Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 10 grudnia 2010 r.
II PK 135/10
Pomimo oddalenia w postępowaniu w sprawach gospodarczych powódz-
twa o ustalenie, że powód jest członkiem zarządu i prezesem spółki z o.o. z
tego względu, że osoba odwołana z zarządu nie ma legitymacji do zaskarżenia
uchwały rady o odwołaniu, sąd pracy nie może badać zasadności tej uchwały.
Przewodniczący SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec, Sędziowie SN:
Zbigniew Hajn (sprawozdawca), Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 10 grudnia
2010 r. sprawy z powództwa Andrzeja D. przeciwko Komunalnemu Towarzystwu Bu-
downictwa Społecznego Spółce z o.o. w Z.G. o uznanie wypowiedzenia umowy o
pracę za bezskuteczne, na skutek skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okrę-
gowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Zielonej Górze z dnia 29 grudnia
2009 r. [...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Andrzej D. w pozwie przeciwko Komunalnemu Towarzystwu Budownictwa
Społecznego Spółce z o.o. w Z.G. (dalej jako Spółka) domagał się ustalenia, że wy-
powiedzenie dokonane mu przez pozwanego jest bezskuteczne, a w razie upływu
okresu wypowiedzenia, przywrócenia do pracy. Zgłosił też alternatywne żądanie za-
sądzenia odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę. Domagał
się również zwrotu kosztów postępowania. W pozwie zgłosił też wniosek o zawiesze-
nie postępowania do czasu rozstrzygnięcia przez sąd gospodarczy powództwa, jakie
wytoczył o unieważnienie uchwały rady nadzorczej pozwanego dotyczącej odwołania
go z funkcji prezesa. Jego zdaniem nie było żadnych podstaw ani do podjęcia za-
skarżonej uchwały, ani do wypowiedzenia mu umowy o pracę. Pozwana Spółka
2
wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów za-
stępstwa procesowego.
Wyrokiem z 22 maja 2009 r. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Spo-
łecznych oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanej 60 zł ty-
tułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Rejonowy ustalił, że Andrzej D.
zawarł 6 grudnia 2004 r. z radą nadzorczą umowę o pracę w pozwanej Spółce na
czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku prezesa zarządu.
W dniu 28 czerwca 2007 r. zgromadzenie wspólników pozwanej Spółki podjęło
uchwałę o zatwierdzeniu sprawozdania finansowego za 2006 r. oraz o udzieleniu
absolutorium prezesowi zarządu. W tym samym dniu rada nadzorcza pozwanej pod-
jęła uchwałę [...] o odwołaniu powoda Andrzeja D. z funkcji prezesa zarządu i rozwią-
zaniu z nim umowy o pracę. Jako przyczynę wypowiedzenia umowy wskazano od-
wołanie powoda z funkcji prezesa pozwanej Spółki. Powód wystąpił z pozwem prze-
ciwko Spółce, domagając się ustalenia, że wskazana uchwała jest niezgodna z § 10
ust. 1 aktu założycielskiego Spółki w brzmieniu z 20 lipca 2006 r. i podlega uchyleniu
ze skutkiem ex tunc. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze wyrokiem z 16 stycznia 2008 r.
uwzględnił powództwo, ustalając, że uchwała rady nadzorczej [...] o odwołaniu po-
woda z funkcji prezesa jest sprzeczna z § 10 ust. 1 aktu założycielskiego i podlega
uchyleniu od dnia jej podjęcia. Na skutek apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny w Po-
znaniu wyrokiem z 2 marca 2008 r. zmienił powyższy wyrok Sądu Okręgowego w ten
sposób, że powództwo oddalił. Skarga kasacyjna powoda od tego wyroku została
oddalona przez Sąd Najwyższy wyrokiem z 20 stycznia 2009 r. [...]. Następnie Sąd
Rejonowy wskazał, że w myśl § 10 aktu założycielskiego członek zarządu może być
odwołany z ważnych przyczyn w każdym czasie. W myśl § 5 regulaminu rady nad-
zorczej, do obowiązków, a jednocześnie uprawnień rady należy między innymi po-
woływanie i odwoływanie zarządu Spółki (ppkt a), zawieranie z zarządem umowy o
pracę (ppkt b).
