Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I ACa 1145/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

3 listopada 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:SSO del. Robert Bury

Protokolant:sekr. sąd. Ewa Zarzycka

po rozpoznaniu 20 października 2022 r. w Szczecinie

sprawy z powództwa T. K. i A. K.

przeciwko Bankowi (...) spółce akcyjnej w G.

o zapłatę i ustalenie

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z 28 czerwca 2022 r., sygn. akt I C 282/21

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów łącznie 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, tytułem kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

SSO del. Robert Bury

Sygn. akt I ACa 1145/22

UZASADNIENIE

T. K. i A. K. wnieśli do Sądu Okręgowego w Koszalinie pozew przeciwko Bankowi (...) spółce akcyjnej w G. (będącemu następcą prawnym (...) Bank S.A. w G.) o ustalenie, że umowa kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 7 czerwca 2005 r. jest nieważna w całości oraz o zasądzenie na ich rzecz od pozwanego kwoty 65.565,85 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego spełnionego na podstawie umowy w postaci części rat kredytu w złotych polskich w okresie od 15 maja 2011 r. do 15 lutego 2021 r. Ponadto w przypadku nieuwzględnienia żądania z punktu I. lub II. pozwu lub choćby jednego z tych punktów wnieśli o zasądzenie solidarnie kwoty 22.465,76 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego w postaci nadpłaconych rat kredytu uiszczonych w okresie od 15 maja 2011 r. do 15 lutego 2011 r. wskutek uznania za bezskuteczne względem powodów wymienionych zapisów umowy nr (...) z dnia 7 czerwca 2005 r. wraz z aneksem z dnia 26 października 2006 r. wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 8 lutego 2021 r. do dnia zapłaty, a także o ustalenie, że powodowie nie są związani wymienionymi w pozwie postanowieniami umownymi.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy w Koszalinie wyrokiem z 28 czerwca 2022 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I C 282/21 w punkcie 1. ustalił, że nieważna jest umowa kredytu nr (...) zawarta w dniu 7 czerwca 2005 r. pomiędzy T. K. i A. K. oraz (...) Bankiem S.A z siedzibą w G. (którego następcą prawnym jest pozwany Bank (...) S.A z siedzibą w G.); w punkcie 2. zasądził od pozwanego na rzecz powodów do ich majątku wspólnego 65.565,85 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 lutego 2021 r. do dnia zapłaty; w punkcie 3. oddalił powództwo w pozostałym zakresie, tj. co do odsetek ustawowych za opóźnienie do kwoty 65.565,85 zł za okres od 08 lutego 2021r. do 18 lutego 2021r., zaś w punkcie 4. zasądził od pozwanego Banku (...) S.A. z siedzibą w G. na rzecz powodów T. K. i A. K. do ich majątku wspólnego kwotę 6.434 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 5.400 zł za zastępstwo procesowe.

Sąd Okręgowy w Koszalinie wydanie wyroku poprzedził ustaleniami faktycznymi, z których m.in. wynikało, że T. K. i A. K., w związku z ubieganiem się o kredyt hipoteczny i złożeniem wniosku kredytowego, zawarli jako małżeństwo (pozostający we wspólności majątkowej) z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A. w G. 7 czerwca 2005 r. umowę kredytu nr (...) kwoty 70.840 zł indeksowanego kursem CHF z przeznaczeniem na częściowe pokrycie ceny lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w K. przy ul. (...) na zasadzie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu do kwoty 70.000zł oraz na koszty z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy do kwoty 1922,40zł, koszty z tytułu składki na ubezpieczenie od ryzyka utraty pracy opisane w § 13 do wysokości 840 zł. Zgodnie z zapisem § 1 ust. 1 umowy w dniu wypłaty saldo miało być i zostało wyrażone w walucie, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., opisanej szczegółowo w § 17, następnie saldo walutowe przeliczane miało być dziennie na PLN według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. opisanej szczegółowo w § 17. Oprocentowanie kredytu ustalono jako zmienne i stanowiło sumę marży banku niezmiennej w okresie trwania umowy w wysokości 2,465 % oraz zmiennego indeksu L3, którego wysokość opisano w § 8 umowy. Kwota kredytu została wypłacona powodom jednorazowo w złotych polskich na wskazany przez nich rachunek bankowy. Każdorazowa wypłata w złotych polskich miała być przeliczana na walutę, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielonych przez (...) Bank obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez bank (§ 7 ust. 2 umowy). Spłata kredytu miała nastąpić w 360 (30 lat) równych miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych w złotych polskich na zasadach określonych w § 10 umowy (§ 1 ust. 5 umowy). Rozliczenie każdej wpłaty w złotych polskich dokonanej przez powodów, jako kredytobiorców, następowało wg kursu sprzedaży waluty do której indeksowany został kredyt, tj. do franka szwajcarskiego (CHF) podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. obowiązującego w dniu wpływu środków do Banku (§ 10 ust. 6 umowy). Zgodnie z § 10 ust. 16 umowy powodowie mieli prawo na wniosek dokonać zmiany waluty, do której jest indeksowany kredyt w okresie kredytowania. W § 17 umowy określono kursy kupna i sprzedaży do rozliczeń transakcji wypłaty i spłaty kredytu. Przewidziano, że kurs kupna stanowi średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna. Kursy sprzedaży określono jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych zastosowanie mają kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marżę kupna sprzedaży przez (...) Bank S.A., oraz że obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. walut zawartych w ofercie Banku określane są przez bank po godz. 15:00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane są w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej (...) Banku S.A. W umowie przewidziano, że zabezpieczeniem spłaty kredytu będzie m.in. ustanowiona przez powodów hipoteka kaucyjna w złotych polskich na kredytowanym prawie do lokalu do 170% kwoty kredytu (§ 12 ust. 1 umowy). Wniosek o wypłatę kredytu powodowie złożyli 14 czerwca 2006 r., a wypłata nastąpiła 15 czerwca 2006 r. na konto bankowe zbywcy lokalu. 26 października 2006 r. zawarto aneks do umowy przewidujący zwiększenie kredytu o 25.000 zł na cele konsumpcyjne powodów.

W pozwanym Banku w 2005 r. przewidziano procedurę udzielania kredytów. Bank miał w swojej ofercie kredyty w złotych polskich oraz indeksowany do kursu waluty franka szwajcarskiego. Przedstawiciel banku, jako opiekun potencjalnych kredytobiorców, przedstawiał ofertę kredytu w złotych polskich oraz kredytu indeksowanego do CHF, chyba że klient od razu był zdecydowany na kredyt indeksowany. W 2005 r. kredyt indeksowany do CHF był nowym produktem, do którego przedstawiciele Banku byli nastawieni pozytywnie, uważali ten kredyt za dobry produkt, ponieważ frank szwajcarski był stabilny i uważali, że ryzyko zwiększenia kursu tej waluty jest niewielkie. Informowali klientów, że jest małe ryzyko związane z kredytem indeksowanym do CHF i kurs tej waluty może zwiększyć się o 0,20 -0,30 zł. Dopiero w 2007 r. przedstawiciele (...) Banku zostali zobowiązani do przedstawiania klientom wykresów obrazujących zmiany kursu CHF oraz do informowania o ryzyku kursowym i do podpisywania przez klientów oświadczeń o ryzykach zaciągnięcia kredytu indeksowanego.

Powodowie nie interesowali się ofertami kredytowymi w różnych bankach. Do oddziału w (...) Banku SA w K. udali się w celu zaciągnięcia kredytu z polecenia znajomych. Przedstawiciel Banku zaoferował powodom kredyt indeksowany do kursu CHF, twierdząc, że jest to kredyt bezpieczny, bo kurs CHF jest stabilny. Powodowie mieli też wiedzę, że ich znajomi także zaciągnęli taki kredyt i byli z niego zadowoleni. Umowa kredytowa została zawarta na bazie standardowego wzorca umownego stosowanego przez (...) Bank SA. Została powodom przedstawiona po raz pierwszy w dniu umówionym na jej podpisanie. Wcześniej nie przedstawiono powodom wzoru umowy, nie poinformowano, czy mają możliwość negocjowania tekstu umowy opartego na wzorcu, za wyjątkiem terminu spłaty rat, okresu kredytowania, sposobu zabezpieczenia spłaty kredytu, kwoty kredytu jako świadczenia banku. Powodowie nie wiedzieli i nie zostali poinformowani przy zawieraniu umowy w jaki sposób bank ustala kurs CHF. Pracownik Banku nie wiedział, w jaki sposób bank ustala marżę kupna/sprzedaży stosowaną przy ustalaniu kursów CHF z Tabeli kursów. Nie proponowano powodom negocjowania kursów franka szwajcarskiego, stosowanych przy umowie kredytu zawartej z nimi. Powodowie nie wiedzieli w dniu podpisania umowy, jakie będzie saldo kredytu wyrażone w CHF, które poznali dopiero po uruchomieniu kredytu – jego wypłacie. Harmonogram przedstawiający wysokość rat kredytu, wyrażonych we franku szwajcarskim, powodowie otrzymali po uruchomieniu kredytu. W dacie podpisania umowy nie znali wysokości rat. Początkowo przed spłatą każdej raty ustalali na infolinii w (...) Banku jaki jest kurs franka szwajcarskiego dla potrzeb spłaty rat i przelewali wyliczoną kwotę w złotych przelewem na poczcie, później z rachunku w innym banku na konto w (...) Banku, założone dla potrzeb spłaty kredytu. Z czasem kurs franka szwajcarskiego, dla potrzeb spłaty rat kredytu, ustalali w bankowości internetowej. Pismem z dnia 2 lutego 2021 r. powodowie wezwali pozwany bank do zapłaty 120.000 zł z tytułu nienależnie pobranych świadczeń na podstawie nieważnej umowy kredytu z dnia 07 czerwca 2005 r. o nr (...) ewentualnie kwoty 30.000 zł w związku z bezskutecznością postanowień waloryzacyjnych w tej umowie. Powodowie wyznaczyli na dokonanie zapłaty 14 dni od daty doręczenia ich pisma. Pozwany pismem z dnia 09 lutego 2021 r. odmówił dokonania zapłaty.

W okresie od 15 maja 2011 r. do 15 lutego 2021 r. powodowie zapłacili pozwanemu tytułem rat kredytu 65.565,85 zł, od 14 lipca 2005 r. do 15 lutego 2021 r. 98.608,46 zł. Bank przeliczając wpłaty powodów w złotych polskich stosował kurs sprzedaży franka szwajcarskiego w wysokości od 2,0509zł do 4,3863zł.

Powodowie są świadomi konsekwencji prawnych związanych ze stwierdzeniem nieważności umowy kredytowej, obowiązku zwrotu bankowi kapitału kredytu faktycznie wypłaconego jak i ewentualnych roszczeń banku o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.

W oparciu o tak dokonane ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy w Koszalinie uznał powództwo za zasadne. Podniósł, że powodowie mają interes prawny w dochodzeniu roszczenia o ustalenie, zmierzają do ustalenia nieważności umowy kredytu, a tym samym podstaw prawnych dla wniesionych już rat kredytowych, opłaconych składek ubezpieczeniowych i innych świadczeń, jak i rat, których termin wymagalności jeszcze nie nastąpił i ocenił, że wyrok w sprawie o zapłatę, definitywnie nie zakończy powstałego między stronami umowy kredytu sporu. Sąd uznał fakt niepewności stanu prawnego powodujący potrzebę uzyskania ochrony prawnej za niewątpliwy oraz obiektywny. Sąd wskazał, że zawarte w umowie niektóre postanowienia, w tym określające wierzytelność banku w CHF i zobowiązanie powodów, prowadzi do uznania, że umowa ta jest nieważna (art. 58 k.c.) jako sprzeczna z art. 353 1 k.c.

Strony ustaliły tylko niektóre istotne elementy umowy, m.in. kwotę kredytu jako wysokość świadczenia banku, okres kredytowania, wysokość marży banku jako element wysokości odsetek, zabezpieczenie wierzytelności Banku. Postanowienia dotyczące salda kredytu po indeksacji do kursu CHF i przeliczenia wpłat rat kredytu z PLN na CHF zostały pozostawione jednostronnej decyzji banku, co oznacza dowolne kształtowanie zobowiązania powodów. Mechanizm ustalania kursu franka szwajcarskiego, określony w § 17 umowy, mimo odwołania się do obiektywnego wskaźnika, jakim jest średni kurs NBP, dawał pozwanemu swobodę w ustalaniu kursu kupna i sprzedaży ujmowanych w tabelach kursów i ocenił, że tak ukształtowany mechanizm stwarzał istotną nierównowagę stron umowy. § 1 pkt 1 umowy, przewidujący określenie salda kredytu w CHF, jest sprzeczny z art. 69 ust. 1 i 2 prawa bankowego w zakresie obowiązku określenia w umowie kwoty kredytu w powiązaniu z umownym obowiązkiem kredytobiorcy zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu w określonych w umowie terminach wraz z odsetkami i prowizjami. Powodowie otrzymali kredyt w wysokości 70.840 zł, jednak nie wiedzieli, zarówno w dacie podpisania umowy jak i później, jaką kwotę kapitału będą musieli zwrócić. Sąd Okręgowy w Koszalinie stwierdził, że z powyższych powodów umowa kredytu jest nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c. w zw. art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe i to ex tunc.

Nieważność umowy Sąd upatrywał także w abuzywności jej postanowień, których eliminacja prowadzi do niemożności jej wykonania, ocenił, że powodowie zawarli omawianą umowę kredytu jako konsumenci, gdyż kredyt był przeznaczony na cele mieszkaniowe. Umowa kredytu została zawarta w oparciu o wzorzec umowny opracowany tylko przez poprzednika prawnego pozwanego banku, a powodowie nie mieli żadnego wpływu na jego treść za wyjątkiem zapisów dotyczących kwoty kredytu w PLN - jako świadczenia banku, okresu płacenia rat, przedmiotu zabezpieczenia spłaty kredytu w postaci hipoteki.

