Sygn. akt I UK 19/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 czerwca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Katarzyna Gonera (przewodniczący)
SSN Jerzy Kwaśniewski
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec (sprawozdawca)
Protokolant Ewa Wolna
w sprawie z odwołania A. K., J. S., . S., J. S., J. S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w N.
z udziałem zainteresowanych T. Zakładów Osprzętu Elektrycznego "T." Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością w W.
o podstawę wymiaru składek,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 5 czerwca 2009 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonych od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 10 czerwca 2008 r.,
I. oddala skargę kasacyjną,
II. zasądza na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Oddział w N. od A. K. - S. kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) zł,
od J. S. kwotę 3.600 (trzy tysiące sześćset) zł, od A. S. kwotę
1.200 (jeden tysiąc dwieście) zł, od J. S. kwotę 1.200 (jeden
2
tysiąc dwieście) zł oraz od J. S. kwotę 3.600 (trzy tysiące
sześćset) zł tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Decyzjami z dnia 24 listopada 2005 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
Oddział w N. (zwany dalej Zakładem) ustalił podstawę wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy z tytułu
zatrudnienia u płatnika składek - T. Zakładów Osprzętu Elektrycznego „T." Spółka z
o.o. z siedzibą w W., za: 1) A. K. za miesiące luty, kwiecień i maj 2005 r. w kwocie
4.500 zł; 2) J. S. za miesiące lipiec i sierpień 2003 r., od lutego do grudnia 2004 r.
oraz kwiecień i maj 2005 r. w kwocie 5.000 zł; 3) A. S. za miesiące od października
2004 r. do maja 2005 r. w kwocie 4.500 zł; 4) J. S. za miesiące marzec 2001 r., od
lipca do grudnia 2001 r., styczeń i luty 2002 r., od kwietnia do grudnia 2002 r.,
styczeń, październik, listopad i grudzień 2003 r., od stycznia do listopada 2004 r.
oraz maj 2005 r. w kwocie 5.000 zł, wskazując nadto, że w okresach orzeczonej
niezdolności do pracy przypadających od 12 grudnia 2002 r. wnioskodawca
wykonywał pracę zarobkową za wyjątkiem okresu od 11 do 19 sierpnia 2002 r., co
powoduje, iż pobrany zasiłek chorobowy jest świadczeniem nienależnym
obciążającym płatnika składek; 5) J. S. za miesiąc maj 2005 r., wskazując, że w
okresie pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy od 19 kwietnia
2005 r. do 30 kwietnia 2005 r. wnioskodawca świadczył pracę, a zatem kwotę
wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy należy potraktować jak
wynagrodzenie za pracę i wliczyć do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie
społeczne jako przychód osiągnięty ze stosunku pracy.
Wyrokiem z dnia 5 grudnia 2006 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w T. oddalił odwołania. Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły
następujące ustalenia.
Wnioskodawczyni A. K. jest zatrudniona w Spółce od 1 grudnia 2000 r. Do
31 grudnia 2004 r. zajmowała stanowisko instruktora terapii zajęciowej z
wynagrodzeniem 1.600 zł miesięcznie. Od 6 stycznia do 31 maja 2005 r.
zatrudniona była na stanowisku zastępcy dyrektora do spraw organizacyjno-
3
prawnych z wynagrodzeniem 30.000 zł miesięcznie, a od dnia 1 czerwca 2005 r. na
stanowisku dyrektora do spraw rehabilitacji z takim samym wynagrodzeniem. Za
okres od 25 stycznia do 14 lutego 2005 r. oraz od 11 do 20 kwietnia 2005 r. pobrała
wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy. Po wydaniu zaskarżonej decyzji
wykonuje pracę w warsztacie terapii zajęciowej z wynagrodzeniem 2.000 zł
miesięcznie. Wnioskodawca J. S. jest zatrudniony w Spółce od 11 grudnia 2000 r.
na stanowisku dyrektora do spraw organizacyjno-prawnych, z wynagrodzeniem
50.000 zł. miesięcznie. Za okres od 11 grudnia 2000 r. do 23 lutego 2001 r., od 25
do 26 kwietnia 2002 r., od 30 kwietnia do 14 maja 2002 r. i od 10 do 17 lipca 2002
r. (łącznie za 100 dni) pobrał zasiłek chorobowy w wysokości 150.195,69 zł., a za
okres od 12 grudnia 2002 r. do 7 września 2003 r. i od 29 października 2004 r. do
12 kwietnia 2005 r. (łącznie za 436 dni) zasiłek w wysokości 995.297,14 zł.
Wnioskodawca A. S. (22 lata), absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej
w T., zatrudniony jest w Spółce od 1 lutego 2001 r. Do 31 lipca 2004 r. zajmował
stanowisko pracownika marketingu z wynagrodzeniem 3.100 zł miesięcznie, a od 1
września 2004 r. zatrudniony został jako zastępca dyrektora do spraw
administracyjnych z wynagrodzeniem 10.000 zł miesięcznie. Wnioskodawczyni J.
