POSTANOWIENIE Z DNIA 10 CZERWCA 2008 R.
KSP 2/08
Wyrażony w art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze
na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu są-
dowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 179, poz. 1843) w słowach
„w toku postępowania” termin do wniesienia skargi jest zachowany, jeżeli
skarga została złożona na tym etapie postępowania karnego, którego doty-
czy.
Przewodniczący: sędzia SN W. Płóciennik (sprawozdawca).
Sędziowie SN: K. Cesarz, M. Gierszon.
Sąd Najwyższy w sprawie skargi pełnomocnika Ryszarda L, Arkadiu-
sza K. i Bogdana G., na przewlekłość postępowania Sądu Apelacyjnego w
P., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w dniu 10 czerwca 2008
r.
p o s t a n o w i ł pozostawić skargę bez rozpoznania.
U Z A S A D N I E N I E
Sprawa m.in. Ryszarda L., Arkadiusza K. i Bogdana G. wpłynęła do
Sądu Apelacyjnego w P. w dniu 26 maja 2003 r. Sąd ten, po rozpoznaniu
apelacji stron, orzeczeniem z dnia 2 grudnia 2003 r. uchylił wyrok Sądu
Okręgowego w S., także w odniesieniu do skarżących, i przekazał sprawę
2
sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. W dniu 26 paź-
dziernika 2004 r. akta sprawy przekazane zostały Sądowi Okręgowemu w
S., przed którym postępowanie karne toczy się nadal. Skarga pełnomocni-
ka oskarżonych na naruszenie prawa do rozpoznania sprawy w postępo-
waniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki wpłynęła do Sądu Najwyższe-
go w dniu 22 kwietnia 2008 r., a podniesione w niej argumenty dotyczą wy-
łącznie opisanego wyżej sposobu procedowania przed Sądem Apelacyj-
nym w P.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zagadnieniem wymagającym rozstrzygnięcia w pierwszej kolejności
jest kwestia dopuszczalności merytorycznego rozpoznania wniesionej
skargi.
Zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na
naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym
bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 179, poz. 1843), nazywanej dalej
ustawą o skardze na przewlekłość postępowania, strona może wnieść
skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastą-
piło naruszenie jej prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej
zwłoki, jeżeli postępowanie w tej sprawie trwa dłużej, niż to konieczne dla
wyjaśnienia tych okoliczności faktycznych i prawnych, które są istotne dla
rozstrzygnięcia sprawy, albo dłużej niż to konieczne do załatwienia sprawy
egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego (prze-
wlekłość postępowania). Z przepisu tego, połączonego z tytułem ustawy
oraz treścią jej art. 1 wynika jasno, że ewentualna przewlekłość postępo-
wania może wiązać się wyłącznie z postępowaniem sądowym (działaniem
lub bezczynnością sądu albo komornika sądowego) w obszarze niejako
postępowania głównego co do istoty (wyjaśnienie okoliczności faktycznych
i prawnych, które są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy), egzekucyjnego
albo w sferze wykonania orzeczenia sądowego. W przepisach art. 5 ust. 1 i
3
2 ustawy o przewlekłości postępowania przewidziano, że skargę o stwier-
dzenie, iż w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiła przewlekłość
postępowania, wnosi się w toku postępowania w sprawie, przy czym składa
się ją do sądu, przed którym toczy się postępowanie. Przepis art. 5 ust. 1
ustawy zawiera więc swoisty termin, w którym skarga może być wniesiona
– „w toku postępowania w sprawie”. Przytoczone określenie normatywne
budzi zasadnicze wątpliwości interpretacyjne. Z treści przepisów ustawy
nie wynika bowiem jednoznacznie, czy „w toku postępowania w sprawie”
należy rozumieć jako postępowanie sądowe w całości, czy też jako tylko
poszczególne etapy postępowania sądowego. Biorąc pod uwagę rodzaje
postępowań wymienionych w art. 3 ustawy, do których odnoszą się przepi-
sy o skardze oraz treść 8 ust. 2 ustawy (w sprawach nieuregulowanych w
ustawie do postępowania toczącego się na skutek skargi sąd stosuje od-
powiednio przepisy o postępowaniu zażaleniowym obowiązujące w postę-
powaniu, którego skarga dotyczy), termin „postępowanie” wykładać należy
na gruncie regulacji procesowej, według której prowadzona jest sprawa, w
której złożono skargę. Na gruncie rozważanej sprawy mowa jest zatem o
złożeniu skargi w toku postępowania karnego. Użyte w art. 1 k.p.k. wyra-
żenie normatywne „postępowanie karne” odnosi się nie tylko do głównego
nurtu procesu, w szczególności w fazie sądowej, ale obejmuje także postę-
powanie przygotowawcze oraz różne kategorie postępowań, pozostających
w określonym stosunku do wspomnianego nurtu głównego, a więc postę-
powań pomocniczych, szczególnych, incydentalnych czy uzupełniających
(por. Z. Gostyński red.: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, War-
szawa 1998, s. 152). Ponadto przepisy Kodeksu postępowania karnego
mają także zastosowanie do postępowania w kwestii odpowiedzialności
cywilnej, związanego z postępowaniem karnym, a także stosuje się je od-
powiednio w niektórych postępowaniach uregulowanych w odrębnych
ustawach, np. w postępowaniu karnym wykonawczym (art. 1 § 2 k.k.w.)
