Sygn. akt I UK 239/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 stycznia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Hajn (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gersdorf
SSA Krzysztof Staryk (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania M. G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o rentę z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 20 stycznia 2011 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 2 lutego 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 23 lipca 2009 r. oddalił odwołanie M. G. od
decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 8 września 2006 r. odmawiającej
jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.
2
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 2 lutego 2010r. oddalił apelację
wnioskodawczyni – uznając, że mimo zbędnie przeprowadzonego postępowania
dowodowego, ostatecznie Sąd I instancji dokonał właściwych ustaleń faktycznych
oraz poprawnie zinterpretował i zastosował przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998
r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.: Dz.
U. z 2009 r. nr 153 poz. 1227). Sąd Apelacyjny przyjął jako niesporne, że w
związku z odwołaniem wnioskodawczyni od decyzji organu rentowego z dnia 30
października 2003 r. odmawiającej jej dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności
do pracy wobec stwierdzenia, że jest ona zdolna do pracy (przy wcześniejszej
częściowej niezdolności do pracy do dnia 28 czerwca 2002 r.) - przed Sądem
Okręgowym toczyło się postępowanie mające na celu wyjaśnienie, czy stan jej
zdrowia uzasadnia uznanie, iż jest ona zdolna do pracy. W wyniku ustaleń
dokonanych w tym postępowaniu Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 15 grudnia 2004
r. ( sygn. akt VII U …/04) oddalił odwołanie uznając, że decyzja organu rentowego
była prawidłowa, albowiem wnioskodawczyni nie jest niezdolna do pracy
zarobkowej. Wyrok ten, wobec jego niezaskarżenia, stał się prawomocny i korzysta
z powagi rzeczy osądzonej.
Zatem zgodnie z treścią art. 365 § 1 k.p.c. wiąże nie tylko strony i sąd, który je
wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji
publicznej. Konsekwencją tego jest niedopuszczalność ponownego badania
istnienia niezdolności do pracy w okresie objętym prawomocnym już wyrokiem.
Rację ma apelująca (powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada
2007 r., II CSK 347/07, LEX nr 345525), że określony w art. 365 § 1 k.p.c. zakres
związania sądu prawomocnym wyrokiem odnosi się tylko do ostatecznego rezultatu
rozstrzygnięcia sądu, ucieleśnionego w konkretnej i indywidualnej normie prawnej,
a nie do jego motywów i że sąd nie jest związany ustaleniami faktycznymi i
poglądami prawnymi wyrażonymi w uzasadnieniu zapadłego orzeczenia.
Jednocześnie wiadomo, że treść prawomocnego orzeczenia, o którym stanowi art.
365 § 1 k.p.c., a więc treść wyrażonej w nim indywidualnej i konkretnej normy
prawnej, w tym zwłaszcza zakres jej obowiązywania (związania stron i sądów),
często nie jest i z obiektywnych względów nie może być w pełni wysłowiona w
sentencji orzeczenia. Z tego względu ustalenie tej treści, a przede wszystkim
3
zakresu związania prawomocnym wyrokiem, wymaga niejednokrotnie wykładni
orzeczenia w świetle sporządzonego do niego uzasadnienia, czyli w świetle
rozumowania sądu, który wydał badane rozstrzygnięcie. Wskazana metoda
określenia zakresu związania prawomocnym orzeczeniem, o którym stanowi art.
365 § 1 k.p.c., jest analogiczna do przyjętej w orzecznictwie sądowym metody
ustalania granic powagi rzeczy osądzonej, normowanej w art. 366 k.p.c.
Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy Sąd stwierdził, iż w
rozpoznawanej sprawie istnieje określone art. 365 § 1 k.p.c. związanie wyrokiem
Sądu Okręgowego z 15 grudnia 2004r. Orzekający w tej sprawie sąd potwierdzając
brak prawa do renty wnioskodawczyni uznał w istocie, że w okresie od lipca 2002 r.
do daty ogłoszenia wyroku, tj. 15 grudnia 2004 r. wnioskodawczyni była zdolna do
pracy. Co więcej tylko taka interpretacja wskazuje na treść rozstrzygnięcia
zawartego w wyroku z dnia 15 grudnia 2004 r. i określa przedmiotowy zakres
związania nim podmiotów i organów określonych w art. 365 § 1 k.p.c. W tym stanie
rzeczy twierdzenia zawarte w apelacji, że Sąd pierwszej instancji naruszył art. 365
§ 1 k.p.c. przez to, że uznał istnienie związania orzeczeniem w sprawie VII U …/04,
jest bezpodstawne. Skoro wcześniej sąd dokonał weryfikacji zdolności do pracy
wnioskodawczyni w okresie do 15 grudnia 2004 r. to dalsze kwestionowanie tych
okoliczności w toku niniejszego postępowania, do czego w istocie sprowadzają się
zawarte w apelacji zarzuty, nie jest dopuszczalne. Tymczasem w odwołaniu oraz
apelacji wnioskodawczyni próbując wykazać, iż jej niezdolność do pracy powstała w
okresie wcześniejszym niż zostało to przyjęte przez Sąd pierwszej instancji, w
istocie dąży do podważenia ustaleń powołanego wyżej prawomocnego wyroku, u
którego podstaw legły ustalenia o jej zdolności do pracy w tym okresie. Zatem
ponownie chce ona udowodnić, iż już wtedy była niezdolna do pracy.
Trafnie zatem Sąd pierwszej instancji przyjął, że wnioskodawczyni nie spełniła
przesłanki z art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS warunkującej
przyznanie jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, albowiem jej obecna
niezdolność do pracy nie powstała w okresie istnienia tytułu ubezpieczenia lub w
ciągu 18 miesięcy od jego ustania. Trafnie też przyjął Sąd pierwszej intencji, że do
wnioskodawczyni nie ma zastosowania art. 57 ust. 2 tej ustawy, który zwalnia
całkowicie osobę niezdolną do pracy z warunku, aby ta niezdolność powstała w
4
okresach, o których mowa w art. 57 ust. 1 pkt 3, jednakże pod warunkiem
posiadania łącznie okresu składkowego i okresu nieskładkowego wynoszącego co
najmniej 20 lat dla kobiety i 25 lat dla mężczyzny. Tymczasem całkowity staż
ubezpieczeniowy wnioskodawczyni wynosi zaledwie 17 lat. Z tych względów Sąd
Apelacyjny, jako nie zawierającą usprawiedliwionych zarzutów, na podstawie art.
385 k.p.c. apelację oddalił.
Wyrok ten zaskarżył w całości skargą kasacyjną pełnomocnik M. G. Jako
podstawę skargi kasacyjnej wskazał:
I - naruszenie przepisów prawa materialnego, a to: przepisu art. 114 ust. 1 i 2
ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych ( Dz. U. 09.153.1227), poprzez niezastosowanie tego przepisu w
ramach oceny skutków prawnych, jakie w kontekście zasady związania sądów i
organów administracji prawomocnym orzeczeniem sądowym, wywołuje złożenie
przez ubezpieczonego nowego wniosku rentowego, po dacie prawomocnego
oddalenia przez Sąd Ubezpieczeń Społecznych odwołania tegoż ubezpieczonego
od wcześniejszej decyzji odmawiającej mu prawa do renty;
II - naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na
rozstrzygnięcie, a to: przepisu art. 365 § 1 k.p.c. poprzez błędne stosowanie tego
przepisu, polegające na błędnym przyjęciu bezwzględnego związania Sądu
Ubezpieczeń Społecznych ustaleniami, które legły u podstaw wydania
wcześniejszego, prawomocnego wyroku oddalającego odwołanie od decyzji organu
rentowego odmawiającej prawa do renty, podczas gdy specyfika spraw o prawo do
renty, wynikająca z brzmienia przepisu art. 114 ustawy o emeryturach i rantach z
FUS, relatywizuje skutki prawomocności materialnej wcześniejszych,
prawomocnych orzeczeń sądowych w zależności od tego, czy podczas
rozpoznawania nowego wniosku rentowego pojawiły się nowe fakty lub dowody.
