Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 400/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 kwietnia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Marian Kocon
w sprawie z powództwa Skarbu Państwa reprezentowanego
przez Nadleśniczego Nadleśnictwa K.
przeciwko E. Spółce Akcyjnej w P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 3 kwietnia 2009 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 18 marca 2008 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w pkt 2 i 3 oraz sprawę w tym
zakresie przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Skarb Państwa – Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe
Nadleśnictwo K. wniosło o zasądzenie od „E.” S.A. w P. kwoty 144.548,49 złotych z
ustawowymi odsetkami i kosztami procesu z tytułu bezumownego korzystania z
jego nieruchomości w okresie od lipca 2005 r. do lutego 2007 r. Pozwana wniosła o
oddalenie powództwa.
Wyrokiem z dnia 11 grudnia 2007 r. Sąd Okręgowy w P. zasądził od
pozwanej na rzecz powoda 144.548,49 zł z ustawowymi odsetkami od 25 kwietnia
2007 r. do dnia zapłaty oraz orzekł o kosztach procesu. Sąd Okręgowy ustalił, że
Skarb Państwa jest właścicielem nieruchomości leśnych położonych w siedmiu
gminach i oddanych w zarząd Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy
Państwowe Nadleśnictwo K. Na tych nieruchomościach w latach 80-tych XX w.
istniały słupy energetyczne i rozpięte pomiędzy nimi linie energetyczne wysokiego
napięcia wchodzące w skład przedsiębiorstwa energetycznego. W lutym i marcu
2006 r. strony wykonały inwentaryzację linii energetycznych położonych na
nieruchomościach powoda. Na pasie pod liniami nie jest prowadzona gospodarka
leśna. Dnia 8 czerwca 2005 r. powód przedstawił pozwanej propozycję zawarcia
umów o udostępnienie pozwanemu należących do powoda nieruchomości, przez
które przechodzą linie energetyczne. Do zawarcia takich umów między stronami nie
doszło. Pozwana jest następcą prawnym Zakładu Energetycznego P.
Przedsiębiorstwa Państwowego w P. Sąd Okręgowy, ustalając stan faktyczny,
pominął dowody w postaci kserokopii dokumentów przedłożonych przez pozwaną.
Zdaniem Sądu Okręgowego, pozwana nie udowodniła, że urządzenia
energetyczne zostały wybudowane na podstawie decyzji administracyjnych
wydanych na podstawie ustaw wywłaszczeniowych. Pozwana nie przedstawiła też
decyzji lub zezwoleń wydanych w trybie art. 7, 14 i 17 ustawy z dnia 20 grudnia
1949 r. o państwowym gospodarstwie leśnym (Dz. U. Nr 63, poz. 494). Naruszyła
zatem prawo własności powoda w sposób bezprawny. Naruszenie to nie pozbawiło
powoda władztwa nad nieruchomością. Powodowi mogłoby przysługiwać
roszczenie negatoryjne na podstawie art. 222 § 2 k.c. Takie roszczenie
w okolicznościach sprawy nie byłoby jednak zasadne. Nie oznacza to wszakże,
3
zdaniem Sądu Okręgowego, bezzasadności roszczeń uzupełniających. Sąd
Okręgowy stwierdził, że przewidziane w art. 224 i 225 w związku z art. 230 k.c.
roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez
przedsiębiorstwo energetyczne znajduje uzasadnienie w art. 352 § 2 k.c., zaś
pozwana korzystała z nieruchomości powoda w złej wierze. Powodowi należy się
zatem wynagrodzenie w takiej wysokości, w jakiej mógłby je uzyskać, gdyby rzecz
wynajął lub wydzierżawił czy oddał w odpłatne używanie na podstawie innego
stosunku prawnego. Sąd Okręgowy uznał też, że żądanie powoda nie narusza
art. 5 k.c., pozwana bowiem nie podała konkretnej zasady współżycia społecznego
naruszonej przez powoda. Nie jest zaś wystarczające wskazanie przez pozwaną,
że urządzenia energetyczne służą do wykonywania przez niego zadania
o charakterze użyteczności publicznej, jakim jest zaopatrywanie ludności w energię
elektryczną.