Sąd uznał, że powodowie nie zostali w sposób wyczerpujący i zrozumiały poinformowani o skutkach, jakie wiążą się z zastosowaniem mechanizmu indeksacji, w takim kształcie jaki został zastosowany w umowie kredytu i że nie został on opisany w sposób przejrzysty, prostym językiem. Nie jest możliwe, tylko na podstawie tekstu umowy, ustalić skutków działania tego mechanizmu, w przypadku znacznego wzrostu kursu CHF i zapis dotyczący oprocentowania w części odnoszącej się do zmiany indeksu L3 (§ 8 umowy) jest sformułowany w sposób niemożliwy do zrozumienia dla przeciętnego konsumenta. To oznacza, że powodowie nie byli w stanie samodzielnie ustalić w jaki sposób ustalana jest zmienna część oprocentowania kredytu, nazwana jako wskaźnik L3.

Sąd ocenił, że niedozwolony (abuzywny) charakter mają postanowienia zawarte w: § 1 ust. 1 w części zdania ostatniego rozpoczynającego się od słów „W dniu wypłat saldo jest wyrażone….. ” ; § 7 ust. 2 w części zdania ostatniego rozpoczynającego się od słów „Każdorazowo wypłacona kwota w złotych polskich ……”; §10 ust. 8, § 17 – cały. Kwestionowane przez powodów postanowienia umowy zostały uznane za abuzywne i wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Postanowienia umowy, składające się na mechanizm indeksacji, tj. zarówno klauzula kursowa jak i klauzula ryzyka walutowego, stanowią element głównego świadczenia stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. i zaznaczył, że te postanowienia nie ograniczają się do posiłkowego określenia sposobu wyliczenia wysokości świadczenia powodów w przyszłości, ale wprost świadczenie to określają. Bez przeprowadzenia przeliczeń wynikających z tych postanowień nie doszłoby do ustalenia wysokości wierzytelności pozwanego banku w CHF a zarazem zobowiązania powodów, w zakresie kwoty kredytu zaś odnośnie rat kredytu wysokości świadczenia powodów w PLN na pokrycie raty wyrażonej w CHF.

Postanowienia zawierające klauzule kursowe nie są jednoznaczne. Mechanizm indeksacji zastosowany w umowie został tak skonstruowany we wzorcu umownym, że dopiero w dacie uruchomienia kredytu, czyli wypłaty powodom środków w PLN, powodowie mogli dowiedzieć się jakiej wysokości w CHF będzie ich zobowiązanie wobec Banku, a to z powodu zastosowania jednostronnie ustalanych kursów CHF z daty wypłaty kredytu, która nie była znana w dniu podpisania umowy. W odniesieniu do rat Sąd wskazał, że niejednoznaczność postanowień umowy w zakresie klauzul kursowych dotyczyła faktu, że na wysokość tej raty wpływał kurs waluty ustalany jednostronnie przez Bank (ustalany każdorazowo do kolejnej raty). To zaś powodowało, że powodowie nie mieli możliwości przewidzieć, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, w jaki sposób ustalany jest proces przeliczeniowy każdej ich wpłaty złotowej na raty wyrażone w CHF i dalej konsekwencji ekonomicznych wynikających z faktu zawarcia umowy.

Klauzula zawierająca niejednoznacznie określony poziom ryzyka walutowego godzi w równowagę kontraktową stron stosunku prawnego na poziomie informacyjnym, co stanowi o naruszeniu przez tę klauzulę dobrych obyczajów, abuzywność takiego postanowienia nie polega na samym włączeniu do umowy kredytowej ryzyka, albowiem jest ono nierozerwalną cechą obrotu walutowego, lecz nieprawidłowe pouczenie o wymiarze tego ryzyka. Bez większego znaczenia jest, czy klauzule indeksacyjne – kursowa i ryzyka walutowego, zawarte w umowie, będą zakwalifikowane do głównych świadczenia stron, gdyż i tak są sformułowane w sposób niejednoznaczny, a więc mogą podlegać badaniu pod kątem ich abuzywności.

Sąd ocenił, że nie ma znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umowy, w jaki sposób bank ustalał kurs CHF stosowany do wyliczenia zobowiązania powodów w CHF i stosowany w trakcie wykonywania umowy do przeliczenia wpłat powodów w PLN na poczet rat wyrażonych w CHF i wskazał, że są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta i wskazał, że istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały bankowi nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji - wysokości zobowiązania powodów jako konsumentów. Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. konsekwencją uznania za abuzywne klauzul indeksacyjnych zawartych w umowie jest stan niezwiązania powodów, jako konsumentów, zakwestionowanymi postanowieniami. Eliminacja abuzywnych klauzul prowadzi do nieważności umowy, gdyż zakwestionowane postanowienia uniemożliwiają jej wykonanie. Nie istnieje mechanizm przeliczeniowy, ale także ryzyko kursowe, które jest bezpośrednio związane z tym mechanizmem, stanowiącym główny przedmiot umowy. Powodowie godzili się na skutki nieważności umowy. Nie przedstawiono argumentów prawnych dla przyjęcia, że nieważność będzie dla powodów niekorzystna. Nie było możliwości zastąpienia wskazanych abuzywnych postanowień przepisami prawa.

Dalej zaznaczył, że sankcja w postaci bezwzględnej nieważności umowy (art. 58 §1 i 2 k.c.) powoduje taki skutek, że umowę traktuje się tak jakby nigdy nie była zawarta, a konsekwencją takiego rozstrzygnięcia jest obowiązek zwrotu wzajemnych świadczeń stron umowy, co do zasady, kredytobiorca powinien zwrócić bankowi otrzymaną kwotę wypłaconą jako kapitał, a zatem bez odsetek i kosztów dodatkowych, bank zaś powinien zwrócić kredytobiorcy wszelkie wpłacone przez niego raty kredytowe. Podstawą prawną takich czynności stron jest art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. Wysokość świadczenia powodów oparto na załączonym do pozwu dokumencie wystawionym przez pozwanego, a przedstawiającym historię wpłat rat kredytu. W okresie od 15 maja 2011 r. do 15 lutego 2021 r., powodowie zapłacili pozwanemu i jego poprzednikowi prawnemu kwotę 65.565,85zł. Żądanie zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w płatności zasądzonej na rzecz powodów kwot znajduje podstawę w art. 455 k.c. i 481 k.c. Niezasadny okazał się zarzut strony pozwanej przedawnienia roszczenia powodów o zapłatę.

Ustalenia faktyczne Sąd oparł na dowodach z dokumentów oraz z przesłuchania powodów i częściowo zeznań świadków, uznając je za wiarygodne. Dowód z opinii biegłego z dziedziny bankowości na okoliczności wskazane przez pozwanego w odpowiedzi na pozew został pominięty, okoliczności te nie miały żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Pozwany wniósł apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 28 czerwca 2022 r. i zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie ustalenia nieważności umowy i zasądzenia na rzecz powodów 65.565,85 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 19 lutego 2021 r.

Apelujący zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

- naruszenie przepisu prawa procesowego, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 189 k.p.c. a contrario, poprzez przyjęcie, że powód ma interes prawny w dochodzeniu powództwa o ustalenie, i to w sytuacji w której jednocześnie dochodzi zapłaty - bez rozstrzygania, jak kształtują się pozostałe rozliczenia między stronami, jako że interes prawny jest podstawową przesłanką roszczenia, które uwzględnił Sąd, a jego brak skutkuje również oddaleniem roszczenia o ustalenie;

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 i 2 k.c. oraz w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego (w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe) poprzez ich błędną wykładnię, art. 69 ust. 2 pkt 4a i art. 69 ust. 3 Prawa bankowego poprzez jego zastosowanie, oraz art. 111 ust. 1 pkt. 4 Prawa bankowego poprzez jego niezastosowanie i nieprawidłowe przyjęcie, że umowa kredytu indeksowanego jest nieważna z uwagi na: (i) możliwość jednostronnego określenia przez bank świadczenia kredytobiorcy, (ii) brak jednoznacznego określenia zobowiązania kredytobiorcy w dacie zawarcia umowy z uwagi na fakt, że jest ono ustalane na podstawie przyszłego kursu walut, (iii) przerzucenie na stronę powodową zdaniem Sądu nieograniczonego ryzyka kursowego, wpływającego zarówno na saldo, jak i wysokość poszczególnych rat, mimo, że konstrukcja kredytu indeksowanego została zaakceptowana przez ustawodawcę, umowa kredytu czyniła zadość przepisom prawa obowiązującym w dacie jej zawarcia, a konsens stron jest możliwy do odtworzenia na podstawie zasad wykładni oświadczeń woli (art. 65 k.c.);

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 385 ( 1) § 1 i 3 k.c. w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 4 ust. 2 i art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich polegające na jego błędnej wykładni i błędnym przyjęciu, że: (i) klauzula indeksacyjna przewidująca przeliczenie kwoty kredytu na CHF (§ 1 ust. 1 w zw. z § 7 ust. 2 i § 10 ust. 8 umowy) może być badana pod kątem abuzywności z powołaniem na abuzywność postanowień dot. Tabeli Kursów Walut Obcych (§ 17 Umowy) - mimo, że określa ona główne świadczenie stron zatem wyłączona jest spod oceny abuzywności i jest ona jednoznaczna, a nadto została indywidualnie uzgodniona; (ii) klauzula indeksacyjna jest niejednoznaczna z uwagi na takie sformułowanie zapisów umownych, z których nie wynika kwota udzielonego kredytu oraz sposób wyliczania kursów stosowanych do obsługi kredytu; (iii) Bank miał swobodę w ustalaniu kursów kupna i sprzedaży stosowanych w Tabeli Kursów Walut do której odwołuje się § 7 ust. 2 i § 10 ust. 8 umowy kredytu, a który to sposób opisany został precyzyjnie w § 17 umowy kredytu - a w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie art. 385 ( 1) § 1 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że postanowienia umowy kredytu (§ 1 ust. 1, § 7 ust. 2, § 10 ust. 8 i § 17) kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając jego interesy i to w sposób rażący - mimo że postanowienia te oceniane na dzień zawarcia umowy kredytu przesłanek tych nie spełniały;

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 65 k.c. w zw. z art. 385 ( 1) § 1 i § 2 k.c. w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13 polegające na ich błędnej wykładni i pominięciu przez Sąd, że: (i) § 17 umowy odwołuje się do kursu średniego NBP i zawiera dwa odrębne obowiązki umowne stron, tj. (a) obowiązek przeliczenia walut według kursów średnich NBP, (b) obowiązek zapłaty marży przez kredytobiorcę - które: (i) mają inną treść normatywną; (ii) pełnią inne funkcje; oraz (iii) nie są ze sobą nierozerwalnie związane, a w konsekwencji mogą być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem ich nieuczciwego (niedozwolonego) charakteru, zgodnie z wiążącymi wytycznymi zawartymi w wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 roku, wydanego w sprawie C-19/20 - Bank BPH ("Wyrok TSUE"), (iv) usunięcie warunku nie zmienia istoty pozostałej części - co prowadzi do wniosku, że Sąd powinien poddać ocenie pod kątem abuzywności wyłącznie zobowiązanie do zapłaty marży i w przypadku uznania go za abuzywny stwierdzić, że wyłącznie warunek dotyczący marży nie wiąże powoda (pozostawiając w umowie odesłania do średniego kursu NBP);

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 65 § 1 i § 2 k.c. i art. 385 1 § 2 k.c. w zw. art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego (w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe) polegające na ich błędnej wykładni oraz art. 69 ust. 3 Prawa bankowego poprzez ich niezastosowanie - w zw. z art. 4 ust. 2 i art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG, a polegające na zaniechaniu dokonania wykładni oświadczeń woli stron i błędnym przyjęciu przez Sąd, że: (i) postanowienia dotyczące Tabeli Kursów Walut stanowią element przedmiotowo istotny umowy kredytu; (ii) bez postanowień dotyczących sposobu ustalania Tabeli Kursów Walut nie istnieje możliwość wykonania Umowy Kredytu, mimo iż w świetle przepisów prawa krajowego jest możliwe odtworzenie sposobu wykonania zobowiązania w drodze m. in. wykładni oświadczeń woli stron i nie stanowi to zmiany treści warunku - a w konsekwencji błędne uznanie umowy kredytu za nieważną, mimo, że bez kwestionowanych postanowień: (a) jest możliwe ustalenie świadczenia głównego stron, (b) umowa jest wykonalna, (c) istnieje możliwość zastosowania kursu NBP, do którego odwołują się strony w umowie kredytu, na podstawie wykładni oświadczeń woli;

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 358 § 2 k.c. w zw. z art. 3 k.c. polegające na jego niezastosowaniu oraz art 385 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię - w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG poprzez nieuzupełnienie luki powstałej wskutek uznania postanowień § 17 umowy kredytu za abuzywne za pomocą: (i) przepisów dyspozytywnych, mimo że kurs wymiany walut PLN/CHF może zostać ustalony również w oparciu o przepis dyspozytywny obowiązujący w dniu orzekania - art. 358 § 2 k.c., a który to przepis może znaleźć również zastosowanie z uwagi na fakt, że umowa kredytu jest zobowiązaniem o charakterze trwałym, przy czym do jego zastosowania nie jest wymagana zgoda konsumenta, (ii.) wskaźnika o charakterze dyspozytywnym, jakim jest zwyczajowo przyjęty kurs średni NBP - a w konsekwencji błędne stwierdzenie, że skutkiem abuzywności jest nieważność całej umowy;