Wskazując na powyższe podstawy skargi kasacyjnej, wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i
orzeczenia o kosztach Sądowi Apelacyjnemu Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych.
W uzasadnieniu skargi wskazał, że pogląd o możliwości wzruszania ustaleń
stanowiących podstawę prawomocnych orzeczeń wydanych w sprawach o prawo
5
do emerytury lub renty na podstawie art. 114 ustawy emerytalnej, nie prowadzi do
pozbawiania jakiegokolwiek znaczenia zasady związania sądów i organów
prawomocnymi orzeczeniami, wynikającej z art. 365 § 1 k.p.c. Owa zasada,
zapisana w przepisach postępowania cywilnego, ulega bowiem z mocy swoistej,
materialnoprawnej regulacji prawa ubezpieczeń społecznych rozluźnieniu o tyle
tylko, o ile w nowo rozpoznawanej sprawie pojawią się nowe okoliczności lub nowe
dowody. Kluczem zatem do prawidłowego zastosowania przepisów art. 365 § 1
k.p.c. i art. 114 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, na gruncie sprawy
sądowej dotyczącej odwołania od decyzji rentowej wydanej na skutek nowego,
ponownego wniosku, jest dokonanie precyzyjnych ustaleń i rozważań odnoszących
się do istnienia nowych okoliczności lub dowodów w sprawie. Specyfika niektórych
regulacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS czyni aktualnym problem
ponownego sięgania do raz już ocenionego stanu zdrowia ubezpieczonego, lecz
nie pod kątem przyznania świadczenia za osądzony już okres, ale w celu
weryfikacji prawa do świadczenia na przyszłość. Chodzi tu o regulację przepisu art.
59 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, czyli o przesłankę powstania
niezdolności do pracy w ciągu 18 -tu miesięcy od ustania ubezpieczenia. Często
bowiem zdarza się tak, że ubezpieczonemu prawomocnie odmawia się prawa do
renty za dany okres, ubezpieczony składa kolejny wniosek rentowy, a przy
rozpoznaniu tego wniosku, na skutek nowego badania (nowego dowodu)
stwierdzona zostaje niezdolność do pracy, sięgająca okresu, za który wcześniej
prawomocnie odmówiono prawa do renty. Przyjęcie niezdolności do pracy w owym
wcześniejszym okresie, za który prawomocnie odmówiono już prawa do renty, jest
przy tym niezbędne dla zachowania warunku powstania niezdolności do pracy w
ciągu 18-tu miesięcy od ustania ubezpieczenia i tym samym przyznania emerytury
na przyszłość. Przyzwolenie na odstąpienie w takim przypadku od ścisłego
stosowania zasady związania prawomocnymi orzeczeniami sądowymi, a to z uwagi
na brzmienie przepisu art. 114 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, nie
naruszało by powagi rzeczy osądzonej w znaczeniu formalnym. Ubezpieczony nie
uzyskiwał by prawa do renty za okres, w którym prawomocnie odmówiono mu
prawa do świadczenia. Zyskiwał by jedynie prawo do świadczenia na przyszłość
(od momentu złożenia nowego wniosku).
6
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty wskazane w skardze kasacyjnej są nieuzasadnione.
Podstawową kwestią jest ocena zarzutów procesowych skargi, a wśród nich art.
365 k.p.c. oraz 114 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz. U. z 2009 nr153 poz.1227 ze
zm.). Zarzut naruszenia tego drugiego przepisu już na wstępie należy uznać za
niezasadny, gdyż organ rentowy nie stosował wznowienia postępowania w trybie
art. 114, ani Sąd Apelacyjny nie stosował tego przepisu; stąd nie można było go
naruszyć. Sąd Apelacyjny zastosował natomiast art. 365 i 366 k.p.c. Zgodnie z tym
ostatnim przepisem wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej co do tego,
co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia między tymi
samymi stronami.