4
Jest jasne, że zważywszy na treść art. 2 ust. 1 ustawy, ustawodawca wy-
odrębnił i oddzielił od siebie postępowania sądowe, prowadzone niejako co
do istoty sprawy, od postępowań egzekucyjnych i dotyczących wykonania
orzeczenia sądowego i wyłączył spod kontroli w drodze omawianej ustawy
fazę postępowania przygotowawczego (rozszerzenie działania ustawy o
skardze na przewlekłość postępowania na tę fazę postępowania karnego
zostało przewidziane w projekcie ustawy o zmianie ustawy o skardze na
naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym
bez uzasadnionej zwłoki, który aktualnie znajduje się na etapie uzgodnień
międzyresortowych – http://www.ms.gov.pl/projekty/projekty.php#sec6).
Oznacza to, że użyte w art. 5 ust. 1 ustawy określenie „w toku postępowa-
nia” (karnego) nie może oznaczać postępowania karnego w podanym wy-
żej rozumieniu. Rozważając kwestię terminu, po upływie którego skarga na
przewlekłość postępowania nie może być wniesiona skutecznie, w pi-
śmiennictwie wskazywano, że skarga może być wniesiona po zaistnieniu
stanu, który w ocenie skarżącego uzasadnia podniesione w niej zarzuty,
nie później jednak niż do czasu prawomocnego zakończenia postępowania
(por. M. Romańska, Skarga na przewlekłość postępowania sądowego, PS
2005, nr 11-12, s. 66; P. Górecki, S. Stachowiak, P. Wiliński, Skarga na
przewlekłość postępowania sądowego. Komentarz. Kraków 2007, s. 54),
przy czym przywołane stanowiska nie odwołują się do analizy językowej
omawianego przepisu, akcentując w pierwszej kolejności cele i funkcje
ustawy o skardze na przewlekłość postępowania sądowego. Podobne sta-
nowisko zajęto także w wielu rozstrzygnięciach sądowych (por. m.in.: po-
stanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2004 r., III SPP 23/04,
OSNP 2005, z. 9, poz. 137; z dnia 27 lipca 2005 r., III SPP 127/05, PiZS
2005, z. 11, poz. 25; z dnia 19 stycznia 2006 r., III SPP 165/05, OSNP
2006, z. 23-24, poz. 374, z dnia 26 lipca 2006, III SPP 30/06, OSNP 2007,
z. 15-16, poz. 240 oraz postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z
5
dnia 7 października 2004 r., I S 5/04, Lex nr 193670). Argumentu norma-
tywnego, przemawiającego za wskazanym poglądem, upatrywać można w
treści art. 16 ustawy o skardze na przewlekłość postępowania, z którego
wynika, że strona, która nie wniosła skargi ma przewlekłość postępowania
zgodnie z art. 5 ust. 1, może dochodzić – na podstawie art. 417 k.c. – na-
prawienia szkody wynikłej z przewlekłości, po prawomocnym zakończeniu
postępowania co do istoty sprawy. Rzecz jednak w tym, że przepis ten nie
usuwa wskazanych wcześniej wątpliwości, bowiem co najwyżej modyfikuje
wyrażenie z art. 5 ust. 1 ustawy przez dookreślenie, iż skargę należy złożyć
„w toku postępowania” co do istoty sprawy. Istota sprawy karnej wiąże się z
celami postępowania karnego sformułowanymi w art. 2 k.p.k. W jej nurcie
głównym sprowadza się do oceny, czy doszło do popełnienia przestęp-
stwa, ustalenia jego ewentualnego sprawcy i pociągnięcia go do odpowie-
dzialności karnej. Przy takim pojmowaniu istoty sprawy, postępowanie kar-
ne kończyłoby się z chwilą uprawomocnienia wyroku, czyli najpóźniej po
wydaniu orzeczenia przez sąd drugiej instancji. Przyjęcie takiego rozwią-
zania prowadziłoby do konsekwencji niemożliwych do zaakceptowania na
gruncie ustawy o skardze na przewlekłość postępowania. Poza obszarem
działania tej ustawy pozostałoby bowiem postępowanie okołokasacyjne, a
