Sygn. akt V CSK 26/14
POSTANOWIENIE
Dnia 20 stycznia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Bogumiła Ustjanicz (przewodniczący)
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
SSN Marian Kocon
w sprawie z wniosku Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji
w T. Spółki Akcyjnej w T.
przy uczestnictwie H. C.
o stwierdzenie zasiedzenia służebności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 stycznia 2015 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 4 lipca 2013 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę
Sądowi Okręgowemu w K. do ponownego
rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w T. Spółka Akcyjna
wniosła o stwierdzenie, że nabyła przez zasiedzenie z dniem 1 stycznia 2005 r.
służebność gruntową odpowiadającą służebności przesyłu na działce uczestnika,
polegającą na tym, że „przedsiębiorca może korzystać z nieruchomości obciążonej
w zakresie remontów, konserwacji, posadowienia kanalizacji, wraz z urządzeniami
towarzyszącymi, zgodnie z ich przeznaczeniem, przy czym przebieg służebności
określi projekt służebności sporządzony przez biegłego geodetę".
Postanowieniem z dnia 30 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy w T. wniosek
oddalił. Ustalił, że uczestnik H. C. jest właścicielem nieruchomości obejmującej
działkę nr 631/92, położonej w T., w obrębie 0006, P., dla której Sąd Rejonowy w T.
prowadzi księgę wieczystą nr […], na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego
w T. z dnia 9 września 2002 r. o dziale spadku i zniesieniu współwłasności.
Wcześniej, od lat 60-tych XX wieku właścicielem tej nieruchomości był ojciec
uczestnika, który z kolei nieruchomość tę przejął po swoich rodzicach.
Przez działkę uczestnika, mniej więcej w 3/4 jej długości, bliżej północnej
granicy, przebiegają ze wchodu na zachód dwie nitki kanalizacji służące
do odprowadzania ścieków, wchodzące w skład przedsiębiorstwa wnioskodawcy.
Jedna z nich została zbudowana i oddana do eksploatacji w 1972 lub 1973 r. W tym
czasie ojciec uczestnika otrzymał zgodę na podpięcie się do tego kolektora
ściekowego. Rury kanalizacji znajdują się pod powierzchnią gruntu, niemniej
na działce uczestnika znajdują się dwie studnie rewizyjne wystające ponad
powierzchnię gruntu, oraz widoczne są również takie studnie znajdujące się
na sąsiednich nieruchomościach.
Rozpoczęcie korzystania z nieruchomości uczestnika przez poprzednika
prawnego wnioskodawcy nastąpiło w złej wierze.
Funkcjonowanie kanalizacji sanitarnej wymaga dokonywania okresowych jej
przeglądów, konserwacji i czyszczenia. Czynności z tym związane od czasu
zbudowania kanalizacji musiały być wykonywane na jej odcinku położonym
w granicach działki uczestnika. Początkowo, poprzednicy wnioskodawcy nie
3
dysponowali specjalistycznym sprzętem, a czyszczenia kanalizacji dokonywały
czteroosobowe brygady, które idąc odcinkami wzdłuż sieci, otwierały studnie
rewizyjne, usuwając części stałe wiadrami. Około 1979 r. zakupiono wóz
specjalistyczny Wuko do czyszczenia kanalizacji. O czynnościach związanych
z konserwacją i czyszczeniem sieci uczestnik, ani jego poprzednicy nie byli
informowani. Właściciele nieruchomości informowani byli o wejściu na
nieruchomość jedynie w przypadku konieczności usunięcia awarii .
Poprzednikiem prawnym wnioskodawcy było przedsiębiorstwo państwowe.
Na podstawie zarządzenia Wojewody K. z dnia 6 października 1975 r., z dniem 1
stycznia 1976 r. Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w K.
przejęło m.in. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej - Zakład
Wodociągów i Kanalizacji w T. Z kolei na mocy zarządzenia Wojewody K. z dnia 4
lipca 1991 r., z dniem 1 sierpnia 1991 r. Wojewódzkie Przedsiębiorstwo
Wodociągów i Kanalizacji zostało podzielone na 19 samodzielnych i
samofinansujących się przedsiębiorstw, w tym, m.in. na Rejonowe
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w T., w skład którego wszedł Zakład nr
4 w T. Inwentaryzacja mienia ulegającego podziałowi oraz szczegółowy podział
składników tego mienia miała dokonać komisja inwentaryzacyjna. Zarządzeniem
Wojewody K. z dnia 18 marca 1992 r. przydzielono Rejonowemu Przedsiębiorstwu
Wodociągów i Kanalizacji w T. składniki majątkowe „według ustaleń Komisji
Inwentaryzacyjnej zawartych w uchwałach z dnia 9 stycznia 1992 r. i z dnia 20
lutego 1992 r. W dniu 18 maja 2004 r. Minister Skarbu Państwa podpisał akt
komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego Rejonowe Przedsiębiorstwo
Wodociągów i Kanalizacji w T., przekształcając je w spółkę akcyjną, której jedynym
akcjonariuszem stał się Skarb Państwa.
