu konkurencji określonego w umowie o zakazie konkurencji w takcie trwania umowy o pracę z 31 stycznia 2008 r. (§ 1 ust. 1 pkt d w postaci osobistego uczestnictwa w prowadzeniu działalności gospodarczej, konkurencyjnej w stosunku do pracodawcy pani A. G., prowadzącej sklep (...) w R. przy ul. (...), wysoce prawdopodobnego naruszenia przez pracownika obowiązku ochrony tajemnic przedsiębiorstwa pracodawcy w celu rozwinięcia i prowadzenia polityki sprzedażowej S. F. w postaci chociażby wykorzystania tajników „wiedzy zakupowej” pozyskanych w ramach zajmowanego stanowiska dyrektora handlowego i pełnienia przez powoda roli przedstawiciela pracodawcy na ternie całej Polski, co wiąże się z koniecznością posiadania dogłębnej wiedzy w temacie produktów, podzespołów, cen i podmiotów konkurencyjnych dla pracodawcy, niepełnego zaangażowania w obowiązki pracownicze, w godzinach wykonywania pracy dla pracodawcy, w związku z niezwykle częstym przebywaniem w sklepie pani A. G., niejednokrotnie przez wiele godzin roboczych, w czasie świadczenia pracy dla pracodawcy.
Miesięczne wynagrodzenie powoda brutto wynosiło 23.803,67 zł
(dowód: wyliczenie k.45).
Pozwana spółka pismem z 30 maja 2023 r. wypowiedziała powodowi umowę o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy z 21 czerwca 2005 r. na podstawie § 6 ust. 2 pkt a umowy.
(dowód: wypowiedzenie k. 33 i akta osobowe powoda cz. B k.41 i k.33).
Uzasadnienie prawne:
Powództwo zasługuje na uwzględnienie.
Wypowiedzenie umowy o pracę jest zwykłym sposobem rozwiązania bezterminowego stosunku pracy, stąd nie jest wymagane, by przyczyna wypowiedzenia miała szczególną wagę, była nadzwyczaj doniosła czy powodowała szkody po stronie pracodawcy. Nie jest też konieczne udowodnienie zawinionego działania pracownika (por. wyrok SN z dnia 3 sierpnia 2007 roku, I PK 79/07, M. P. Pr. (...); wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 1997 r. I PKN 419/97, OSNP 1998/20/598; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 1996 r., I PRN 69/96, OSNP 1997/10/163).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że przy ocenie zasadności wypowiedzenia umowy o pracę sąd winien uwzględniać słuszne interesy zakładu pracy oraz przymioty pracownika związane ze stosunkiem pracy a okoliczności przemawiające za ochroną pracownika przed wypowiedzeniem uwzględnia się w stosunku do pracowników sumiennie i starannie wykonujących obowiązki pracownicze i przestrzegających dyscypliny pracy (vide: uchwała Sądu Najwyższego z 27 czerwca 1985 r. III PZP 10/85 , publ. OSNCP z 1985 r. , z.11 , poz. 164 ).
Ciężar udowodnienia zasadności przyczyny stanowiącej podstawę wypowiedzenia obciąża pracodawcę, a pracownika natomiast obciąża dowód istnienia okoliczności przytoczonych przez niego w celu wykazania, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione (tak: wyr. SN z 8.9.1977 r., I PRN 17/77, (...) 1978, Nr 5, s. 70).
Postępowanie przed sądem pracy toczy się w granicach zakreślonych przyczyną podaną w wypowiedzeniu. Sąd powinien dokonać oceny zasadności przyczyny wypowiedzenia w granicach przyczyn podanych pracownikowi przez pracodawcę (wyrok SN z 10.11.1998 r., I PKN 434/98, OSNAPiUS Nr 21/1999, poz. 688.).
Sąd podziela pogląd Sądu Najwyższego, iż utrata zaufania do pracownika może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę, jeżeli znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej oraz racjonalnej i nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń (wyr. SN z 25.11.1997 r., I PKN 385/97, OSNAPiUS 1998, Nr 18, poz. 538, podobnie wyr. SN z 7.9.1999 r., I PKN 257/99, OSNAPiUS 2001, Nr 1, poz. 14). Wynika z tego, że nie tyle istotna jest sama utrata zaufania pracodawcy do pracownika, co przyczyny, które ją spowodowały (zob. post. SN z 23.12.2004 r., III PK 68/04, L.). Uzasadniony brak zaufania do pracownika może istnieć także wtedy, gdy wprawdzie winy pracownikowi przypisać nie można - bądź też nie da się jej udowodnić - jednakże w sensie obiektywnym jego zachowanie nosi cechy naruszenia obowiązków pracowniczych.
