Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UZ 74/13
POSTANOWIENIE
Dnia 19 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Hajn (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bogusław Cudowski
SSN Zbigniew Myszka
w sprawie z wniosku L. D. Spółki z o.o. w Z.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w E.
z udziałem zainteresowanego S. P.
o wysokość podstawy wymiaru składek,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 19 lutego 2014 r.,
zażalenia wnioskodawcy na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 17 października 2013 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania zażaleniowego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 15 maja 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
wnioskodawcy od wyroku Sądu Okręgowego w E. 12 sierpnia 2013 r. (data nadania
w Urzędzie Pocztowym) pełnomocnik wnioskodawcy złożył skargę kasacyjną od
wyroku, wskazując że wartość przedmiotu zaskarżenia wynosi 24.800,26 zł. Dnia 3
września 2013 r. Sąd Apelacyjny wezwał pełnomocnika wnioskodawcy do
wskazania matematycznego sposobu wyliczenia wartości przedmiotu zaskarżenia.
W piśmie z 13 września 2013 r. (data nadania w Urzędzie Pocztowym)
2
pełnomocnik wnioskodawcy wskazał, że wartość przedmiotu zaskarżenia stanowi
suma ustalonych przez ZUS zaskarżoną decyzją podstaw wymiaru składek na
ubezpieczenie społeczne, tj. 24.800,26 zł. Dnia 20 września 2013 r. Sąd Apelacyjny
zobowiązał pełnomocnika wnioskodawcy do podania różnicy pomiędzy zaskarżoną
podstawą wymiaru składek (tj. 24.800,26 zł), a przyjętą przez płatnika do obliczenia
opłaconej przez niego składki, z podaniem wielkości tej podstawy. W piśmie z 2
października 2013 r. (data nadania w Urzędzie Pocztowym) pełnomocnik
wnioskodawcy ponownie wskazał, że wartość przedmiotu zaskarżenia stanowi
suma ustalonych przez ZUS zaskarżoną decyzją podstaw wymiaru składek na
ubezpieczenie społeczne, tj. 24.800,26 zł.
W tej sytuacji Sąd Apelacyjny uznał, że skarga kasacyjna ubezpieczonego
podlega odrzuceniu. Sąd wskazał, że wbrew twierdzeniom pełnomocnika
wnioskodawcy, ciążył na nim obowiązek wskazania matematycznego sposobu
wyliczenia wartości przedmiotu zaskarżenia. Wymagania formalne skargi
kasacyjnej określone zostały w art. 398 § 1, 2 i 3 k.p.c., w których wskazano, że
skarga kasacyjna w sprawach o prawa majątkowe powinna zawierać, między
innymi oznaczenie wartości przedmiotu zaskarżenia. Przepisy kodeksu
postępowania cywilnego nie wskazują wprawdzie wprost, że skarżący obowiązany
jest podać sposób wyliczenia wartości przedmiotu zaskarżenia, jednak zgodnie z
utrwalonym stanowiskiem judykatury, w razie wątpliwości, strona obowiązana jest
wykazać prawidłowość wyliczonej przez siebie wartości przedmiotu zaskarżenia.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 8 czerwca 2010 r. (II UZ 10/10,
Lex nr 611822), sąd drugiej instancji nie tylko jest uprawniony, ale i zobowiązany do
sprawdzenia - w razie wątpliwości - wskazanej w skardze wartości przedmiotu
zaskarżenia. Uprawnienie sądu obejmuje nie tylko skontrolowanie danych
składających się na tę wartość, lecz także sposobu jej obliczenia, natomiast nie
nakłada powinności jej samodzielnego ustalania. Sąd odwoławczy podzielił także
stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 9 kwietnia 2009 r.