także postępowania: kasacyjne, w przedmiocie wznowienia postępowania,
o ułaskawienie czy o wydanie wyroku łącznego. Tymczasem przewlekłość
postępowania sądowego we wskazanych fazach czy przedmiotach postę-
powania, mogłaby pozbawić stronę prawa, czy w istotny sposób ograniczyć
jej prawa – do sądu, bądź rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie,
ochrona których legła u podstaw regulacji zawartej w omawianej ustawie.
W zaistniałej sytuacji prawomocne zakończenie postępowania karnego, w
jego głównym nurcie, nie może być kryterium pozwalającym na ocenę, czy
skarga na przewlekłość postępowania została złożona z zachowaniem
terminu wynikającego z art. 5 ust. 1 ustawy. Rozwiązania problemu na
6
płaszczyźnie językowej poszukiwać należy w relacji między przepisami art.
5 i art. 2 ust. 1 oraz art. 4 ust. 1 ustawy o skardze na przewlekłość postę-
powania. Z zestawienia tych przepisów wynika, że skargę wnosi się w toku
postępowania (art. 5 ust.1), o ile postępowanie trwa dłużej niż to konieczne
(art. 2 ust. 1), skargę składa się do sądu, przed którym toczy się postępo-
wanie (art. 5 ust. 2), zaś sądem właściwym do rozpoznania skargi jest sąd
przełożony nad sądem, przed którym toczy się postępowanie (art. 4 ust. 1).
Posłużenie się przez ustawodawcę czasem teraźniejszym, zwłaszcza w
treści art. 2 ust. 1 ustawy oznacza, że przepis ten odwołuje się do stanu
istniejącego w chwili wniesienia skargi (por. m.in. uchwała Sądu Najwyż-
szego z dnia 9 stycznia 2008 r., III SPZP 1/07, Lex nr 341671 i postano-
wienia Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2005 r., III SPP 109/05, Lex nr
158365; z dnia 8 lipca 2005 r., III SPP 120/05, OSNP 2006, z. 5-6, poz.
102; z dnia 6 stycznia 2006 r., III SPP 154/05, OSNP 2006, z. 21-22, poz.
342 i z dnia 6 grudnia 2006 r., III SPP 42/06, niepubl.). Zatem ocena doko-
nywana przez sąd właściwy dla rozpoznania skargi na przewlekłość postę-
powania nie odnosi się do wcześniejszych etapów postępowania w spra-
wie, które zostały już zakończone (zamknięte) w wyniku wydania stosow-
nych orzeczeń kończących postępowanie przed sądem danej instancji i
ewentualnego przekazania akt sprawy sądowi właściwemu do prowadzenia
dalszych czynności procesowych, lecz jedynie do etapu postępowania
przed tym sądem, przed którym postępowanie nadal się toczy (por. posta-
nowienia Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2005 r., III SPP 76/05, OSNP
2005, z. 21, poz. 345; z dnia 3 czerwca 2005 r., III SPP 109/05; z dnia 8
lipca 2005 r., III SPP 120/05; z dnia 6 stycznia 2006 r., III SPP 154/05 i z
dnia 6 grudnia 2006 r., III SPP 42/06 niepubl.). W konsekwencji przyjąć na-
leży, że określony w art. 5 ust. 1 ustawy termin do wniesienia skargi na
przewlekłość postępowania sądowego zostanie dochowany, jeżeli skarżą-
cy wniesie skargę wskazującą na zaistnienie przewlekłości w aktualnie to-
7
czącym się postępowaniu, z uwzględnieniem jego instancyjnej fazy, bo-
wiem o dopuszczalności skargi przesądza stan rzeczy istniejący w chwili jej
wniesienia. Fakt, że prowadzone w danej instancji postępowanie zakończy-
ło się wydaniem orzeczenia i przekazaniem akt sprawy do sądu właściwe-
go innej instancji, prowadzącego aktualnie postępowanie, powoduje, że
skarga na przewlekłość postępowania wskazująca na przewlekłość w toku
zakończonego już instancyjnie postępowania, wniesiona już po przekaza-
niu akt sądowi innej instancji, jest złożona z naruszeniem terminu wynika-
jącego z art. 5 ust. 1 ustawy (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