Jako okoliczność niewykazaną, Sąd pierwszej instancji uznał twierdzenie
wnioskodawcy, że pierwszą nitkę kanalizacji wybudowano na nieruchomości
uczestnika już w latach 50-tych XX wieku, ze względu na to, że zeznania prezesa
zarządu wnioskodawcy nie znalazły potwierdzenia w żadnym innym dowodzie,
a w szczególności w jakimkolwiek dokumencie. Zwrócił w tej materii uwagę,
że w samym wniosku wskazano, że kanalizację wybudowano w pierwszej połowie
lat 70-tych XX wieku.
4
Pominął dowód z oględzin nieruchomości, gdyż nie było sporne, że przebieg
kanalizacji przez nieruchomość uczestnika można ustalić na podstawie ułożenia
studni rewizyjnych, a ponadto zwrócił uwagę, iż okoliczność ta nie miała znaczenia
z uwagi na treść rozstrzygnięcia i jego motywy. Z tego też względu oddalił wniosek
o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego geodety na ustalenie na planie
sytuacyjnym przebiegu instalacji kanalizacyjnej.
Wskazał, że nie zakreślił wnioskodawcy żadnego terminu na podanie
nieruchomości władnącej wobec braku podstawy prawnej, aby zobowiązać
wnioskodawcę do modyfikacji złożonego wniosku. Wyraził pogląd, że określenie
żądania zależy wyłącznie do strony postępowania i podlega ocenie sądu w formie
zgłoszonej przez stronę, nie ma obowiązku - a zważywszy na konieczność
zachowania bezstronności - również prawa, do ukierunkowania wnioskodawcy na
takie sformułowanie żądania wniosku, aby mógł on zostać uwzględniony.
Podniósł, że zasada numerus clausus ograniczonych praw rzeczowych
oznacza, że zainteresowani mogą ustanawiać tylko takie ograniczone prawa
rzeczowe, jakie są przewidziane w ustawie, przy uwzględnieniu, iż każde z tych
praw ma zdefiniowane ustawowo cechy, niepodlegające modyfikacji; podmioty
prawa cywilnego nie mają kompetencji do kreowania praw bezwzględnych
nieodpowiadających ustawowym ich typom, w tym do komponowania nowych
ograniczonych praw rzeczowych zawierających cechy różnych istniejących
rodzajów tych praw (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 listopada 1997 r.,
I CKN 321/97, Lex Polonica 1609963). Z tego względu można nabyć przez
zasiedzenie jedynie prawo rzeczowe przewidziane w kodeksie cywilnym i co więcej,
można je nabyć tylko o treści określonej w ustawie, tj. prawo o zdefiniowanych
ustawowo cechach.
Wskazał, że wniosek nie dotyczył zasiedzenia służebności przesyłu,
tj. trzeciego rodzaju służebności, obok służebności gruntowych i osobistych,
wprowadzonego do kodeksu cywilnego z dniem 3 sierpnia 2008 r.; jego zdaniem to
ograniczone prawo rzeczowe nie mogło być do tej pory nabyte przez zasiedzenie,
skoro jest prawem nowym, odrębnym i nie ma podstaw do zaliczenia na jego
poczet okresu korzystania z cudzej nieruchomości przypadającego przed tą datą.
5
Jeśli bowiem prawo to wcześniej nie występowało, to nie istniał również stan
prowadzący do jego nabycia przez zasiedzenie.
Zauważył, że wychodząc naprzeciw potrzebom gospodarki przyjęto
ostatecznie, zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, w drodze analogii do
przepisów o służebności drogi koniecznej, że przed ustawowym uregulowaniem
służebności przesyłu dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia
„służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu", niemniej nie
zaakceptował tego poglądu wyrażonego między innymi w uchwale Sądu
Najwyższego z dnia 7 października 2008r., III CZP 89/08, (Biul. SN 2008, nr 10,
s. 7) i wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2008 r., II CSK 389/08
(LEX nr 484715).
Ponadto zwrócił uwagę, że przesłanką nabycia prawa przez zasiedzenie jest
korzystanie z cudzej nieruchomości przez odpowiednio długi czas. Sam
wnioskodawca powoływał się na okres 30-letni, nie wskazywał natomiast na
istnienie jakiejkolwiek podstawy prawnej do wejścia na nieruchomość uczestnika
i posadowienie w niej urządzeń kanalizacji sanitarnej. Uznał zatem, że wejście
w posiadanie nieruchomości uczestnika, w zakresie odpowiadającym treści
służebności, nastąpiło w złej wierze. W związku z tym podniósł, że zgodnie z art.