(II UZ 7/09, Lex nr 653446), że wskazanie przez stronę w skardze kasacyjnej
wartości przedmiotu zaskarżenia, która prima facie nie ma oparcia w obiektywnych
kryteriach dotyczących sposobu jej obliczenia, stanowi pozorne wypełnienie
zobowiązania wynikającego z art. 398 § 2 k.p.c. Oznacza to, że skarga jest
3
dotknięta brakiem formalnym, podlegającym uzupełnieniu na wezwanie
przewodniczącego w trybie art. 130 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd
Apelacyjny podkreślił, że w przedmiotowej sprawie dwukrotnie zobowiązywał
pełnomocnika wnioskodawcy do wskazania matematycznego sposobu wyliczenia
wartości przedmiotu zaskarżenia, jako że po pierwszym nieprawidłowym wykonaniu
zobowiązania Sąd ponownie zobowiązał go do uzupełnienia braków formalnych
skargi, precyzyjnie formułując w jaki sposób wyliczenie takie winno być dokonane.
Pełnomocnik wnioskodawcy, odpowiadając na wezwania Sądu, za każdym razem
podawał jednak sumę ustalonych przez pozwanego zaskarżoną decyzją podstaw
wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, zamiast wskazanej w zobowiązaniu
z dnia 20 września 2013 r. różnicy pomiędzy zaskarżoną podstawą wymiaru
składek a przyjętą przez płatnika do obliczenia opłaconej przez niego składki z
podaniem wielkości tej podstawy. Pomimo dwukrotnego wezwania strona
powodowa nie uzupełniła zatem w sposób prawidłowy braków formalnych skargi.
W zażaleniu odwołująca się Spółka zaskarżyła w całości powyższe
postanowienie Sądu Apelacyjnego zarzucając naruszenie: (1) art. 3984
k.p.c., przez
błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że skarżąca ma obowiązek podać
matematyczny sposób wyliczenia wartości przedmiotu zaskarżenia, w sytuacji gdy
obowiązek ten nie jest wymogiem formalnym skargi kasacyjnej, a ponadto wartość
przedmiotu zaskarżenia została ukonstytuowana zakresem zaskarżenia, który nie
był w żaden sposób wolą skarżącego zmieniany; (2) art. 378 w związku z art. 39821
k.p.c., przez pominięcie zakresu zaskarżenia wyrażonego zarówno w odwołaniu od
decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jak i apelacji od wyroku Sądu
Okręgowego w E., który obejmował całość decyzji ZUS ustalającej składki na
ubezpieczenie społeczne w stosunku do zainteresowanego ubezpieczonego; art. 6
konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z dnia 4 listopada
1950 r., przez ograniczanie stronie prawa do Sądu polegającym na wprowadzaniu
nieprzewidzianych prawem wymogów do wniesienia środka zaskarżenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Nie budzi wątpliwości w orzecznictwie Sądu Najwyższego, że sąd drugiej
instancji nie może bezkrytycznie przyjmować twierdzeń strony o wartości
przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną. Wartość przedmiotu zaskarżenia
określona przez wnoszącego skargę kasacyjną z naruszeniem reguł art. 19-24
k.p.c. nie jest dla oceny dopuszczalności tej skargi wiążąca (por. postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 1997 r., II CKN 47/97, OSNCP 1997, nr 11,
poz. 180; z dnia 20 czerwca 1997 r., II CKN 245/97, niepublikowane; wyrok z dnia
27 lutego 2002 r., I PKN 305/01, OSNP 2004, nr 4, poz. 65). Błędne wskazanie
przez pełnomocnika strony wartości przedmiotu sporu, a w konsekwencji i
zaskarżenia, nie jest dla sądu wiążące, bowiem badanie przesłanek
dopuszczalności skargi kasacyjnej następuje z urzędu (postanowienie SN z dnia 15
czerwca 2007 r., II CZ 38/07, LEX nr 951278). W rezultacie sąd zobowiązany do
kontroli jej dopuszczalności może z urzędu sprawdzić podaną wartość zaskarżenia.
A zatem wskazana w skardze wartość przedmiotu zaskarżenia podlega w
uzasadnionych wypadkach kontroli i sprawdzeniu na podstawie art. 25 k.p.c. przez
sąd drugiej instancji, który bada, czy jej oznaczenie nastąpiło według reguł
określonych w art. 19-24 k.p.c.
W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego nie ma jednak
zgodności co do charakteru postępowania w przedmiocie kontroli dopuszczalności
skargi kasacyjnej ze względu na przesłankę wartości przedmiotu zaskarżenia.