12 maja 2005 r., III SPP 76/05 i z dnia 25 stycznia 2008 r., III SPP 50/07;
postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 września
2005 r., II FPP 15/05 – Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyj-
nych – strona internetowa; postanowienia Sądu Apelacyjnego w Białym-
stoku z dnia 27 czerwca 2007 r. II AS 2/07, OSAB 2007, z. 2, poz. 37 i Są-
du Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 października 2006 r., II S 16/06,
LEX nr 217227; odmiennie M. Romańska, Skarga na (…), op. cit., s. 55 –
55, oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2004 r., III
SPP 48/04, OSNP 2005, z. 5, poz. 75 i z dnia 30 marca 2006, KSP 1/06,
niepubl., przy czym w uzasadnieniach tych orzeczeń kwestia rozumienia
pojęcia „w toku postępowania” nie była rozważana).
Efekty przedstawionego wyżej rozumowania korespondują ze złożo-
nym, fazowym charakterem postępowania karnego oraz istotą skargi na
przewlekłość postępowania, jako szczególnego środka odwoławczego
(prawnego). Sądowe postępowanie karne, w swoim nurcie głównym, ma
charakter skargowy, co oznacza, że jest wszczynane na żądanie upraw-
nionego oskarżyciela. Prowadzenie postępowania odwoławczego, a więc
przejście do dalszej fazy postępowania, uzależnione jest od woli stron i
skutecznego wniesienia środka odwoławczego. Co oczywiste, brak środka
odwoławczego powoduje, że postępowanie kończy się prawomocnym
8
orzeczeniem wydanym w toku rozpoznania sprawy w pierwszej instancji.
Wszczęcie postępowania okołokasacyjnego jest uzależnione, co do zasa-
dy, od złożenia przez stronę wniosku o doręczenie orzeczenia sądu odwo-
ławczego wraz z jego uzasadnieniem, zaś prowadzenie postępowania ka-
sacyjnego czy w przedmiocie wznowienia postępowania zależy od sku-
tecznego wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Również pro-
wadzenie innych postępowań (np. w przedmiocie ułaskawienia czy od-
szkodowania za niesłuszne skazanie) zależne jest od skutecznego złoże-
nia wniosku wszczynającego postępowanie (co do zasady, jedynie w
przedmiocie wydania wyroku łącznego możliwe jest także działanie sądu z
urzędu). W świetle dotychczasowych wywodów jest oczywiste, że w sytua-
cji, gdy postępowanie w sprawie toczy się na etapie rozpoznawania kasa-
cji, złożenie skargi na przewlekłość postępowania, do której miało dojść w
postępowania przed sądami pierwszej czy drugiej instancji, następuje z na-
ruszeniem terminu określonego w art. 5 ust. 1 ustawy. Zważywszy na cha-
rakter postępowania karnego, nie ma podstaw, by w odmienny sposób
traktować sytuację, gdy zakończeniu uległo postępowanie przed sądem
pierwszej instancji, a skarga na przewlekłość w tej fazie została złożona
dopiero w toku postępowania drugoinstancyjnego, czy sytuację, gdy zarzu-
ty skargi odnoszą się do postępowania odwoławczego, a akta sprawy, po
wydaniu orzeczenia o charakterze kasatoryjnym i wykonaniu innych nie-
zbędnych czynności (np. sporządzenie i doręczenie uzasadnienia orzecze-
nia) przekazane już zostały sądowi pierwszej instancji do ponownego roz-
poznania sprawy. Warto również podkreślić, że poszczególne fazy postę-
powania karnego różnią się celami procesowymi oraz rodzajem koniecz-
nych do podjęcia i przeprowadzenia czynności procesowych, co nie może
pozostać bez znaczenia dla poczynionych rozważań, choćby z punktu wi-
dzenia sformułowanych w art. 2 ust. 2 ustawy przesłanek umożliwiających
stwierdzenie zaistnienia przewlekłości w sprawie.