Mając na uwadze powyższe ustalenia faktyczne, Sąd pierwszej instancji uznał
powództwo za bezzasadne. Jego zdaniem nie potwierdził się ani zarzut bezzasadno-
ści dokonanego powodowi wypowiedzenia, ani też zarzut, że dokonał tego wypowie-
dzenia organ do tego nieuprawniony. Sąd zważył, że zgodnie z art. 10a ust. 6 ustawy
z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (Dz.U. Nr 9, poz. 43 ze zm.),
członków zarządu spółek z udziałem jednostek samorządu terytorialnego powołuje i
odwołuje rada nadzorcza. Przepis ten wyposażając radę nadzorczą w wyłączną
3
kompetencję do powoływania oraz odwoływania członków zarządu w tych spółkach,
ma charakter bezwzględnie obowiązujący i nie można od niego odstąpić na podsta-
wie umowy spółki lub jej statutu. Stanowi on lex specialis względem przepisów Ko-
deksu spółek handlowych, dotyczących powoływania i odwoływania członków zarzą-
du w spółkach kapitałowych. Powinny być natomiast stosowane pozostałe przepisy
Kodeksu spółek handlowych. Do zawarcia z powodem umowy o pracę doszło w
związku z powołaniem go na stanowisko prezesa zarządu. Jej rozwiązanie wyma-
gało zatem złożenia oświadczenia woli przez pracodawcę, co pozwany, reprezento-
wany przez radę nadzorczą uczynił, podając jako przyczynę odwołanie powoda z
funkcji prezesa. Stanowiło to wystarczającą, rzeczywistą i uzasadnioną przyczynę
rozwiązania z nim umowy o pracę. W tym zakresie Sąd podzielił stanowisko Sądu
Najwyższego, że w wypadkach, gdy istnienie stosunku pracy jest uzależnione od
innego stosunku prawnego między stronami, odwołanie pracownika ze stanowiska
prezesa zarządu spółki kapitałowej stanowi przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie
umowy o pracę, której zawarcie wiązało się bezpośrednio z powołaniem pracownika
na stanowisko prezesa zarządu. Sąd Rejonowy uznał również, że sąd pracy nie jest
uprawniony do ingerowania w treść uchwały rady nadzorczej, ponieważ odwołanie
powoda z funkcji mieści się w zakresie stosunków korporacyjnych łączących powoda
ze Spółką i nie ma bezpośredniego związku ze sferą uprawnień wynikających ze sto-
sunku pracy. Uchwał takich nie można więc kwestionować w drodze powództwa
przed sądami innymi niż gospodarcze, a więc i przed sądami pracy. Sąd pracy może
natomiast analizować, czy wypowiedzenie umowy o pracę nie narusza przepisów
prawa pracy, co w niniejszej sprawie nie wystąpiło. Za chybiony Sąd pierwszej in-
stancji uznał też zarzut, że umowę o pracę rozwiązał organ do tego nieuprawniony.
Zgodnie z art. 210 k.s.h., w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w spo-
rze między nimi spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany
uchwałą wspólników. Podobnie kwestia ta została uregulowana w regulaminie rady
nadzorczej pozwanej Spółki, gdzie wskazano, że do obowiązków i jednocześnie
uprawnień rady należy, między innymi powoływanie i odwoływanie zarządu (§ 5 ppkt
a) oraz zawieranie z zarządem umowy o pracę (§ 5 ppkt b), a także reprezentowanie
Spółki w umowach lub innych sprawach między Spółką a członkiem zarządu (§ 5
ppkt j). Zdaniem powoda stosunki prawne w Spółce reguluje jej akt założycielski i
jego postanowienia winny być podstawą ustalania kompetencji poszczególnych or-
ganów spółki, o ile nie stoją w sprzeczności z uregulowaniami ustawowymi, które z
4
kolei pełnią funkcję uzupełniającą wobec zasady swobody umów. Powód powoływał
się - między innymi - na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2005 r., II PK
255/04 (OSNP 2005 nr 22, poz. 355), w którego tezie stwierdzono, że kompetencja
rady nadzorczej do reprezentowania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w sto-
sunkach prawnych z członkami jej zarządu nie zawsze stanowi wystarczającą pod-
stawę prawną do uznania wyłącznego uprawnienia rady nadzorczej do reprezento-
wania spółki w stosunkach pracy z członkami zarządu, zwłaszcza gdy postanowienia
umowy założycielskiej spółki nie przewidują wyraźnie kompetencji tego organu do
nawiązywania lub kształtowania stosunków pracy z członkami zarządu, ale pozosta-
wiają to w gestii zgromadzenia wspólników. Sąd Rejonowy podkreślił jednak, że po-
wołane orzeczenie dotyczyło stanu faktycznego odmiennego od niniejszego, albo-
wiem sporna nie była kwestia reprezentacji w stosunkach pracy z odwołanymi człon-
kami zarządu, lecz kompetencji organów spółki do kształtowania treści stosunku
pracy członka zarządu. Niezależnie od tego z tezy powołanego wyroku Sądu Naj-
wyższego wynika, iż jedynie wówczas możliwe jest odstępstwo od zasady reprezen-
towania spółki przez radę nadzorczą w stosunkach prawnych z członkami zarządu,
gdy tak stanowi umowa założycielska (a zwłaszcza, gdy kompetencje w tym zakresie
przyznaje zgromadzeniu wspólników). Tymczasem w przedmiotowym stanie faktycz-
nym umowa założycielska Spółki (w brzmieniu obowiązującym w chwili odwołania
powoda z funkcji prezesa i wręczenia mu oświadczenia o rozwiązaniu umowy) nie
przewidywała wyłącznej kompetencji zgromadzenia wspólników do nawiązywania lub
kształtowania stosunków pracy z członkami zarządu. W § 12 wymienione zostały
wyłączne kompetencje zgromadzenia wspólników, lecz wśród nich nie ma uprawnie-
nia tego organu do reprezentowana Spółki w stosunkach pracy z członkami zarządu.