Część orzecznictwa opowiada się za stanowiskiem, zgodnie z którym,
wskazanie przez stronę w skardze kasacyjnej wartości przedmiotu zaskarżenia
oderwanej w sposób widoczny na pierwszy rzut oka od obiektywnych kryteriów
określających sposób jej obliczenia, należy uznać za brak formalny skargi
kasacyjnej. W takiej sytuacji wskazanie tej wartości ma bowiem jedynie charakter
pozorny (np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2009 r., II UZ
7/09, OSNP 2010, nr 23-24, poz. 299). Na uzasadnienie tego stanowiska Sąd
Najwyższy stwierdził, że nie budzi wątpliwości, że wskazana w skardze kasacyjnej
wartość przedmiotu zaskarżenia podlega kontroli sądu drugiej instancji w oparciu o
art. 25 k.p.c., który powinien wezwać stronę do uzupełnienia skargi przez
skonkretyzowanie tej wartości, a dopiero następnie ocenić ją z punktu widzenia
dopuszczalności skargi. W rezultacie sąd, do którego wniesiono skargę, jest
5
zobowiązany do kontroli jej dopuszczalności, w związku z czym może z urzędu
sprawdzić podaną wartość przedmiotu zaskarżenia. A zatem wskazana w skardze
wartość przedmiotu zaskarżenia podlega w uzasadnionych sytuacjach kontroli i
sprawdzeniu na podstawie art. 25 k.p.c. przez sąd drugiej instancji, który bada, czy
jej oznaczenie nastąpiło według reguł określonych w art. 19-24 k.p.c. Sąd
Najwyższy podkreślił także, że zgodnie z art. 3982
§ 1 k.p.c. skarga kasacyjna nie
przysługuje w sprawach o prawa majątkowe z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń
społecznych, w których wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż dziesięć
tysięcy złotych. Sąd, do którego wniesiona zostaje skarga, zobowiązany jest do
kontroli jej dopuszczalności, co wynika jednoznacznie z art. 3986
§ 2 k.p.c., który
nakazuje odrzucenie skargi kasacyjnej z powodu jej niedopuszczalności. Przepis
ten ma charakter bezwzględny i wyklucza dowolność przy oznaczeniu wartości
przedmiotu zaskarżenia, a więc wyklucza określenie tej wartości w taki sposób, aby
uzyskać możliwość skorzystania ze skargi kasacyjnej - w całkowitym oderwaniu od
przedmiotu zaskarżenia. Stąd też obowiązek wskazania w postępowaniu
kasacyjnym wartości przedmiotu zaskarżenia nie może ograniczać się jedynie do
wskazania kwoty przekraczającej wartość decydującą o dopuszczalności skargi,
lecz powinien być rozumiany jako zobowiązanie do wykazania podstaw, na których
opiera się wyliczenie. Wskazana przez stronę w skardze kasacyjnej wartość
przedmiotu zaskarżenia, która prima facie nie ma oparcia w obiektywnych
kryteriach dotyczących sposobu jej obliczenia, stanowi w istocie pozorne
wypełnienie zobowiązania wynikającego z art. 3894
§ 2 k.p.c. Oznacza to, iż skarga
taka jest dotknięta brakiem formalnym, podlegającym uzupełnieniu na wezwanie
przewodniczącego w trybie art. 130 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Zatem
na tym etapie postępowania, zobowiązanie do przedstawienia sposobu wyliczenia
wartości przedmiotu zaskarżenia nie jest jeszcze sprawdzeniem tej wartości w
oparciu o art. 25 w związku z art. 3986
§ 2 k.p.c., ale wezwaniem do uzupełnienia
braku formalnego skargi. Dopiero przedstawienie sposobu obliczenia tej wartości
umożliwia jej sprawdzenie we wskazanym wyżej trybie. W konsekwencji skarga
kasacyjna podlega odrzuceniu, jeżeli mimo wezwania sądu do podania podstawy i
sposobu wyliczenia wartości przedmiotu zaskarżenia, strona sposobu tego nie
wskazuje bądź wskazuje go niewłaściwie (pozornie), w oderwaniu od obiektywnego
6
kryterium i podstaw, na których winno być oparte obliczenie oraz nieadekwatnie do
przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną (podobnie, między innymi w
postanowieniach SN z dnia: 19 marca 1999 r., I PKN 6/99, niepublikowane; z dnia
11 czerwca 2002 r., I PZ 50/02, OSNP- wkł. 2002 nr 19, poz. 2; 13 maja 2005 r.,
II UZ 25/05, OSNP 2005 nr 23, poz. 383; 27 lutego 2007 r., II UZ 67/06, OSNP
2008 nr 9-10, poz. 151; 23 listopada 2007 r., II UZ 30/07, OSNP 2008 nr 3-4 poz.