9
Potrzeba uchwalenia ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na
naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym
bez nieuzasadnionej zwłoki wynikała z konieczności po wydaniu wyroku
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 26 października 2000 r. w
sprawie Kudła v. Polska w związku z zarzutem naruszenia art. 6 i 13 Euro-
pejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
(Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284). Zgodnie z art. 13 konwencji, każdy, czy-
je prawa i wolności zawarte w niniejszej konwencji zostały naruszone, ma
prawo do skutecznego środka odwoławczego do właściwego organu pań-
stwowego także wówczas, gdy naruszenia dokonały osoby wykonujące
swoje funkcje urzędowe. Zważywszy, że przewlekłość postępowania są-
dowego jest naruszeniem gwarantowanego w art. 6 konwencji prawa do
sądu, czy do rzetelnego procesu, uchwalenie ustawy o skardze na prze-
wlekłość postępowania stanowiło zagwarantowanie wynikającego z art. 13
konwencji prawa do skutecznego środka odwoławczego. Fakt, że skarga
na przewlekłość postępowania jest swoistym środkiem odwoławczym, po-
twierdzają przepisy samej ustawy o skardze na przewlekłość postępowa-
nia. W art. 8 ust. 2 ustawy wskazano przecież, że w sprawach nieuregulo-
wanych w ustawie do postępowania toczącego się na skutek skargi sąd
stosuje odpowiednio przepisy o postępowaniu zażaleniowym obowiązujące
w postępowaniu, którego skarga dotyczy. W postępowaniu karnym środek
odwoławczy służy od orzeczeń (zarządzeń) a także, w przewidzianych w
Kodeksie postępowania karnego przypadkach, na czynności lub zaniecha-
nia czynności. Istotne wszakże jest to, że zgodnie z art. 425 § 3 k.p.k. od-
wołujący się, z wyjątkiem oskarżyciela publicznego, może skarżyć jedynie
rozstrzygnięcia lub ustalenia naruszające prawa lub szkodzące jego intere-
som. Istotą wynikającego ze wskazanego przepisu gravamen jest domnie-
manie, że przedmiot zaskarżenia jest niekorzystny dla skarżącego, a punkt
ciężkości spoczywa na subiektywnym, ale uzasadnionym przekonaniu
10
skarżącego. W postępowaniu karnym skuteczne wniesienie wszystkich
środków odwoławczych, a szerzej środków zaskarżenia, z wyłączeniem
wniosku o wznowienie postępowania, uzależnione jest od dochowania
określonego ustawowo terminu. Oznacza to istnienie racjonalnej relacji
między zdarzeniem uzasadniającym zaistnienie gravamen a terminem, w
którym możliwe jest skuteczne wniesienie środka odwoławczego. Odmien-
ne traktowanie skargi na przewlekłość postępowania przez dopuszczenie
możliwości wnoszenia skargi na przewlekłość postępowania zaistniałą,
według skarżącego, w zakończonej już fazie postępowania, pozostawałoby
w sprzeczności z oczywistymi przecież regułami postępowania karnego.