362 § 2 k.c. w zw. z art. 176 § 1 k.c., jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło
przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który
sam posiada, czas posiadania swego poprzednika. Wnioskodawca, który
niewątpliwie w chwili obecnej jest posiadaczem służebności, mógłby skorzystać
z takiego doliczenia, jednak wymagałoby to wskazania poprzedniego posiadacza
oraz wykazania, że przeniósł on na wnioskodawcę posiadanie służebności.
Zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 128 k.c., w brzmieniu do dnia 31 stycznia 1989 r.,
własność ogólnonarodowa (państwowa) przysługiwała niepodzielnie Państwu,
a w granicach swej zdolności prawnej państwowe osoby prawne wykonywały
w imieniu własnym względem zarządzanych przez nie części mienia
ogólnonarodowego uprawnienia płynące z własności państwowej (tzw. zasada
jedności mienia ogólnonarodowego).
6
Uprawnienia te przedsiębiorstwo państwowe wykonywało we własnym
imieniu, jednak na rzecz Państwa, co pozwala uznać, że było jedynie dzierżycielem
nieruchomości oraz służebności gruntowych, jako ich części składowych.
Posiadaczem nieruchomości i służebności było zatem Państwo. W efekcie,
„dopuszczalne jest zaliczenie do okresu posiadania służebności odpowiadającej
treścią służebności przesyłu, okresu posiadania przez Skarb Państwa przed
dniem 1 lutego 1989 r., jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania, natomiast
niedopuszczalne jest przed tą datą doliczenie okresu dzierżenia przez
przedsiębiorstwa państwowe władające mieniem państwowym w ramach
sprawowanego zarządu (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 marca
2012 r., V CSK 181/11, LEX nr 1215463).
Warunkiem doliczenia okresu posiadania służebności przypadającego przed
objęciem służebności w posiadanie przez wnioskodawcę, było wykazanie,
że nastąpiło przeniesienie posiadania. Nie jest dopuszczalne doliczenie posiadania,
jeżeli obecny posiadacz, posiadania swego nie wywodzi od poprzednika,
tj. od Skarbu Państwa, lecz z faktu, że samowolnie zagarnął posiadanie
służebności. Według oceny Sądu Rejonowego, przeniesienie posiadania mogło
nastąpić w jeden ze sposobów wskazanych w art. 348 - 351 k.c. Podkreślił,
że postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 5 grudnia 2012 r. zakreślił
wnioskodawcy 14 - dniowy termin na przedłożenie dowodów m.in.
na okoliczność przeniesienia na niego posiadania służebności przez jego
poprzedników prawnych. Z obowiązku tego wnioskodawca jednak się nie wywiązał,
bowiem przedłożył jedynie dokumenty na okoliczność jego przekształceń.
Jego zdaniem, z żadnego z tych dokumentów nie wynika przekazanie mu
posiadania przedmiotowej służebności przez Skarb Państwa.
Apelację wnioskodawcy, postanowieniem z dnia 4 lipca 2013 r. Sąd
Okręgowy w K. oddalił, przyjmując za własne ustalenia faktyczne zawarte w
zaskarżonym postanowieniu. Zgodził się ze skarżącym, że wyprowadzony
z rozważań wniosek przez Sąd Rejonowy odnośnie niemożności nabycia
służebności gruntowej, odpowiadającej treścią służebności przesyłu na rzecz
przedsiębiorcy, bez wskazywania nieruchomości władnącej, nie jest trafny, gdyż
7
został wyprowadzony na skutek zastosowania przez ten Sąd zbyt rygorystycznej
wykładni literalnej, której konsekwencje nie dają się pogodzić z rosnącymi
potrzebami gospodarczymi. Wskazał, że stoją one również w sprzeczności
z ugruntowaną praktyką orzeczniczą, która stanowi element porządku prawnego,
a jej nieuzasadniona zmiana narusza zasadę zaufania do prawa.
Wskazał, że dokonywanie wykładni przepisów prawa nie może pomijać faktu
zaistnienia po 1989 r. przemian ustrojowych w Państwie, skutkujących przede
wszystkim zmianami w obrębie przepisów dotyczących własności i będącego ich
konsekwencją wzmożonego rozwoju gospodarczego. W dacie uchwalania kodeksu
cywilnego ustawodawca nie był w stanie przewidzieć znaczenia i skali
zapotrzebowania na świadczenie usług wymagających korzystania przez
przedsiębiorców ze służebności przesyłu lub odpowiadającej jej treścią służebności
gruntowej. Podniósł, że ściśle literalna interpretacja prawa ma sens w sytuacji, gdy
jest dokonywana w takich samych warunkach społecznych i gospodarczych,
w jakich prawo to było tworzone. Nie jest bowiem możliwe kreowanie treści
przepisów w zupełnym oderwaniu od realiów otaczającej rzeczywistości. Ustrój
społeczny, warunki ekonomiczne zawsze wpływają na kształt norm prawnych.