54; 10 lutego 2010 r., II UZ 55/09, LEX nr 621342; 22 czerwca 2011 r., II UZ 20/11,
LEX nr 1068051; uchwale z dnia 29 lipca 2003 r., III PZP 10/03, OSNP 2004 nr 3,
poz. 43).
Według drugiego stanowiska, nawet wyraźnie błędne określenie przez stronę
skarżącą wartości przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną spełnia wymaganie
oznaczenia tej wartości wynikające z art. 3984
§ 3 k.p.c., z tym, że sąd dokonujący
kontroli dopuszczalności skargi może, po sprawdzeniu tej wartości stosownie do
art. 25 k.p.c., odrzucić ją jako niedopuszczalną z powodu zbyt niskiej wartości
przedmiotu zaskarżenia - art. 3986
§ 2 lub 3 k.p.c. (por. np. postanowienia SN z
dnia: 2 kwietnia 1998 r., II UZ 24/98, OSNP 1999 nr 8, poz. 291; 23 kwietnia
1999 r., II UZ 39/99, OSNP 2000 nr 20, poz. 768; 17 maja 2006 r., II PZ 18/06,
OSNP 2007 nr 9-10, poz. 137; 25 września 2007 r., I UZ 20/07, niepublikowane; 29
stycznia 2008 r., II PZ 68/07, OSNP 2009 nr 7-8, poz.100; 8 czerwca 2010 r., II UZ
10/10, LEX nr 611822; 21 września 2011 r., II PZ 22/11, LEX nr 1108549). Za tym
stanowiskiem przemawiają następujące względy. Zgodnie z art. 3984
§ 3 zdanie
pierwsze k.p.c., skarga kasacyjna powinna czynić zadość wymaganiom
przewidzianym dla pisma procesowego, a w sprawach o prawa majątkowe powinna
zawierać również oznaczenie wartości przedmiotu zaskarżenia. Wynika stąd, że
spełnieniem wymagania formalnego wskazanego w tym przepisie jest samo
oznaczenie wartości przedmiotu zaskarżenia, nawet gdy jest ono błędne.
Wskazanie w skardze kasacyjnej kwoty, która według strony skarżącej jest
wartością przedmiotu zaskarżenia, jest spełnieniem tego wymagania i nie może być
potraktowane jako brak podlegający uzupełnieniu. W takim wypadku możliwe jest
jedynie sprawdzenie przez sąd wartości przedmiotu zaskarżenia, a nie ponowne
wzywanie strony do jej wskazania. Wezwanie strony do uzupełnienia braku w trybie
art. 3986
§ 1 k.p.c. jest dopuszczalne tylko w razie niewskazania przez nią wartości
7
przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną i tylko w takiej sytuacji może wystąpić
brak formalny skargi, podlegający usunięciu w tym trybie. Sąd może jednak przyjąć,
że wartość przedmiotu zaskarżenia jest inna niż wskazana w skardze kasacyjnej.
W razie bowiem gdy sąd uzna wskazaną wartość za błędną w świetle art. 19 - 24 w
związku z art. 39821
oraz art. 3986
§ 2 i 3 k.p.c., może dokonać jej sprawdzenia i
zarządzić w tym celu dochodzenie. Taką procedurę przewiduje kodeks
postępowania cywilnego - art. 25 § 1 w związku z art. 368 § 2, art. 391 § 1, art.
39821
i art. 3986
§ 2 i 3 k.p.c.