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 385 1 § 1 i § 2 k.c., art. 353 1 k.c. oraz art. 4 ustawy o zmianie ustawy - Prawo bankowe (dalej: Ustawa antyspreadowa) w zw. z art. 385 2 k.c. oraz art. 316 § 1 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie oraz nieuwzględnienie: (i) stanu wprowadzonego Ustawą antyspreadowa przy ocenie celowości stosowania przez Sąd sankcji (i to nieważności) dla zachęcenia banków do umieszczania w umowach kredytu postanowień dotyczących kursów walut w sytuacji, gdy obowiązek taki wynika już z ww. ustawy, wypełniając cele Dyrektywy 93/13 - a w konsekwencji zaniechanie dokonania oceny skutków braku związania abuzywnym postanowieniem na dzień orzekania i błędne przyjęcie, że nie została uchylona ewentualna abuzywność postanowień, a właściwą sankcją jest nieważność całej umowy;

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 58 § 1 i § 3 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 i § 2 k.c. i w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG poprzez ich błędne zastosowanie i zaniechania dokonania oceny: (i) czy przyjęcie nieważności umowy kredytu z uwagi na abuzywność niektórych jej postanowień jest zgodne z zasadą proporcjonalności oraz odpowiada sankcji bezskuteczności (niezwiązania postanowieniem) z art. 385 1 § 2 k.c., (ii) jakie skutki pociąga za sobą uznanie umowy kredytu za nieważną wobec konsumenta i banku, i to na dzień orzekania, oraz czy i w jakim zakresie skutki te są dla konsumenta dotkliwe, oraz poinformowania o nich wyczerpująco konsumenta, (iii) czy w konkretnej sytuacji powoda, który zrealizował cel umowy, wywodzenie sankcji nieważności nie stanowi nadużycia prawa - a w konsekwencji błędne przyjęcie, iż abuzywność postanowień dotyczących Tabeli Kursów Walut powinna powodować nieważność całej umowy - mimo, że Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 maja 2021 r. III CZP 6/21 wyjaśnił, że abuzywność powoduje sankcję bezskuteczności zawieszonej (nie zaś nieważności);

- naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 479 45 § 2 k.p.c. w zw. z art. 479 43 k.p.c., poprzez przyjęcie, że treść normatywna § 17 umowy kredytu odpowiada treści normatywnej jakiejkolwiek klauzuli wpisanej do rejestru UOKiK, w tym pod nr (...) (XVII AmC 5344/11), podczas gdy (i) treść normatywna § 17 Umowy Kredytu jest od nich odmienna, (ii) wpis o nr (...) dotyczy innego rodzaju umowy kredytu i zupełnie innego wzorca umownego; (iii) art. 47943 k.p.c. na dzień orzekania już nie obowiązywał, jako że został on uchylony Ustawą z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw - a w konsekwencji błędne przyjęcie, iż § 17 Umowy Kredytu (oraz w zw. z tym § 1 ust. 1, § 7 ust. 2 i § 10 ust. 8) jest abuzywny;

-naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 410 § 1 i § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c., polegające na ich błędnym zastosowaniu oraz art. 411 pkt. 1, 2 i 4 k.c. poprzez ich niezastosowanie i błędne przyjęcie, iż: (i) świadczenia spełnione przez powoda na rzecz Banku stanowiły świadczenie nienależne, mimo że znajdowały one podstawę w łączącym strony stosunku prawnym, (ii) została spełniona przesłanka wzbogacenia (po stronie banku) i zubożenia (po stronie powoda), (iii) zwrot kapitału kredytu stanowi świadczenie wzajemne, które podlega zwrotowi w przypadku nieważności Umowy Kredytu, (iv) nie jest możliwe zakwalifikowanie spełnionego przez powoda świadczenia jako czyniącego zadość zasadom współżycia społecznego lub też dokonanego na poczet niewymagalnego świadczenia banku o zwrot własnego świadczenia; (v) powód może domagać się zwrotu świadczenia, mimo, iż dokonywał spłat bez zastrzeżenia zwrotu;

- naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 455 k.c. w zw., z 481 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż wezwanie do zapłaty z dnia 2 lutego 2021 r. stanowi skuteczne wezwanie pozwanego do spełnienia świadczenia wynikającego z nieważności umowy kredytu, nie uwzględniając przy tym właściwości zobowiązania, którą -zgodnie z Uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21 należy wykładać w ten sposób, iż wymagalność świadczenia zostaje zdeterminowana przez złożenie przez powoda oświadczenia o świadomości skutków nieważności Umowy Kredytu, które w przedmiotowej sprawie zostało odebrane od powoda na rozprawie w dniu 10 maja 2022 r., a w konsekwencji błędne określenie momentu naliczania przez Sąd odsetek za opóźnienie;

- naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy - art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art, 6 k.c. i art. 231 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego materiału dowodowego polegający na: nienadaniu należytej wagi zeznaniom świadków L. Ś. i P. R. i poczynieniu ustaleń faktycznych sprzecznych z ich zeznaniami, (iii) pominięciu treści dokumentów złożonych do akt sprawy (Umowy Kredytu, przykładowych wydruków z kalkulatora kredytowego, Informacji dla Klientów (...) Banku ubiegających się o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej, (...) Bank S.A.) i daniu wiary powodowi, mimo, że to zeznania powoda, który miał interes procesowy w przedstawianiu siebie jako osoby niezorientowanej - nie zasługują na wiarygodność - a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, iż {a) Bank mógł poprzez jednostronne ustalenie tych marż modyfikować kursy walut, więc bez znaczenia jest, że przy ustalaniu tych kursów brany był pod uwagę także obiektywny wskaźnik jakim jest kurs NBP; (b) kredyt indeksowany do kursu CHF jest kredytem złotowym; (c) omawiana umowa kredytu została zawarta w oparciu o wzorzec umowny opracowany tylko przez poprzednika prawnego pozwanego banku a powodowie nie mieli żadnego wpływu na jego treść za wyjątkiem zapisów dotyczących kwoty kredytu w PLN - jako świadczenia banku, okresu płacenia rat, przedmiotu zabezpieczenia spłaty kredytu w postaci hipoteki. Nie umożliwiono i nie pouczono ich, czy mogą mieć wpływ i indywidualnie negocjować pozostałe postanowienia, w szczególności kursy CHF stosowane do przeliczeń w mechanizmie indeksacji; (d) Powodowie więc nie mieli świadomości, że w przypadku wzrostu kursu CHF ich zobowiązanie wobec Banku, w zakresie zwrotu kapitału kredytu, także będzie rosło do wysokości nieznanej; (e) Nikt nie wyjaśnił powodom w jaki sposób zwyżka kursu CHF będzie miała wpływ na. wysokość ich zwrotnego świadczenia w postaci rat na rzecz banku; (f) powodowie nie zostali w sposób wyczerpujący i zrozumiały poinformowani o skutkach, jakie wiążą się z zastosowaniem mechanizmu indeksacji, w takim kształcie jaki został zastosowany w omawianej umowie kredytu. Mechanizm indeksacji w omawianej umowie nie został opisany w sposób przejrzysty, prostym językiem; (iv) a także niepoczynienia istotnych ustaleń faktycznych, co do: (a) wyliczenia wysokości ewentualnych nadpłat powoda w PLN przy rozliczeniu kredytu wg kursu średniego NBP; (b) skutków dla powoda uznania Umowy kredytu za nieważną i tego, czy będą one dla niego dotkliwe - które to naruszenia miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w tym w szczególności dla dokonania prawidłowej oceny, czy kwestionowane przez powoda klauzule mogą zostać uznane za postanowienia niedozwolone, a w dalszej kolejności - do błędnego wniosku, że umowa kredytu jest nieważna;

- naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy - art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c., polegające na pominięciu postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 10 maja 2022 r. dowodu z opinii biegłego w celu wykazania faktów, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięci niniejszej sprawy wskazanych w odpowiedzi na pozew m. in. dot. przeliczenia kredytu po kursie średnim NBP oraz ustalenia skutków uznania umowy kredytu za nieważną dla powoda - a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, polegający na błędnym przyjęciu, iż: (i) Bank ustalał kursy w Tabeli kursów kupna/sprzedaży w sposób jednostronny, dowolny i nieograniczony; (ii) kwestionowane postanowienia Umowy Kredytu rażąco naruszają interesy powoda oraz dobre obyczaje, a także niepoczynienia istotnych ustaleń faktycznych, m.in. co do: (a) wyliczenia wysokości ewentualnych nadpłat powoda w PLN przy rozliczeniu kredytu wg kursu średniego NBP; (b) skutków dla powoda uznania Urnowy kredytu za nieważną i tego, czy będą one dla niego dotkliwe - a które to naruszenia miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w tym w szczególności dla dokonania prawidłowej oceny, czy kwestionowane przez powoda klauzule mogą zostać uznane za niedozwolone postanowienia umowne w indywidualnym układzie faktycznym, a także do ew. wyliczenia wysokości nadpłat w PLN przy rozliczeniu kredytu wg kursu średniego NBP.

Skarżący wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie Sądowi I instancji sprawy do ponownego rozpoznania ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku. Domagał się także rozpoznania przez Sąd II instancji postanowienia Sądu I instancji, które nie podlegało zaskarżeniu w drodze zażalenia, wydanego na rozprawie w dniu 10 maja 2022 r. o pominięciu wniosku banku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego celem wykazania faktów wskazanych przez Bank w odpowiedzi na pozew.

Powodowie złożyli odpowiedź na apelację, w której wnieśli o oddalenie apelacji pozwanego jako w całości bezzasadnej; o zasądzenie od pozwanego na rzecz strony powodowej kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;

Ponadto z ostrożności procesowej, na wypadek uznania przez Sąd, że umowa kredytu stron może nadal obowiązywać z pominięciem kwestionowanych przez powodów klauzul, wnieśli na podstawie art. 380 k.p.c. o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego i wskazali, że wniosek taki zawarty był w pozwie.

Sąd Apelacyjny ustalił, że oświadczeniem z dnia 5 sierpnia 2022 roku radca prawny S. P., działając w imieniu pozwanego, na podstawie art. 497 k.c. w związku z art. 496 k.c., złożył powodom oświadczenie o skorzystaniu przez Bank z prawa zatrzymania świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w ramach wykonania umowy kredytu, do czasu zaofiarowania przez powoda zwrotu świadczenia spełnionego przez pozwanego na rzecz powoda w postaci kwoty 94.999,99 złotych, tj. wartości kapitału udostępnionego na podstawie umowy kredytu. Do oświadczenia załączono pełnomocnictwo do składania w imieniu Banku (...) S.A. materialnoprawnych oświadczeń woli. (Dowody: oświadczenia pozwanego, z pełnomocnictwem oraz dowodami nadania, k. 591-593).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

1.  Postępowanie apelacyjne jest kontynuacją rozpoczętego przed sądem pierwszej instancji. Sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (art. 382 k.p.c.), zatem dokonuje własnych ustaleń faktycznych, poprzestaje na materiale zebranym w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, prowadzi postępowanie dowodowe lub ponawia przeprowadzenie dowodów. Podstawa prawna orzeczenia ustalana jest niezależnie od zarzutów podniesionych w apelacji. Postępowanie apelacyjne ma zatem charakter merytoryczny, a nie tylko kontrolny, ograniczony zarzutami apelacyjnymi. Sąd drugiej instancji związany jest zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (uchwała SN (7) z 31.01.2008 r., III CZP 49/07).

Sąd Apelacyjny, wskazując podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, przyjmuje za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.) oraz jego oceny prawne w całości (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.) prowadzące do ustalenia nieważności umowy kredytu i powstania wzajemnych roszczeń kondykcyjnych. Walor niezwiązania zarzutami naruszenia prawa materialnego wyraża się także tym, że ponownie ustalona przez Sąd Apelacyjny podstawa prawna orzeczenia uzasadnia jednocześnie bezzasadność zarzutów apelacji, co zostanie niżej omówione.

Część zarzutów apelacji powtarzana jest wielokrotnie, dotyczy kwestii pozbawionych znaczenia dla rozstrzygnięcia albo błąd subsumpcji jest mylony z błędem w ustaleniach faktycznych. Z obowiązku ustanowionego w art. 378 § 1 k.p.c. nie wynika konieczność osobnego omówienia w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu podniesionego w apelacji, ale wystarczające jest odniesienie się do nich w sposób wskazujący, że zostały przez sąd drugiej instancji rozważone (wyroki SN z 24.03.2010 r., V CSK 296/09, z 26.04.2012 r., III CSK 300/11, z 4.09.2014 r., II CSK 478/13, 22.08.2018 r., III UK 119/17). Sąd drugiej instancji jest obowiązany zamieścić w uzasadnieniu wyłącznie takie elementy, które ze względu na treść apelacji i zakres rozpoznania są potrzebne do rozstrzygnięcia sprawy, ale nie ma zarazem obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, jeżeli nie mają one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (postanowienie SN z 16.03.2012 r., IV CSK 373/11, wyrok SN z 29.10.1998 r., II UKN 282/98).

Uzasadnienie wyroku sporządza się w sposób zwięzły (art. 327 1 § 2 k.p.c.). Jeżeli zarzuty apelacyjne są ponadprzeciętnie rozbudowane, można je rozważać łącznie, chwytając oś problemu, byleby podsumować je stanowczą puentą z wyjaśnieniem, dlaczego tego rodzaju argumentacja nie jest zasadna (postanowienie SN z 17.11.2020 r., I UK 437/19).