Poprawność przedstawionego wyżej rozumowania, odwołującego się
do wykładni językowej i systemowej, zestawić należy z celami ustawy. Jak
już wspomniano, procedowanie ze skargi na przewlekłość jest postępowa-
niem incydentalnym (wpadkowym) w ramach postępowania co do istoty
sprawy. Z przepisów ustawy, a zwłaszcza art. 8 ust. 2 wynika niedwu-
znacznie, że skarga na przewlekłość postępowania jest szczególnym ro-
dzajem środka odwoławczego, a ściślej mówiąc, zażalenia. Postępowanie
ze skargi na przewlekłość postępowania nie jest więc samodzielnym po-
stępowaniem zmierzającym do stwierdzenia przewlekłości i ewentualnego
zasądzenia z tego tytułu odpowiedniego zadośćuczynienia (por. uchwała
Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2004 r., III SPP 42/04, OSNP 2005,
z. 5, poz. 71; odmiennie P. Górecki, S. Stachowiak, P. Wiliński: Skarga
(…), op. cit. s. 26 – 27). Według przepisów art. 12 ustawy, uwzględniając
skargę, sąd stwierdza, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastą-
piła przewlekłość, a nadto, na żądanie skarżącego, może zalecić podjęcie
przez sąd rozpoznający sprawę co do istoty, odpowiednich czynności w
wyznaczonym terminie lub przyznać skarżącemu odpowiednią sumę pie-
niężną w wysokości nieprzekraczającej 10 000 zł. Mimo obligatoryjnego
charakteru rozstrzygnięcia w przedmiocie zaistnienia przewlekłości postę-
11
powania, w razie rzeczywistego zaistnienia takiej przewlekłości, zgodnie z
utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, celem skargi na narusze-
nie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez
nieuzasadnionej zwłoki nie jest stwierdzenie przewlekłości, jaka wystąpiła
w zakończonym już postępowaniu sądowym, lecz spowodowanie podjęcia
przez sąd, przed którym postępowanie w sprawie się jeszcze toczy i jest
dotknięte przewlekłością, działań zapobiegających dalszej przewlekłości
postępowania (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2005 r.,
III SPP 113/04, OSNP 2005, z. 9, poz. 134; postanowienia Sądu Najwyż-
szego z dnia 12 maja 2005 r., III SPP 76/05; z dnia 8 lipca 2005 r., III SPP
72/05; z dnia 8 lipca 2005 r., III SPP 120/05; z dnia 16 marca 2006 r., III
SPP 9/06, niepubl.; z dnia 10 maja 2006 r., III SPP 19/06, OSNP 2007, z.
11-12, poz. 179; z dnia 7 czerwca 2006 r., III CSP 1/06, Lex nr 347333; z
dnia 21 czerwca 2006 r., III SPP 24/06, niepubl.; z dnia 26 lipca 2006 r., III
SPP 30/06; z dnia 15 grudnia 2006 r., III CSP 2/06, niepubl.). Uwzględnie-
nie skargi ma spełnić przypisaną jej funkcję wymuszenia nadania takiego
biegu sprawie sądowej, który umożliwi sprawne ukończenie postępowania.
W związku z tym pozbawione byłoby takiego znaczenia stwierdzenie prze-
wlekłości w sprawie zakończonej prawomocnym wyrokiem sądu. Osiągnię-
cie wskazanych celów skargi nie jest możliwe także w stosunku do etapów
postępowania poprzedzających postępowanie, w toku którego skarga zo-
stała wniesiona (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca
2006 r., III SPP 30/06 i z dnia 6 grudnia 2006 r., III SPP 42/06). W zaistnia-
łej sytuacji bezprzedmiotowe staje się też zasądzenie odpowiedniej sumy
pieniężnej, zwłaszcza wobec treści art. 16 ustawy przewidującego, że stro-
na, która nie wniosła skargi na przewlekłość postępowania zgodnie z art. 5
ust. 1 ustawy, może dochodzić – na podstawie art. 417 k.c. – naprawienia
szkody wynikłej z przewlekłości, po prawomocnym zakończeniu postępo-
wania co do istoty sprawy. Kwestia ta nie może budzić wątpliwości w sytu-
12
acji wniesienia skargi na przewlekłość postępowania już po zakończeniu
etapu postępowania, którego skarga ta dotyczy. Inaczej rzecz się ma w
układzie, gdy skarga została złożona w toku etapu postępowania, który zo-
stał zakończony przed rozpoznaniem skargi (przed rozpoznaniem skargi
ustała przewlekłość postępowania na jego określonym etapie). W orzecz-
nictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości podkreśla się również
funkcję kompensacyjną przewidzianego w art. 13 Europejskiej Konwencji o
Ochronie Prawa Człowieka i Podstawowych Wolności środka odwoławcze-
go (por. m.in. wyrok ETPCz z dnia 14 czerwca 2005 r. Krasuski v. Polska,
skarga nr 61444/00, w którym stwierdza się: „Środki dostępne dla skarżą-
cego w prawie krajowym dla wniesienia skargi na nadmierną długość po-
stępowania są >skuteczne< w rozumieniu art. 13 Konwencji, jeżeli >zapo-
biegają zarzucanemu naruszeniu, bądź jego dalszemu trwaniu lub dają od-
powiednie wynagrodzenie za każde naruszenie, które już zaszło<. Art. 13
zatem, oferuje alternatywę: środek jest >skuteczny< jeżeli może zostać
użyty do przyspieszenia wydania orzeczenia przez sądy prowadzące po-
stępowanie lub daje skarżącemu odpowiednie wynagrodzenie za zwłokę,
jaka już zaszła. Fakt, że dany środek ma charakter czysto kompensacyjny
nie jest decydujący, bez względu na to, czy dane postępowanie zostało za-
kończone, czy nadal się toczy”). Warto przy tym zauważyć, że przytoczone
stanowisko opiera się na innej regulacji prawnej i uwzględnia odmienną
praktykę orzeczniczą. Rozstrzygnięcia Trybunału uwzględniają treść nor-
matywną Konwencji i przy orzekaniu w przedmiocie zadośćuczynienia z
reguły biorą pod uwagę cały przebieg postępowania, a niekiedy kilku po-
stępowań (por. np. wyrok ETPCz z dnia 23 października 2007r. w sprawie
Tur v. Polska, skarga nr 21695/05). Według ustawy o skardze na przewle-
kłość postępowania, jak wykazano to już wyżej, ocenia się tylko jedną fazę
postępowania. Zważywszy na treść regulacji zawartych w przepisach art.