Warto podkreślić, że moc wiążąca orzeczenia merytorycznego, określona w
art. 365 § 1 k.p.c., brana pod uwagę w kolejnym postępowaniu, w którym pojawia
się dana kwestia, nie podlega już ponownemu badaniu. Związanie orzeczeniem
oznacza niedopuszczalność nie tylko dokonywania ustaleń sprzecznych z nim, ale
nawet przeprowadzania postępowania dowodowego w tym zakresie (wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 4 marca 2008 r., IV CSK 441/07, LEX nr 376385). Owo
związanie treścią prawomocnego orzeczenia wyraża nakaz przyjmowania przez
wskazane w przepisie art. 365 § 1 k.p.c. podmioty, że w objętej nim sytuacji stan
prawny przedstawiał się tak, jak to wynika z sentencji wyroku. Podmioty te są
związane dyspozycją konkretnej i indywidualnej normy prawnej wywiedzionej przez
sąd z przepisów prawnych zawierających normy generalne i abstrakcyjne w
procesie subsumcji określonego stanu faktycznego. Tak określony zakres
związania odnosi się tylko do ostatecznego rezultatu rozstrzygnięcia sądowego,
ucieleśnionego we wspomnianej wyżej konkretnej i indywidualnej normie prawnej
(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2009 r., II PK 302/08, LEX nr
513001).
Instytucji związania prawomocnym orzeczeniem sądowym z art. 365 § 1 k.p.c.
nie można jednak utożsamiać z odrębną i mającą samodzielny byt instytucją
powagi rzeczy osądzonej w rozumieniu art. 366 k.p.c. Ta ostatnia ma bowiem
7
charakter podmiotowo względny, gdyż odnosi się wyłącznie do tych samych stron
procesu, aczkolwiek nie ma przeszkód, aby przy wyjaśnianiu istoty i swoistości
mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia sądowego wykorzystywać dorobek
judykatury dotyczący pewnych aspektów zagadnienia powagi rzeczy osądzonej. W
szczególności wchodziłyby w rachubę te orzeczenia Sądu Najwyższego, w których
wyjaśniono sposób określenia granic przedmiotowych powagi rzeczy osądzonej
(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 2009 r., I CSK 456/08, LEX nr 584190).
Powaga rzeczy osądzonej w rozumieniu art. 366 k.p.c. ma swoje granice
przedmiotowe i podmiotowe. Granice przedmiotowe wyznacza przedmiot
rozstrzygnięcia sądu w związku z podstawą sporu, zakresem podmiotowym objęte
są zaś strony. O wystąpieniu powagi rzeczy osądzonej prawomocnego wyroku
decyduje zatem kumulatywne spełnienie dwóch przesłanek, a mianowicie
tożsamości stron występujących w postępowaniu zakończonym tymże wyrokiem i
w kolejnym postępowaniu sądowym oraz tożsamości podstawy faktycznej i prawnej
rozstrzygnięcia (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2007 r., II CSK 452/06,
LEX nr 274151 i z dnia 6 marca 2008 r., II UK 144/07, LEX nr 420911). W świetle
utrwalonego w judykaturze poglądu, powagę rzeczy osądzonej ma w zasadzie tylko
rozstrzygnięcie zawarte w sentencji wyroku, a nie uzasadnienie. Jeżeli jednak
sentencja wyroku nie zawiera wyraźnych granic rozstrzygnięcia, aby ustalić granice
powagi rzeczy osądzonej należy w pierwszej kolejności dokonać wykładni wyroku.
Następnie trzeba posłużyć się treścią uzasadnienia, a jeśli nie zostało ono
sporządzone, sąd orzekający musi sam – na podstawie akt sprawy – odtworzyć
rozumowanie sądu, który wydał badane rozstrzygnięcie (wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 19.10. 2010r. w sprawie II BU 4/10).
Wypada nadmienić, że wszczynające postępowanie sądowe odwołanie od
decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pełni rolę pozwu, stąd w sytuacji, gdy o
to samo roszczenie między tymi samymi stronami sprawa została już prawomocnie
osądzona, sąd powinien odrzucić odwołanie na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.,
w przeciwnym razie postępowanie sądowe dotknięte byłoby nieważnością z art.