2.  Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być rozważany w kontekście nieustalenia przez Sąd faktów istotnych dla rozstrzygnięcia albo błędnego ustalenia faktów, jednak tych – choć nie wynika to expressis verbis z art. 368 § 11 k.p.c. – które są istotne dla rozstrzygnięcia (art. 227 k.p.c.).

Zarzuty odnoszące się do oceny dowodów wskazują na twierdzenie skarżącego o zmarginalizowaniu zeznań świadków L. Ś. i P. R., znaczenia dokumentów przedłożonych przez pozwanego, w szczególności umowy kredytu oraz (...) Bank S.A. oraz uznaniu za wiarygodne zeznań powodów.

Jeżeli z poddanego pod osąd materiału dowodowego sąd wyprowadza ocenę opartą o wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów musi być uznana za prawidłową, choćby nawet w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego (np. po uznaniu innych z wykluczających się dowodów za wiarygodne), dawały się wyprowadzić wnioski odmienne. Tym samym, dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza twierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest podanie i uzasadnienie przyczyn wykazujących to, że sąd nie zachował opisanego wzorca oceny. Skarżący powinien zatem wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (wyroki Sądu Najwyższego z 23.01.2001 r., IV CKN 970/00; z 12.04.2001 r., II CKN 588/99; z 10.01.2002 r., II CKN 572/99).

Ocena wiarygodności i mocy dowodowej osobowych źródeł dowodowych dokonana przez Sąd pierwszej instancji jest prawidłowa. Dodatkowo można wskazać, że moc dowodowa, rozumiana jako siła przekonywania dowodu z przesłuchania stron jest taka sama jak świadków, nie ma ustawowych podstaw do rozróżnienia możliwości ustalenia faktów w zależności od źródła dowodowego. Na płaszczyźnie wiarygodności, rozumianej w sprawie jako zdolność do odtworzenia faktów, zeznania powodów są oczywiście bardziej wiarygodne, niż świadków; powodowie uczestniczyli w jednostkom i wyjątkowym dla nich zdarzeniu, podczas gdy świadkowie zawarli znaczną ilość umów tego rodzaju. Podawali ogólne twierdzenia na temat procedur i zawierania umów, a nie odnosili się do konkretnego przypadku powodów, co determinuje ograniczone wykorzystanie tych zeznań do ustaleń faktycznych. Zeznania pracowników banku stanowią wyłącznie obraz ich ogólnego doświadczenia. Powodowie są zainteresowaniu wynikiem sprawy, jest to czynnik wpływający na ocenę ich wiarygodności, jednak są wiarygodni w tym zakresie, w jakim odtwarzają sposób ich pouczenia o ryzyku walutowym i o sposobie ustalania kursów walut przez Bank. Należy ustalić, że powodom przekazano informacje o ryzyku walutowym, jednak zapewniono o stabilności kursu CHF i nie udzielono informacji, że kurs może rosnąć bez ograniczeń.

Formułując zarzuty naruszenia rat. 233 § 1 k.p.c. pozwany myli błędne ustalenia faktyczne albo brak tych ustaleń z błędną subsumpcją prawna, twierdząc, m. in. że sąd nieprawidłowo przyjął, że powodowie nie zostali pouczeniu o ryzyku kursowym. Dla rozstrzygnięcia istotne jest, czy przekazane powodom informacje spełniały standard wymagany dyrektywą 93/13, powstały wskutek interpretacji w orzecznictwie TSUE, a to jest już kwestią subsumpcji prawnej, czyli prawnych konsekwencji ustalonych faktów. Należy przyjąć istnienie domniemania faktycznego (art. 231 k.p.c.) - z faktu wdrożenia w pozwanym banku procedury informowania klientów o ryzyku walutowym wynika, że procedury te były przez pracowników przestrzegane. Istota rozstrzygnięcia sprowadza się jednak nie tyle do ustalenia, czy przestrzegano procedur, ale do oceny w kontekście dyrektywy 93/13, czy procedury te zapewniały wymagany standard informacyjny. Szczególnego znaczenia nabierają dokumenty przekazywane powodom przy zawieraniu umowy. Informacja obejmująca zmiany kursu CHF obejmuje zbyt krótki okres (od 2003 roku, karta 277) i sugeruje stabilność waluty. Bank ryzyku walutowemu poświecił jedno zdanie, z którego wynika, że istnieje (informacja dla klientów (...) Banku, karta 276). Ze wskazanego przez pozwanego dokumentu (...) nie wynikają żadne istotne informacje wymagające omówienia i skutkujące zmianą ocen prawnych dokonanych już przez Sąd Okręgowy. Z dokumentów tych nie wynika również informacja o nieograniczonym ryzyku walutowym.

Kwestia skutku wadliwej informacji o ryzyku walutowym oraz o ryzyku kursu wymiany (ustalanego arbitralnie przez Bank) zostanie omówiona niżej.

Pozwany zarzucają naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. myli z ustaleniami faktycznymi ocenę prawną także innych faktów, co dotyczy w szczególności faktów opisanych w punkcie 12 apelacji (np. skutek sposobu ustalania kursu walut, złotowy charakter kredytu). Pozostałe fakty wymienione w tym miejscu apelacji Sąd Okręgowy ustalił prawidłowo, co wynika z jego oceny dowodów, uzupełnionej wyżej oceną Sądu Apelacyjnego.

3.  Zarzut naruszenia art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c. przez pominięcie dowodu z opinii biegłego z dziedziny bankowości i rachunkowości jest bezpodstawny. Wniosek dowodowy jest konsekwencją przyjęcia przez apelującego odmiennej oceny stanu faktycznego, od dokonanej przez Sąd Okręgowy, a zaakceptowanej przez Sąd odwoławczy. Omówione niżej kwestie materialnoprawne decyzją o prawidłowym pominięciu przez Sąd pierwszej instancji omawianego dowodu jako dotyczącego okoliczności nieistnych dla sprawy.

Abuzywność postanowień umownych nie jest determinowana sposobem wykonywania umowy, a ich treścią, czyli istotna jest chwila zawierania umowy, a nie późniejsze zdarzenia. Z tej przyczyny sposób kształtowania tabeli kursowej przez Bank, w szczególności, czy posiłkowano się wewnętrznymi zarządzeniami, regulaminami, czy kursy te pozostawały w jakieś relacji z kursami NBP albo innych banków (które także arbitralnie ustalały kursy walut) jest bez znaczenia. Abuzywność klauzul, na podstawie których przeliczono wypłaconą powodom kwotę kredytu w PLN i przeliczano raty kredytu wynika z arbitralnego ustalania wysokości kursu bez odwołania się do obiektywnych kryteriów.

Ustalenie arbitralności w ustalaniu kursu walut jest prostą konsekwencją kwestionowanych klauzul umowy i nie wymaga wiadomości specjalnych. Kredytobiorcy zostali narażeni na nieograniczone ryzyko kursowe, dlatego że możliwości zmiany kursu waluty są nieograniczone i stwierdzenie to nie wymaga wiedzy specjalnej.

Dowodem z opinii biegłego pozwany zmierzał m.in. także do wykazania braku rażącego naruszenia interesów powodów, możliwości rozliczenia kredytu po kursie średnim NBP zgodnie z wytycznymi wynikającymi z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-19/20, a także ustalenie skutków, jakie wiążą się dla kredytobiorcy ze stwierdzeniem nieważności umowy kredytu. Wskazane kwestie wymagają oceny prawnej, a nie zasięgania wiadomości specjalnych z zakresu bankowości. Pozostałe powołane przez apelującego twierdzenia, mające być ustalone dowodem z opinii biegłego, nie spełniają kryterium faktu, rozumianego jako zmiana w rzeczywistym świecie, a są oceną faktów (np.: należyta informacja o ryzyku, niejednoznaczność sformułowań umowy, rażące naruszenie interesów konsumenta).

Podobna argumentacja decyduje o nieprzeprowadzenia dowodu z opinii biegłego w postępowaniu apelacyjnym i co stanowi rozpoznanie niezaskarżalnego postanowieniu sądu wniosku dowodowym pozwanego na podstawie art. 380 k.p.c.

4.  Rozstrzygnięcie w przedmiocie zasadności zarzut naruszenia art. 479 45 § 2 k.p.c. w zw. z art. 479 43 k.p.c. jest zbędne, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia, dlatego że umowa kredytu poddana kontroli incydentalnej prowadzi do wniosku o abuzywności jej postanowień uniemożliwiających jej wykonywanie, w konsekwencji nieważność, co zostanie niżej omówione.

5.  Sąd Apelacyjny, po przeprowadzeniu własnej oceny materiału procesowego stwierdził, że Sąd pierwszej instancji oparł orzeczenie na prawidłowo ustalonej podstawie faktycznej, odpowiadającej przeprowadzonym dowodów i niewymagającej uzupełnienia przez wskazywane przez apelującego fakty. Argumentacja dotycząca oceny dowodów jest kompletna i zindywidualizowana, uwzględnia wszystkie dowody przeprowadzone w sprawie, które poddane zostały odpowiedniej weryfikacji na tle całokształtu zgromadzonego materiału procesowego, a nadto zawiera logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski.

Zarzuty naruszenia prawa materialnego zostaną omówione przy powtórnym merytorycznym rozpoznaniu sprawy przez Sąd Apelacyjny w oparciu o stan faktyczny sprawy ustalony przez Sąd pierwszej instancji.

6.  Interes prawny będący przesłanka zasadności powództwa o ustalenie z art. 189 k.p.c. oznacza potrzebę uzyskania wyroku, wywołaną koniecznością ochrony sfery prawnej podmiotu. Skutek prawomocnego wyroku ustalającego powinien definitywnie zakończyć istniejący spór lub zapobiec powstaniu sporu w przyszłości. Ne istnieje interes w ustaleniu stosunku prawnego lub prawa, kiedy ochrona sfery prawnej jest możliwa wskutek powództwa o świadczenie albo ukształtowanie (np. postanowienie SN z 1.09.2021 r., IV CSK 572/20). W doktrynie zwraca się uwagę, że w stosunkach umownych, gdy sporna stała się zasada, według której określana ma być wysokość świadczenia okresowego należnego na jej podstawie, przyjmuje się, że powód może mieć nie tylko roszczenie o zapłatę zaległego świadczenia, ale i interes w ustaleniu jego należnej wysokości na przyszłość (M. Romańska, Wykorzystanie powództwa o ustalenie (art. 189 k.p.c.) w stosunkach umownych, Palestra 2015, nr 5-6, s. 101, wyrok SN z 15 marca 2002 r., II CKN 919/99). Interesu prawnego w żądaniu ustalenia stosunku prawnego lub prawa nie można zakwestionować, gdy ma ono znaczenie zarówno dla obecnych, jak i przyszłych (możliwych), ale obiektywnie prawdopodobnych stosunków prawnych i praw (sytuacji prawnej) podmiotu występującego z żądaniem ustalenia (wyrok SN z 2.02.2006 r., II CK 395/05). Interes prawny w udzieleniu ochrony, rozpatrywany w odniesieniu do stosunków prawnych o charakterze długoterminowym, zobowiązań ciągłych, może dotyczyć usunięcia niepewności w zakresie niewykonanej jeszcze części zobowiązania. Jeśli sporem o świadczenie nie będą mogły być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda, przyjąć należy, że powód ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. Sytuacja tego rodzaju występuje w rozpoznanej sprawie, interes prawny strony powodowej wynika z konieczności definitywnego wykluczenia sporu z pozwanym w zakresie praw i obowiązków stron umowy kredytu w części jeszcze nie wykonanej. Rozstrzygnięcie o powództwie o zasądzenie w odniesieniu części spełnionego świadczenia nie ma mocy wiążącej, o jakiej mowa w art. 365 k.p.c., w stosunku do sprawy o ustalenie istnienia niewykonanej jeszcze części umowy kredytu. Moc wiążącą zachowuje bowiem sentencja wyroku, a nie jego motywy, także przesłanki rozstrzygnięcia wyrażające się w ustaleniu faktów prawotwórczych. Umowa kredytu jest stosunkiem zobowiązaniowym o charakterze ciągłym, gdzie czynnik czasu określa wysokość świadczenia. Zasądzenie części świadczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, przy ustaleniu przesłanki rozstrzygnięcia w postaci nieważności umowy kredytu, nie skutkuje mocą wiążącą dla powództwa o ustalenie nieistnienia umowy w pozostałej części z uwagi na jej nieważność.

Inaczej przedstawia się ocena interesu prawnego przy powództwie o ustalenie i równolegle toczącej się sprawy o zasądzenie świadczenia z tego samego stosunku prawnego, który objęty jest powództwem o ustalenie, bez względu na zgodność pozycji procesowej stron. Powodowi nie przysługuje interes w powództwie o ustalenie, kiedy równolegle toczy się sprawa o zasądzenie, której elementem jest ustalenie istnienia stosunku prawnego. Przy stosunkach prawnych o charakterze ciągłym występuje sytuacja odmienna, powództwo o ustalenie dotyczy niewykonanej części umowy, a zasądzenie - wykonanej.

Ponadto prawomocny wyrok ustalający nieistnienie stosunku prawnego będzie stanowić podstawę wykreślenia hipoteki obciążającej nieruchomość kredytobiorcy, ustanowionej dla zabezpieczenia wierzytelności Banku.

7.  Sąd pierwszej instancji, mimo że wprost tego nie wskazał, odwołał się do zbiegu norm, przepisów stanowiących o bezwzględnej nieważności umowy kredytu (art. 58 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 353 1 k.c.) z przepisami regulującymi system ochrony praw konsumentów (art. 385 1 k.c. i n.).

