Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ga 116/23

POSTANOWIENIE

Dnia 1 września 2023 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Jacek Wojtycki

Sędzia: Wojciech Wołoszyk

Sędzia : Artur Fornal

Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Kafara

po rozpoznaniu w dniu 29 sierpnia 2023 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z wniosku: (...)w B.

z udziałem : W. Ł.

o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej

na skutek apelacji wnioskodawcy od postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 21 marca 2023 r. sygn. akt XV Gzd 3/21

postanawia: uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Jacek Wojtycki

Artur Fornal

A. F.










Sygn. akt VIII Ga 116/23

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił wniosek o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, stwierdził, że każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie oraz kosztami sądowymi, od których uiszczenia zwolniony był wnioskodawca obciążono Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Bydgoszczy.

W uzasadnieniu swego stanowiska Sąd I instancji wskazał, że dłużnik posiada dwóch wierzycieli ze znacznymi wierzytelnościami:(...) oraz (...) oraz wierzycieli z mniejszymi wierzytelnościami: (...), (...). W ocenie Sądu I instancji w przypadku tych mniejszych wierzytelności nie mogą one przesądzać o utracie zdolności do wykonania zobowiązań przez dłużnika. Z uwagi na wysokość ciążących na dłużniku zobowiązań nie ma możliwości ich całkowitego wykonania. Sąd I instancji wskazał, że po podjęciu w dniu 2017r. zawieszonej działalności dłużnik reguluje należności wobec (...). Ponadto Sąd I instancji wskazał, że dłużnik osiąga zysk w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Sąd I instancji zdawał sobie sprawę, że zachowanie dłużnika wobec wierzycieli nie zasługuje na aprobatę. Sąd I instancji doszedł do przekonania, że skoro dłużnik osiąga dochody, a jego zadłużenie przynajmniej – wobec (...) jest spłacane to pozbawienie go prawa prowadzenia działalności gospodarczej wobec braku majątku powodowałoby brak możliwości zaspokojenia. W ocenie Sądu Rejonowego dalsze prowadzenie działalności pozwala na szansę częściowej spłaty zadłużenia z osiąganych dochodów. Zdaniem Sądu I instancji to czy dłużnik skorzysta z tej szansy jest kwestią niezależną od Sądu. Sąd Rejonowy wskazał, że przepis art. 373 prawa upadłościowego nie obliguje Sądu do zastosowania przewidzianej sankcji, skoro ustawa używa określenia „sąd może”. Z uwagi na powyższe okoliczności, Sąd I instancji oddalił wniosek oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Apelację od powyższego postanowienia Sądu Rejonowego wniósł wnioskodawca. Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił:

Naruszenie art. 373 ust. 1 pkt. 1 prawa upadłościowego poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosku pomimo zaistnienia przesłanek wskazanych w tym przepisie,

Naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym:

- stwierdzenie, że nie doszło do obniżenia wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego wynikające z faktu niezłożenia przez dłużnika wniosku o ogłoszenie upadłości podczas gdy uczestnik posiada bardzo duże zadłużenie wobec (...) i (...), którego jak sam podkreślił Sąd I instancji dłużnik nie jest w stanie całkowicie spłacić., trudno przyjąć że fakt posiadania bardzo dużych długów publicznoprawnych nie wpływa na wartość ekonomiczną przedsiębiorstwa,

- stwierdzenie, że skoro dłużnik osiąga dochody, a jego zadłużenie wobec (...) jest spłacane to pozbawienie uczestnika prawa do prowadzenia działalności powodowałoby brak możliwości zaspokojenia , podczas gdy uczestnik może zarobkować w inny sposób np. w ramach umowy o pracę, zlecenia, a w niedługim czasie uzyska prawo do emerytury a więc będzie uzyskiwał dochody i będzie miał możliwość płacenia zaległości przy czym w ramach prowadzenia działalności gospodarczej zaległości wobec (...)są i tak spłacane w niewielkiej skali, a w odniesieniu do (...) właściwie się nie zmniejsza tylko rośnie,

Błędną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie.