S. (22 lata), absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w T., jest
zatrudniona w Spółce od 1 lutego 2001 r. Do 31 maja 2003 r. zajmowała
stanowisko pracownika marketingu z wynagrodzeniem 3.100 zł miesięcznie, a od 1
czerwca 2003 r. zajmuje stanowisko dyrektora do spraw administracji z
wynagrodzeniem 30.000 zł miesięcznie. Za okres od 13 sierpnia do 31 grudnia
2003 r. i od 22 grudnia 2004 r. do 23 marca 2005 r. (łącznie za 233 dni) pobrała
zasiłek chorobowy w wysokości 124.306,48 zł. Wnioskodawca J. S. jest prezesem
zarządu Spółki. Od 19 do 30 kwietnia 2005 r. pobierał wynagrodzenie za czas
niezdolności do pracy.
Wynagrodzenie za pracę wnioskodawców A. K., A. S., J. S. i J. S. ustalone
zostało na poziomie niewspółmiernym do powierzonych obowiązków, kwalifikacji i
wkładu pracy, gdyż faktycznie nie posiadali oni ustalonego zakresu obowiązków ani
pełnomocnictw do działania w imieniu firmy, w rzeczywistości wykonywali czynności
nieodpowiadające zajmowanym przez nich stanowiskom, zarobki innych
pracowników zajmujących równorzędne lub wyższe stanowiska w Spółce wynosiły
4
od 3.500 do 5.000 zł, a wnioskodawcy J. S. i A. S. w spornym okresie odbywali
studia w systemie dziennym. Nadto wnioskodawcy J. S. i J. S. we wskazanych
przez Zakład okresach przebywania na zwolnieniu lekarskim faktycznie świadczyli
pracę, podpisując dokumenty płatnicze i podatkowe Spółki.
Płatnik składek, T. Zakłady Osprzętu Elektrycznego „T." Spółka z o.o. w W.
ma status zakładu pracy chronionej, a wnioskodawcy posiadają orzeczenia o
niepełnosprawności. Stanowiło to podstawę sfinansowania w całości składek na ich
ubezpieczenia społeczne przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób
Niepełnosprawnych (powoływany dalej jako Fundusz lub PFRON) i budżet
państwa.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że niewielkie
obciążenie płatnika z tytułu opłacania składek na ubezpieczenia społeczne za
osoby posiadające orzeczenia o niepełnosprawności powoduje, iż „płatnik przy
stosunkowo niewielkich kosztach własnych może dla wybranych osób dowolnie
ustalać wynagrodzenie, dzięki czemu osoby te pobierają lub mogą pobierać
wysokie świadczenia z ubezpieczeń społecznych”. Dlatego Zakład uprawniony jest
do kontroli i zakwestionowania wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę
wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują,
że zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami
współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.). W tym
zakresie Sąd pierwszej instancji powołał się na pogląd wyrażony w uchwale Sądu
Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05 oraz wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 2 sierpnia 2005 r., II UK 16/05. Natomiast wykonywanie pracy w okresie
przebywania na zwolnieniu lekarskim powoduje utratę prawa do świadczeń
należnych z tytułu niezdolności do pracy na podstawie art. 17 ust. 1 ustawy z dnia
25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w
razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267).
Wyrokiem z dnia 10 czerwca 2008 r., Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację wnioskodawców od powyższego
wyroku, podzielając - po uzupełnieniu postępowania dowodowego obowiązującymi
w Spółce schematami organizacyjnymi - poczynione przez Sąd pierwszej instancji
ustalenia i dokonaną ocenę prawną.
5
Sąd Apelacyjny wskazał, że w prawie pracy obowiązuje zasada swobodnego
kształtowania postanowień umownych, jednakże zasada ta jest realizowana tylko w
takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Sąd drugiej instancji
podzielił pogląd wyrażony w uchwale z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05
(OSNP 2005 nr 21, poz. 338), w uzasadnieniu której Sąd Najwyższy zajął
stanowisko, że autonomia woli stron umowy o pracę w kształtowaniu jej
postanowień, w tym dotyczących wynagrodzenia, podlega ochronie jedynie w
ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony
obowiązane są respektować nie tylko własny interes jednostkowy, lecz także mieć
wzgląd na interes publiczny. Przepis art. 3531
k.c., poprzez art. 300 k.p., znajduje tu
odpowiednie zastosowanie, a wymaganie, aby treść stosunku pracy lub jego cel nie
sprzeciwiały się właściwości (naturze) tego stosunku, ustawie ani zasadom
współżycia społecznego nie jest sprzeczne z zasadami prawa pracy. W
orzecznictwie nie jest też kwestionowana dopuszczalność oceniania ważności
umów o pracę na podstawie art. 58 k.c. w związku z art. 300 k.p. Tym samym brak
jest przeciwwskazań, aby postanowienia takich umów dotyczące wynagrodzenia i
innych świadczeń związanych z pracą mogły być przez pryzmat zasad współżycia
społecznego ocenione jako nieważne w części przekraczającej granice godziwości,
a zatem w sytuacji ich nadmiernej wysokości. Zasady dotyczące oceny
postanowień umownych znajdują zastosowanie także na gruncie prawa