Sąd Najwyższy w uchwale z 13.1.2011 r. (III CZP 119/10, OSNC 2011/95) stwierdził, że postanowienie wzorca umowy, sprzeczne z bezwzględnie obowiązującym przepisem ustawy, nie może być uznane za niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 1 § 1 k.c.). Postanowienie dotknięte sankcją nieważności ze względu na jego sprzeczność z bezwzględnie obowiązującym przepisem ustawy nie może kształtować praw i obowiązków, a przez to podlegać ocenie na gruncie art. 385 1 § 1 k.c. w przypadku gdy nieuzgodnione indywidualnie postanowienie umowne jest jednocześnie sprzeczne z ustawą (art. 58 § 1 k.c.) przyjmuje się, że sankcja nieważności bezwzględnej wyprzedza sankcję przewidzianą w art. 385 1 § 1 k.c. (por. Ruchała, Sikorski [w:] Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz. red. M. Gutowski, Warszawa 2022, art. 358 1 k.c.). Możliwości zbiegu norm art. 385 1 § 1 k.c. i art. 58 § 2 k.c. należy rozpatrywać w sytuacji sprzeczności czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego. Klauzula umowna może naruszać zasady współżycia społecznego i jednocześnie mieć postać niedozwolonego postanowienia umownego. Czynność prawna ukształtowana na skutek wykorzystania silniejszej pozycji przez jedną ze stron, może zostać uznana za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego, a w rezultacie za nieważną na podstawie art. 58 § 2 k.c. (wyrok SN z 25.5.2011 r., II CSK 528/10). W przypadku wystąpienia takiego zbiegu regulacja z art. 385 1 § 1 k.c. powinna być traktowana jako lex specialis w stosunku do art. 58 § 2 k.c. (tak Ruchała, Sikorski [w:] Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz., red. M. Gutowski, Warszawa 2022, art. 358 1 k.c., i literatura tam cytowana).

Sąd pierwszej instancji nieprawidłowo przyjął, że umowa kredytu jest nieważna, ponieważ nie wskazuje kwoty kredytu; powodowie nie wiedzieli w jakiej wysokości zostanie ukształtowane ich zobowiązanie po zastosowaniu klauzuli przeliczeniowej zawartej w umowie. Wynika to z prawa Banku do arbitralnego ustalenia kursu i nieznajomości daty wypłacenia kwoty kredytu w PLN. Umowa kredytu zawiera jednak kwotę kredytu w CHF, spełnia więc ustawowe wymogi tego stosunku prawnego. Wysokość kwoty kredytu wypłaconej w PLN jest wynikiem ustalonego między stronami sposobu wykonania zobowiązania przez Bank. Sposób spełnienia świadczenia nie jest regulowany szczególnymi przepisami prawa bankowego, także ten argument, jak powszechnie przyjęto, decyduje o dopuszczalności umów o kredyt denominowany i indeksowany.

Umowa kredytu jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, ponieważ przyznaje Bankowi arbitralne prawo do kształtowania wysokości długu powodów dwukrotnie, przy wypłacie kredytu oraz przy ustalania wysokości rat kredytu w PLN. Norma art. 385 1 k.c. i n. stanowią lex specialis wobec art. 58 § 2 k.c., dlatego aktualność zachowuje rozważenie ważności umowy w kontekście systemu ochrony praw konsumentów.

8.  Sąd zobowiązany jest do wykładni przepisów prawa krajowego w sposób zapewniający spójność z prawem wspólnotowym (wykładnia zgodna). W przypadku implementacji dyrektywy oznacza to obowiązek wykładni prawa krajowego zapewniający efektywność ochrony wynikającej z transponowanej normy prawa wspólnotowego (zasada effet utile). System ochrony praw konsumentów, którego jednym z elementów jest możliwość uznania klauzul umowy za abuzywne na podstawie art. 385 ( 1) k.c., został wprowadzony do polskiego porządku prawnego w wyniku implementacji Dyrektywy 93/13/EWG (ustawa z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, Dz.U. poz. 271). Interpretacja przepisów tworzących ten system powinna uwzględniać orzecznictwo TSUE interpretujące Dyrektywę 93/13/EWG.

9.  Na klauzule umowy, na podstawie której wypłacono powodom kwotę kredytu i na klauzulę określającą wysokość rat kredytu po przeliczeniu z CHF na PLN składają się zarówno elementy klauzuli walutowej (wymiany) jak i klauzuli spreadowej (dla całego postanowienia umownego przyjęto nazwę klauzula przeliczeniowa). Klauzule walutowe, czy też indeksacyjne, to postanowienia przewidujące przeliczenie oddawanej do dyspozycji kwoty kredytu oraz spłacanych rat na inną walutę, podczas gdy klauzula spreadowa określa sposób indeksacji, który może przybierać różne formy, przy czym w praktyce najczęściej odsyła, jak w rozpoznawanej sprawie, do tabel kursowych ustalanych jednostronnie przez bank (por. wyrok SN z 10.05.2022 r., II CSKP 285/22). Omawiane klauzule należy łącznie rozpatrywać w kontekście, czy określają główne świadczenia stron.

W orzecznictwie zarówno Sądu Najwyższego jak i TSUE nie ma rozbieżności odnośnie do tego, że klauzule spreadowe nie określają głównego przedmiotu umowy i podlegają ocenie w świetle art. 385 1 k.c. i art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13.

Klauzule walutowe mieszczą w sobie ryzyko wymiany i określają główny przedmiot umowy kredytu, (wyroki TSUE z 30.04.2014 r., C-26/13, Kásler i Káslerné Rábai, pkt 49-50; z 26 lutego 2015 r., C-143/13, Matei, pkt 54; z 23 kwietnia 2015 r., C-96/14, Van Hove, pkt 33; z 20 września 2017 r., C-186/16, Andriciuc i in., pkt 35, z 14.03.2019 r., Dunai, C 118/17, pkt 48, 52 i przytoczone tam orzecznictwo, z 3.10.2019 r., C 260/18). Bez postanowień zawierających klauzule przeliczeniowe strony umowy nie mogłyby spełnić swoich świadczeń głównych, ponieważ determinują wysokość wypłaconego kredytu oraz rat (wyroki SN z 27.11.2019 r., II CSK 483/18; z 11.12.2019, V CSK 382/18; z 4.04.2019 r., III CSK 159/17; z 9.05.2019 r., I CSK 242/18; z 11.12.2019 r., V CSK 382/18; postanowienie SN z 23.08.2022 r., I CSK 1669/22). Bez klauzul pozwalających na przeliczenie kwoty wypłaconego kredytu (więc określenia wysokości długu powodów) oraz pozwalających na ustalenie wysokości rat kredytu (zatem po raz kolejny długu powodów) strony nie mogłyby spełnić świadczeń głównych wynikających z umowy. Klauzule przeliczeniowe określają więc główne świadczenia stron.

10.  Rozważenie kwestii niejednoznaczności sformułowania klauzuli przeliczeniowej powinno być poprzedzone odwołaniem się do treści art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13, gdzie posłużono się sformułowaniem „prostego i zrozumiałego języka”. Wstępnie należy przyjąć, mając na uwadze wymóg zachowania wykładni przepisów 385 1 § 1 k.c. zgodnej z prawem wspólnotowym, że jednoznaczne są te sformułowania, które zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.

Niejednoznaczność sformułowania klauzuli przeliczeniowej należy rozważyć w kontekście klauzuli spreadowej oraz walutowej.

Klauzula spreadowa nie mogła być wyrażona prostym i zrozumiałym językiem, dlatego że mechanizm jej działania (sposób ustalania kursu CHF) nie jest znany; nie można wyjaśnić konsumentowi działania warunku umownego, jeśli ten nie podlega sprawdzalnym regułom, a zależy wyłącznie od swobodnej decyzji przedsiębiorcy. Nie wiadomo, jakie kryteria przyjmie Bank ustalając kurs waluty, zatem nie można ich wyjaśnić. Wymóg, aby warunek umowny był wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, oznacza, że umowa powinna przedstawiać w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak, by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (por. wyrok TSUE z 20.09.2017 r., C-186/16, w sprawie Andriciuc ca Banca Romaneasca, także wyroki TSUE z 30.04. 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai, C‑26/13, pkt 75; z 23.04.2015 r., Van Hove, C‑96/14, pkt 50, z 20.09.2018 r., C-51/17). Treść klauzuli ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę (wyrok TSUE z 18.11.2021 r., C-212/20). Dla zapewnienia jednoznaczności klauzuli spreadowej konieczne jest także przedstawienie konsumentowi informacji pozwalających na zrozumienie mechanizmu ustalania kursów walut (w zakresie wymaganego standardu informacyjnego, wyrok TSUE z 20.09.2017 r., C-186/16). Klauzule spreadowe odsyłały do tabel kursowych banku, nie wskazując żadnych kryteriów, w oparciu o które ustalano kurs. Kredytobiorca nie wiedział, jaka kwota kredytu wyrażona w PLN zostanie wypłacona i jaka suma w PLN pozostaje do spłaty. Umowa kredytowa nie opisuje więc mechanizmu ustalania kursu, przyznając tym samym Bankowi prawo do nieweryfikowalnego ustalanie wysokości długu konsumenta. Klauzula spreadowa oczywiście nie jest sformułowana w sposób jednoznaczny.

Klauzule umowne dotyczące ryzyka kursowego wchodzą w zakres stosowania art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 i są poddawane ocenie, czy zostały sporządzone przez przedsiębiorcę w jasny i zrozumiały sposób. Trybunał Sprawiedliwości w cytowanym wyroku z 20.09.2017 r. (C-186/16) stwierdził, że art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że w wypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Warunek dotyczący spłaty kredytu (…) musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.

Dla wypełnienia obowiązków informacyjnych przez bank, także decydujących o jednoznaczności sformułowania klauzul walutowych, nie jest wystarczające odebranie od kredytobiorcy oświadczenia, że został poinformowany o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz że je akceptuje (wyrok SN z 29.10.2019 r., IV CSK 309/18).

Powodom nie przedstawiono informacji o możliwość nieograniczonego wzrostu kursu waluty w okresie kilkudziesięciu lat obowiązywania umowy, a wskutek tego nieograniczonego wzrostu kapitału pozostałego do spłaty. Przewidywanie kursów walut w perspektywie kilku dziesięcioleci jest niemożliwe, niemniej jednak konieczna jest informacja, że kurs waluty może wzrosnąć bez ograniczeń. Pozwany w zakresie informacji o możliwości wahań kursowych ograniczył się jedynie do przedstawienia powodom przykładowego wpływu zmiany kursu na raty spłacanego kredytu. Nie udzielono informacji i nie przedstawiono czynników mogących powodować wzrost kursu CHF w przyszłości (szczególna sytuacja ekonomiczna, związek z sytuacją polityczną, itd.). Konsument uzyskał informacje jedynie o tym, że kurs może wzrosnąć, co przecież uniemożliwia ocenę jak bardzo jest to prawdopodobne, więc ocenę ryzyka walutowego. Nie mógł przewidywać z określonym prawdopodobieństwem kwoty, którą będzie musiał świadczyć w przyszłości (wyrok SN z 7.11.2019 r., IV CSK 13/19). Bank oferował produkt ryzykowny ekonomicznie nie zachowując standardu informacyjnego adekwatnego dla ponoszonego przez kontrahenta ryzyka. W uzasadnieniu cytowanego wyroku SN z 29.10.2019 roku przyjęto, że gdyby kredytujący bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę będącego konsumentem o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa.

Wbrew zarzutom apelacji, klauzule przeliczeniowe nie zostały zredagowane w sposób jednoznaczny. Oznacza to, że Sąd prawidłowo objął kontrolą także te postanowienia, które określały główne świadczenia stron.

Ocena nieuczciwego charakteru warunków umownych, którą Sąd dokonuje z urzędu, zgodnie z art. 3 i 4 Dyrektywy 93/13, nie zależy od zachowania konsumenta, choćby było ono niedbałe. Ochrona przewidziana w dyrektywie przysługuje każdemu konsumentowi, a nie tylko temu, którego można uznać za „właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego przeciętnego konsumenta” (por. postanowienie TSUE z 10.06.2021 r., C‑198/20).

11.  Zgodnie z art. 3 Dyrektywy 93/13, warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza, jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Jeśli sprzedawca lub dostawca twierdzi, że standardowe warunki umowne zostały wynegocjowane indywidualnie, ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na nim. Dla realizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie (postanowienie SN z 6.03.2019 r., I CSK 462/18). Podpis na zawartej przez konsumenta z przedsiębiorcą umowie, na mocy której tenże konsument akceptuje wszystkie określone z góry przez przedsiębiorcę warunki umowy, nie pociąga za sobą obalenia domniemania, zgodnie z którym warunki te nie były indywidualnie negocjowane (postanowienie TSUE z 24.10.2019, C-211/17).

Wola konsumenta spłaty rat kredytu w PLN nie oznacza, że uzgodniono indywidulanie w wyniku negocjacji, że Bank przy spłacie kredytu w PLN będzie ustalał kurs waluty CHF arbitralnie, bez odwołania się do kryteriów obiektywnych. Istotne są indywidualne negocjacje klauzuli, mechanizmu denominacji albo indeksacji, szczególnie kryteriów, które miał stosować Bank ustalając kursy walut. Treść klauzul przeliczeniowych nie była indywidualnie negocjowana i w rezultacie uzgodniona z powodami, ponieważ gdyby nie uzależnienie wysokości wypłaconego w PLN kredytu od kursu CHF oraz odwoływanie się do tabel kursowych zastosowanych przez Bank, powodowie nie mogliby zawrzeć umowy. Pozwany nie przeprowadził dowodu dla ustalenia, że strony uzgodniły indywidulanie, że wysokość raty kredytu będzie ustalana przez Bank w sposób nieweryfikowalny. Uzgodnienie indywidulne powinno być rezultatem omówienia kilku alternatywnych wersji klauzul przeliczeniowych.