Nie może ono wynikać z pkt 9 tego unormowania, gdyż w myśl przepisów Kodeksu
spółek handlowych kwestie dotyczące kształtowania stosunków pracy z członkami
zarządu nie wymagają uchwały zgromadzenia wspólników. W ocenie Sądu, gdyby
akt założycielski Spółki przyznawał uprawnienie do rozwiązywania umów o pracę z
zarządem innemu organowi niż przewidują to przepisy Kodeksu spółek handlowych,
to musiałoby to wynikać wprost i jednoznacznie ze statutu Spółki. Wobec braku takiej
regulacji, należy stosować art. 201 i 210 k.s.h. Wbrew twierdzeniom powoda nie jest
również przypadkowe powołane powyżej postanowienie regulaminu rady nadzorczej,
z którego wynika, że jest ona uprawniona i zobowiązana do zawierania z zarządem
umowy o pracę (§ 5 ppkt b). Zdaniem powoda brak wskazania, iż rada nadzorcza
5
jest również uprawniona do rozwiązania umowy o pracę z zarządem oznacza, że
kompetencję tę przewidziano dla zgromadzenia wspólników. Tymczasem zgodnie z
powyższym wywodem, w sporze między spółką a byłym członkiem zarządu spółkę
reprezentuje zarząd (art. 201 k.s.h.), chyba że rada nadzorcza w jednej uchwale od-
wołuje członka zarządu z funkcji i rozwiązuje z nim umowę o pracę. Mając powyższe
na uwadze należałoby zastanowić się, czy umieszczenie w regulaminie rady nadzor-
czej postanowienia, że organ ten jest również uprawniony do rozwiązywania umów o
pracę z członkiem zarządu (niezależnie od tego, czy uchwała o odwołaniu z funkcji
byłaby jednoczesna z rozwiązaniem umowy, czy wcześniejsza) nie stałoby w
sprzeczności z przepisami Kodeksu spółek handlowych, który ogranicza stosowanie
art. 210 k.s.h. do stosunków prawnych pomiędzy spółką a aktualnym członkiem za-
rządu. Reasumując, Sąd pierwszej instancji uznał pogląd powoda, iż umowa o pracę
winna zostać rozwiązana przez zgromadzenie wspólników bądź pełnomocnika po-
wołanego uchwałą zgromadzenia, nie znajdował oparcia ani w przepisach Kodeksu
spółek handlowych, ani w umowie Spółki. Jednocześnie bezsporne jest to, że odwo-
łanie powoda z funkcji prezesa i rozwiązanie z nim umowy o pracę nastąpiło w jed-
nym akcie woli tj. w uchwale rady nadzorczej z 28 czerwca 2007 r. Tym samym Sąd
nie dopatrzył się w niniejszej sprawie naruszenia przepisów o wypowiadaniu umów o
pracę.
Wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną Sąd Okręgowy od-
dalił apelację powoda i zasądził od niego na rzecz pozwanego 60 zł tytułem zwrotu
kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą. Sąd Okręgowy uznał,
że wbrew zarzutom apelacyjnym, Sąd Rejonowy przeprowadził w sprawie prawidło-
we i wystarczające dla jej rozstrzygnięcia postępowanie dowodowe, zaś zgromadzo-
ny w ten sposób materiał dowodowy ocenił trafnie i rzetelnie. Sąd Okręgowy podzielił
też w pełni poglądy Sądu Rejonowego i ich uzasadnienie.
W skardze kasacyjnej odniesionej do całości powyższego wyroku powód
wniósł o uchylenie go w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Zielo-
nej Górze do ponownego rozpoznania oraz pozostawienie temu Sądowi rozstrzy-
gnięcia w przedmiocie kosztów postępowania za instancję kasacyjną, ewentualnie o
jego zmianę i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie na rzecz powoda
kosztów postępowania za wszystkie instancje.