ubezpieczeń społecznych. W konsekwencji przepisy art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13
października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z
2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm., zwanej dalej ustawą systemową) w związku z art. 12
ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych
(jednolity tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 ze zm.) oraz z przepisami
rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w
sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na
ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz.U. Nr 161, poz. 1106 ze zm.) muszą być
uzupełnione w ramach systemu prawnego stwierdzeniem, że podstawę wymiaru
składki ubezpieczonego będącego pracownikiem może stanowić wyłącznie
wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe
i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności względem pracy. Umowa o
6
pracę wywołuje bowiem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost
wzajemnych relacji pomiędzy pracownikiem a pracodawcą lecz także dalsze,
pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych. Kształtuje ona stosunek
ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi
do uzyskania odpowiednich świadczeń. Stąd ocena postanowień umownych może i
powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń
społecznych, w którym istnieje znacznie mocniejsza niż w prawie pracy bariera
działania w ramach prawa, oparta na wymagającym ochrony interesie publicznym i
zasadzie solidarności ubezpieczonych. Nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu
pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 3531
k.c., w prawie
ubezpieczeń społecznych można przypisać - w okolicznościach każdego
konkretnego wypadku - zamiar nadużycia świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Alimentacyjny charakter tych świadczeń i zasada solidaryzmu wymagają bowiem,
aby płaca, stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki, nie była ustalana
ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie,
aby rażąco przenosiła ekwiwalentny jej wkład, a składka w rezultacie przekładała
się na świadczenie w kwocie nienależnej. Chociaż bowiem przepisy prawa
ubezpieczeń społecznych literalnie odnoszą wysokość składek do wypłaconego
wynagrodzenia, to w rzeczywistości odwołują się do takiego przełożenia pracy i
uzyskanego za nią wynagrodzenia na składkę, które pozostaje w harmonii z
poczuciem sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia,
udzielanych z zasobów ogólnospołecznych. W rezultacie kontrola wynagrodzenia
za pracę w aspekcie świadczeń z ubezpieczenia społecznego, tak w zakresie
zgodności z prawem, jak i zasadami współżycia społecznego, może być
prowadzona przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który stosownie do art. 86
ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, upoważniony jest do kontroli
wykonywania zadań i obowiązków w zakresie ubezpieczeń przez płatników
składek. Kontrola ta obejmuje między innymi zgłoszenie do ubezpieczenia oraz
prawidłowość i rzetelność obliczenia, potrącenia i płacenia składki. Oznacza to, że
Zakład ma kompetencje do badania zarówno tytułu zawarcia umowy o pracę, jak
też ważności poszczególnych jej postanowień i może kwestionować te z nich, które
pozostają w kolizji z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają
7
do obejścia prawa (art. 58 k.c.). W ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy może
zanegować także wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru
składek na ubezpieczenie. Nie jest przy tym ograniczony wyłącznie do
kwestionowania faktu wypłacenia wynagrodzenia w ogóle lub we wskazanej
kwocie, czy tylko prawidłowości wyliczenia, lecz może ustalać stosunek
ubezpieczenia społecznego na ściśle określonych warunkach, będąc niezwiązanym
nieważną czynnością prawną w całości lub w części, a stanowisko Zakładu w tym
zakresie podlega kontroli sądowej w ramach postępowania w sprawach z zakresu
ubezpieczeń społecznych (art. 83 ust. 2 ustawy systemowej).
W konsekwencji - w ocenie Sądu Apelacyjnego - w sprawie nie może budzić
wątpliwości, że ocena ważności postanowień umów o pracę w zakresie dotyczącym
wysokości wynagrodzenia także na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych jest
dopuszczalna tak na podstawie art. 3531
k.c. jak i art. 58 § 2 k.c. i nie podważa
wyrażonej w art. 3531
k.c. zasady swobody umów. Ocena postanowień umów o
pracę dotyczących wysokości wynagrodzenia za pracę w kontekście ich zgodności
z zasadami współżycia społecznego nie świadczy również o naruszeniu art. 18 ust.
1 ustawy systemowej przewidującego, że podstawę wymiaru składek pracowników
stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób
fizycznych, art. 29 § 1 k.p. określającego treść umowy o pracę, art. 13 k.p.