Literalne brzmienie przepisów regulujących służebności gruntowe było poniekąd
wynikiem sytuacji społeczno-gospodarczej istniejącej w dacie ich uchwalania.
Wobec zmiany tej sytuacji i wystąpienia tak niebywałego wzrost zapotrzebowania
na usługi uzależnione od przesyłu, ściśle literalna wykładnia przepisów traci sens,
albowiem zawiera w sobie zawsze element odwołujący się do zupełnie
nieaktualnych realiów i w ten sposób prowadzi do nieakceptowanych, z punktu
widzenia aktualnych potrzeb społecznych, wyników. Dawanie prymu tego rodzaju
wykładni uzasadnia również wadliwą praktykę ciągłego nowelizowania przepisów,
która to praktyka godzi w zasadę zaufania obywateli do prawa.
Sąd Okręgowy podniósł także, że ustanowiona na rzecz przedsiębiorstwa
służebność gruntowa lub nabyta przez przedsiębiorstwo w drodze zasiedzenia, jako
prawo korzystania z nieruchomości obciążonej w zakresie związanym z działaniem
tego przedsiębiorstwa (art. 285 k.c.), odpowiada funkcji i treści służebności przesyłu.
Wskazał, że tak jak dla ustanowienia na rzecz przedsiębiorcy lub nabycia przez
przedsiębiorcę w drodze zasiedzenia służebności przesyłu, tak i dla ustanowienia
8
na rzecz przedsiębiorstwa lub nabycia przez przedsiębiorstwo w drodze
zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu,
także bezprzedmiotowe jest oznaczenie "nieruchomości władnącej".
Wystarczającym jest wykazanie funkcjonalnego związku z urządzeniami
wchodzącymi w skład tej samej sieci, posadowionymi na innej nieruchomości, bez
względu na jej umiejscowienie względem nieruchomości obciążonej. Istotne jest
zatem, aby między przedsiębiorstwem, a urządzeniem istniała relacja faktyczna
i użytkowa o charakterze trwałym (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
6 lutego 2013 r., V CSK 129/12, LEX nr 1294483). Ustanowienie służebności
gruntowej zwiększa użyteczność przedsiębiorstwa, rozumianego jako zespół
składników o charakterze materialnym i niematerialnym, w tym również
składającego się z nieruchomości, służącego prowadzeniu działalności
gospodarczej. Niewątpliwe wnioskodawca taką relację wykazał, stanowi ona jednak
tylko jedną z przesłanek zasiedzenia.
Uznał natomiast za uzasadniony drugi zarzut apelacji, dotyczący biegu
terminu zasiedzenia. Podkreślił, że okres wymaganego posiadania służebności
gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu przez wnioskodawcę,
prowadzący do zasiedzenia wynosi w sprawie 30 lat. Poprzednik prawny
wnioskodawcy uzyskał bowiem posiadanie w złej wierze. Wskazał, że według art.
176 § 1 k.c., gdy podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania,
obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas
posiadania swego poprzednika. Jeżeli jednak poprzedni posiadacz uzyskał
posiadanie w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy
łącznie z czasem posiadania obecnego posiadacza wynosi przynajmniej lat
trzydzieści.
Podniósł, że przeniesienie posiadania następuje przez wydanie rzeczy,
wydanie dokumentów, które umożliwiają rozporządzanie rzeczą, jak również
wydanie środków, które dają faktyczną władzę nad rzeczą (art. 348 k.c.).
Przepis art. 176 k.c. nie czyni rozróżnienia, czy przeniesienie posiadania ma
nastąpić na podstawie czynności prawnej, czy także w inny sposób, w tym na
przykład z mocy prawa. W każdym jednak przypadku należy wykazać, że nastąpiło
takie przeniesienie. Podkreślił, że posiadanie służebności nie obejmuje władania
9
rzeczą, ale faktyczne korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie
odpowiadającym treści służebności. Aby wykazać przeniesienie posiadania należy
wskazać, odnośnie korzystania z jakich trwałych i widocznych urządzeń
posadowionych na jakiej nieruchomości nastąpiło przeniesienie posiadania.
Służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy
polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia (art. 292 k.c.).
Tymczasem, od początku posadowienia urządzeń na nieruchomości uczestnika,
świadczącym o wykonywaniu służebności, do dnia 1 lutego 1989 r. służebność
znajdowała się w posiadaniu Skarbu Państwa. Do dnia 1 lutego 1989 r., tj. wejścia
w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny
obowiązywała bowiem zasada jednolitej własności państwowej, a przedsiębiorstwa
państwowe będące osobami prawnymi sprawowały jedynie zarząd nad mieniem
należącym do Skarbu Państwa. Z tych względów doszedł do wniosku, że skarżąca
spółka nie mogła do okresu swego posiadania doliczyć posiadania poprzednika,
a w rezultacie, iż nie upłynął 30- letni termin niezbędny w tym wypadku do
zasiedzenia służebności.