Podobna uwaga zachowuje aktualność w stosunku do wysokości wypłaconego kredytu, nie istnieje dowód dla ustalenia, że klauzula regulująca wypłatę kredytu po kursie kupna CHF została indywidulanie uzgodniona z powodami.

12.  Jak już wskazano, w umowie kredytu nie przewidziano żadnych kryteriów, w oparciu o które Bank ustala kurs CHF, w rezultacie kwotę wypłaconego kredytu i wysokość rat, więc wysokość długu kredytobiorców. Odwołanie się do wewnętrznych regulaminów albo zarządzeń jest oczywiście pozbawione znaczenia, dlatego że nie współtworzą one treści stosunku zobowiązaniowego.

Zakwestionowane postanowienia umowne są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interes powodów, co prowadzi do uznania ich za abuzywne na podstawie art. 385 ( 1) § 1 k.c. Za utrwalone należy uznać stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym postanowienia umowne określające zarówno zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, są sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz naruszają rażąco interesy konsumenta. Sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz konsumenta od swobodnej decyzji banku. Postanowienia umowy kredytu, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut są nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron. Tego rodzaju uregulowanie umowne jest niedopuszczalne (wyroki SN: z 27.11.2019 r., II CSK 483/18; z 28.09.2021 r., I CSKP 74/21; z 22.11.2016 r., I CSK 1049/14; z 1.03.2017 r., IV CSK 285/16; z 19.09.2018 r., I CNP 39/17; z 24.10.2018 r., II CSK 632/17; z 13.12.2018 r., V CSK 559/17; z 27.02.2019 r., II CSK 19/18; z 4.04.2019 r., III CSK 159/17; z 9.05.2019 r., I CSK 242/18; z 29.10.2019 r., IV CSK 309/18, z 11.12.2019 r., V CSK 382/18, z 30.09.2020 r., I CSK 556/18; z 2.06.2021 r., I CSKP 55/21; z 27.07.2021 r., V CSKP 49/21; z 3.02.2022 r., II CSKP 415/22). Ustalanie wartości świadczenia jednostronnie przez bank narusza równość kontraktową, dając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych konsumenta. Pozostaje to w sprzeczności z uczciwością kontraktową nakazującą kształtowanie stosunku umownego w oparciu o wzorzec równej pozycji prawnej stron kontraktu.

Klauzula spreadowa odwołuje się do klauzuli walutowej, określającej dług powodów w zależności od kursu waluty. Sprawia to, że wskutek uznania pierwszej z nich za abuzywną nie można ustalić parametrów kursu walutowego, a w efekcie wykonać klauzuli walutowej. Postanowienia te składają się na zawarty w umowie mechanizm indeksacji i mogą funkcjonować tylko łącznie - w umowie kredytu denominowanego do waluty obcej przeliczenie kwoty kredytu na PLN i poszczególnych rat służy temu, by można było ustalić wysokość zadłużenia i w konsekwencji wysokość długu (wyroki SN: z 3.02.2022 r., II CSKP 975/22, z 4.04.2019 r., III CSK 159/17).

Sposób ustalania kursów walut przez Bank, ich ewentualna zbieżność z rynkowymi, stosowanymi przez inne banki, odnosi się do wykonywania umowy i pozostaje bez znaczenia dla oceny abuzywności rozważanych klauzul (por. uchwała SN (7) z 20.06.2018 r., III CZP 29/17, sposób wykonywania umowy jest irrelewantny dla oceny podstaw do zastosowania art. 385 1 k.c.). Ocena ta odbywa się według kryteriów istniejących w chwili zawarcia umowy (art. 4 ust 1 Dyrektywy 93/13/EWG oraz art. 385 2 k.c.). Warunek umowny należy uznać za nieuczciwy już wówczas, jeżeli w świetle okoliczności towarzyszących zawarciu umowy i występujących w chwili jej zawarcia może on spowodować znaczącą nierównowagę wynikających z tej umowy praw i obowiązków stron w trakcie wykonywania tej umowy, i to nawet wówczas, gdy wspomniana nierównowaga może wystąpić tylko wtedy, gdy zajdą pewne okoliczności lub też gdy, w innych okolicznościach, wspomniany warunek mógłby przynieść korzyść konsumentowi (wyrok TSUE z 27.01.2021 r., C-229/19). Ustalenie momentu istotnego dla oceny abuzywności klauzul decyduje także o prawidłowym pominięciu przez Sąd pierwszej instancji dowodu z opinii biegłego i o jego pominięciu w postępowaniu apelacyjnym.

13.  Niezależnie od powyższych argumentów, obciążenie wyłącznie kredytobiorcy ryzykiem aprecjacji waluty (deprecjacji PLN) uzyskane przez Bank wskutek przewagi organizacyjnej i informacyjnej jest sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco narusza interesy konsumenta. TSUE w wyroku z 10.06.2021 r. (C-776/19) przyjął, że rażącemu naruszeniu interesów konsumenta użytemu w regulacji krajowej odpowiada klauzula znaczącej nierównowagi wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta jako wyniku (skutku) zastosowania warunku umownego, co ma miejsce w przypadku nałożenia na kredytobiorcę nieograniczonego ryzyka kursowego. Znacząca nierównowaga może wynikać już z samego faktu wystarczająco poważnego naruszenia sytuacji prawnej, w której konsument, jako strona danej umowy, znajduje się na mocy właściwych przepisów krajowych, czy to w postaci ograniczenia treści praw, które zgodnie z rzeczonymi przepisami przysługują mu na podstawie tej umowy, czy przeszkody w ich wykonywaniu, czy też nałożenia na niego dodatkowego obowiązku, którego nie przewidują przepisy krajowe (wyrok TSUE z 3.10.2019 r., C-621/17, pkt 51). O nieuczciwym charakterze warunku można mówić w sytuacji, kiedy na podstawie okoliczności towarzyszących zawarciu umowy i występujących w chwili jej zawarcia, warunek ten może spowodować znaczącą nierównowagę wynikających z tej umowy praw i obowiązków stron w trakcie wykonywania tej umowy. Oceny tej nie zmienia okoliczność, że nierównowaga może wystąpić tylko wtedy, gdy zachodzą pewne okoliczności, a w innych okolicznościach, wspomniany warunek mógłby przynieść korzyść konsumentowi (wyrok TSUE z 27.01.2021 r., C-229/19). Niezależnie od powyższego warunek umowy może być uznany za nieuczciwy, kiedy wprowadza nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron, która ujawni się dopiero w trakcie jej wykonywania (wyrok TSUE z 27.01.2021 r., C-229/19 i tam powołane orzecznictwo).

W wyroku SN z 10.05.2022 r. (II CSKP 285/22) stwierdzono, że na ocenę nierównowagi między prawami i obowiązkami stron umowy ma wpływ niezawarcie w umowie postanowienia ustanawiającego tzw. „bezpiecznik”, a więc poziom kursu waluty, pozwalający obu stronom na rozważenie odstąpienia od umowy, jej zmiany, albo podjęcia innych decyzji w tym przedmiocie. Pozwoliłoby to na wyeliminowanie ryzyka nierównowagi stron (także wyrok SN z 10.05.2022 r., II CSKP 382/22).

W chwili zastrzeżenia klauzuli można było przewidzieć deprecjację albo aprecjację PLN, niemożliwe było przewidzenie skali tych zjawisk. Skutkiem deprecjacji PLN jest nieograniczony i znaczący wzrost kapitału kredytu, więc długu konsumenta. Raz jeszcze podkreślić należy, że wyraźna nierównowaga praw i obowiązków stron umowy kredytu polega na tym, że wyłącznie konsument ponosi ryzyko deprecjacji PLN, zjawiska, które było możliwe do przewidzenia w chwili zawarcia umowy, co ujawniło się w pełni w czasie jej wykonywania. We wskazanych wyrokach TSUE przyjęto, że sytuacja taka kwalifikuje jako nieuczciwą omawianą klauzulę walutową. Odpowiednikiem tej kwalifikacji według nomenklatury art. 385 1 § 1 k.c. jest rażące naruszenie interesów konsumenta, które pozostaje jednocześnie sprzeczne z dobrymi obyczajami.

Za abuzywnością klauzuli przemawia także niestabilność sytuacji majątkowej konsumenta wywołana wyłącznym obciążeniem skutkami zmian kursu CHF w długim czasie obowiązywania umowy i przy znaczącej kwocie kredytu.

Oceny takiej nie zmienia ewentualne ustalenie, że kurs stosowany przez pozwanego miał „charakter rynkowy”. Jak już była o tym mowa, okoliczności odnoszące się do sposobu wykonywania umowy pozostają całkowicie obojętne dla rozstrzygnięcia. Chodzi więc nie o to, w jaki sposób ostatecznie postanowienia umowy były przez strony realizowane, ale w jaki sposób prawa i obowiązki stron zostały ukształtowane w samej umowie, czy zawierały postanowienia naruszające równowagę kontraktową (wyrok SN z 1.03.2017 r., IV CSK 285/16). Dla stwierdzenia abuzywności klauzuli nie ma znaczenia, czy pozwany Bank w rzeczywistości z tak ukształtowanego postanowienia skorzystał. Decydujące znaczenie ma nie to, w jaki sposób przedsiębiorca stosuje postanowienie i dla kogo jest ono korzystne, lecz to, w jaki sposób postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta (uchwała SN (7) z 20.06.2018 r., III CZP 29/17).

Innymi słowy, przedmiotem oceny jest samo postanowienie, a więc wyrażona w określonej formie (przeważnie słownej) treść normatywna, tzn. norma lub jej element określający prawa lub obowiązki stron (por. uchwała SN (7) z 20.11.2015 roku, III CZP 17/15), a jej punktem odniesienia - sposób oddziaływania postanowienia na prawa i obowiązki konsumenta. W takim zakresie należy uwzględniać czynniki wprost niewymienione w art. 385 2 k.c., jak np. stan prawny oraz inne zdarzenia i stany (np. pozycję rynkową przedsiębiorcy), posiadaną lub dostępną wiedzę o ryzyku, prognozy dotyczące przyszłego rozwoju zdarzeń itp.

14.  Sąd krajowy ma obowiązek zbadania z urzędu, czy klauzula ma charakter abuzywny bez oczekiwania na to, aby konsument poinformowany o swoich prawach domagał się stwierdzenia jej nieważności; decyduje o tym rodzaj i waga interesu publicznego stanowiącego podstawę ochrony udzielonej konsumentom w przepisach dyrektywy 93/13/EWG. Konsekwencją jest przede wszystkim ciążący na sądzie krajowym obowiązek zaniechania stosowania klauzuli abuzywnej - bez upoważnienia do zmiany jej treści, gdyż eliminowałaby ona skutek zniechęcający do stosowania klauzuli - tak, aby nie wywierała wiążących skutków wobec konsumenta, chyba że konsument się temu sprzeciwi, co może uczynić, gdyż jego prawo do skutecznej ochrony zawiera w sobie także uprawnienie do niedochodzenia swoich praw (uchwała SN (7) z 7.05.2021 r., III CZP 6/21 oraz szeroko cytowane tam orzecznictwo TSUE). Niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 ( 1) § 1 k.c.) jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną. W razie upadku całej umowy należy ocenić, czy ten narażałby konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje, co trzeba rozważać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a nie w chwili zawarcia umowy, przy uwzględnieniu rzeczywistych i bieżących interesów konsumenta, z zastrzeżeniem, że do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie (wyrok TSUE z 3.10.2019 r., C-260/18, Kamil Dziubak, pkt 51, 55-56 i pkt 2 sentencji).

Powodowie nie udzielili takiej zgody, domagając się uznania umowy za nieważną. Z treści pozwu i zeznań powodów, a wcześniej wezwania banku do zapłaty, wynika jednoznacznie, że są w pełni świadomi konsekwencji takiego rozstrzygnięcia sądu, w tym powstania wzajemnych roszczeń z tytułu nienależnego świadczenia. Nie istnieją argumenty przemawiające za tezą, że upadek umowy spowoduje niekorzystne konsekwencje dla konsumentów.

Pozostaje do rozważenia kwestia, szeroko omawiana w orzecznictwie SN i TSUE, czy możliwe jest uzupełnienie treści umowy, której klauzule uznano za abuzywne, przepisami dyspozytywnymi albo zwyczajami oraz czy jest możliwe ustalenie abuzywności części klauzuli umownej.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalono już pogląd, że jeżeli eliminacja niedozwolonego postanowienia umownego doprowadzi do takiej deformacji regulacji umownej, że na podstawie pozostałej jej treści nie da się odtworzyć treści praw i obowiązków stron, to nie można przyjąć, iż strony pozostają związane pozostałą częścią umowy. Koresponduje to z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, który przewiduje, że nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków (wyroki SN z 3.02.2022 r., II CSKP 975/22; z 27.07.2021 r., V CSKP 49/21; z 2.06.2021 r., I CSKP 55/21). W wyroku SN z 27.11.2019 r. (II CSK 483/18) przyjęto, że norma art. 385 ( 1) § 2 k.c. wyłącza stosowanie art. 58 § 3 k.c., co uzasadnia stanowisko, że nieuczciwe postanowienia indeksacyjne lub denominacyjne nie powinny być zastępowane innym mechanizmem przeliczeniowym opartym na przepisach kodeksu cywilnego. Niemożność uzupełnienia treści umowy po eliminacji klauzul abuzywnych pozwoli osiągnąć swoisty skutek zniechęcający profesjonalnych kontrahentów do stosowania nieuczciwych postanowień umownych. Skutek ten nie zostałby osiągnięty, jeżeli sąd uzupełniłby umowę przez wprowadzenie uczciwych warunków, które powinny być stosowane przez przedsiębiorcę.