stanowiącego o prawie do godziwego wynagrodzenia za pracę, czy wreszcie art. 78
k.p. dotyczącego kryteriów ustalania tego wynagrodzenia przy uwzględnieniu
faktycznego zakresu obowiązków i odpowiedzialności. Poczynione w sprawie
ustalenia wskazują na to, że stanowiska wnioskodawców A. K., J. S. i A. S. zostały
specjalnie dla nich utworzone poprzez ich wydzielenie w strukturze organizacyjnej,
bez racjonalnej potrzeby wprowadzenia takich zmian, a ustalone dla nich
wynagrodzenia pozostawały w nieuzasadnionej dysproporcji do kilkakrotnie
niższych zarobków innych pracowników zajmujących stanowiska dyrektorów
działów lub ich zastępców. Trudno również mówić o nadzwyczaj szerokim zakresie
obowiązków pracowniczych faktycznie wykonywanych przez wnioskodawcę J. S.,
skoro przez bardzo długi okres zwolnień lekarskich nie było potrzeby zatrudnienia
na jego miejsce innego pracownika, a przypisane mu czynności mogły być
dodatkowo wykonywane przez inne osoby, w tym drugiego wiceprezesa (i
8
dyrektora) K. J., którego wynagrodzenie wynosiło 5.000 zł, a więc było kilkakrotnie
niższe od wynagrodzenia J. S. Zresztą w postępowaniu przed organem rentowym
sam wnioskodawca J. S. uzasadnił ustalenie wysokości wynagrodzeń na spornym
poziomie powiązaniami rodzinnymi, a nie zakresem obowiązków nałożonych na
pozostałych wnioskodawców.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, uznaniu zarobków wnioskodawców,
drastycznie odbiegających od wynagrodzenia innych pracowników Spółki, za
sprzeczne z zasadami współżycia społecznego nie może stać na przeszkodzie to,
że płatnik składek jest spółką prawa handlowego, której udziałowcami są osoby
fizyczne. Ustalenie wynagrodzenia przekraczającego granice godziwości może być
także w tym wypadku uznane za sprzeczne z tymi zasadami jako naruszające
interes publiczny i zasadę solidarności ubezpieczonych. Skoro bowiem świadczenia
z ubezpieczenia społecznego tak dla pracowników zakładów sfery publicznej, jak i
będących spółkami z prywatnym kapitałem wypłacane są z tego samego Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych, czynienie w tym względzie różnicy nie znajduje
uzasadnienia, jeśli się w szczególności uwzględni, że Spółka „T." jest zakładem
pracy chronionej korzystającym ze środków publicznych. W rezultacie
postanowienia spornych umów o pracę dotyczące wynagrodzenia za pracę mogły
być i zostały ocenione przez pryzmat zasad współżycia społecznego jako nieważne
w części przekraczającej granice godziwości, a zatem w sytuacji ich rażąco
nieproporcjonalnej wysokości.
W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku wnioskodawcy zarzucili
naruszenie prawa materialnego, a to 1) art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października
1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w związku z art. 29 § 1 pkt 3, art. 13
oraz art. 78 k.p. w związku z art. 58 § 2 k.c., poprzez błędne przyjęcie, że zawarta
pomiędzy nimi a płatnikiem składek umowa o pracę jest nieważna w części
dotyczącej wysokości wynagrodzenia z racji naruszenia zasad współżycia
społecznego; 2) art. 25a ust. 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji
zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tekst jednolity:
Dz.U. z 2008 r. Nr 14, poz. 92, zwanej dalej ustawą o rehabilitacji zawodowej),
poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że finansowanie przez
PFRON oraz budżet państwa składek na ubezpieczenie społeczne winno
9
skutkować ograniczeniem swobody oraz koniecznością przyjęcia szczególnych
kryteriów celem ustalenia przez strony stosunku pracy wysokości wynagrodzenia;
3) art. 201 § 1 k.s.h., poprzez błędne przyjęcie, iż ubezpieczonym, niebędącym
członkami zarządu Spółki, nie przysługiwało prawo bycia ustanowionymi jej
pełnomocnikami; 4) art. 207 w związku z art. 254 § 1 i § 4 w związku z art. 249 § 1 i
art. 252 § 1 k.s.h. w związku z art. 41 ust. 12 i 13 ustawy systemowej, poprzez
błędne przyjęcie, że w stosunku do ubezpieczonego piastującego jednocześnie
funkcję członka zarządu dopuszczalna jest modyfikacja wynagrodzenia ustalonego
na mocy uchwały zgromadzenia wspólników bez uprzedniego podważenia tej
uchwały.
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego
rozpoznania.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej - z powołaniem się na poglądy wyrażone
przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05, wyroku z
dnia 6 grudnia 2000 r., II UKN 114/00, wyroku z dnia 8 stycznia 2007 r., I UK
207/06 oraz wyroku z dnia 6 marca 2007 r., I UK 302/06 - podniesiono, że
możliwość zakwestionowania przez Zakład wysokości wynagrodzenia
stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe może
nastąpić wyłącznie w sytuacji uprzedniego stwierdzenia wadliwości samej umowy o
pracę poprzez ustalenie, że wynagrodzenie to zostało wypłacone na podstawie
umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzający
do obejścia prawa. Żadna z tych przesłanek w sprawie nie występuje, a sam Zakład
wycofał się z zarzutu pozorności zawartych umów o pracę. Nadto skarżący
wskazali, że w judykaturze Sądu Najwyższego kwestionowanie wysokości
wynagrodzenia odnosi się tylko do sfery publicznej, w której środki na jego wypłatę
pochodzą z budżetu państwa (tak w wyroku z dnia 7 sierpnia 2001 r., I PKN
563/00).