W zakresie podstawy naruszenia prawa materialnego skarżący zarzucił wyro-
kowi Sądu drugiej instancji naruszenie przepisów przez ich błędną wykładnię i nie-
6
właściwe zastosowanie, a mianowicie: (1) art. 45 k.p. w związku z art. 31
k.p. i art.
210 k.s.h., przez niezasadne przyjęcie za Sądem pierwszej instancji, że umowa o
pracę została powodowi wypowiedziana przez uprawniony do tego podmiot, tj. radę
nadzorczą pozwanej Spółki, podczas gdy z § 5 pkt j jej regulaminu wynika, że rada
nadzorcza miała uprawnienie jedynie do nawiązywania umów o pracę, a nie do ich
rozwiązywania, (2) art. 45 § 1 k.p. w związku z art. 30 § 4 k.p., przez przyjęcie za
Sądem pierwszej instancji, że w oświadczeniu o wypowiedzeniu powodowi umowy o
pracę zawarto przyczynę uzasadniającą ustanie stosunku pracy, podczas gdy zo-
stało ono dokonane w oparciu o uchwałę sprzeczną z umową pozwanej Spółki i jed-
nocześnie godzącą w słuszne interesy powoda oraz że Sąd ten nie ma uprawnienia
do badania słuszności uchwały rady nadzorczej odwołującej powoda ze stanowiska
prezesa zarządu pozwanej, podczas gdy w tym właśnie dokumencie zawarto pier-
wotną decyzję o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę, a zatem należało przyjąć,
że jest to akt prawny bezpośrednio dotyczący kwestii natury pracowniczej i w
związku z tym powinien podlegać weryfikacji pod kątem przepisów prawa pracy, w
szczególności w zakresie wypełniania gwarancji pracowniczych zawartych w umowie
Spółki, czego domaga się powód, w sytuacji, gdy Sąd gospodarczy odmówił mu,
wskazując na brak legitymacji czynnej do zaskarżania uchwały, merytorycznego
rozważenia zgodności uchwały z umową Spółki.
Zarzuty naruszenia przepisów postępowania, mającego istotny wpływ na wy-
nik sprawy, skarżący odniósł do art. 382 k.p.c., wskazując na: (-) nieprawidłowe
ustalenie na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, że uprawnienia rady
nadzorczej Spółki do złożenia oświadczenia o rozwiązaniu powodem stosunku pracy
wypływają z § 5 pkt b i j regulaminu tego organu, podczas gdy postanowienia te do-
tyczą odpowiednio uprawnienia do nawiązywania stosunków pracy (bez zapisu doty-
czącego ich rozwiązywania) oraz uprawnienia do reprezentowania Spółki w umo-
wach lub innych sprawach pomiędzy Spółką a członkiem zarządu, (-) nieprzeprowa-
dzenie postępowania dowodowego i uznanie za Sądem pierwszej instancji wniosków
dowodowych powoda za zbędne, podczas gdy na podstawie zeznań świadka Janu-
sza B. można było ustalić uprawnienia rady nadzorczej w zakresie rozwiązywania
stosunku pracy w myśl zmian w regulaminie, które nastąpiły w 2004 r. oraz względów
z jakich rada nadzorcza oraz zgromadzenie wspólników zdecydowało się wprowa-
dzić do § 10 statutu Spółki pojęcie „ważne przyczyny", jak należało je interpretować i
jakich okoliczności faktycznych ono dotyczyło, (-) niezasadne ustalenie, że „powód
7
stawiając zarzut naruszenia art. 45 k.p. w związku z art. 31
k.p. i art. 210 k.s.h. w ża-
den przekonywujący sposób nie udowodnił własnej tezy, jakoby organem właściwym
do złożenia powodowi oświadczenia i wypowiedzenia umowy o pracę miało być
zgromadzenie wspólników", podczas gdy powód, dokonując analizy regulaminu rady
nadzorczej i wskazując na brak postanowienia uprawniającego ten organ do rozwią-
zywania stosunku pracy z byłym członkiem zarządu, wskazywał jednocześnie na
kompetencje w tym zakresie, jakimi na podstawie § 12 umowy spółki mogło dyspo-
nować zgromadzenie wspólników lub ewentualnie pełnomocnik Spółki albo też, na
podstawie art. 201 w związku z art. 204 k.s.h. - nowy zarząd Spółki.
Wnosząc o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania strona skarżąca wska-
zała, między innymi, że orzeczenie Sądu Okręgowego zamyka powodowi drogę są-
dową do stwierdzenia, że uchwała rady nadzorczej odwołująca go z funkcji prezesa
zarządu jest sprzeczna z umową Spółki a przez to narusza jego prawa pracownicze.