379 pkt 3 k.p.c. (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 1998 r., II
UKN 105/98, i z dnia 25 września 1998 r., II UKN 357/98). Stwierdzenie naruszenia
przez Sąd pierwszej instancji normy art. 366 k.p.c. powinno zatem prowadzić do
8
uchylenia przez instancję odwoławczą zaskarżonego wyroku i odrzucenia
odwołania z mocy art. 386 § 3 k.p.c., a nie do zmiany orzeczenia przez oddalenie
odwołania. To ostatnie rozstrzygnięcie ma przecież merytoryczny, a nie formalny
charakter.
Zasadnie przyjęto w zaskarżonym wyroku związanie rozstrzygnięciem w
poprzedniej sprawie o braku prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy wobec
niestwierdzenia niezdolności do pracy. Kolejna (obecna) sprawa o rentę była
dopuszczalna, gdyż negatywna przesłanka z art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. ma tu
ograniczone znaczenie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 13 grudnia 2005
r., II UK 61/2005 i powołane w nim orzecznictwo), to jednak ze względu na
osądzenie sprawy i regułę z art. 366 w związku z art. 365 § 1 k.p.c. nie było
możliwie rozstrzygnięcie w tej sprawie o tym, o czym rozstrzygnięto już w
poprzedniej sprawie, czyli o braku prawa do renty wobec niestwierdzenia
niezdolności do pracy. W obecnej sprawie niezdolność do pracy jako prawna
przesłanka prawa do renty nie mogła być ustalona za czas przed wyrokiem Sądu
Okręgowego w Krakowie z 15 grudnia 2004r. Taką regułę związania uprzednim
osądzeniem sprawy potwierdza judykatura Sądu Najwyższego (np. wyrok z 3 lipca
2001 r., II UKN 462/00, OSNP 2003 nr 7, poz. 184). W konsekwencji zachodzi tu
swoista prekluzja związana z niedopuszczalnością dokonania innego ustalenia w
obecnej sprawie niż w poprzedniej. Ustalenie to jest wiążące dla Sądu
Najwyższego (art. 39813
§ 2 k.p.c.). Ma znaczenie dla prawa materialnego, gdyż nie
spełnił się warunek powstania niezdolności do pracy w okresie wskazanym w art.
57 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej.
Oceniony już na wstępie zarzut naruszenia art. 114 ustawy emerytalnej,
dalej - jak się wydaje w zamierzeniu skarżącej - miałby wyłączać skutki wynikające
z art. 365 § 1 i 366 k.p.c. oraz trafnymi czynić zarzuty ustaleniu niezdolności do
pracy w okresie wcześniejszym. Rzecz jednak w tym, że zarzut naruszenia art. 114
ustawy emerytalnej nie jest zasadny, dlatego że obecna sprawa nie wynikła z
wniosku skarżącej o wznowienie postępowania w trybie tego przepisu. Skarżąca
złożyła wszak zwykły wniosek o rentę, który nie zawierał żadnej treści wskazującej
na żądanie wznowienia postępowania w sprawie od poprzedniej (pierwszej) decyzji
pozwanego odmawiającej renty z braku niezdolności do pracy. Pozwany nie
9
rozpoznawał więc sprawy w trybie szczególnego wniosku o wznowienie
postępowania, lecz po badaniu medycznym ubezpieczonej rozpoznał sprawę z
wniosku o kolejną rentę. Nie inaczej po wniesieniu odwołania sprawę prowadził
Sąd Okręgowy. Skarżąca nie może twierdzić odmiennie, w szczególności, że
obecna sprawa była sprawą o wznowienie postępowania w trybie art. 114.
Wszystko to, co skarżąca w swojej argumentacji podawała w sprawie i do
czego odwołuje się w skardze kasacyjnej, nawiązywało do dowodów z opinii
biegłych lekarzy przeprowadzonych na etapie postępowania sądowego w
poprzedniej sprawie albo już w obecnej sprawie. Nie spełnia to warunków z art. 114
ust. 1, gdyż dowody przeprowadzone w postępowaniu sądowym nie są (i nie mogą
być) nowymi dowodami lub okolicznościami istniejącymi przed wydaniem decyzji.