W ocenie skarżących, skoro przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są
przepisami bezwzględnie obowiązującymi, to po pierwsze - przy ich stosowaniu nie
mogą być uwzględniane zasady współżycia społecznego, a po drugie - Sąd drugiej
instancji nie wskazał, które z tych zasad miałyby zostać naruszone, jeśli się
10
uwzględni, że zasady współżycia społecznego nie mogą stanowić wyłącznej
podstawy obniżenia pobieranego wynagrodzenia, świadczenia związane ze
stosunkiem pracy czynią zadość tym zasadom, a przepisy Kodeksu pracy ustaliły
jako zasadę zsynchronizowanie wynagrodzenia z rodzajem wykonywanej pracy
(tak w wyrokach z dnia 8 czerwca 1999 r., I PKN 96/99, z dnia 26 września 2000 r.,
I PKN 42/00). W konsekwencji Sąd Apelacyjny, kwestionując wysokość
wynagrodzenia jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i
oceniając je jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w żaden sposób
nie wskazał okoliczności uzasadniających twierdzenie o naruszeniu tych zasad. Nie
zostały tym samym wyczerpane przesłanki z art. 58 § 2 k.c., gdyż umowy o pracę
zostały zawarte celem korzystania przez płatnika składek z pracy ubezpieczonych,
którzy faktycznie świadczyli pracę cechującą się wysokim stopniem
odpowiedzialności oraz szerokim zakresem obowiązków.
Zdaniem skarżących, dofinansowanie składek na ubezpieczenia społeczne
przez budżet państwa nie stanowi szczególnej premii dla zakładów pracy
chronionej, a jedynie stanowi zrekompensowanie części ponoszonych przez nie
kosztów. Żadnych kosztów z powyższego tytułu nie ponosi Zakład Ubezpieczeń
Społecznych, a państwo zwalnia się z obowiązku rehabilitacji osób
niepełnosprawnych przerzucając go na zakłady pracy chronionej. Wreszcie
skarżący podnieśli, że w odniesieniu do ubezpieczonych będących jednocześnie
członkami zarządu Spółki podstawę określenia wysokości ich wynagrodzenia
stanowiły uchwały podjęte przez zgromadzenie wspólników. Ważność tych uchwał
nie została zakwestionowana we właściwym trybie, co oznacza, iż obowiązują one
nadal (tak w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2004 r., I PK 305/03
odnoszącym się do oceny legalności niezaskarżonej uchwały zgromadzenia
wspólników w przedmiocie odwołania członka zarządu spółki). Zdaniem
skarżących, niezrozumiałe byłoby zróżnicowanie zakresu możliwości działania i
związania uchwałą organów spółek sądów pracy, które nie mogą wykraczać ponad
treść obowiązującej uchwały i kwestionować jej postanowień, oraz sądów
ubezpieczeń społecznych, dla których uchwała organu spółki kapitałowej nie byłaby
wiążąca i podlegałaby dowolnej modyfikacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
11
Skarga kasacyjna nie zawiera usprawiedliwionych zarzutów. Została ona
oparta wyłącznie na podstawie naruszenia prawa materialnego (art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c.), co oznacza, że poczynione przez Sąd drugiej instancji ustalenia faktyczne
stanowiące podstawę zaskarżonego orzeczenia są wiążące dla Sądu Najwyższego
z mocy art. 39813
§ 2 k.p.c.
Z zawartych w skardze kasacyjnej wywodów wynika, że skarżący nie
zwalczają co do zasady wyrażonego przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27
kwietnia 2005 r., II UZP 2/05 i podzielonego przez Sąd Apelacyjny poglądu
odnośnie do możliwości ingerencji Zakładu w ważność umowy o pracę i
zakwestionowania wysokości ustalonego w tej umowie wynagrodzenia
stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Według
skarżących, Sąd drugiej instancji nie uwzględnił, że zmiana wysokości
wynagrodzenia może nastąpić jedynie w przypadku uprzedniego stwierdzenia, iż
„to sama umowa o pracę została zawarta w sposób sprzeczny z prawem, zasadami
współżycia społecznego lub zmierzający do obejścia prawa”. W ocenie skarżących,
niewystępowanie w sprawie żadnej z wymienionych okoliczności oznacza, że
podstawę wymiaru składek na ich ubezpieczenia społeczne powinno stanowić
wynagrodzenie ustalone przez strony w ważnej umowie o pracę (art. 18 ust. 1
ustawy systemowej w związku z art. 29 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 78 k.p.), a
wyłącznej podstawy obniżenia tego wynagrodzenia, a w konsekwencji podstawy
wymiaru składek, nie mogą stanowić ani zasady współżycia społecznego, które nie
znajdują zastosowania w stosunkach ubezpieczenia społecznego, ani zasada
godziwego wynagrodzenia określona w art. 13 k.p., odnosząca się wyłącznie do
zakładów sfery publicznej. Tak sformułowane zarzuty nie zasługują na
uwzględnienie, gdyż są zupełnie nieadekwatne po pierwsze - do poczynionych w
sprawie i niezakwestionowanych ustaleń faktycznych oraz po drugie - do motywów
Sądu drugiej instancji uzasadniających wydane rozstrzygnięcie.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że znaczna część popartych
orzecznictwem Sądu Najwyższego wywodów skarżących w zakresie niezaistnienia
przesłanek zastosowania art. 58 k.c. odnosi się do oceny ważności umowy o pracę
w aspekcie okoliczności wskazanych w art. 58 § 1 k.c., który to przepis określa
skutki czynności prawnej sprzecznej z ustawą lub mającej na celu jej obejście. Jest
12
to bezskuteczne już o tyle, że Sąd drugiej instancji przepisu tego nie stosował przy
rozstrzyganiu sprawy. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika natomiast
jasno, że Sąd ten uznał postanowienia umów o pracę skarżących w zakresie
wynagrodzenia za pracę za nieważne z mocy art. 58 § 2 k.c. w związku z art. 300
k.p. z uwagi na ich sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Nie budzi
więc wątpliwości, że w istocie Sąd Apelacyjny zastosował w związku z powołaną
normą przepis art. 58 § 3 k.c., zgodnie z którym jeżeli nieważnością jest dotknięta
tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych
części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych
nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. Co prawda przepis art. 58 § 3 k.c.