15 ust. 1 i 16 ustawy, przyznanie odpowiedniej sumy pieniężnej następuje
13
jako wstępna (tymczasowa) rekompensata (por. uchwała Sądu Najwyższe-
go z dnia 17 listopada 2004 r., III SPP 42/04 i postanowienie Sądu Najwyż-
szego z dnia 6 stycznia 2006 r., III SPP 154/05). Zważywszy na kompen-
sacyjną funkcję ustawy o skardze na przewlekłość postępowania, jeszcze
bardziej podkreśloną we wspomnianym wcześniej projekcie zmiany usta-
wy, w którym przewiduje się obligatoryjne przyznanie sumy pieniężnej w
przypadku złożenia stosownego wniosku przez skarżącego oraz rozumie-
nie funkcji skuteczności środka odwoławczego przewidzianego w art. 13
konwencji, poczynione zastrzeżenie nie zwalnia sądu z obowiązku rozpo-
znania skargi wniesionej skutecznie, tj. z zachowaniem terminu przewi-
dzianego w art. 5 ust. 1 w przypadku zakończenia postępowania, którego
skarga dotyczyła, nawet jeśli wiązało się to z wydaniem orzeczenia koń-
czącego postępowanie w sprawie co do istoty (por. uchwała Sądu Najwyż-
szego z dnia 9 stycznia 2008 r., III SPZP 1/07; postanowienie Sądu Naj-
wyższego z dnia 25 stycznia 2008 r., III SPP 50/07; postanowienie Sądu
Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 maja 2005 r., II S 6/05, KZS 2005, z.
21, poz. 345).
Podsumowując należy stwierdzić, że wyrażony w art. 5 ust. 1 ustawy
z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpo-
znania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz.
U. Nr 179, poz. 1843) w słowach „w toku postępowania” termin do wniesie-
nia skargi jest zachowany, jeżeli skarga została złożona na tym etapie po-
stępowania karnego, którego dotyczy.
Przechodząc na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że
skarga na przewlekłość postępowania została złożona po przeszło 3 latach
od zakończenia postępowania przed Sądem Apelacyjnym w P., w toku któ-
rego doszło do niewątpliwej i rażącej przewlekłości. Rzecz jednak w tym,
że przywoływane przez skarżących fakty nie odwołują się do stanu istnieją-
cego w chwili wniesienia skargi, co czyni tę skargę spóźnioną, a w konse-
14
kwencji wniesioną po terminie. Odmienne rozstrzygnięcie w sprawie KSP
1/06 Sądu Najwyższego, na które powołuje się autor skargi, ma charakter
odosobniony oraz nie uwzględnia zmieniającego się i aktualnie utrwalone-
go już orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych.
W konsekwencji powyższych rozważań, na podstawie art. 430 § 1
k.p.k. w zw. z art. 429 § 1 k.p.k. skargę wniesioną przez pełnomocnika
oskarżonych Ryszarda L., Arkadiusza K. i Bogdana G. należało pozostawić
bez rozpoznania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia
2004 r., III SPP 23/04, OSNKW 2005, z. 2, poz. 16).