Podobnie w uzasadnieniu podstaw skargi wskazano, że zaskarżone orzeczenie
kreuje sytuację, w której ani sąd gospodarczy, ani sąd pracy, nie dopuszczają możli-
wości badania zgodności uchwały rady nadzorczej ze statutem pozwanej Spółki,
choć uchwała ta jawnie godzi w interesy powoda.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga jest nieuzasadniona. Wobec tego, że została ona oparta na obydwu
podstawach określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c. w pierwszej kolejności należy rozpo-
znać zarzuty proceduralne. Bezpodstawnie strona skarżąca zarzuca Sądowi Okrę-
gowemu naruszenie art. 382 k.p.c. Naruszenie tego przepisu ma miejsce wtedy, gdy
sąd drugiej instancji, mimo przeprowadzonego przez siebie postępowania dowodo-
wego, orzekł wyłącznie na podstawie materiału zgromadzonego przed sądem pierw-
szej instancji albo oparł swoje orzeczenie na własnym materiale, z pominięciem wy-
ników postępowania dowodowego przeprowadzonego przez sąd pierwszej instancji,
bądź bezpodstawnie nie uzupełnił postępowania dowodowego, albo pominął część
zebranego materiału, jeżeli przy tym uchybienia te mogły mieć istotny wpływ na wy-
nik sprawy. Dla rozstrzygnięcia sprawy mają znaczenie nie jakiekolwiek fakty, lecz
fakty istotne (art. 227 k.p.c.). O tym, jakie okoliczności - jako istotne - wymagają wy-
jaśnienia, decydują twierdzenia faktyczne strony oraz te przepisy prawa materialne-
go, które powinny być zastosowane w rozpoznawanej sprawie (por. wyrok Sądu
8
Najwyższego z dnia 30 sierpnia 1990 r., IV CR 236/90, OSNCP 1991 nr 10-12, poz.
125). Tymczasem pełnomocniczka skarżącego, podnosząc zarzut naruszenia art.
382 k.p.c., skarży się przede wszystkim na to, że Sąd dokonał nieprawidłowych lub
niezasadnych ustaleń na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, co po-
zostaje poza zakresem wskazanego przepisu. Natomiast zarzut nieuzupełnienia po-
stępowania dowodowego o dowód z zeznań świadka Janusza B. nie mógłby prowa-
dzić do uchybienia mającego istotny wpływ na wynik sprawy, skoro dotyczy kwestii
mogących mieć wpływ na wykładnię regulaminu rady nadzorczej, a w podstawie
skargi (o czym niżej) nie powołano art. 65 k.c., co uniemożliwia Sądowi Najwyższe-
mu kontrolę przyjętej przez Sąd Okręgowy wykładni postanowień tego aktu.
Nietrafne są też zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego. Zarzut na-
ruszenia art. 45 k.p. w związku z art. 31
k.p. i art. 210 k.s.h., pełnomocniczka skarżą-
cego uzasadnia tym, że gdyby zgromadzenie wspólników przewidziało w regulaminie
rady nadzorczej dla tego organu uprawnienie do rozwiązywania umów o pracę z
członkami zarządu, to musiałoby ono zostać zapisane w § 5 (najpewniej w pkt b),
który powinien mieć brzmienie „zawieranie i rozwiązywanie umowy o pracę z Zarzą-
dem". Brak takiego sformułowania nakazuje zaś stwierdzenie, że kompetencję tę
zgromadzenie wspólników pozostawiło sobie (np. w ramach § 12 pkt 9 umowy spółki)
bądź ustanowionemu przez siebie pełnomocnikowi (§ 12 pkt 4 umowy spółki) albo
też nowemu zarządowi. Jej zdaniem, kompetencji rady nadzorczej do wypowiadania
umów o pracę nie można oprzeć o § 5 pkt b i j regulaminu tego organu, bowiem w §
5 pkt b wskazano jedynie na jego kompetencję do nawiązywania stosunków pracy,
nie wspominając o uprawnieniu do ich rozwiązywania. Natomiast § 5 pkt j kształtował
uprawnienie rady do reprezentowania Spółki jedynie w umowach lub innych spra-
wach pomiędzy Spółką a członkiem zarządu, co jest zgodne z art. 210 § 1 k.s.h.
Tymczasem w przypadku rozwiązania stosunku pracy nie można mówić o stosunku
umownym, gdyż oświadczenie tej treści stanowi jednostronną czynność prawną.
Poza tym powód z momentem odwołania z funkcji prezesa zarządu stał się „zwy-
kłym" pracownikiem strony pozwanej. Dlatego wypowiedzenia umowy o pracę mógł
wobec niego dokonać tylko zarząd, a wyprowadzenie uprawnienia rady nadzorczej
do dokonania tej czynności z art. 210 k.s.h. narusza ten przepis.