nie został powołany w motywach zaskarżonego wyroku, jednakże nie oznacza to,
że wyrok ten nie odpowiada prawu. Aktualnie w judykaturze Sądu Najwyższego
przyjmuje się jednolicie, że ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego
wynagrodzenia za pracę stanowiącego podstawę wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne może być w konkretnych okolicznościach uznane za
nieważne z mocy art. 58 § 3 k.c. w związku z art. 300 k.p. jako dokonane z
naruszeniem zasad współżycia społecznego. W konsekwencji nieważnością mogą
być dotknięte jedynie uzgodnienia stron umowy dotyczące wynagrodzenia za
pracę, przy zachowaniu ważności pozostałych postanowień umownych (por.
między innymi wyroki z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 16/05, OSNP 2006 nr 11-12,
poz. 191, z dnia 9 sierpnia 2005 r., III UK 89/05, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 192, z
dnia 6 lutego 2006 r., III UK 156/05, Lex nr 272549). Sąd drugiej instancji nie
zastosował więc, jak to sugerują skarżący, zasad współżycia społecznego do oceny
wysokości ważnie uzgodnionych w umowach o pracę wynagrodzeń stanowiących
podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, ani do samych stosunków
ubezpieczenia społecznego, do których - jako stosunków o charakterze
publicznoprawnym - klauzule generalne co do zasady nie znajdują zastosowania.
Sąd Apelacyjny dokonał natomiast oceny ważności umów o pracę i doszedł do
przekonania, że w okolicznościach faktycznych sprawy uzgodnienia stron
dotyczące wynagrodzeń za pracę, z uwagi na sposób i przesłanki ustalenia ich
wysokości, były działaniami bezprawnymi powodującymi nieważność postanowień
13
umownych w tym zakresie z uwagi na ich sprzeczność z zasadami współżycia
społecznego.
Niezasadne są twierdzenia skargi kasacyjnej, jakoby Sąd drugiej instancji nie
wskazał okoliczności uzasadniających przyjęcie sprzeczności postanowień
umownych w zakresie wynagrodzeń za pracę z zasadami współżycia społecznego
w sytuacji, gdy skarżący wykonywali pracę cechującą się wysokim stopniem
odpowiedzialności oraz szerokim zakresem obowiązków, a w rezultacie nie zostały
- w ich ocenie - spełnione przesłanki zastosowania art. 58 § 2 k.c. Przede
wszystkim zarzuty skarżących zostały sformułowane w sposób pozostający poza
stanem faktycznym sprawy. Ponadto, oceniając uzgodnienia stron umów o pracę w
omawianym zakresie za nieważne z uwagi na ich sprzeczność z zasadami
współżycia społecznego, Sąd drugiej instancji uwzględnił, że ustalenie wysokości
wynagrodzeń skarżących nastąpiło wyłącznie według przesłanki przynależności do
danej rodziny i w oderwaniu od kryteriów określonych w art. 78 k.p., a więc w
rażącej dysproporcji do faktycznie wykonywanych przez skarżących czynności,
rzeczywistego zakresu ich obowiązków i odpowiedzialności, kwalifikacji, wkładu
pracy oraz wynagrodzeń pracowników zatrudnionych na porównywalnych
(równorzędnych lub wyższych) stanowiskach i faktycznie wykonujących pracę
związaną z określonymi w umowach o pracę stanowiskami, a składki na
ubezpieczenia społeczne od tak ustalonych wynagrodzeń zostały w całości
sfinansowane przez PFRON i budżet państwa. Stanowiło to podstawę uznania
przez Sąd Apelacyjny, że uzgodnione przez strony umów o pracę wynagrodzenia
przekraczały granice godziwości wskutek rażącego wygórowania. Ocenie tej nie
sposób odmówić trafności, przy czym „godziwość”, o której mowa w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku, należy w tym przypadku odnosić nie tyle do wyrażonej w art.
13 k.p. zasady godziwego (należnego, ekwiwalentnego) wynagrodzenia za pracę,
ile do ustalenia tego wynagrodzenia w sposób sprzeczny z zasadami współżycia
społecznego, poprzez określenie jego wysokości z całkowitym pominięciem
kryteriów określonych w art. 78 k.p., a przy zastosowaniu kryterium przynależności
do danej rodziny i wykorzystaniu zasad finansowania składek na ubezpieczenia
społeczne pracowników będących osobami niepełnosprawnymi (jakimi są skarżący)
zatrudnionych w zakładach pracy chronionej (taki status posiada zatrudniająca ich
14
Spółka). Przez zasady współżycia społecznego należy bowiem rozumieć
podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania, takie jak słuszność,
moralność czy lojalność, a konsekwencji postępowania godziwego, a więc
właściwego, uczciwego i rzetelnego.