Warunek taki wyraźnie wynika z tego przepisu. W ust. 2 art. 114 (w związku z ust.
1) jednoznacznie też określono, że gdy po odwołaniu od decyzji pozwanego było
postępowanie sądowe, to nowe dowody i okoliczności muszą być „nowe” także dla
postępowania sądowego. Skarżącemu chodzi natomiast o oceny i opinie biegłych
wskazujące na to, że niezdolność do pracy mogła wystąpić już wcześniej, czyli
przed prawomocnym zakończeniem poprzedniej sprawy. Nie stanowi to jednak
podstawy wznowieniowej z art. 114. Gdyby nawet wszczęto tryb wznowienia
postępowania, to nie mogłaby zostać w nim pominięta sprawa o rentę uprzednio
rozpoznaną, jako że decyzja pozwanego nie stanowiła już samodzielnego
(wyłącznego) rozstrzygnięcia w tym przedmiocie (art. 365 § 1 k.p.c. i art. 366
k.p.c.). Inaczej ujmując, nie mogłoby być dwóch spraw sądowych dotyczących tego
samego przedmiotu rozstrzygania, czyli prawa do renty za ten sam okres. W
przypadku negatywnego rozstrzygnięcia o prawie do świadczenia na mocy
prawomocnego wyroku sądu (a nie decyzji organu rentowego) nie można ponownie
ustalić prawa do emerytury lub renty. Wzruszenie prawomocnego wyroku mogłoby
nastąpić tylko w drodze skargi o wznowienie postępowania, jeżeli występują
ustawowe podstawy wznowienia (podobnie: wyrok Sądu Najwyższego z dnia
6.01.2009r. w sprawie I UK 209/08).
Niezasadny zarzut naruszenia art. 114 nie wyłączał zatem procesowych
skutków poprzedniego prawomocnego wyroku (art. 366 i 365 § 1 k.p.c.). W
odniesieniu do rzeczy osądzonej jako negatywnej przesłanki procesowej należy
10
zauważyć, że sądy ubezpieczeń społecznych, co do zasady, oceniały zgodność z
prawem decyzji na dzień jej wydania, co by oznaczało, że również zakres
osądzenia sprawy nie idzie dalej (art. 316 k.p.c.). Stało się jednak praktyką, że sądy
badały i rozstrzygały o niezdolności do pracy także za okres do dnia wyrokowania,
gdyż w przypadku niewątpliwego powstania niezdolności do pracy i spełnienia
wszystkich przesłanek do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy –
akceptowane było przyznanie prawa do tego świadczenia również po dniu wydania
decyzji organu rentowego. Oznaczało to, że przedmiot takiego rozstrzygnięcia
obejmował niezdolność do pracy lub jej brak aż do dnia wyrokowania w sprawie
(por. wyrok z 12 stycznia 2005 r., I UK 93/04, OSNP 2005 nr 16, poz. 254).
Zmiany procedury cywilnej, do których doszło od 1 stycznia 2005r., a dotyczące
wprowadzenia nowych przepisów art. 4779
§ 21
, § 31
, art. 47714
§ 4 k.p.c., wpłynąć
jednak powinny na odmienną ocenę prawomocności wyroków w sprawach rent,
wydanych po tej dacie. Zwłaszcza odnosi się to do dodanego przez art. 2 pkt 5
ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw
(Dz.U.04.121.1264). - art. 47714
§ 4 k.p.c., zgodnie z którym od dnia 1 stycznia
2005r. „ w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo
jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do
samodzielnej egzystencji, a podstawę do wydania decyzji stanowi orzeczenie
lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub orzeczenie komisji
lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odwołanie od decyzji opiera się
wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia, sąd nie orzeka co do istoty
sprawy na podstawie nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności
do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, które powstały po dniu
złożenia odwołania od tej decyzji. W tym przypadku sąd uchyla decyzję, przekazuje
sprawę do rozpoznania organowi rentowemu i umarza postępowanie.