Wnioskodawca w skardze kasacyjnej opartej na podstawie naruszenia prawa
materialnego, tj. art. 128 § 2 k.c., art. 176 § 1 w zw. z art. 348 k.c. i art. 292 k.c.
w zw. z art. 172 § 2 k.c. wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W judykaturze jest już utrwalony pogląd, że możliwe jest nabycie przez
zasiedzenie nawet przed wejściem w życie art. 3051
- 3054
k.c. (przed dniem
3 sierpnia 2008 r.) służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu,
ustanawianej nie na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości władnącej,
ale na rzecz przedsiębiorcy przemysłowego (por. np. uchwały Sądu Najwyższego
z dnia 7 października 2008 r., III CZP 89/08, BSN 2008, nr 10, s. 7, z dnia
27 czerwca 2013 r., III CZP 31/13, OSNC 2014, nr 2, poz.11 i z dnia 22 maja
2013 r., III CZP 18/13, OSNC 2013, nr 12, poz. 139).
Odstąpienie w drodze wykładni od konieczności określenia w orzeczeniu
nieruchomości władnącej na rzecz której nastąpił ex lege skutek zasiedzenia,
10
nastąpiło w rezultacie odwołania się do pojęcia przedsiębiorstwa w ujęciu
przedmiotowym i przyjęcia domniemania, że składnikiem przedsiębiorstwa
przesyłowego jest zawsze taka nieruchomość (por. np. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 8 września 2006 r., II CSK 112/06, Mon. Praw. 2006 r. nr 19,
s. 1016). Przy tego rodzaju koncepcji brak określenia nieruchomości władnącej jest
tylko technicznym uproszczeniem służącym przyspieszeniu postępowania i nie
świadczy o braku wystąpienia przesłanki merytorycznej w postaci nieruchomości
władnącej (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 16 stycznia 2013 r.,
II CSK 289/12, LEX nr 1288634, z dnia 6 lutego 2013 r., V CSK 129/12, LEX nr
1294483 i z dnia 14 czerwca 2013 r., V CSK 321/12 LEX nr 1381040).
W okresie obowiązywania art. 128 k.c., wyrażającego konstrukcję jednolitej
własności państwowej, zasiedzenie własności przez przedsiębiorstwo państwowe
na swoją rzecz, także w odniesieniu do działek stanowiących własność osób
fizycznych, było niedopuszczalne (por. np. uchwalę Sądu Najwyższego z dnia
22 października 2009 r., III CZP 70/09, OSNC 2010, nr 5, poz. 64 i postanowienie
SN z dnia 20 stycznia 1993 r., II CRN 146/92, - niepubl.). Wprawdzie przepis ten
został znowelizowany ustawą z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy - Kodeks
cywilny (Dz. U. Nr 3, poz. 11), a następnie ustawą dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie
ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321) uchylony, to jednak zmiany te nie
miały mocy wstecznej (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia
1996 r., I CKU 38/96, Prok. i Pr. - wkł. 1997, nr 4, s. 27).
Z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy
- Kodeks cywilny zniesiona została zasada, że jedynie Skarbowi Państwa może
przysługiwać prawo własności mienia państwowego, w wyniku czego państwowe
osoby prawne uzyskały zdolność prawną w zakresie nabywania składników
majątkowych na własność. Zmiana art. 128 k.c. dokonana tą ustawą
nie spowodowała jednak przekształcenia przysługujących państwowym osobom
prawnym - z mocy przepisów kodeksu cywilnego i ustaw szczególnych - uprawnień
do części mienia ogólnonarodowego, pozostających w ich zarządzie w dniu wejścia
w życie tej ustawy. Dopiero w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1990 r.
o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. Nr
79, poz. 464, dalej: „ustawa o zmianie u.g.g.”) uregulowano, że: "grunty stanowiące
11
własność Skarbu Państwa lub własność gminy (związku międzygminnego),
z wyjątkiem gruntów Państwowego Funduszu Ziemi, będące w dniu wejścia w życie
ustawy w zarządzie państwowych osób prawnych, innych niż Skarb Państwa, stają
się z tym dniem, z mocy prawa przedmiotem użytkowania wieczystego; nie narusza
to praw osób trzecich; uprawnienia państwowych gospodarstw rolnych do będących
w dniu wejścia w życie ustawy w ich zarządzie gruntów stanowiących własność
Państwa reguluje odrębna ustawa”.
Prawo zarządu istniejące w dniu 5 grudnia 1990 r. po stronie państwowych
osób prawnych w stosunku do gruntów stanowiących własność Skarbu Państwa lub
własność gminy (z wyjątkiem gruntów PFZ) przekształciło się więc z mocy prawa
z tym dniem w prawo użytkowania wieczystego w rozumieniu kodeksu cywilnego,
natomiast w odniesieniu do budynków, innych urządzeń i lokali znajdujących się na
tych gruntach - w prawo własności (tak uchwała składu siedmiu sędziów - zasada
prawna - Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 38/91, OSNC 1991,
nr 10-12, poz. 118 i z dnia 11 października 1990 r. III AZP 13/90 nie publ.).