Powyższy zarzut jest niezasadny ponieważ opiera się przede wszystkim na
kwestionowaniu przyjętej przez Sąd Okręgowy wykładni § 5 pkt b regulaminu rady
nadzorczej i § 12 pkt 4 i 9 umowy Spółki, podczas gdy w skardze nie podniesiono
9
zarzutu naruszenia art. 65 k.c. Bez podniesienia tego zarzutu nie jest możliwe doko-
nanie przez Sąd Najwyższy oceny prawidłowości wykładni tych postanowień. Nie ma
bowiem wątpliwości, że regulamin rady nadzorczej nie jest źródłem prawa pracy w
rozumieniu art. 9 § 1 k.p., lecz oświadczeniem woli zgromadzenia wspólników podle-
gającym wykładni na zasadach określonych w art. 65 k.c. Odnośnie do charakteru
umowy spółki z o.o. w orzecznictwie występuje rozbieżność w kwestii, czy stanowi
ona źródło prawa pracy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 2 sierpnia 2007 r., III PK
24/07, OSNP 2008 nr 17-18, poz. 256 i tam powołane wyroki). Rozstrzyganie tej
wątpliwości jest jednak w niniejszej sprawie zbędne, skoro w podstawie skargi nie
wskazano postanowień umowy spółki naruszonych przez zaskarżony wyrok. Wobec
tego, jedynie na marginesie należy wyjaśnić, że zgodnie z ustalonym orzecznictwem
rada nadzorcza jest uprawniona do odwołania członka zarządu i rozwiązania z nim
umowy o pracę, jeśli czynności tych dokonuje jednocześnie. W takiej sytuacji doko-
nuje bowiem rozwiązania umowy z członkiem zarządu, a nie z byłym członkiem (wy-
rok z dnia 13 kwietnia 1999 r., I PKN 3/99). Poza tym, jak stwierdził Sąd Najwyższy w
odniesieniu do analogicznej do art. 210 § 1 k.s.h. regulacji w art. 379 § 1 k.s.h., doty-
czącej spółki akcyjnej, „nieuprawnione jest prezentowane przez skarżącego - z po-
wołaniem się na poglądy wyrażane w doktrynie oraz jednostkowym wyroku z dnia 1
lipca 1999 r., I PKN 143/99 (OSNAPiUS 2000 nr 19, poz. 707) - stanowisko, że pra-
widłowa interpretacja tego przepisu wyklucza dopuszczalność reprezentowania
spółki akcyjnej przez radę nadzorczą w przypadku jednostronnych czynności praw-
nych, do których należy oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. Już tylko wy-
kładnia językowa art. 379 § 1 k.s.h. wskazuje, że posłużenie się w nim przez usta-
wodawcę określeniem „w umowie”, oznacza, że rada nadzorcza ma kompetencje do
reprezentowania spółki akcyjnej nie tylko przy zawieraniu umów z członkiem jej za-
rządu, ale także przy dokonywaniu wszelkich czynności prawnych w stosunkach
umownych z członkiem zarządu, w tym przy jednostronnej zmianie warunków umowy
o pracę oraz jej rozwiązaniu za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia. Nadto taka
interpretacja wynika z funkcji jaką pełni art. 379 § 1 k.s.h., ustanawiając dla rady
nadzorczej szczególny rodzaj uprawnienia w zakresie reprezentacji spółki akcyjnej w
czynnościach prawnych z członkiem jej zarządu. Przepis ten służy ochronie intere-
sów spółki, akcjonariuszy i wierzycieli przed niekorzystnym rozporządzaniem mająt-
kiem spółki w drodze umów pomiędzy spółką a członkami zarządu. Chodzi w nim o
wyeliminowanie sytuacji, w której dochodziłoby do konfliktu interesów spółki i osoby
10
fizycznej pełniącej funkcję członka jej zarządu, będącej drugą stroną zawieranej
przez spółkę umowy. Sens takiego uregulowania jest jasny, gdyż zapobiega ono
działaniu na szkodę spółki, przez wyłączenie możliwości jej reprezentowania przez
zarząd w przypadkach zawierania i rozwiązywania umów z takimi osobami, ustana-
wiania warunków umów oraz ich zmiany” (wyrok Sądu Najwyższego z 17 kwietnia
2009 r., II PK 273/08). Można zatem uznać, że z art. 210 § 1 k.s.h. wynika ogólna
kompetencja rady nadzorczej także do rozwiązania umowy o pracę z członkiem za-
rządu, chyba że zostanie ona wyraźnie przekazana pełnomocnikowi powołanemu
uchwałą zgromadzenia wspólników. W tej sytuacji przyjęta w niniejszej sprawie przez
Sąd Okręgowy wykładnia regulaminu rady nadzorczej i umowy spółki nie narusza art.