W ocenie Sądu Najwyższego zakres prawomocności wyroku w sprawie o rentę
z tytułu niezdolności do pracy, począwszy od dnia 1 stycznia 2005r., obejmuje tylko
istnienie okoliczności uzasadniających przyznanie prawa do renty na dzień wydania
zaskarżonej decyzji organu rentowego (art. 365 § 1 k.p.c. i art. 366 k.p.c.). W
przypadku bowiem wystąpienia nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia
11
niezdolności do pracy, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji –
sąd jest zobligowany w myśl art. 47714
§ 4 k.p.c., do uchylenia zaskarżonej decyzji i
przekazania sprawy do rozpoznania organowi rentowemu oraz do umorzenia
postępowania sądowego.
Od 1 stycznia 2005 r. sąd w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, w
postępowaniu wywołanym odwołaniem do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych
rozstrzyga o prawidłowości zaskarżonej decyzji w granicach jej treści i przedmiotu
(art. 47714
§ 2 i art. 47714a
k.p.c.); nie powinien więc poddawać analizie
okoliczności dotyczących stanu zdolności do pracy, które wystąpiły po dacie decyzji
organu rentowego.
Przed ta datą prawomocność wyroku sądu obejmowała natomiast szerszy
zakres. W przypadku przeprowadzenia postępowania dowodowego obejmującego
również okres po wydaniu zaskarżonej decyzji ZUS, zakres prawomocności z art.
365 § 1 i 366 k.p.c. obejmował również spełnienie warunków przyznania prawa do
renty do dnia wyrokowania. Takie szersze osądzenie nastąpiło w poprzedniej
sprawie skarżącej o rentę, zakończonej w 2004 r. W pierwszej instancji sąd
przeprowadził dowód z opinii biegłych, w których oceniali oni istnienie niezdolności
do pracy również na moment opiniowania. Pozwala to potwierdzić stanowisko
zaskarżonego wyroku, że normy art. 366 i 365 § 1 k.p.c. obejmują uprzednie
osądzenie sprawy skarżącej co do niezdolności do pracy (tu jej braku) na moment
orzeczenia drugiej instancji (art. 316 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c.). Natomiast w
obecnej sprawie nie ustalono, iżby chodziło o inne rodzajowo psychofizyczne
przyczyny niezdolności do pracy niż w poprzedniej (zakończonej wyrokiem Sądu
Okręgowego z 2004r.). Skarga nie wskazuje (choćby nazwą) innych schorzeń
skarżącej. Uprawnione stosowanie art. 366 k.p.c. w związku z art. 365 § 1 k.p.c.
procesowo eliminowało konieczność dalszego prowadzenia postępowania
dowodowego przez Sąd drugiej instancji, skoro nie było podstaw do ustalenia
niezdolności do pracy przed zakończeniem poprzedniej sprawy sądowej.
Orzekający w tej sprawie Sąd Okręgowy w wyroku z 15 grudnia 2004r.,
stwierdzając brak prawa do renty wnioskodawczyni, uznał w istocie, że w okresie
12
od lipca 2002 r. do daty ogłoszenia wyroku, tj. 15 grudnia 2004 r. wnioskodawczyni
nie była niezdolna do pracy.
Tym samym, rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego, który przyjął związanie
orzekających w tej sprawie sądów powszechnych faktem zdolności odwołującej się
do pracy stwierdzonej prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 15
grudnia 2004 r. sygn. akt VII U …/04, jest rozstrzygnięciem prawidłowym. Należało
bowiem zważyć, iż w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym wnioskodawczyni
nie przedstawiła nowych dowodów, a powoływała się tylko na nowe opinie biegłych,
które wskazują na istnienie u odwołującej się niezdolności do pracy, powstałej
wcześniej niż po upływie 18-tu miesięcy od ustania zatrudnienia i ostatnio
pobieranej renty. To, iż wnioski zawarte w tych opiniach prowadziłyby do ustaleń
sprzecznych ze stanem faktycznym, który doprowadził niegdyś do oddalenia
odwołania w sprawie objętej wyrokiem z 2004 r. nie może wpływać na ocenę
skutków prawomocności poprzedniego wyroku.
Zarzuty skargi nie były więc zasadne i dlatego została ona oddalona (art.
39814
k.p.c.).