Artykuł 2 ust. 1 ustawy o zmianie u.g.g. odnosi się jednak do gruntów
stanowiących własność Skarbu Państwa lub gminy (związków międzygminnych)
bądź urządzeń i budynków znajdujących się na gruncie Skarbu Państwa,
a pozostających w zarządzie państwowych osób prawnych, art. 2 ust. 2 tej ustawy
uwłaszczył przedsiębiorstwa państwowe budynkami, lokalami i urządzeniami
znajdującymi się na gruntach stanowiących własność państwa lub gminy, które
w dniu 5 grudnia 1990 r. były w zarządzie państwowych osób prawnych. Artykuł 2
ust. 3 ustawy o zmianie u.g.g. określa z kolei tryb nabycia własności
lub użytkowania wieczystego powyższych składników majątkowych. Tymczasem,
własność działki będącej przedmiotem postępowania przysługiwała osobie fizycznej.
Korzystanie z urządzeń przesyłowych znajdujących się na tym gruncie odbywało
się zaś w ramach, posiadania cywilnoprawnego związanego z działalnością
gospodarczą przedsiębiorstwa. Bezpodstawne było więc oczekiwanie
przedstawienia przez wnioskodawcę decyzji potwierdzających przejście własności
urządzeń ze Skarbu Państwa na przedsiębiorstwo. Nie nastąpiło ono bowiem na
podstawie w art. 2 ust. 3 ustawy o zmianie u.g.g.
12
W powołanej zasadzie prawnej z dnia 18 czerwca 1991 r. III CZP 38/91, Sąd
Najwyższy wyjaśnił, „że do chwili wejścia w życie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r.
o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz o zmianie niektórych
innych ustaw (Dz. U. z 1991 r. Nr 2, poz. 6) obowiązywał art. 42 ust. 2 (jedn. tekst
Dz. U. z 1987 r. Nr 35, poz. 201) o następującej treści: przedsiębiorstwo
gospodarując wydzielonym mu nabytym mieniem, stanowiącym część mienia
ogólnonarodowego, zapewnia jego ochronę. Z tego sformułowania wynika więc
jednoznaczny wniosek: każdy składnik majątkowy przedsiębiorstwa państwowego -
zarówno wydzielony mu przy utworzeniu, jak i nabyty w toku działalności przez
to przedsiębiorstwo - stanowił mienie ogólnonarodowe, które pozostawało
"w dyspozycji" tego przedsiębiorstwa (art. 42 ust. 3 tej ustawy). Nie ulega też
wątpliwości, iż regułę tę należało odnosić zarówno do nieruchomości, jak
i pozostałych składników majątkowych. W tym brzmieniu przepis ten obowiązywał
do dnia 7 stycznia 1991 r., tj. wejścia w życie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r.
nowelizującej ustawę o przedsiębiorstwach państwowych. Z tym dniem przepis ten
(art. 46 ust. 2 jedn. tekstu z 1991 r. Dz. U. Nr 18, poz. 80) uzyskał brzmienie:
przedsiębiorstwo, gospodarując wydzielonym mu i nabytym mieniem, zapewnia
jego ochronę. Jaki z tego wynika wniosek? Otóż zgodnie z tym przepisem
przedsiębiorstwo państwowe gospodaruje mieniem państwowym, bo jest
państwową osobą prawną, której - zgodnie z art. 441
§ 1 k.c. - przysługuje własność
mienia państwowego. Jednocześnie przepisami tej ustawy uchylono art. 42 ust. 2
(według tekstu jednolitego z 1987 r.) stanowiący, że przedsiębiorstwo państwowe
wykonuje uprawnienia w stosunku do mienia ogólnonarodowego, będącego w jego
dyspozycji, z wyłączeniem uprawnień wyłączonych przepisami ustawowymi”.
Sam fakt, że w okresie obowiązywania zasady jednolitej własności
państwowej, przedsiębiorstwa państwowe nie mogły nabywać na swoją rzecz
własności i innych prawa rzeczowych, nie przesądza, czy w okresie obowiązywania
art 128 k.c. mogły być posiadaczami samoistnymi, bądź zależnymi (posiadanie
służebności jest posiadaniem zależnym) nieruchomości.