W ocenie Sądu Najwyższego w obecnym składzie powyższy pogląd,
niezależnie od argumentów przemawiających za pierwszym z opisanych wyżej
stanowisk, ma mocniejsze oparcie w obowiązujących przepisach postępowania
cywilnego. Przede wszystkim w świetle brzmienia art. 3984
§ 3 k.p.c., samo
wskazanie przez stronę wartości przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną stanowi
spełnienie wymagania formalnego stawianego przez ten przepis, który w tym
zakresie wymaga jedynie oznaczenia wartości przedmiotu zaskarżenia. Na tym
etapie, kontrola ogranicza się do zachowania wymagań formalnych,
niedopuszczalna jest natomiast kontrola merytoryczna. Nie ma zatem podstaw do
uznania, że elementem określenia rozważanej wartości jest wskazanie i
wyjaśnienie przyjętej metody wyliczenia wartości przedmiotu sporu. Wymaganie
wskazania przez stronę tej wartości nie może być też rozumiane, jako podanie
wartości, która nie będzie mogła być zakwestionowana przez sąd lub drugą stronę
procesu. Stawianie takiego wymagania, byłoby nieuzasadnione. Nie wynika ono
również z przepisów prawa. W szczególności sprecyzowaniu tej wartości w
przypadkach rodzących wątpliwości służy, jak wskazano wyżej, możliwość jej
sprawdzenia przez sąd w trybie określonym w art. 25 § 1 k.p.c. Przyjęcie takiej
wykładni nie zagraża celom kontroli dopuszczalności skargi kasacyjnej, ponieważ w
razie gdy sąd kontrolujący tę dopuszczalność poweźmie wątpliwości co do
prawidłowego oznaczenia wartości przedmiotu zaskarżenia, to ma prawo i
obowiązek jej sprawdzenia. W tym celu sąd może zarządzić dochodzenie, o którym
stanowi art. 25 § 1 k.p.c. i po jego zakończeniu wydać postanowienie określające
prawidłową wartość przedmiotu zaskarżenia (por. postanowienia SN z dnia: 16
kwietnia 2008 r., V CZ 17/08, OSNC-ZD 2009, nr 1, poz. 8; z dnia 8 sierpnia 2008
8
r., V CZ 49/08, LEX nr 450153). Ustawodawca określenie rodzaju czynności
dochodzeniowych pozostawił uznaniu sądu (zob. uzasadnienie postanowienia SN z
dnia 2 kwietnia 1998 r., II UZ 24/98, OSNP 1999, nr 8, poz. 291). Dochodzenie
może, między innymi obejmować zwrócenie się do pełnomocnika strony o
wskazanie metody, którą strona przyjęła, określając wartość przedmiotu
zaskarżenia skargą kasacyjną. Tego rodzaju wystąpienie do strony nie może
jednak, jako niemające na celu uzupełnienia braku formalnego skargi, prowadzić do
jej odrzucenia, jeśli strona nie zajmie stanowiska w tej kwestii albo gdy sąd uzna
przedstawione wyjaśnienie za błędne lub niewystarczające. W sprawach z zakresu
ubezpieczeń społecznych uprawnionym sposobem prowadzenia dochodzenia jest
także zwrócenie się do organu rentowego o ustosunkowanie się do wskazanej w
skardze kasacyjnej wartości przedmiotu zaskarżenia (por. postanowienie SN z dnia
8 czerwca 2010 r., II UZ 10/10, LEX nr 611822). Należy zauważyć, że w części
orzeczeń opowiadających się za rozważanym stanowiskiem, Sąd Najwyższy
akcentuje, że sprawdzenie wartości przedmiotu zaskarżenia musi prowadzić do
ustalenia przez sąd wartości prawidłowej jego zdaniem (por. np. postanowienia SN
z dnia: 2 kwietnia 1998 r., II UZ 24/98, OSNP 1999, nr 8, poz. 291; 23 kwietnia
1999 r., II UZ 39/99, OSNP 2000, nr 20, poz. 768; 17 maja 2006 r., II PZ 18/06,
OSNP 2007, nr 9-10, poz. 137; 25 września 2007 r., I UZ 20/07, niepublikowane;
inaczej postanowienie z dnia 8 czerwca 2010 r., II UZ 10/10, LEX nr 611822).