Pozwana w apelacji od wyroku Sądu Okręgowego zarzuciła naruszenie
art. 224 i 225 w związku z art. 230 k.c., art. 233 § 1 k.p.c. i art. 5 k.c.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 18 marca 2008 r. (1) sprostował oznaczenie
strony powodowej, (2) zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo
oddalił i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3.600 złotych oraz (3)
zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 9.928 złotych tytułem zwrotu kosztów
postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny uznał zasadność zarzutu dowolnej oceny dowodów
polegającego na pominięciu przedstawionych przez pozwaną dokumentów
uznanych za mało czytelne lub przedstawionych w postaci odbitek
kserograficznych.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, twierdzenia Sądu Okręgowego o braku decyzji
administracyjnych wydawanych na podstawie kolejno obowiązujących ustaw
dotyczących wywłaszczania nieruchomości, którymi powinna legitymować się
pozwana i nieustanowieniem służebności gruntowej, pomijają tę istotną
okoliczność, że zarówno inwestorem budowy sieci przesyłowej, jak i właścicielem
gruntu, na którym przeprowadzano inwestycje, był Skarb Państwa. Nie dochodziło
zatem do ingerencji w cudzą własność. Zgromadzone w sprawie dowody prowadzą
4
do wniosku, że państwowe gospodarstwa leśne wyrażały zgodę na wstęp na grunt,
budowę sieci energetycznych i dostęp zakładu energetycznego do urządzeń już po
zakończeniu inwestycji. Każdorazowo Okręgowy Zarząd Okręgowy Lasów
Państwowych, powołując się na art. 7 i 17 ustawy z dnia 20 grudnia 1949 r.
o państwowym gospodarstwie leśnym, zezwalał na oddanie do korzystania pod
budowę linii energetycznej określonych gruntów leśnych. Opisane w uzasadnieniu
wyroku Sądu Apelacyjnego dokumenty wskazują na przestrzeganie przez zakład
energetyczny obowiązujących przepisów w zakresie budowy linii energetycznych
na gruncie stanowiącym własność Skarbu Państwa. Nie można w tej sytuacji
podzielić poglądu Sądu Okręgowego o bezprawnym wybudowaniu przez
poprzednika prawnego pozwanej linii energetycznej i korzystaniu z gruntu w złej
wierze. Przyjąć wiec należy, że podmioty zarządzające gospodarstwami leśnymi
Skarbu Państwa utraciły legitymację do uprawy leśnej gruntu i tytuł do żądań
finansowych wynikających z niemożności uzyskiwania korzyści z tej działalności.
Powód nie domagał się wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy w stosunku
do zakładu energetycznego, uznając bezpodstawność takiego roszczenia,
a z żądaniem wystąpił w 2007 r., kierując je do „E.” S.A. w P. na podstawie art. 225
k.c. Zakład Energetyczny P. w P. został przekształcony w jednoosobową spółkę
akcyjną Skarbu Państwa na podstawie ustawy z dnia 5 lutego 1993 r. o
przekształceniach własnościowych niektórych przedsiębiorstw państwowych o
szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa (Dz. U. Nr 16, poz. 69). Pozwana
nabyła wszystkie uprawnienia przyznane przedsiębiorstwu państwowemu, również
w zakresie korzystania z gruntów koniecznych do utrzymania dostaw energii
elektrycznej odbiorcom. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, pozwana nadal użytkuje
grunty w dobrej wierze i nie ma podstaw do zmiany zasad tego użytkowania przez
uczynienie go odpłatnym.