Wobec powyższych zarzutów, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i pozbawienie uczestnika prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz o zasądzenie od uczestnika na rzecz skarżącego kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, że skala zadłużenia wobec(...) i (...) jest duża a spłaty w ramach egzekucji są niewielkie.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawcy uczestnik wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych (k. 262-266).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja wnioskodawcy była zasadna w tym zakresie, iż zaskarżone postanowienie podlega uchyleniu w całości, a sprawa przekazaniu Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Wywiedziony środek zaskarżenia nie mógł przy tym prowadzić do zmiany zaskarżonego orzeczenia, a jego uchylenia do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu, albowiem sąd ten nie rozpoznał istoty sprawy. Zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c. sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania m.in. w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy.

Pojęcie "istoty sprawy", o którym mowa w art. 386 § 4 k.p.c., dotyczy jej aspektu materialno-prawnego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie, że do nie rozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie Sądu I instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy. W szczególności chodzi zaś tutaj o różnego rodzaju zaniedbania, które w ogólnym rozrachunku polegają na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy żądania albo pominięciu merytorycznych zarzutów stron przy jednoczesnym bezpodstawnym przyjęciu, że istnieje przesłanka materialno-prawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (por. wyrok SN z dnia 9 stycznia 1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315; postanowienia SN z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, opubl. OSNC Nr 1/1999 poz. 22; z dnia 15 lipca 1998 r., II CKN 838/97, opubl. baza prawna LEX Nr 50750; z dnia 3 lutego 1999 r., III CKN 151/98, opubl. baza prawna LEX Nr 519260 oraz wyroki SN z dnia 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, opubl. OSP Nr 3/2003 poz. 36; z dnia 21 października 2005 r., III CK 161/05, opubl. baza prawna LEX Nr 178635.; z dnia 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, opubl. OSNP Nr 1-2/2009 poz. 2 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 grudnia 2007 r., I ACa 209/06, opubl. baza prawna LEX nr 516551 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 8 listopada 2012 r. sygn. I ACa 486/12). Inaczej mówiąc "nierozpoznanie istoty sprawy" oznacza uchybienie procesowe sądu I instancji polegające na całkowitym zaniechaniu wyjaśnienia istoty lub treści spornego stosunku prawnego, przez co rozumie się nie wniknięcie w podstawę merytoryczną dochodzonego roszczenia, a w konsekwencji pominięcie tej podstawy przy rozstrzyganiu sprawy. Oceny, czy Sąd I instancji rozpoznał istotę sprawy, dokonuje się zaś na podstawie analizy żądań pozwu, stanowisk stron i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia.

Do nierozpoznania istoty sprawy dojdzie nie tylko w sytuacji, w której sąd pierwszej instancji dokonał oceny prawnej roszczenia bez oparcia jej o właściwie ustaloną podstawę faktyczną i w sprawie zachodzi potrzeba poczynienia po raz pierwszy niezbędnych ustaleń faktycznych (zob. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2015 r., I CZ 68/15, LEX nr 1930435), lecz także wówczas, gdy sąd meriti nie wyjaśni i pozostawi poza oceną okoliczności faktyczne, stanowiące przesłanki zastosowania prawa materialnego, będącego podstawą roszczenia (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 lipca 2006 r., V CSK 140/06, LEX nr 1101691).

Przekładając powyższe na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy. W przedmiocie żądania wniosku rozstrzygnięto przedwcześnie – przede wszystkim bez dokonania ustaleń w zakresie rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli, gdzie istotne i niezbędne jest bowiem ustalenie m.in. czy w okresie opóźnienia w zgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości powstały dalsze wierzytelności oraz czy w chwili ich powstania były szanse na ich zaspokojenie. Ad casum niezbędne jest dokonanie ustaleń czy – pomimo regulowania przez uczestnika bieżących należności wobec wnioskodawcy i innych wierzycieli- jego zadłużenie pogłębia się w związku z powstawaniem nowych wierzytelności. Konieczne jest w szczególności, w okolicznościach niniejszej sprawy, dokonanie ustaleń w zakresie wysokości zobowiązań uczestnika wobec wnioskodawcy oraz innych wierzycieli ( tu przede wszystkim zobowiązania dotyczące zaległości podatkowych) na chwilę powstania stanu niewypłacalności i obecny stan, tj. zestawienie rodzaju, liczby oraz wysokości zobowiązań na moment stanu niewypłacalności z aktualnym stanem. Sąd I instancji zaniechał takich ustaleń, choćby z daty złożenia wniosku o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności z stanem zadłużenia na chwilę zamknięcia rozprawy i wyrokowania. Nie ma też bliższych ustaleń co do stanu wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i jego ewentualnego obniżenia.