Prowadzenie działalności konkurencyjnej, także wtedy, gdy strony nie zawarły umowy zakazującej tej działalności – art. 101 1 § 1 k.p. może uzasadniać wypowiedzenie umowy o pracę (por.: wyrok SN z 1.07.1998 r., I PKN 218/98, OSNAPiUS 1999/15, poz. 480).
Działalnością konkurencyjną wobec pracodawcy są czynności zarobkowe podejmowane na własny rachunek (jako przedsiębiorca) lub na rachunek osoby trzeciej (jako pracownik, zleceniobiorca i tym podobne), jeżeli te czynności pokrywają się, przynajmniej częściowo, z zakresem działalności pracodawcy (K. Jaśkowski [w:] E. Maniewska, K. Jaśkowski, Kodeks pracy. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2024, art. 101 1 k.p.).
Instytucja zakazu konkurencji niewątpliwie ogranicza konstytucyjną swobodę pracy pracownika (art. 65 Konstytucji RP) i zasadę wolności działalności gospodarczej (art. 22 Konstytucji RP). Zatem przepisy art. 101 2 k.p. dotyczące zakazu konkurencji, jako stanowiące wyjątek od zasady swobody pracy i wolności działalności gospodarczej, winny być interpretowane ściśle ( exeptiones non sunt extendendae).
Jednocześnie choć interpretacja art. 101 1 i art. 101 2 k.p. powinna uwzględniać konieczność ochrony interesów pracodawcy związanych z konkurencją podmiotów gospodarczych, to jednak wykładnia ta nie może powodować nieuzasadnionego ograniczenia swobody pracowników w podejmowaniu aktywności zawodowej i zarobkowej, która nie stanowi konkurencji i zagrożenia dla działalności pracodawcy.
Ocena konkurencyjnego charakteru działalności wymaga porównania rodzajów ich przedmiotowej działalności statutowej, terytorialnego obszaru oraz kręgu odbiorców świadczonych usług, których skutki odnoszą się (lub potencjalnie mogą się odnieść), chociażby częściowo, do tego samego kręgu odbiorców.
Obowiązkom wynikającym z umowy o zakazie konkurencji (art. 101 1 i art. 101 2 k.p.) uchybia jedynie taka działalność pracownika, która jest przez niego rzeczywiście prowadzona, adresowana jest do tego samego kręgu odbiorców, choćby częściowo pokrywa się z działalnością pracodawcy i realnie zagraża jego interesom. Wszelkie ograniczenia zasady wolności w prowadzeniu działalności gospodarczej (podobnie jak ograniczenia zasady wolności wyboru pracy), dopuszczalne w świetle zapisu ustawowego ze względu na ważny interes publiczny, mają charakter wyjątku i muszą być rozważane ściśle, a nie w sposób rozszerzający. Dlatego nie można ich istnienia dorozumiewać, domniemywać bądź przyjmować np. w drodze analogii (vide: wyrok SN z 12 września 2008 r., I PK 27/08, OSNP 2010/3-4/34).
Pozwana spółka 30 maja 2023 r. wypowiedziała powodowi umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia z powodu utraty zaufania pracodawcy do pracownika wynikającej z naruszenia prze pracownika zakazu konkurencji określonego w umowie o zakazie konkurencji w takcie trwania umowy o pracę z 31 stycznia 2008 r. (§ 1 ust. 1 pkt d w postaci osobistego uczestnictwa w prowadzeniu działalności gospodarczej, konkurencyjnej w stosunku do pracodawcy pani A. G., prowadzącej sklep (...) w R. przy ul. (...), wysoce prawdopodobnego naruszenia przez pracownika obowiązku ochrony tajemnic przedsiębiorstwa pracodawcy w celu rozwinięcia i prowadzenia polityki sprzedażowej S. F. w postaci chociażby wykorzystania tajników „wiedzy zakupowej” pozyskanych w ramach zajmowanego stanowiska dyrektora handlowego i pełnienia przez powoda roli przedstawiciela pracodawcy na ternie całej Polski, co wiąże się z koniecznością posiadania dogłębnej wiedzy w temacie produktów, podzespołów, cen i podmiotów konkurencyjnych dla pracodawcy, niepełnego zaangażowania w obowiązki pracownicze, w godzinach wykonywania pracy dla pracodawcy, w związku z niezwykle częstym przebywaniem w sklepie pani A. G., niejednokrotnie przez wiele godzin roboczych, w czasie świadczenia pracy dla pracodawcy.
