Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 9 lipca 2009 r.
II PK 232/08
Regulamin premiowania jako regulamin wynagradzania (art. 772
k.p.) jest
aktem normatywnym (art. 9 k.p.), a nie czynnością prawną w rozumieniu prawa
cywilnego. Do interpretacji postanowień regulaminu wynagradzania należy sto-
sować metody wykładni, na jakich dokonuje się wyjaśnienia treści powszech-
nie obowiązujących przepisów prawa pracy. Zupełnie wyjątkowo - gdy zawiodą
metody wykładni aktów prawnych - do interpretacji postanowień regulaminu
wynagradzania można stosować posiłkowo zasady wykładni oświadczeń woli
stron czynności prawnych (art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p.).
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera (spra-
wozdawca), Józef Iwulski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 9 lipca
2009 r. sprawy z powództwa Danuty R. przeciwko Bankowi W.E. SA w W. o zapłatę,
na skutek skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 9 kwietnia 2008 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie do ponownego rozpoznania i
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie - Sąd Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych wyrokiem z 4 września 2007 r. [...] oddalił powództwo Danuty
R. przeciwko Bankowi W.E. SA w W. o zapłatę kwoty 10.361,54 zł, wraz z ustawo-
wymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, z tytułu niewypłaconych
powódce prowizji i odsetek skapitalizowanych na datę wniesienia pozwu.
Sąd Rejonowy ustalił, że Danuta R. była zatrudniona w Banku W.E. SA w W.
od 1 września 1990 r. do 31 lipca 2005 r. na podstawie umowy o pracę, ostatnio na
2
stanowisku głównego specjalisty w Zespole Obsługi Portfela Kredytowego w Depar-
tamencie Kredytów. Zarządzeniem prezesa zarządu Banku W.E. SA z 27 maja 2003
r. wprowadzono „Regulamin premiowania za wyniki windykacji należności kredyto-
wych”. Zarządzenie to - zgodnie z § 6 - weszło w życie 2 czerwca 2003 r., za wyjąt-
kiem § 9 regulaminu, dotyczącego prowizji, który wszedł w życie z dniem podpisania
zarządzenia, a postanowienia dotyczące prowizji miały mieć zastosowanie w okresie
do 31 grudnia 2003 r. System premiowania za wyniki windykacji należności kredyto-
wych obejmował premie związane z poprawą jakości portfela kredytowego oraz pro-
wizje związane ze spłatą kredytów zakwalifikowanych do kategorii „zagrożone”. Pod-
stawą do obliczenia „prowizji” dla zespołu pracowników windykujących był 1 % kwoty
spłaconych kredytów zakwalifikowanych do kategorii „zagrożone”, pomniejszony o
koszty windykacji przez firmę zewnętrzną prowadzącą na rzecz Banku windykację.
Zgodnie z regulaminem, wysokość indywidualnej „prowizji” dla pracownika windyku-
jącego określał dyrektor Zespołu Zarządzania Portfelem Kredytowym, a akceptował
dyrektor Departamentu Zarządzania Aktywami i Ryzykami. Określając wysokość in-
dywidualnej „prowizji” dyrektor Zespołu Zarządzania Portfelem Kredytowym kierował
się osobistą oceną zaangażowania poszczególnych pracowników w działania windy-
kacyjne. Pracownicy otrzymywali różne kwoty według dokonanej przez niego oceny
ich pracy. Pracownicy, którzy mieli bezpośredni wkład w odzyskanie wierzytelności,
dostawali wyższe świadczenia, natomiast ci, którzy zajmowali się nią tylko dorywczo,
niższe. Powyższa ocena była akceptowana przez dyrektora Departamentu Zarzą-
dzania Aktywami i Ryzykami. Za III kwartał 2003 r. prowizja nie została wypłacona w
ogóle.
Sąd Rejonowy ustalił, że w 2003 r. sytuacja ekonomiczna pracodawcy była
trudna, realizowano program naprawczy, uchwałą z 24 lipca 2003 r. podjęto decyzję
o przeprowadzeniu zwolnień grupowych. Zarządzeniem prezesa zarządu Banku
W.E. SA z 14 maja 2004 r. regulamin premiowania został uchylony. W dniu 26
czerwca 2006 r. Danuta R. skierowała do pracodawcy wezwanie do wypłacenia zale-
głej części należnej jej premii za I i II kwartał 2003 r. oraz całej premii za III kwartał
2003 r. W odpowiedzi na to pismem z 7 lipca 2006 r. pracodawca wezwał Danutę R.
do częściowego zwrotu wypłaconej jej „prowizji” jako zwrotu nienależnego świadcze-
nia. W uzasadnieniu tego żądania wskazano, że wypłacona „prowizja” została zawy-
żona z uwagi na fakt, że przy jej wyliczeniu uwzględniono należności rzekomo zwin-
3
dykowane od Centrum Leasingu i Finansów C. SA w W., które w rzeczywistości były
bezpodstawnie przeksięgowane.