Nie budzi przy tym wątpliwości, że choć wina jest koniecznym elementem zastosowania sankcji z art. 373 Prawa upadłościowego, to jednocześnie ( co słusznie przyjął Sąd I instancji) trafnie wskazuje się w judykaturze, że nawet w razie stwierdzenia winy orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej z art. 373 ust. 1 p.u. ma charakter fakultatywny (vide m.in. postanowienia z 22.8.2007 r., III CSK 45/07, OSP 2009, Nr 3, poz. 34; z 13.1.2010 r., II CSK 364/09, Legalis; z 11.12.2008 r., IV CSK 379/08, Legalis; z 21.3.2007 r., I CSK 460/06, Legalis; z 14.2.2006 r., II CSK 14/05, Legalis; z 15.12.2005 r., II CSK 15/05, Legalis).

Samo zatem stwierdzenie winy w działaniu upadłego nie ma wobec tego przesądzającego znaczenia dla orzeczenia zakazu. Decydujący wpływ mają zatem wina, jej stopień oraz – co istotne w przedmiotowej sprawie - skutki podejmowanych działań, mogą one bowiem oddziaływać na decyzję sądu o oddaleniu wniosku w konkretnej sytuacji.

Podkreślić jeszcze raz należy, że poza przesłanką zawinionego działania osoby, wobec której ma zostać orzeczony zakaz wymieniony w art. 373 ust. 1 p.u., sąd zobowiązany jest wziąć pod uwagę także skutki podejmowanego działania, a wśród nich w szczególności obniżenie wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli . W judykaturze podkreślono, że zasadnicze znaczenie ma zatem nie sam fakt "doprowadzenia do upadłości", ale związek przyczynowy pomiędzy uchybieniami wymienionymi w art. 373 ust. 1 pkt 1–4 p.u., a obniżeniem wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiarem pokrzywdzenia wierzycieli" (vide post. SN z 24.9.2010 r., IV CSK 92/10, Legalis). Sąd I instancji tymczasem zaniechał ustaleń, a tym samym pełnej oceny w zakresie rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli. Ad casum zaś wartość ekonomiczna przedsiębiorstwa – nie przesądzając tej kwestii- w istocie może mieć mniejsze znaczenie, gdyż jak twierdzi wnioskodawca i zeznał uczestnik ma on nie posiadać majątku poza jednym pojazdem będącym przedmiotem zabezpieczenia ( zastaw). Sąd Rejonowy nie dokonał jednak, jak już wskazano ustaleń co do tego, czy dług uczestnika powiększa się, czy powstają nowe zobowiązania, jaka jest ich wysokość, czy uczestnik jako dłużnik ma szanse ich zaspokojenia – przy czym, jak wynika z pisemnych motywów wydanego rozstrzygnięcia, Sąd I instancji wskazał, że z uwagi na wysokość ciążących na dłużniku zobowiązań nie ma on możliwości ich całkowitego wykonania.