W przedmiotowej sprawie nie ulegało wątpliwości, iż strony 31 stycznia 2008 r. zawarły umowę o zakazie konkurencji w takcie trwania stosunku pracy, w której jasno postanowiły, że pracownik jest zobowiązany nie podejmować lub nie prowadzić działalności w zakresie: uczestnictwa osobistego lub kapitałowego w przedsięwzięciach lub podmiotach prowadzących działalność konkurencyjną wobec pracodawcy, w szczególności poprzez wnoszenie wkładów, nabywanie lub obejmowanie udziałów lub akcji, za wyjątkiem nabywania lub obejmowania w celu lokaty kapitału akcji oferowanych w publicznym obrocie papierami wartościowymi (§ 1 ust. 1 pkt d umowy o zakazie konkurencji z 31.01.2008).
W niniejszej sprawie strona pozwana nie udowodniła by powód prowadził działalność konkurencyjną (art. 6 k.c.), przez uczestnictwo osobiste lub kapitałowe w podmiocie prowadzących działalność konkurencyjną wobec pracodawcy.
Sam fakt postoju samochodu służbowego powoda w R. na bezpłatnym parkingu przy ul. (...), czy mała sprzedaż materacy pozwanej spółki w R., nie świadczy by powód prowadził działalność konkurencyjną, to jest sprzedaż materacy firmy Koło.
W sprawie bezsporne było też, że powód sam organizował swój czas pracy i mógł korzystać z samochodu służbowego w celach prywatnych. Z wyjaśnień powoda wynika, iż często tylko parkował samochód na parkingu w pobliżu sklepu żony ale rozmawiał przez telefon, udawał się na zakupy, do znajomych, czy do parku. Z logicznych zeznań świadków K. W. i A. G. wynika, iż powód nie pomagał swojej żonie w prowadzeniu sklepu.
Również należy zauważyć, iż pozwana spółka nie udowodniła by żona powoda prowadziła działalność konkurencyjną dla pozwanej spółki.
Pozwana spółka zajmuje się produkcją i sprzedażą hurtową materaców do łóżek. Nie prowadzi sprzedaży detalicznej i sklepów firmowych, zatem w ocenie sądu sklep żony powoda prowadzący sprzedaż detaliczną, między innymi materacy, nie stanowi konkurencji dla pozwanej spółki. Nawet jeżeli pozwana spółka prowadzi niewielką lokalną sprzedaż detaliczną materacy w siedzibie fabryki w T. koło C., to ze względu na ilość tej sprzedaży nie ma żadnego wpływu sprzedaż materaców innej firmy przez sklep żony powoda w R.. Gdyż strona pozwana nawet nie wskazywała, że wzrost sprzedaży materaców do łóżek w sklepie (...) w R. ma jakikolwiek wpływ na spadek sprzedaży detalicznej ilości materacy w siedzibie fabryki pozwanej spółki w T. koło C. albo że realnie zagraża interesom pozwanej spółki.
Działalność detaliczna sklepu żony powoda nie jest skierowana do tego samego kręgu odbiorców i nie jest prowadzona chociażby częściowo na tym samym terytorialnym obszarze co sprzedaż detaliczna w siedzibie fabryki poznanej spółki.