Trzeba zgodzić się ze stanowiskiem skarżącej spółki, że orzecznictwo w tej
materii nie jest jednolite. Według jednego kierunku orzecznictwa, przedsiębiorstwa
państwowego nie można uznać w okresie do 1 lutego 1989 r. za posiadacza
13
nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej
(por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2009 r., IV CSK 291/09,
M. Prawn. 2010, nr 2, s. 68 i postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 25 stycznia
2006 r., I CSK11/05, Biul. SN 2006, nr 5, s. 11, z dnia 10 kwietnia 2008 r., IV CSK
21/08, LEX nr 398485, z dnia 10 lipca 2008 r., III CSK 73/08, LEX nr 461735, z dnia
11 grudnia 2008 r., II CSK 314/08, LEX nr 490513, postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2009 r., II CSK 103/09, LEX nr 530696
oraz z dnia 6 września 2013 r., V CSK 440/12, niepubl.). Oznaczałoby to,
niedopuszczalność zaliczania posiadania przez przedsiębiorstwo państwowe
wykonywanego przed tą datą, do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez
zasiedzenie przez następcę prawnego tego przedsiębiorstwa, bez jego
przeniesienia.
W judykaturze mniej więcej w takim samym rozmiarze reprezentowany jest
pogląd, że nie ma podstaw do przyjęcia, że posiadanie służebności przesyłowej
przez przedsiębiorstwo państwowe przed uchyleniem art. 128 k.c. nie było
posiadaniem i nie mogło prowadzić do zasiedzenia (por. np. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 31 maja 2006 r., IV CSK 149/05. LEX nr 258681, z dnia
8 czerwca 2005 r., V CK 680/04, LEX nr 180843, z dnia 10 maja 2013 r., I CSK
495/112, nie publ. oraz wyrok siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
15 stycznia 2009 r., I CSK 333/07, OSNC-ZD 2009, nr 4, poz. 15 i postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 171/08, OSNC 2010, nr 1, poz.
15, a także z dnia 12 stycznia 2012 r., IV CSK 183/11, LEX nr 1130302
i uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – zasady
prawnej - z dnia 18 czerwca 1991 r, III CZP 38/91).
Odnosząc się do tej rozbieżności, zauważyć należy, że przed wejściem
w życie kodeksu cywilnego w judykaturze jednolicie przyjmowano, że podmiotem
mienia państwowego jest państwo, a nie poszczególne państwowe osoby
prawne (por. np. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
16 października 1961 r., I CO 20/61, OSN 1962, nr 2, poz. 41 i orzeczenie Sądu
Najwyższego z dnia 1963 r., III CR 252/63, RPE 1965, nr 1, s. 343).
W uzasadnieniu tej uchwały wyjaśniono jednak, że uprawnienia przedsiębiorstwa
państwowego w stosunku do przydzielonego mu mienia ogólnonarodowego
14
określane mianem „zarządu i użytkowania, „zarządu operatywnego” lub krótko
„zarządu” charakteryzują się m.in. tym, że przedsiębiorstwo państwowe, podlega
wprawdzie przy wykonywaniu własności państwowej ogólnemu kierownictwu
państwa, ale na zewnątrz, a więc w stosunkach z osobami trzecimi, zarządza
oddanymi mu składnikami majątkowymi i czerpie z nich pożytki, tak jak czyni
to właściciel.
Stanowisko to zostało uwzględnione przez ustawodawcę, który
w sprowadzonym do kodeksu cywilnego art. 128 § 2 k.c., unormował, że
państwowe osoby prawne wykonują w imieniu własnym względem zarządzanych
przez nich części mienia ogólnonarodowego uprawnienia płynące z własności
państwowej.
Kontynuując tę linię judykatury Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 kwietnia
1966 r. I CR 80/66 (OSNCP 1967, nr 2, poz. 67), w pełni zaakceptowanym
w literaturze, wyjaśnił, że art. 128 k.c. wypowiada zasadę generalną, odnoszącą się
także do innych niż własność praw majątkowych wchodzących w skład majątku
państwowego, a więc do całości mienia ogólnonarodowego. Posiadanie,
niezależnie od jego natury prawnej, może stanowić składnik majątkowy m.in. także
mienia państwowego. Chociaż więc posiadanie wykonywane jest przez państwową
osobę prawną np. przedsiębiorstwo państwowe, stanowi - w myśl zasady
wypowiedzianej w art. 128 § 1 k.c.- posiadanie państwowe, to jednak w wypadku,
gdy jego przedmiot znajduje się w zarządzie państwowej osoby prawnej,
na zewnątrz ta osoba prawna, a nie Skarb Państwa, występuje - zgodnie z zasadą
art. 128 § 2 k.c. - jako posiadacz. Jeżeli więc w relacjach wewnętrznych między
Skarbem Państwa, a państwową osobą prawną posiadaczem samoistnym
nieruchomości państwowej było zawsze państwo, o tyle z punktu widzenia relacji
zewnętrznych przedsiębiorstwo państwowe, które władało oddaną mu
w zarząd nieruchomością, powinno być uznawane za posiadacza samoistnego
nieruchomości niezależnie od tego, czy była to nieruchomość państwowa.