Błędne jest stanowisko skarżących, że możliwość ingerencji w treść umów o
pracę zawartych przez prywatne podmioty jest w każdej sytuacji wyłączona. Trzeba
pamiętać, że umowa o pracę i jej treść, w szczególności w zakresie wynagrodzenia
za pracę, wpływa na stosunek ubezpieczenia, kształtuje go poprzez wyznaczenie
wysokości składki i powstanie obowiązku jej opłacenia i prowadzi do uzyskania
świadczeń w odpowiedniej wysokości. W sprawie, w której wniesiona została
rozpoznawana skarga kasacyjna, koszty składek na ubezpieczenia społeczne nie
były ponoszone przez płatnika składek i pracowników, ale w znaczącej części przez
budżet państwa, a więc przez wszystkich podatników. W tej sytuacji uzgodnienia
dotyczące wysokości wynagrodzeń skarżących, określające je w sposób
wynikający ze stanu faktycznego sprawy, przy wykorzystaniu stanu prawnego
umożliwiającego przerzucenie na wszystkich podatników ponoszenia kosztów
składek na ubezpieczenia społeczne od tak ustalonej podstawy ich wymiaru i przy
zamierzonym lub zrealizowanym celu osiągnięcia świadczeń z ubezpieczeń
społecznych w nieuzasadnionej wysokości, naruszały zarówno zasadę solidaryzmu
ubezpieczonych jak i interes publiczny i prawidłowo zostały ocenione przez Sąd
drugiej instancji za działania bezprawne z punktu widzenia zasad współżycia
społecznego. Stanowisko to należy uznać za prawidłowe, a działania skarżących za
pozostające w sprzeczności z uznawanymi w kulturze społecznej wartościami,
takimi jak etyka, moralność, uczciwość i lojalność wobec innych uczestników
systemu ubezpieczeń społecznych i podatników, a przez to niegodziwe jako
prowadzące do nieuzasadnionego określenia wynagrodzeń za pracę w rażąco
wygórowanej wysokości i w konsekwencji - do obciążenia podatników kosztami
składek na ubezpieczenia społeczne od ustalonej w taki sposób podstawy ich
wymiaru.
Niezrozumiały jest zarzut naruszenia art. 25a ust. 3 ustawy o rehabilitacji
zawodowej, poprzez błędne przyjęcie, że sposób finansowania składek na
ubezpieczenia społeczne osób niepełnosprawnych powoduje ograniczenie
15
swobody w kształtowaniu ich wynagrodzeń za pracę i rodzi konieczność przyjęcia
szczególnych kryteriów przy ustalaniu wysokości tych wynagrodzeń. W pierwszym
rzędzie należy zauważyć, że powołany przez skarżących przepis został dodany
dopiero z dniem 1 stycznia 2008 r. i odnosi się do refundacji składek
niepełnosprawnemu rolnikowi lub rolnikowi zobowiązanemu do opłacania składek
za niepełnosprawnego domownika, a więc nie mógł być przez Sąd drugiej instancji
stosowany przy ocenie legalności będącej przedmiotem rozpoznania decyzji
Zakładu z dnia 24 listopada 2005 r. Nawet gdyby przyjąć, że skarżącym chodzi o
obowiązujący do 31 grudnia 2007 r. przepis art. 25 ust. 3 ustawy, to z rozważań
Sądu drugiej instancji w żadnym razie nie wynika, aby dokonał on interpretacji
wskazanej normy prawnej w sposób zaprezentowany w skardze kasacyjnej. Sąd
Apelacyjny uznał jedynie, że określone w przepisach ustawy o rehabilitacji
zawodowej zasady finansowania składek na ubezpieczenia społeczne osób
niepełnosprawnych podlegają uwzględnieniu przy ocenie zgodności treści stosunku
pracy skarżących w zakresie wynagrodzenia za pracę z zasadami współżycia
społecznego. Poglądowi temu nie można odmówić trafności, jeżeli się uwzględni -
przy niezakwestionowanym ustaleniu, że określenie wysokości wynagrodzeń
skarżących zostało dokonane wyłącznie według kryterium „rodzinnego” a składki na
ich ubezpieczenia społeczne zostały w całości sfinansowane przez Fundusz
(którego środki pochodzą w znaczącej części z dotacji z budżetu państwa - art. 46
ustawy) i budżet państwa - iż koszty składek ponoszone są nie tylko przez innych
ubezpieczonych, ale przez wszystkich podatników. Ustalenie w takiej sytuacji
wynagrodzeń za pracę, których wysokość przekłada się na wysokość składki, w
zupełnym oderwaniu od kryteriów określonych w art. 78 § 1 k.p., narusza nie tylko
zasadę solidarności ubezpieczonych, ale przede wszystkim podlegający ochronie
interes publiczny.