Pogląd ten należy uznać za trafny. W szczególności bowiem, jak wynika z art. 26
k.p.c., rezultatem sądowej kontroli wartości przedmiotu sporu jest ustalenie tej
wartości, co służy ustabilizowaniu przedmiotu sporu, nie wykluczając jednak
późniejszej kontroli wartości przedmiotu zaskarżenia apelacją (art. 368 § 2 k.p.c.) i
skargą kasacyjną (zob. np. postanowienia SN z dnia: 7 kwietnia 1997 r., III CKN
71/97, Wokanda 1997 nr 7, poz. 4; 2 kwietnia 1998 r., II UZ 24/98, OSNP 1999, nr
8, poz. 291). Wartość przedmiotu zaskarżenia ulega przy tym utrwaleniu według
tych samych zasad, co wartość przedmiotu sporu (arg. z art. 26 w związku z art.
391 i 39821
k.p.c. (zob. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia
2000 r., I CZ 115/00, LEX nr 51342).
Powyższe uwagi dotyczą również sytuacji, w której strona wskazuje jako
wartość przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną widocznie błędną kwotę i jest
9
oczywiste, że wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż wymagana przez art.
3982
§ 1 k.p.c. Również w takim wypadku przyjmowanie założenia, że oznaczenie
wartości przedmiotu zaskarżenia nie jest w istocie wymaganym oznaczeniem,
byłoby sprzeczne z brzmieniem art. 3984
§ 3 k.p.c. Poza tym, skoro jest oczywiste,
że wartość ta jest niewystarczająca, to traktowanie tego rodzaju oznaczenia
wartości przedmiotu zaskarżenia jako braku formalnego i wdrażanie procedury
zwrotu skargi, stanowiłoby jedynie zbędne przedłużanie postępowania. W takiej
sytuacji wystarczy więc sprawdzenie podanej wartości przez ustalenie wartości
prawidłowej i odrzucenie skargi, na podstawie art. 3986
§ 2 lub 3 w związku z art.
3982
§ 1 k.p.c., jako niedopuszczalnej.
Odnosząc te uwagi do niniejszej sprawy należy uznać, że zażalenie jest
uzasadnione. Przede wszystkim Sąd Apelacyjny nietrafnie uznał, że pomimo
wskazania przez skarżącą wartości przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną,
skarga jest obarczona brakiem formalnym, ponieważ pełnomocnik skarżącego
podał jako wartość przedmiotu zaskarżenia „sumę ustalonych przez pozwanego
zaskarżoną decyzją podstaw wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne,
zamiast wskazanej w zobowiązaniu z dnia 20 września 2013 r. różnicy pomiędzy
zaskarżoną podstawą wymiaru składek a przyjętą przez płatnika do obliczenia
opłaconej przez niego składki z podaniem wielkości tej podstawy.”. Obowiązek
spełnienia takiego wymagania, jak wskazano, nie wynika z art. 3984
§ 3 k.p.c., poza
tym jego nałożenie narusza prawo strony do wykazania właściwej według niej
wartości przedmiotu zaskarżenia. Jeśli więc Sąd Apelacyjny uznał, że obliczona
przez skarżącego wartość przedmiotu zaskarżenia jest błędna, to powinien w
uzasadnieniu wyjaśnić, jaka jest prawidłowa metoda wyliczenia tej wartości,
następnie wykazać, że prawidłowo obliczona wartość jest niższa od wymaganej
przez art. 3982
§ 1 k.p.c. i dopiero na tej podstawie ewentualnie odrzucić skargę
kasacyjną. Sąd Apelacyjny takiego wywodu nie przeprowadził, a z uzasadnienia
zaskarżonego postanowienia wynika, że Sąd odrzucił skargę tylko z tego powodu,
że pełnomocnik skarżącego nie zastosował wskazanego przez Sąd
matematycznego sposobu wyliczenia wartości przedmiotu zaskarżenia.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39815
§ 1 w
związku z art. 3941
§ 3 k.p.c., orzekł jak w sentencji.
10