Innymi słowy, konkurencyjne będą podmioty, które działają na tym samym rynku towarów lub usług i jednocześnie na tym samym obszarze. Pojęcie „konkurencja” oznacza rywalizację biznesową, współzawodnictwo przedsiębiorstw zainteresowanych osiągnięciem tego samego celu.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto, iż zakres zakazu konkurencji nie może być dowolny, powinien być wyraźnie skonkretyzowany w zawartej umowie — nie może ani ograniczać się do powielenia sformułowania ustawowego, ani ogólnie odwoływać się do przedmiotu działalności pracodawcy (por.: wyrok Sądu Najwyższego z 13 grudnia 2018 r., I PK 182/17).
Umowa o zakazie konkurencji w trakcie trwania stosunku pracy z 31.01.2008 r. w § 1 ust. 2 odnosiła się właśnie do ogólnego, nieskonkretyzowanego przedmiotu „działalności pokrywającej się w całości lub części z zakresem przedmiotu działalności przedsiębiorstwa pracodawcy”.
Ponadto zdaniem sądu sprzedaż detaliczna materaców nie jest działalnością konkurencyjną do hurtowej sprzedaży materaców, gdyż dotyczy innego rodzaju usług.
Strona pozwana nie wykazała też, w żaden sposób by powód naruszył obowiązek ochrony tajemnic przedsiębiorstwa pracodawcy. Nawet w treści oświadczenia pracodawcy użyła sformułowania „wysoce prawdopodobne”.
Sąd podziela stanowisko cytowane wyżej stanowisko Sądu Najwyższego, iż nie można dorozumiewać lub domniemywać naruszenia zakazu konkurencji czy naruszenia tajemnic przedsiębiorstwa, z uwagi na wyjątkowy charakter ograniczenia konstytucyjnej swobody działalności gospodarczej (art. 20 Konstytucji) czy wolności pracy (art. 65 Konstytucji).
Natomiast z wiarygodnych zeznań świadka D. M. i członków zarządu pozwanej spółki (...) oraz P. R. wynika jednoznacznie, że powód angażował się w pracę. Więc nie jest zasadny zarzut „niepełnego zaangażowania w obowiązki pracownicze” .
Powód wniósł również powództwo o ustalenie, że wypowiedzenie umowy o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy z 30 maja 2023 r. jest bezskuteczne.
W sprawie bezsporne było, iż pozwana spółka zgodnie z postanowieniami § 6 ust. 2 pkt a umowy o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy z 21.06.2005 r. skutecznie wypowiedziała tę umowę.
Strony mogą w umowie przewidzieć dopuszczalność wypowiedzenia tej umowy przez byłego pracodawcę na podstawie zasady wolności umów art. 353 1 k.c. Dopuszczalność wprowadzenia w umowie, o której mowa w art. 101 2 k.p., postanowienia uprawniającego pracodawcę do jej jednostronnego rozwiązania potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 22.06.2012 r., I PK 237/11, LEX nr 1228851. Stwierdził, że przyczyna tego rozwiązania może być w umowie sformułowana w sposób ogólny, co nie podlega weryfikacji sądowej (vide: K. Jaśkowski [w:] E. Maniewska, K. Jaśkowski, Kodeks pracy. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2024, art. 101 2).
Sąd podziela powyższe stanowisko Sądu Najwyższego, iż wypowiedzenie umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy nie podlega sądowej ocenie i powodowi nie przysługuje roszczenie o uznanie takiego wypowiedzenia za bezskuteczne.
Odszkodowanie oblicza się na podstawie wynagrodzenia brutto ustalonego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy (tak: K. Jaśkowski [w:] E. Maniewska, K. Jaśkowski, Kodeks pracy. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2024, art. 58).
Sąd uznając za zasadne roszczenie podwoda o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę zasądził odszkodowane w kwocie pierwotnie dochodzonej przez powoda w pozwie, przed zmianą powództwa pismem z 24 lipca 2023 r.
Sąd oddalił powództwo o ustalenie , że wypowiedzenie umowy o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy z 30 maja 2023 r. jest bezskuteczne.
O kosztach procesu sąd orzekał na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. ustalając wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powoda w oparciu o § 9 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U z 2018r., poz. 265 ze zmian.) w kwocie 3751 zł (tj. 3571 zł zwrot opłaty o pozwu i 180 zł wynagrodzenie pełnomocnika powoda).
Na mocy przepisu art. 477 2 § 1 k.p.c. nadał wyrokowi w pkt 1 rygor natychmiastowej wykonalności.
(-) M. O.