210 § 1 k.s.h. Dla porządku należy też podnieść, że pełnomocniczka skarżącego,
zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego przez ich błędną wykładnię i
niewłaściwe zastosowanie nie wskazała na czym polegała podnoszona błędna wy-
kładnia, a na czym niewłaściwe zastosowanie. Wreszcie powołała ona w podstawie
skargi art. 31
k.p. i 45 k.p. w całości, nie wskazując paragrafów, z którymi wiążą się
zarzuty skargi. W związku z tym należy przypomnieć, że powołanie w całości artykułu
ustawy, składającego się z kilku mniejszych jednostek systematyzacyjnych
normujących odmienne kwestie, nie spełnia zasadniczego wymogu stawianego skar-
dze kasacyjnej, jakim jest przytoczenie podstaw kasacyjnych (art. 3984
§ 1 pkt 2
k.p.c.), zwłaszcza gdy uszczegółowienie w tym zakresie nie nastąpi w uzasadnieniu
skargi. Sąd Najwyższy działając jako sąd kasacyjny nie jest bowiem uprawniony do
samodzielnego konkretyzowania zarzutów lub też stawiania hipotez co do tego, ja-
kiego przepisu dotyczy podstawa skargi kasacyjnej (por. np. postanowienie Sądu
Najwyższego z 17 stycznia 2002 r., III CKN 760/00, LEX nr 53138).
Nietrafny okazał się także zarzut naruszenia art. 45 § 1 k.p. w związku z art.
30 § 4 k.p., przez przyjęcie, że samo odwołanie powoda uchwałą rady nadzorczej
uzasadnia wypowiedzenie i że sąd pracy nie ma uprawnienia do badania słuszności
uchwały rady nadzorczej odwołującej powoda ze stanowiska prezesa zarządu. Uza-
sadniając ten zarzut strona skarżąca powołała się na wyrok Sądu Najwyższego z 20
stycznia 2009 r., II CSK 419/08, orzekający o dochodzonym przez powoda w postę-
powaniu w sprawach gospodarczych roszczeniu o ustalenie, że po 28 czerwca 2007
r. nadal jest członkiem zarządu i prezesem pozwanej Spółki. W wyroku tym Sąd Naj-
wyższy, oddalając skargę kasacyjną powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego zmie-
niającego wyrok Sądu Okręgowego i oddalającego powództwo o ustalenie, uznał, że
11
do zaskarżania uchwał rady o odwołaniu członków organu spółki z o.o. ma w drodze
analogii zastosowanie unormowanie zawarte w art. 249 - 252 k.s.h., zatem osoba
odwołana nie ma legitymacji do zaskarżenia uchwały rady w tym przedmiocie. W
postępowaniu tym powód w skardze kasacyjnej podniósł, że wyrok Sądu drugiej in-
stancji naruszał art. 189 k.p.c. między innymi, przez: a) niewłaściwe przyjęcie, że
uchwały organu spółki prawa handlowego sprzeczne z umową spółki nie mogą być
zaskarżone w trybie art. 189 k.p.c.; b) niezasadne przyjęcie, że nie ma on interesu
prawnego w domaganiu się uchylenia uchwały rady nadzorczej, pomimo że ramy
postępowania przed sądem pracy uniemożliwiają rozstrzyganie w przedmiocie pra-
widłowości spornej uchwały i tylko niniejsze postępowanie umożliwia powodowi uzy-
skanie orzeczenia co do relacji prawnych z pozwaną oraz że jedynie uzyskanie po-
zytywnego rozstrzygnięcia w tym postępowaniu umożliwi powodowi skuteczne pod-
noszenie roszczenia o świadczenie przed sądem pracy. Sąd Najwyższy ustosunko-
wując się do tego zarzutu wskazał, między innymi, że interesu skarżącego nie uza-
sadnia toczące się postępowanie przed sądem pracy, w którym orzeczenie wydane
w przedmiotowej sprawie miałoby stanowić tylko przesłankę prejudycjalną rozstrzy-
gnięcia. W spółce z o.o. obok stosunku korporacyjnego istniejącego między spółką a
członkiem jej organu, strony były związane także stosunkiem pracy. Zatem skarżący
może dochodzić roszczeń o charakterze materialnoprawnym ze stosunku pracy, co
wynika wyraźnie z art. 203 k.s.h. Tak więc w konfrontacji z treścią uzasadnienia za-
skarżonego wyroku nie może się utrzymać zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. Mając na