Przedstawione rozumowanie, dotyczące posiadania samoistnego
nieruchomości, wykonywanego przez przedsiębiorstwo państwowe w okresie
obowiązywania art. 128 k.c. w pierwotnym brzmieniu, można tym bardziej odnieść
15
do posiadania w zakresie służebności przesyłu (por. np. postanowienia: Sądu
Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 171/08 i z dnia 12 stycznia 2012 r.,
IV CSK 183/11).
Innymi słowy, skoro państwowe osoby prawne (w sprawie przedsiębiorstwa
poprzednicy wnioskodawcy) wykonywały na podstawie art. 128 § 2 k.c. w imieniu
własnym względem zarządzanego mienia ogólnonarodowego uprawnienia płynące
z własności państwowej według reguł prawa cywilnego, to granice tego
wykonywania mieściły się w dyspozycji normy art. 140 k.c. Ustawodawca
wyodrębnił w tym unormowaniu tylko atrybuty podstawowe, tj. uprawnienie do
korzystania z rzeczy i uprawnienie do rozporządzania rzeczą. Chociaż nie
wyczerpują one prawa własności, to jednak stanowią zasadniczy jej trzon.
Do atrybutu korzystania z rzeczy tradycyjnie zalicza się następujące uprawnienia:
do posiadania (ius possidendi), do używania rzeczy (ius utendi), do pobierania
pożytków i innych przychodów z rzeczy (ius fruendi) i do dyspozycji faktycznych
(ius abutendi).
Z tych względów trzeba przyjąć, że przedsiębiorstwa państwowe
wykonywały posiadanie mogące doprowadzić do zasiedzenia służebności
gruntowej, z tym zastrzeżeniem, że pod rządem art 128 k.c. nabycie takiego prawa
następowało do jednolitego funduszu własności państwowej (por. np. uchwałę
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP
38/91).
W stosunku więc zewnętrznym, skoro poprzednicy wnioskodawcy
w odniesieniu do poprzedników uczestnika, zachowywali się tak, jakby byli
uprawnieni z tytułu służebności tj. władali wykonaną w latach 70–tych ubiegłego
wieku kanalizacją, to było to posiadanie zależne w granicach służebności.
Przypomnieć należy, że posiadaczem służebności jest ten, kto faktycznie korzysta
z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności i o tym jego
charakterze przesądza sam fakt posiadania, które musi mieć pewne cechy
stabilności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1967 r., III CR 270/66,
OSN 1967, nr 9, poz. 160).
16
Do zasiedzenia służebności stosuje się odpowiednio przepisy o nabyciu
przez zasiedzenie nieruchomości (art. 292 k.c.) i nie budzi wątpliwości pogląd,
że chodzi tu o art 172, 173, 175 i 176 k.c. Niewątpliwie, istnieje możliwość
doliczenia do terminu zasiedzenia posiadania poprzednika jeżeli wnioskodawca
i poprzednik władali cudzą nieruchomością (w tym wypadku osoby trzeciej),
w granicach służebności, co w sprawie, przy przyjętym kierunku wykładni nie budzi
wątpliwości.
Należy pamiętać, że do posiadania służebności stosuje się tylko
odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy. W literaturze przeważa pogląd, że do
posiadania służebności nie stosuje się art. 349 - 351 k.c., a nawet występuje
zapatrywanie, że nie stosuje się także art. 348 k.c. W przypadku posiadania
służebności przesyłowej, w zasadzie wydanie rzeczy polega na przejęciu
przedsiębiorstwa przesyłowego, którego użyteczność jest zwiększana przez
korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności
gruntowej (por. odpowiednio wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 stycznia 1969 r.,
III CRN 271/68, OSNCP 1969, nr 10, poz. 177). Pomimo braku zgodności
w doktrynie, w orzecznictwie przyjmuje się, że przejęcie takiego posiadania jest
czynnością faktyczną. Poza tym, należy też zasygnalizować wyrażony
w piśmiennictwie pogląd, że wszelkie przypadki uwłaszczenia z mocy ustawy
oznaczają przeniesienie posiadania.
W rezultacie przejęcia kanalizacji w T. od Miejskiego Przedsiębiorstwa
Gospodarki Komunalnej - Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w T. przez
Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w K. i kolejno Rejonowe
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w T., a w końcu przez Rejonowe
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w T., spółkę akcyjną, której jedynym
akcjonariuszem jest Skarb Państwa, podpadały pod hipotezę normy wynikającej z
art 176 § 1 k.c. w zw. 292 k.c. Była to bowiem kontynuacja posiadania tej samej
służebności przez kolejnych jej posiadaczy i ich posiadanie podlega zaliczeniu,
skoro zostało wykazane następstwo prawne pomiędzy kolejnymi osobami
prawnymi władającymi tą kanalizacją (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego
z dnia 31 maja 2006 r., IV CSK 149/05).
17
Ze wskazanych względów na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. należało orzec
jak w sentencji.