Jako trafny należy podzielić pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w post. z dnia 30 czerwca 2020 r. ( III CZP 61/19, Legalis) gdzie wskazano, że „Literalne brzmienie art. 373 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003r. - Prawo Upadłościowe wskazuje, że podejmując decyzję w kwestii zakazu prowadzenia działalności gospodarczej sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę skutki podejmowanych działań (co odnoszone jest także do niezłożenia w terminie wniosku o ogłoszenie), w szczególności obniżenie wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli. Związek przyczynowy pomiędzy uchybieniami wymienionymi w art. 373 ust. 1 pkt 1-4 Prawa Upadłościowego, a obniżeniem wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiarem pokrzywdzenia wierzycieli ma - obok stopnia winy - „zasadnicze znaczenie”. Treść art. 373 ust. 2 Prawa Upadłościowego nie wyłącza - przynajmniej w świetle wykładni literalnej - sytuacji, w której niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości w stosownym terminie skutkuje pokrzywdzeniem wierzycieli, mimo że wartość przedsiębiorstwa dłużnika (zwłaszcza szacowana metodą majątkową) nie ulega dalszemu obniżeniu. Permanentne trwanie przedsiębiorcy w stanie niewypłacalności stanowi istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa obrotu, a niewypłacalny dłużnik, który nie decyduje się na uruchomienie procedury upadłościowej, lecz nadal występuje w obrocie gospodarczym, zaciągając nowe zobowiązania, narusza reguły lojalności względem innych uczestników obrotu, Dla oceny rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli istotne jest m.in. ustalenie, czy w okresie opóźnienia w zgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości powstały dalsze wierzytelności, które już w chwili ich powstania nie miały szans na ich zaspokojenie. Za interpretacją taką przemawia wzgląd na potrzebę ochrony obrotu przed osobami, które nie są w stanie sprostać podstawowym wymaganiom prowadzenia działalności gospodarczej, a przez to stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa obrotu prawnego oraz praw innych osób, leżący u podstaw przepisów przewidujących sankcję cywilnoprawną w postaci orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej”. Na gruncie przedmiotowej sprawy należy tylko w tym miejscu wskazać, że poza brakiem pełnych ustaleń w zakresie rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli ustalono m.in. , że uczestnik jako przedsiębiorca trwa w stanie niewypłacalności od dłuższego czasu – nie złożył wniosku po uprawomocnieniu się decyzji o ustaleniu podatku dochodowego za 2012 r. ani po prawomocnym zakończeniu postępowania sądowo-administracyjnego w 2016 r. Podobnie Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 18 grudnia 2008 r. ( IV CSK 379/08, Legalis), zachowującym aktualność podkreślił, że „orzekając na podstawie art. 373 ust. 1 i 2 Prawa upadłościowego i naprawczego, sąd bierze pod uwagę nie tylko stopień winy, ale także skutki mające wpływ na realizację celu postępowania upadłościowego, którym jest zaspokojenie wierzycieli w jak największym stopniu. Zasadnicze znaczenie ma zatem nie sam fakt "doprowadzenia do upadłości", ale związek przyczynowy pomiędzy uchybieniami wymienionymi w art. 373 ust. 1 pkt 1-4 Prawa upadłościowego i naprawczego a obniżeniem wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i rozmiarem pokrzywdzenia wierzycieli” oraz, że „najczęściej zachowania wymienione w art. 373 ust. Prawa upadłościowego i naprawczego doprowadzają do obniżenia wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa upadłego i tym samym - do pokrzywdzenia wierzycieli. Te skutki są istotne z punktu widzenia zakresu zakazu orzekanego z uwzględnieniem wskazówek zawartych w art. 373 ust. 2, co jednak nie oznacza, aby ich rozmiar był tożsamy z wysokością niespłaconych wierzytelności upadłego”.

Rozstrzygając w przedmiocie wniosku o zakaz prowadzenia działalności gospodarczej nie można przy tym tracić z pola widzenia założonego przez ustawodawcę celu regulacji tej instytucji, tj. zapewnienia ochrony obrotu gospodarczego, co wymaga eliminowania możliwości prowadzenia działalności gospodarczej i pełnienia funkcji w zarządzaniu przez osoby, które nie zachowując wzorców zachowania wymaganych od uczestników obrotu, narażają innych jego uczestników na niemożność zaspokojenia ich należności.

Mając na względzie powyższe, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 376 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (j.t.: Dz. U. z 2020 r., poz. 1228 ze zm.), orzekł jak w sentencji. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego stanowił art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 376 ust. 1 p.u.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien uzupełnić postępowanie we wskazanym wyżej zakresie ( tu ocena zgromadzonych już w aktach sprawy dokumentów, w szczególności informacji pozyskanych od wnioskodawcy i Naczelnika Urzędu Skarbowego co do zadłużenia uczestnika oraz ich uaktualnienie, a także pełna ocena złożonych już zeznań przez uczestnika oraz ewentualne jego uzupełniające przesłuchanie) a następnie dokonać ponownie oceny całości materiału dowodowego uwzględniając przedstawioną przez Sąd II instancji ocenę prawną ( art.386§6 k.p.c.). Na marginesie należy też wskazać, że udzielone zalecenia nie mogą i nie narzucają Sądowi pierwszej instancji określonej oceny materiału dowodowego (vide trafny wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2013 r., V CSK 156/12, LEX nr 1347907).


Wojciech Wołoszyk Jacek Wojtycki Artur Fornal