uwadze przedstawioną argumentację należy jednak podnieść, że, jak trafnie powód
podniósł w skardze kasacyjnej inicjującej wydanie powyższego wyroku Sądu Naj-
wyższego, a czemu przeczy w obecnym postępowaniu, w orzecznictwie ustalony jest
pogląd, że odwołanie z funkcji członka zarządu spółki stanowi wystarczającą (uza-
sadnioną) przyczynę rozwiązania z nim stosunku pracy za wypowiedzeniem. Stosow-
nie bowiem do art. 203 § 1 k.s.h. członek zarządu spółki z o.o. może być w każdym
czasie odwołany uchwałą zgromadzenia wspólników, a więc nie jest potrzebne wska-
zanie przyczyny odwołania. Odwołanie z tej funkcji powoduje niemożność zatrudnia-
nia danej osoby na tym stanowisku i uzasadnia decyzję o wypowiedzeniu łączącego
strony stosunku pracy (np. wyroki Sądu Najwyższego z: 25 listopada 1997 r., I PKN
388/97, OSNAPiUS 1998 nr 18, poz. 540; 26 stycznia 2000 r., I PKN 479/99,
OSNAPiUS 2001 nr 11, poz. 377; 23 stycznia 2002 r., I PKN 813/00, LEX nr 560525;
2 lutego 2010 r., II PK 184/09). Poza tym Sąd Najwyższy uznał również, że uchwała
12
o odwołaniu członka zarządu spółki podjęta z naruszeniem prawa nie jest nieważna z
mocy prawa i wywołuje skutek w postaci pozbawienia członka zarządu przymiotu
osoby będącej piastunem organu osoby prawnej, dopóki nie zostanie unieważniona
konstytutywnym orzeczeniem sądu gospodarczego. Sąd pracy nie jest uprawniony
do oceny legalności niezaskarżonej uchwały zgromadzenia wspólników o odwołaniu
członka zarządu spółki - art. 240 k.h. - (wyrok z dnia 17 lutego 2004 r., I PK 305/03,
OSNP 2004 nr 24, poz. 421). W tej sytuacji należy uznać, że pomimo oddalenia w
postępowaniu w sprawach gospodarczych powództwa o ustalenie, że powód jest
członkiem zarządu i prezesem spółki z o.o. z tego powodu, że osoba odwołana z
zarządu nie ma legitymacji do zaskarżenia uchwały rady, sąd pracy nie może badać
słuszności (zasadności) uchwały o odwołaniu. Przesądzające jest bowiem samo
istnienie niepodważonej skutecznie przed sądem gospodarczym uchwały o odwoła-
niu. Zdaniem Sądu Najwyższego w obecnym składzie osobną kwestią jest to, czy
sąd pracy mógłby, jak sugeruje strona skarżąca, wywodzić skutki z nieważności
uchwały nawet bez jej stwierdzenia przez sąd gospodarczy, skoro nieważność czyn-
ności prawnej w rozumieniu art. 58 w związku z art. 300 k.p. istnieje z mocy prawa i
strona może się na nią powoływać. Zajmowanie się tą kwestią jest jednak w niniej-
szej sprawie bezprzedmiotowe, ponieważ taka nieważność w sprawie nie zachodzi.
Powód zarzuca bowiem sprzeczność uchwały o odwołaniu z umową Spółki. Przepis
art. 203 § 2 k.s.h., dopuszczający między innymi uzależnienie odwołania członka
zarządu od ważnych powodów ma charakter dyspozytywny. W tej sytuacji narusze-
nie umowy spółki nie powoduje nieważności uchwały z mocy prawa, lecz konieczne
byłoby orzeczenie konstytutywne o uchyleniu uchwały. Orzeczenie to dotyczyłoby
stosunku spółki i nie należy do sądu pracy (art. 4791
§ 2 pkt 1 k.p.c.). Wobec tego w
obrocie pozostaje ważna uchwała o odwołaniu, której sąd pracy nie może ignorować.
Nieuzasadniony jest także podniesiony w uzasadnieniu podstaw skargi zarzut
naruszenia prawa powoda do sądu. Formułując ten zarzut pełnomocniczka skarżą-
cego nie wskazała przepisu prawa, którego naruszenie zarzuca w związku z nim. Nie
przedstawiła też żadnego wywodu prawniczego odnoszącego się do wad wykładni
lub zastosowania przepisów prawa w związku z tym zarzutem. W tej sytuacji Sąd
Najwyższy, działając w granicach podstaw skargi, nie ma możliwości ustosunkowa-
nia się do tej kwestii.
Wobec powyższego Sąd Najwyższy, na podstawie 39814
k.p.c. orzekł jak w
sentencji.
13
========================================