Sąd Apelacyjny podkreślił, że decyzje administracyjne wydane w latach
sześćdziesiątych i siedemdziesiątych przez Ministra Leśnictwa, zmieniające rodzaj
użytkowania gruntów leśnych, nadal obowiązują i nie przewidywały wynagrodzenia
na rzecz gospodarstw leśnych. W kwestii ograniczeń prawa własności
nieruchomości w związku z zainstalowanym wcześniej urządzeniem przesyłowym
wypowiedział się Sąd Najwyższy, stwierdzając, że skutkiem ostatecznej decyzji
5
administracyjnej wydanej na podstawie przepisów ustawy o zasadach i trybie
wywłaszczania nieruchomości było ograniczenie prawa własności nieruchomości
przez ustanowienie trwałego obowiązku znoszenia przez właściciela w sferze
w której może być wykonywana własność nieruchomości, stanu ukształtowanego
przebiegiem zainstalowanego urządzenia przesyłowego. Ze względu na funkcję
przewidzianego ograniczenia własności nieruchomości, należące do istoty tego
ograniczenia obowiązki ciążą na każdoczesnym właścicielu nieruchomości, wobec
każdoczesnego przedsiębiorcy przesyłowego (wyrok SN z dnia 9 marca 2007 r.,
II CSK 457/06; wyrok SN z dnia 9 stycznia 2008 r., II CSK 432/07).
Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa w skardze kasacyjnej zaskarżyła
wyrok Sądu Apelacyjnego w pkt 2 i 3, zarzucając naruszenie prawa materialnego,
mianowicie art. 6 k.c., art. 7 i 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1949 r.
o państwowym gospodarstwie leśnym oraz art. 352 § 2 w związku z art. 224 § 2
i art. 225 k.c., a także przepisów postępowania, mianowicie art. 231 i 232 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie powstaje pytanie, czy sposób, w jaki Sąd Apelacyjny
doszedł do wskazanych w uzasadnieniu ustaleń faktycznych, był prawidłowy. Tego
rodzaju wadliwości zostały wskazane w skardze kasacyjnej. Wobec tego należy
mieć na uwadze w toku dalszych rozważań, że w postępowaniu ze skargi
kasacyjnej jest niedopuszczalne badanie zasadności dokonanych ustaleń
faktycznych i dowodów. Wynika to z art. 3983
§ 3 k.p.c., który wprawdzie nie
wymienia expressis verbis przepisów, których naruszenie, w związku z ustalaniem
faktów i przeprowadzaniem dowodów, nie może być przedmiotem zarzutów
wypełniających drugą podstawę kasacyjną, to jednak, jak przyjmuje się
w orzecznictwie (por. m. in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2005 r.,
III CSK 13/05, OSNC 2005, nr 4, poz. 76; z dnia 26 kwietnia 2006 r., V CSK 11/06,
niepubl.; z dnia z dnia 11 maja 2007 r., V CSK 456/06, OSNC 2008, nr 6, poz. 65)
nie ulega wątpliwości, że obejmuje on art. 233 § 1 k.p.c. Do tej grupy należy
również zaliczyć przepisy regulujące ustalanie faktów w sposób określany
w doktrynie jako „ustalanie bezdowodowe”. Z tego względu z zakresu drugiej
podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 3 k.p.c. wyłączone są np. art. 229 i 230 k.p.c. (tak
6
też Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 30 czerwca 2006 r., V CSK 146/06,
niepubl.; w wyroku z dnia 10 stycznia 2008 r., IV CSK 404/07, niepubl.). Te same
przyczyny usprawiedliwiałyby oddalenie zarzutu naruszenia art. 231 k.p.c.,
dopuszczającego uznanie za ustalone określonych faktów, mających istotne
znaczenie dla rozstrzygnięcia prawy, jeżeli taki wniosek można wyprowadzić
z innych ustalonych faktów. Rzecz jednak w tym, że skarżący nie zarzuca na tej
podstawie wadliwości wnioskowania przez sąd z ustalonych faktów o istnieniu
innych faktów, istotnych dla rozstrzygnięcia, ale według skarżącego błąd Sądu
Apelacyjnego polega na posłużeniu się konstrukcją domniemania faktycznego na
podstawie faktu nieustalonego, a jedynie uprawdopodobnionego. Tak
sformułowana podstawa skargi kasacyjnej nie narusza art. 3983
§ 3 k.p.c. i jest
uzasadniona. Zważyć bowiem należy, że fakty stanowiące podstawę domniemań
faktycznych podlegają ogólnym regułom dowodowym i dopiero obiektywna,
udowodniona pewność ich istnienia może stanowić podstawę dla dalszego
wnioskowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2000 r. I CKN
1196/98 niepubl.). Tymczasem Sąd Apelacyjny, jako podstawę domniemań
faktycznych przyjął istnienie określonego zdarzenia na podstawie załączonego do
akt pisma, które chociażby już ze względu na brak podpisu nie ma waloru dowodu
z dokumentu urzędowego. Jednocześnie Sąd Apelacyjny na tej samej podstawie,
pomimo braku ustawowego upoważnienia (art. 243 k.p.c.), przyjął jako
uprawdopodobnione okoliczności wydania decyzji administracyjnych w zakresie
zmiany sposobu użytkowania gruntów wzdłuż przebiegu linii energetycznych.