Zarzut naruszenia art. 207 w związku z art. 254 § 1 i 4 w związku z art. 249 §
i art. 252 § 1 k.s.h. w związku z art. 41 ust. 12 i 13 ustawy systemowej, przez
przyjęcie, że dopuszczalna jest modyfikacja wysokości wynagrodzenia członka
zarządu spółki ustalonego niepodważoną w sposób przewidziany prawem uchwałą
zgromadzenia wspólników, jest bezzasadny już tylko z tego względu, że
okoliczności związane z ustaleniem wynagrodzeń za pracę skarżących będących
16
członkami zarządu Spółki zostały po raz pierwszy podniesione dopiero w skardze
kasacyjnej i z tego względu pozostają poza ustaleniami faktycznymi sprawy. W
postępowaniu kasacyjnym strona może co prawda powoływać zarzuty naruszenia
prawa materialnego, których nie podnosiła w toku dotychczasowego postępowania,
ale wyłącznie w odniesieniu do stanu faktycznego sprawy stanowiącego podstawę
zaskarżonego wyroku sądu drugiej instancji – art. 39813
§ 2 k.p.c. (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 24 lipca 2006 r., I PK 299/05, OSNP 2007 nr 15-16, poz. 214 i
orzeczenia tam powołane). W konsekwencji zarzut sformułowany jako naruszenie
prawa materialnego, a oparty na faktach niewynikających z poczynionych w
sprawie ustaleń, nie może stanowić usprawiedliwionej podstawy skargi kasacyjnej.
Skarżący pomijają nadto, że zgodnie z bezwzględnie obowiązującym art. 210 § 1
k.s.h., w umowie między spółką a członkiem zarządu (a zatem również w zakresie
ustalania warunków umowy o pracę, w tym wysokości wynagrodzenia) spółkę
reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia
wspólników, a nie zgromadzenie wspólników (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
15 czerwca 2005 r., II PK 276/04, OSNP 2006 nr 3-4, poz. 42). Najistotniejsze jest
jednak to, że treść łączących skarżących ze spółką a wynikających z umów o pracę
stosunków prawnych, w tym w zakresie wysokości wynagrodzenia, podlega - z
mocy art. 3531
k.c. w związku z art. 300 k.p. - ocenie w aspekcie zasad współżycia
społecznego, niezależnie od sposobu jego ustalenia i organu, który tego dokonał w
imieniu spółki. Każdy stosunek prawny kształtowany w warunkach wolności
podlega bowiem kontroli sądu pod kątem ogólnych klauzul generalnych
zabezpieczających życie społeczne przed zjawiskami patologicznymi, które mimo
pozornej zgodności z innymi przepisami nie mogą doznawać ochrony (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2008 r., II UK 210/07, niepublikowany). W
konsekwencji ukształtowanie treści stosunku pracy w sposób sprzeczny z
podstawowymi zasadami etycznego i uczciwego postępowania, słuszności,
moralności, lojalności i godziwości powoduje sankcję nieważności umowy
określoną w art. 58 § 2 lub § 3 k.c. w związku z art. 300 k.p.
Zarzut obrazy art. 201 § 1 k.s.h. (zgodnie z którym zarząd prowadzi sprawy
spółki i reprezentuje spółkę), przez błędne przyjęcie, że skarżącym niebędącym
członkami zarządu nie przysługiwało prawo bycia ustanowionymi pełnomocnikami
17
Spółki, nie został przez skarżących rozwinięty w uzasadnieniu podstaw
kasacyjnych. Nie wiadomo zatem, w czym miałoby się wyrażać jego naruszenie
przez Sąd drugiej instancji, skoro z niezakwestionowanych ustaleń faktycznych
wynika, że niebędący członkami zarządu Spółki wnioskodawcy A. K. i A.j S. nie
posiadali pełnomocnictw do jej reprezentowania.
Z tych względów skarga kasacyjna podlega oddaleniu z mocy art. 39814
k.p.c.
Orzeczenie o kosztach oparto o odpowiednio stosowany art. 108 § 1 zdanie
pierwsze w związku z art. 39821
k.p.c., przyjmując za podstawę ustalenia
wynagrodzenia pełnomocnika Zakładu zasadę określoną w § 6 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej
udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz.
1349 ze zm.), uzależniającego tę wysokość od wartości przedmiotu sprawy. W
ocenie Sądu Najwyższego w składzie rozpoznającym niniejszą skargę kasacyjną,
sprawa o podstawę wymiaru składek, podobnie jak sprawa o składki na
ubezpieczenia społeczne, nie jest sprawą o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia
społecznego i zaopatrzenia emerytalnego w rozumieniu § 11 ust. 2 rozporządzenia.
Przepis ten odnosi się bowiem do świadczeń określonych w ustawie z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) oraz w innych ustawach
regulujących prawa do emerytur i rent, dodatków do tych świadczeń oraz zasiłków.
Zbieżny pogląd został również wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 9
marca 1993 r., II UZP 5/93 (OSNCP 1993 nr 11, poz. 194) na tle tożsamych zasad
określonych odpowiednio w przepisach § 10 i 17 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 4 czerwca 1992 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie
w postępowaniu przed organami wymiaru sprawiedliwości (Dz.U. Nr 48, poz. 220).
/tp/