Ujmując tę kwestię w inny sposób, nie istnieje możliwość przekształcenia umowy w umowę o kredyt złotowy oprocentowany według sumy stawki referencyjnej WIBOR albo LIBOR oraz marży banku. W wyroku z 11.12.2019 r. (V CSK 382/18) Sąd Najwyższy stwierdził, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, że należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu, co znajduje także zastosowanie do kredytu denominowanego. Wyeliminowanie postanowień uznanych za abuzywne, dotyczących sposobu przeliczania wypłacanego kredytu oraz sposobu przeliczania poszczególnych rat kredytowych spowodowałoby, że umowa w tak ustalonym kształcie nie mogła być wykonana, nie byłoby znane kryterium, w oparciu o które suma pieniężna wyrażona w walucie polskiej, stanowiąca przedmiot świadczenia banku, miałaby zostać przeliczona na walutę obcą, a następnie w konsekwencji ustaleniu wysokości ich świadczeń.

Rozważenie kwestii częściowej abuzywności klauzuli umownej należy poprzedzić uwagą, że przy ustalaniu zakresu niezwiązania postanowieniem niedozwolonym pomocny może być akceptowany w orzecznictwie niemieckim tzw. blue pencil test (por. Ruchała, Sikorski [w:] Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz., red. M. Gutowski, Warszawa 2022, art. 3581 k.c., nb 37), który polega na ocenie, czy: 1) nieuczciwa część postanowienia może zostać wykreślona bez jakiejkolwiek innej zmiany; 2) pozostałe w ten sposób sformułowanie zachowuje sens nawet bez usuniętych elementów; i 3) zachowany zostaje pierwotny cel pozostawionego sformułowania, tj. nie zmienia ono znaczenia (opinia rzecznika generalnego M. Szpunara przedstawiona 13.9.2018 r., cytowane wyroki TSUE C-70/17 i C-179/17, pkt 88–94).

Podobne wnioski wynikają z wyroku TSUE z 29 kwietnia 2021 roku (C-19/20), w którym przyjęto, że w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku zawartego w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, że niezgodny z tym przepisem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (pkt 67 i tam powołany wyrok z 26.03.2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C-70/17 i C-179/17, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo). Gdyby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców przez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały być one unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes przedsiębiorców” (pkt 68 cytowanego wyroku i tam powołany wyrok z 26.03.2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C-70/17 i C-179/17, pkt 54 i orzecznictwo). TSUE wyjaśnił, że „wprawdzie wykładni art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że z jednej strony nie stoją one na przeszkodzie temu, by sąd krajowy usunął jedynie nieuczciwy element warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, w wypadku gdy zniechęcający cel tej dyrektywy jest realizowany przez krajowe przepisy ustawowe regulujące korzystanie z niego, o ile element ten stanowi odrębne zobowiązanie umowne, które może być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem nieuczciwego charakteru jednak z drugiej strony, przepisy te stoją na przeszkodzie temu, by możliwe było usunięcie jedynie nieuczciwego elementu warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku poprzez zmianę jego istoty”. Przedstawione stanowisko zostało podtrzymane w wyroku TSUE z 18 listopada 2021 roku (C-212/21) oraz z 8 września 2022 roku (C-80/21 do C-82/21), w którym stwierdzono, że artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może stwierdzić nieuczciwy charakter nie całości warunku umowy zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, lecz jedynie elementów tego warunku, które nadają mu nieuczciwy charakter, w związku z czym warunek ten pozostaje, po usunięciu takich elementów, częściowo skuteczny, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku, który ma wpływ na jego istotę, czego zweryfikowanie należy do sądu odsyłającego. Interpretacja TSUE czyni bezpodstawną sugestię apelującego ustalenia nieważności jedynie części warunku umownego i zastosowania art. 358 § 2 k.c., bez względu na niżej omówioną niemożność zakwalifikowania tego przepisu jako dyspozytywnego.

TSUE dopuszcza więc ograniczoną postać redukcji utrzymującej skuteczność nieuczciwego postanowienia umownego, pod warunkiem, że kwestionowana część klauzuli umownej stanowi odrębne zobowiązanie umowne, które może być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem nieuczciwego charakteru. Jeżeli na skutek takiego zabiegu interpretacyjnego usunięcie elementu sprowadzałoby się do zmiany treści postanowienia przez zmianę jego istoty, a odstraszający cel tej dyrektywy nie zostanie realizowany, to takie rozwiązanie jest niedopuszczalne.

§ 17 umowy klauzulę przeliczeniową definiuje przez odniesienie od średniego kursu NBP oraz marży Banku, która jest ustalana na podstawie kursów stosowanych przez inne Banki. W umowie nie zawarto kryteriów, na podstawie których inne Banki ustalają kursy, należy więc przyjąć, że ustalają je arbitralnie, co jest ponadto faktem powszechnie znanym. W pierwszej kolejności należy odpowiedzieć na pytanie, czy część klauzuli odsyłająca do marży Banku stanowi odrębne zobowiązanie umowne, które może być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem nieuczciwego charakteru. Istotna staje się konstatacja TSUE wyrażona w cytowanym wyżej wyroku, że „akta, którymi dysponuje Trybunał, nie wskazują na to, że nieuczciwa część klauzuli przeliczeniowej stanowi odrębne zobowiązanie umowne, w związku z czym usunięcie tej części nie oznaczałoby zmiany tego warunku poprzez naruszenie jego istoty (pkt 63 wyroku)”.

Wskazana konstrukcja klauzuli, przez posłużenie się działaniem matematycznym (suma albo różnica średniego kursu NBP i marży Banku) może sugerować istnienie dwóch niezależnych elementów. Jest to jednak jedna klauzula odsyłająca do sposobu ustalania kursu waluty, posługująca się pewnym mechanizmem, który nie odejmuje Bankowi prawa do swobodnego ustalania kursu tej waluty. Nie jest istne, w jaki sposób ustalany jest kurs tej waluty, więc czy jest to wynikiem połączenia czynników obiektywnych (kurs NBP) i nieweryfikowalnych (marża Banku) i matematycznego powiązania. Istotą tego postanowienia umownego jest nadanie Bankowi prawa do arbitralności w zakresie ustalania kursu waluty. Omawiana klauzula odnosząca się do marży Banku nie jest więc odrębnym zobowiązaniem umownym, które może być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem nieuczciwego charakteru.

Utrzymanie w mocy umowy z możliwością ustalania kursu waluty w oparciu o średni kurs NBP oznaczałoby zmianę istoty warunku umownego. W pierwotnej wersji umożliwiał Bankowi kształtowanie wysokości długu kredytobiorcy, w wersji po wyeliminowaniu części klauzuli decydowałyby kryteria obiektywne.

W orzecznictwie TSUE eksponowany jest odstraszający cel dyrektywy 93/13. Konstrukcja klauzuli, która przy ustalaniu wysokości świadczenia dłużnika w części odsyła do czynników obiektywnych, a częściowo do swobodnej decyzji wierzyciela, nie różni się od klauzuli, która w całości odsyła do swobodnej decyzji wierzyciela. Istotny jest efekt tych czynności, czyli arbitralne ustalenie wysokości długu dłużnika, a nie sposób jego uzyskania. Wysokość długu jest zawsze ustalona arbitralnie, jeżeli sposób tego ustalenia jest kombinacją czynników obiektywnych i zależnych od woli wierzyciela. W rozważanym przypadku utrzymanie umowy na skutek eliminacji czynnika subiektywnego w ustalenia wysokości świadczenia spowodowałoby, że przedsiębiorcy stosowaliby omawianą konstrukcję klauzuli bez konsekwencji. Jeśli sąd unieważniłby częściowo klauzulę, dokonałby takiej modyfikacji, która zapewni dalsze niezakłócone wykonywanie umowy, a przedsiębiorca nie poniósłby żadnych negatywnych konsekwencji.

Skutkiem uznania klauzuli za abuzywną nie może być jej częściowa bezskuteczność ani „miarkowanie” abuzywności. Brak mocy wiążącej dotyczy w całości klauzuli niedozwolonej, nie jest więc dopuszczalne uznanie, że jest ona skuteczna w zakresie, w jakim nie naruszałaby kryterium określonego w przepisie art. 385 1 § 1 k.c. Prawidłowa wykładnia powołanego przepisu prowadzi do wyeliminowania całej klauzuli, a nie ograniczenia zakresu jej obowiązywania (tak wyrok SA w Katowicach z 13.7.2018 r., V ACa 542/17, OSG 2018, Nr 11, poz. 99).

Kolejną kwestią jest możliwości uzupełnienia umowy przepisem dyspozytywnym albo zwyczajem po ustaleniu abuzywności jej klauzul w całości. TSUE w wyroku z 8 września 2022 roku (C-80/21 do C-82/21) przyjął, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może, po stwierdzeniu nieważności nieuczciwego warunku znajdującego się w umowie zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, który pociąga za sobą nieważność tej umowy w całości, zastąpić warunek umowny, którego nieważność została stwierdzona, albo wykładnią oświadczenia woli stron w celu uniknięcia unieważnienia tej umowy, albo przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, nawet jeśli konsument został poinformowany o skutkach nieważności tejże umowy i zaakceptował je. Stanowi to o niedopuszczalności uzupełnia umowy przez sugerowane w apelacji zatasowanie art. 65 k.c., choć odrębnego omówienia wymaga istnienie w polskim porządku prawym odpowiedniego przepisu o charakterze dyspozytywnym, za który apelujący uznaje art. 358 k.c.

Przepisem dyspozytywnym jest krajowy przepis ustawowy lub wykonawczy o charakterze względnie obowiązującym, mający domyślne zastosowanie w braku odmiennego uzgodnienia między stronami, nawet jeśli ów warunek nie był przedmiotem indywidualnych negocjacji (wyroku TSUE z 21.12.2021 roku, C-243/20). W doktrynie przyjmuje się, że normę dyspozytywną wyróżnia się ze względu na przesłankę jej niestosowania w razie dokonania niezgodnej z nią czynności prawnej (Z. Radwański, M. Zieliński [w:] System Prawa Prywatnego. Prawo cywilne - część ogólna, red. M. Safjan, Warszawa 2012, s. 374 i n. i cytowane tam piśmiennictwo). Norma dyspozytywna znajduje zastosowanie, jeżeli strony nie uregulowały stosunku prawnego w inny sposób.

Przepis art. 358 k.c. nie ma charakteru dyspozytywnego, nie znajduje zastosowania w braku określenia przez strony umowy kredytu kursu waluty stosowanego przy wypłacie kredytu i jego spłacie albo w ogóle odniesienia do kursu waluty obcej (abuzywność klauzuli przeliczeniowej rozumianej jako klauzula walutowa i spreadowa). Norma art. 358 k.c. dotyczy zobowiązań wyrażonych w walucie obcej i przyznaje dłużnikowi prawo do spełnienia świadczenia w walucie polskiej, nie reguluje sposobu ustalania świadczenia, kiedy strony umowy nie określiły tego sposobu, zatem nie może być uznana za zastępującą ex lege niewiążące konsumenta abuzywne postanowienie umowne. Kredyt denominowany i indeksowany zobowiązują Bank do spełnienia świadczenia w PLN, kredytobiorca także jest zobowiązany do zapłaty raty kredytu w PLN (wyjątkowo w CHF, jeśli umowa to przewiduje), więc hipoteza normy art. 358 k.c. nie jest wypełniona. Norma art. 69 prawa bankowego także nie zawiera przepisu dyspozytywnego mającego zastosowanie w przypadku eliminacji postanowień abuzywnych. Nie ma zatem możliwości zastąpienia klauzuli abuzywnej normą iuris dispositivi.

Umowa kredytu zawiera klauzule abuzywne, niemożliwe jest ich zastąpienie przepisami prawa krajowego, pozbawiona jest elementów konstrukcyjnych umowy kredytu, określenia wysokości świadczenia Banku i konsumenta (art. 69 prawa bankowego), zatem nieważna w całości na podstawie art. 58 § 1 k.c. interpretowanego w zgodzie z postanowieniami art. 6 dyrektywy 93/13. Decyduje to o bezpodstawności zarzutu naruszenia art. 385 1, 385 2, 384, 358 § 2 k.c., 354 § 1, 3, 65, 58 § 1 k.c., 56 k.c., 69 prawa bankowego, art. 4 ust. 1 i 2, art. 6 dyrektywy 93/13.

15.  Ustawa z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (tzw. ustawa antyspreadowa) weszła w życie po zawarciu przez strony umowy. Norma art. 4 ustawy nakazuje stosować do niespłaconych umów kredytu, do części niespłaconej, art. 69 ust. 2 pkt 4a, który w nowym brzmieniu stanowi, że umowa kredytu powinna określać, w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.

Abuzywność klauzul umownych ocenia się według stanu z chwili zawarcia umowy, a upadek umowy z tej przyczyny następuje ex tunc, więc umowę należy traktować tak, jakby nigdy nie została zawarta. Rozważana nowelizacja weszła w życie, kiedy umowa już była nieważna, zatem przepisy nakazujące zmianę nieważnych umów konstruują normy „puste”, nie mogą być zastosowane. Nie może więc dojść do „sanowania” nieważnej umowy, wskutek wejścia w życie przepisów nakazujący zmiany w nieważnych umowach (quod ab initio vitiosum est, non potest tractu temporis convalescere).