Wadliwość podstawy faktycznej wyrokowania nie pozwala na pełne
odniesienie się do zarzucanego w skardze kasacyjnej naruszenia prawa
materialnego, zwłaszcza, że naruszenie wszystkich wymienionych w skardze
kasacyjnej przepisów łączy się z funkcjonowaniem i skutkami decyzji
administracyjnych, których istnienie założył Sąd drugiej instancji. Zasadne jednak
jest zwrócenie uwagi na kilka istotnych kwestii, związanych z materialnoprawną
podstawą skargi kasacyjnej.
Powód dochodzi od pozwanej spółki wynagrodzenia za bezumowne
korzystanie z nieruchomości a swoje powództwo opiera na treści art. 224 § 2 k.c.
Biorąc pod uwagę powszechność sytuacji prawnych związanych z zakładaniem
7
i eksploatacją urządzeń przesyłowych i obowiązujące w tym zakresie regulacje
oprawne, należy przede wszystkim ustalić i rozważyć, czy pozwane w sprawie
przedsiębiorstwo energetyczne nie dysponuje administracyjnoprawnym
pozwoleniem na budowę urządzeń przesyłowych i zezwoleniem na jego
eksploatacje połączonym z ustanowieniem po stronie właściciela nieruchomości
trwałego obowiązku znoszenia w sferze, w której może być wykonywana własność
nieruchomości, stanu ukształtowanego przebiegiem zainstalowanego urządzenia
przesyłowego. Źródłem tak ukształtowanych stosunków mogą być przepisy
art. 124, art. 128 ust. 4, art. 129 i art. 132 ust. 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o gospodarce nieruchomościami (jedn. tekst: Dz. U. z 2000 r. Nr 46, poz. 543 ze
zm.; poprzednio art. 70 i 74 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości, jedn. tekst: Dz. U. z 1991 r. Nr 30, poz. 127; poprzednio art. 35 i 36
ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości,
jedn. tekst: Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64 ze zm.). Konsekwencją decyzji
administracyjnych może być nie tylko uznanie prawa przedsiębiorstwa
energetycznego do eksploatacji urządzeń przesyłowych, ale także właściwość
organu administracji do orzekania o odszkodowaniu z straty będące następstwem
ograniczenia prawa własności nieruchomości (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
9 marca 2007 r., II CSK 457/06, niepubl.). W związku z zawartym w skardze
kasacyjnej zarzutem wskazać należy, że w przypadku realizacji budowy urządzeń
przesyłowych na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 lipca 1950 r. o powszechnej
elektryfikacji wsi i siedli (jedn. tekst: Dz. U. z 1954 r. Nr 32, poz. 135 ze zm.) ze
względu na brak szczegółowego unormowania, rozpoznawanie sporów o należność
za bieżące korzystanie przez zakład energetyczny z cudzej nieruchomości należy
do drogi sądowej (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 10 listopada 2005 r.,
III CZP 80/05, OSNC 2006, nr 9, poz. 146).
Przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem do
ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania
urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze i zobowiązane
jest do świadczenia wynagrodzenia na podstawie art. 225 k.c. W orzecznictwie jest
prezentowany trafny pogląd, według którego władztwo przedsiębiorstwa
eksploatującego urządzenia przesyłowe odpowiada władztwu wynikającemu
8
z prawa służebności, co pozwala uznać je za posiadacza służebności, do którego
na podstawie art. 352 § 2 k.c. stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy
w tym art. 224 § 2 k.c. oraz art. 225 k.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego
z dnia 22 października 2002 r., III CZP 64/02, niepubl., oraz wyroki z dnia
17 czerwca 2005 r., III CK 685/04, niepubl. i z dnia 11 maja 2005 r., III CK 556/04,
niepubl.). Jednocześnie jako ugruntowane można uznać stanowisko, że roszczenia
przewidziane w art. 224 i 225 k.c. mogą być dochodzone także, gdy nie nastąpiło
jeszcze wydania nieruchomości (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego
1998 r., III CKN 354/97, niepubl.; z dnia 30 czerwca 2004 r., IV CK 502/03, niepubl.;
24 lutego 2006 r. II CSK 139/05, niepubl.; z dnia 8 grudnia 2006 r., V CSK 296/06,
niepubl.; z dnia 25 listopada 2008 r., II CSK 346/08, niepubl.).
Legitymacja do korzystania z cudzej nieruchomości w granicach, jakie
przysługują posiadaczowi służebności, może wynikać również z umowy
cywilnoprawnej. Jednak wówczas rzeczą posiadacza służebności jest wykazanie tej
okoliczności, zwłaszcza to, że uprawnienie ma trwały charakter.
Jeżeli nawet założyć, ze względu na obowiązującą w tym czasie zasadę
jednolitej własności państwowej (art. 128 k.c.), że przedsiębiorstwo energetyczne
podjęło czynności budowy urządzeń przesyłowych w dobrej wierze i korzystało
z tych urządzeń jako należących do Skarbu Państwa, to przymiot dobrej wiary
rozumianej, jako błędne, ale usprawiedliwione w danych okolicznościach
przeświadczenie posiadacza służebności o przysługującym mu prawie do
korzystania z cudzej nieruchomości, w zakresie roszczeń uzupełniających, musi
obejmować cały okres eksploatacji urządzeń, także wtedy, gdy zmienił się
właściciel nieruchomości, na których zostały założone urządzenia przesyłowe.
Dobra wiara w chwili stawiania urządzeń nie oznacza powstania po stronie
przedsiębiorstwa energetycznego prawa do korzystania z nieruchomości
skutecznego wobec każdoczesnego jej właściciela, odpowiadającego treści
służebności przesyłowej. Zaniechanie rozwiązania tych kwestii, czy to w drodze
administracyjnej np. na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r.
o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, który w niektórych
wypowiedziach piśmiennictwa i judykatury stanowił podstawę swoistej służebności
publicznej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2002 r., II CKN 1316/00,
9
niepubl.), czy to w drodze czynności prawnej, w związku ze zmianami
własnościowymi, ustanawiającej odpowiednio ukształtowaną służebność jako
ograniczone prawo rzeczowe (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia
7 października 2008 r., III CZP 80/08, niepubl., co do możliwości nabycia przed
ustawowym uregulowaniem służebności przesyłu art. 3051
– 3054
k.c. w drodze
zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz
przedsiębiorstwa) oznacza brak tytułu prawnego do dalszego ingerowania w sferę
cudzej własności. Dobrą wiarę wyłącza bowiem ujawnienie takich okoliczności,
które u przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości, że nie
przysługuje mu prawo do korzystania z rzeczy w dotychczasowym zakresie.
Według art. 224 § 2 k.c., podobne konsekwencje w zakresie roszczeń
uzupełniających wywołuje uzyskanie przez posiadacza w dobrej wierze informacji
o wytoczeniu powództwa o wydanie rzeczy.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1
k.p.c. orzekł jak w sentencji.