Omawiana zmiana prawa bankowego uzupełnia niezbędne elementów umowy kredytowej i dotyczy umów kredytowych niespłaconych, jednak wejście w życie art. 69 ust. 2 pkt 4a nie może stanowić argumentu, że doszło do sanowania istniejącej w dacie zawarcia umowy abuzywności jej postanowień (wyroki SN z 4.04.2019 r., III CSK 159/17, z 10.05.2022 r., II CSKP 285/22).

Sąd I instancji nie naruszył przepisów prawa bankowego wskazanych przez apelującego dla uzasadnienia tezy, że omawiana nowelizacja prawa bankowego wpływa na ocenę ważności umowy. Warto podkreślić, że bank może stosować tabele kursowe, ale nie w sposób skutkujący uznaniem klauzul umownych odwołujących się do tabel za abuzywne. Wyłączona jest więc dowolność Banku w kształtowaniu długu kredytobiorcy.

16.  Uznanie klauzul przeliczeniowych na niedozwolone postanowienia umowne oraz świadoma zgoda konsumentów na ustalenie nieważności umowy skutkuje przyjęciem, że umowa kredytu pozbawiona jest postanowień umożliwiających jej wykonanie, minimalnego konsensusu, elementów konstrukcyjnych umowy kredytu i jest nieważna w całości na podstawie art. 58 § 1 k.c. interpretowanego w zgodzie z postanowieniami art. 6 dyrektywy 93/13. Sąd pierwszej instancji trafnie uznał, że konsekwencją nieważności umowy jest powstanie roszczenia konsumenta o zwrot świadczenia spełnionego na podstawie tej umowy jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c.), niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu (uchwała SN z 16 lutego 2021 roku, III CZP 11/20, z 7.05.2021 roku, III CZP 6/21). Konsumentowi przysługuje roszczenie o zwrot wszystkich spełnionych świadczeń pieniężnych, nie tylko odsetek, prowizji i ewentualnych świadczeń pieniężnych z tytułu ubezpieczenia kredytu, ale także tej części kapitału, którą zwrócił do tej pory bankowi. Z tych względów podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 410 i 405 k.c. nie mógł być uznany za trafny.

Zarzut naruszenia art. 411 pkt 1 k.c. jest oczywiście bezzasadny, ponieważ – pomijając kwestię ustalenia świadomości powodów braku podstawy prawnej świadczenia – ograniczenie możliwości żądania zwrotu świadczenia nie dotyczy nieważnej czynności prawnej.

W wyroku SN z 15.09.2016 r., I CSK 615/15 stwierdzono, że powołaniem się na zasady współżycia społecznego nie można podważać ani modyfikować wyraźnych dyspozycji przepisów prawnych, które, kierując się względami bezpieczeństwa obrotu prawnego, przewidują sankcję bezwzględnej nieważności czynności sprzecznych z prawem, a nie przewidując żadnych od tego wyjątków, samodzielnie i wyczerpująco przesądzają o prawach stron. Umowa stron jest nieważna wskutek działania pozwanego, działania powodów nie mogą być ocenione na płaszczyźnie zaufania i lojalności kontraktowej, ponieważ kontrakt ten jest nieważny. Żądanie zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia wskutek nieważności umowy wywołanej przez kontrahenta nie jest nieuczciwe. Z tych samych przyczyn nie można uznać, że strona powodowa spełniła świadczenia zgodnie z zasadami współżycia społecznego (art. 411 pkt 2 k.c.).

Zarzut naruszenia art. 411 pkt 4 nie został przez apelującego rozwinięty; norma nie wyłącza condictio causa finita, odnosi się tylko do sytuacji, gdy podstawa świadczenia nie odpadła (np. wyrok SN z 23.05.1980 r., IV PR 200/80). Przy nieważnej czynności prawnej fakt, że świadczenie nastąpiło przed terminem, nie ma znaczenia.

17.  Zobowiązanie z tytułu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy, dłużnik pozostaje w opóźnieniu od dnia następnego po terminie spełnienia świadczenia, co skutkuje powstaniem roszczenia o odsetki (art. 455 i 481 k.c.). Brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem, o którym mowa w art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. oznacza, że nie wywołuje ono skutków prawnych od początku i z mocy samego prawa, co sąd ma wziąć pod uwagę z urzędu (wyrok SN z 11.12.2019 r., V CSK 382/18). Dla uzasadnienia początku terminu przedawnienia, wymagalności roszczenia konsumenta, przyjęto, że rozpoczyna bieg z chwilą oświadczenia konsumenta, że nie żąda utrzymania umowy, pod warunkiem, że jest należycie poinformowany o skutkach upadku umowy, przy czym może to nastąpić w toku postępowania sądowego jak i poza nim.

Z treści wezwania do zapłaty, gdzie powołano się na abuzywność klauzul umowy oraz jej nieważność, należy wnosić, że przed jego sformułowaniem konsumenci otrzymali wyczerpującą informację o skutkach upadku umowy, o ewentualnych roszczeniach Banku. Jest to wyraźne oświadczenie konsumenta potwierdzające otrzymanie wyczerpującej informacji (por. cytowany wyrok SN z 7.05.2021 roku, III CZP 6/21). Powodowie byli świadomi konsekwencji upadku umowy kredytowej, co także potwierdzili na rozprawie. Nie istnieją dowody dla ustalenia, że roszczenie powodowie uzyskali wyczerpujące informacje przed datą sformułowania wezwania do zapłaty. Roszczenie powodów stało się wymagalne w dacie sformułowania tego pisma, które także skonkretyzowało termin spełnienia świadczenia. Jeżeli zaś do należytego poinformowania konsumenta o skutkach ustalenia nieważności umowy dochodzi przed sądem, to upadek umowy ex tunc powoduje, że wezwanie do spełnienia świadczenia uzyskuje skuteczność, mimo że w chwili jego złożenia wymagalność roszenia jeszcze nie istniała. W zakresie ustalenia dat, od których pozwany pozostaje w opóźnieniu Sąd Apelacyjny odwołuje się w całości do ustaleń i oceny Sądu Okręgowego.

18.  Zarzut zatrzymania podniesiony przez skarżącego na podstawie art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. w toku postępowania apelacyjnego pozostaje w sprzeczności gospodarczo-społecznym jego przeznaczeniem i nie może być uznany za wykonanie prawa. Prawo zatrzymania jest kwalifikowane w nauce prawa cywilnego jako środek zabezpieczenia roszczenia. W przypadku norm art. 461 i 496 k.c. uprawnienie do kreacji takiego zabezpieczenia wynika z ustawy i wymaga (jednostronnego) oświadczenia woli dłużnika posiadającego zarazem wierzytelność w stosunku do osoby, na rzecz której ma spełnić świadczenie. Dłużnik składając takie oświadczenie może zatem odmówić spełnienia świadczenia do czasu zaspokojenia lub zabezpieczenia własnego roszczenia (roszczenia zabezpieczanego). Wykonanie tego uprawnienia przez pozwanego w procesie stanowi zarzut dylatoryjny. W przypadku skutecznego powołania się na zarzut zatrzymania sąd uwzględniając powództwo uzależnia wykonanie wyroku od zabezpieczenia lub zaspokojenia roszczenia pozwanego zabezpieczanego retencyjnie. Celem tego uprawnienia jest umocnienie własnej wierzytelności dłużnika (uzyskanie swoistego zabezpieczenia tej wierzytelności). W przypadku normy art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. uprawnienie to ma zabezpieczyć wykonanie obowiązku zwrotu co do zasady różnorodzajowych świadczeń w przypadku odstąpienia rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej.

W judykaturze dostrzega się zatem, że zarzut zatrzymania w procesie ma podwójny (materialnoprawny i procesowy) charakter. Powołanie się na ten zarzut w trakcie procesu jest czynnością procesową o charakterze zarzutu merytorycznego. Retencjonista podnosząc w procesie zarzut zatrzymania jest zobowiązany do wykazania przesłanek uprawniających go do odmowy spełnienia dochodzonego pozwem roszczenia do czasu uzyskania zabezpieczenia lub zaspokojenia własnej pretensji. Zatem wykazać musi nie tylko istnienie obowiązku zwrotu świadczenia wynikającego z umowy wzajemnej, ale także zindywidualizować własne (zabezpieczane) roszczenie. Wykazać powinien więc w procesie jego istnienie (w przypadku roszczeń pieniężnych także wysokość). Sąd dokonuje oceny istnienia tego prawa w granicach wytyczanych przez zarzut podniesiony przez stronę. Jak wskazano, w wyroku uzależnia się bowiem obowiązek spełnienia zasądzonego świadczenia od zabezpieczenia lub zaspokojenia zindywidualizowanego roszczenia pozwanego. Roszczenie to musi być zatem w wyroku opisane w sposób umożliwiający ocenę na etapie postępowania egzekucyjnego spełnienia przesłanki wykonalności wyroku (art. 786 k.p.c.). Skorzystanie z prawa zatrzymania zmierzać ma do zachowania faktycznej równowagi (jeśli chodzi o zabezpieczenie słusznych interesów) między osobami zobowiązanymi nawzajem do spełnienia świadczenia.

Wykonanie uprawnienia retencyjnego jako prawa podmiotowego podlega niewątpliwie ocenie w kontekście normy art. 5 k.c., w specyfice tej instytucji - co do zgodności z jego społeczno-gospodarczym przeznaczeniem. Przy tej ocenie należy brać pod uwagę opisane argumenty aksjologiczne, które uzasadniają wprowadzenie uprawnienia retencyjnego do systemu prawa cywilnego. Nie będzie więc zgodne ze społeczno-gospodarczym celem tego prawa jego wykorzystanie w celu jedynie nieuzasadnionego, istotnego odwleczenia w czasie spełnienia świadczenia przez dłużnika (retencjonistę), czy doprowadzenia do sytuacji, gdy wierzyciel będzie musiał ponosić dodatkowe, zbędne dla ochrony wierzytelności retencjonisty, koszty związane z uzyskaniem zaspokojenia roszczenia.

W sprawach konsumenckich ocena zarzutu retencyjnego wymaga uwzględnienia wykładni art. 7 dyrektywy 93/13/EWG statuującej obowiązek zapewnienia efektywnej ochrony praw konsumenta. Prawo zatrzymania co do zasady nie przysługuje w sytuacji, gdy uprawniony może doprowadzić do zaspokojenia swojej wierzytelności w wykonaniu przysługującego mu potrącenia. Istnienie prawa do dokonania potrącenia uznaje się bowiem za wykluczające ze swej istoty potrzebę zastosowania zabezpieczenia opartego o ius retentionis (por. np. T. Wiśniewski, Prawo zatrzymania w kodeksie cywilnym, Warszawa 1999, s. 86). Pogląd taki wyrażano także pod rządami analogicznej regulacji Kodeksu zobowiązań (por. np. L. Peiper, Kodeks zobowiązań, Komentarz, Kraków 1934, s. 273). Prawo zatrzymania nie powinno być wykorzystywane wówczas, gdy dłużnikowi zobowiązanemu do świadczenia przysługuje inny efektywny środek prawny w całości zabezpieczający możliwość zachowania faktycznej równowagi między stronami. Takim środkiem jest prawo potrącenia, które spowoduje skutek egzekucyjny roszczenia retencjonisty, co idzie dalej, niż mający jedynie walor zabezpieczający skutek wykonania uprawnienia retencyjnego. Pozwala na uzyskanie zaspokojenia roszczenia, a nie tylko jego zabezpieczenia.

Elementem prounijnej wykładni, także przepisów kodeksu cywilnego, jest zapewnienie skutecznej ochrony interesów konsumenta. Wymaganie art. 7 dyrektywy 93/13/EWG zapewnienia skutecznego środka ochrony TSUE wiąże się z obowiązkiem takiej wykładni norm prawa krajowego, które eliminować będą nadmierne (nieproporcjonalne) przeszkody w dochodzeniu przez konsumenta jego roszczeń wobec przedsiębiorcy (zniechęcać będą w efekcie konsumenta do dochodzenia lub obrony jego praw – por. np. wyrok TSUE z 16.07.2020 r., C-224/19). Skuteczne wykonanie prawa zatrzymania wywołałoby nieuzasadnione korzyści względem interesem pozwanego, któremu przysługuje wzajemna wierzytelność zdatna do potrącenia, jednocześnie skutkowałoby to znaczącym utrudnieniem dla konsumentów w uzyskaniu rzeczywistej ochrony prawnej w fazie wykonania wyroku. Powodowie, w celu uzyskania zaspokojenia własnego roszczenia w postępowaniu egzekucyjnym musieliby zaangażować środki finansowe dla zabezpieczania roszczenia Banku. Wywołuje to negatywny wpływ na efektywność ochrony prawnej udzielonej konsumentowi w wyroku, mogąc zniechęcać do podjęcia ochrony praw i utrudniać uzyskanie celu dyrektywy 93/13

Możliwość skorzystania przez retencjonistę z innego uprawnienia, które nie będzie pozostawać w sprzeczności z omawianą zasadą skutecznej ochrony praw konsumenta, decyduje o sprzeczności skorzystania z zarzutu zatrzymania ze społeczno-gospodarczym jego przeznaczeniem. Skorzystanie z zarzutu zatrzymania, kiedy możliwe jest skorzystanie z innego prawa, pozostaje w kolizji z koniecznością zapewnienia skuteczności ochrony praw konsumenta i dlatego nie podlega ochronie zgodnie z art. 5 k.c.

Apelację pozwanego, jako bezzasadną, oddalono na podstawie art. 385 k.p.c.

19.  O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono stosując art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c., zgodnie z regułą odpowiedzialności za wynik postępowania. Pozwany przegrał sprawę w całości, zobowiązany jest do zwrotu powodom kosztów postępowania - wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości określonej § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 265 z późn. zm.)

SSO del. Robert Bury