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że przy ustalaniu stanu faktycznego oparł się na do-
wodach z dokumentów złożonych do akt sprawy, których autentyczność nie była
kwestionowana przez żadną ze stron, za wyjątkiem dołączonych do pozwu wykazów
wpływów oraz wyliczeń samej powódki, których Sąd nie wziął pod uwagę, ponieważ
strona pozwana podniosła, że nie zostały one opatrzone pieczęciami i podpisami
osób upoważnionych do działania w imieniu pozwanego Banku. Sąd Rejonowy uznał
jednocześnie, że nie miały one znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, podobnie jak
dokumenty pozwanego złożone w tym przedmiocie. Wiarygodność pozostałych do-
kumentów nie budziła wątpliwości w świetle zgromadzonego w sprawie materiału
dowodowego. Sąd Rejonowy oparł się również na zeznaniach świadków, a także
uznał za wiarygodne zeznania powódki w zakresie okoliczności istotnych dla roz-
strzygnięcia sprawy.
Sąd pierwszej instancji przypomniał, że zgodnie z art. 80 k.p. wynagrodzenie
przysługuje za pracę wykonaną, a zasady wynagradzania podlegają uzgodnieniu
pomiędzy pracownikiem i pracodawcą w umowie o pracę oraz w regulaminach wy-
nagradzania. System wynagradzania obowiązujący u pozwanego pracodawcy obej-
mował wynagrodzenie zasadnicze oraz nagrody (które nazwano u pozwanego „pre-
mią” i „prowizją”), czyli świadczenia o charakterze uznaniowym. Nagroda nazwana w
regulaminie „premią” nie została wypłacona na podstawie powyższego regulaminu
premiowania w ogóle. Spór w niniejszej sprawie dotyczył natomiast charakteru i wy-
sokości nagrody nazwanej w regulaminie „prowizją”. Sąd Rejonowy podkreślił, że
istotne jest rozróżnienie premii, prowizji i nagrody jako składników wynagrodzenia za
pracę, ponieważ pojęcia te są często używane wymiennie, chociaż w rozumieniu
prawa pracy nie są tożsame, a ich rozróżnienie ma decydujące znaczenie dla oceny,
czy stanowią one część wynagrodzenia za pracę i czy pracownikowi przysługuje co
do nich roszczenie. Zasadniczym kryterium rozróżnienia nie jest sama nazwa świad-
czenia, lecz to, czy przesłanki premiowania (prowizji) są określone na tyle konkretnie,
aby mogły podlegać kontroli sądu pracy z punktu widzenia prawidłowości ich przy-
znania, czy też pozostają w całkowicie swobodnej gestii pracodawcy. W pierwszym
przypadku, bez względu na nazwę świadczenia, będzie to premia lub prowizja, sta-
nowiące dodatkowy składnik wynagrodzenia za pracę, w drugim nagroda, której
4
przyznanie pozostawione jest woli pracodawcy i która nie stanowi części wynagro-
dzenia za pracę.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, świadczenie wypłacane przez pozwanego
nazywane w regulaminie „prowizją” było nagrodą. Zgodnie z postanowieniami regu-
laminu premiowania, nagroda ta była wyliczana dla całego zespołu pracowników
windykujących w oparciu o 1 % kwoty spłaconych kredytów zakwalifikowanych do
kategorii „zagrożone”, pomniejszonej o koszty windykacji poniesione przez firmę ze-
wnętrzną prowadzącą na rzecz Banku windykację, natomiast indywidualną wysokość
tej nagrody dla pracownika windykującego określał dyrektor Zespołu Zarządzania
Portfelem Kredytowym, a akceptował dyrektor Departamentu Zarządzania Aktywami
i Ryzykami. Sąd Rejonowy podkreślił, że w regulaminie nie określono żadnych zasad
lub kryteriów oceny, jakimi miał się kierować dyrektor Zespołu Zarządzania Portfelem
Kredytowym przy ustalaniu wysokości tego świadczenia dla poszczególnych pracow-
ników. Z zeznań świadka Ireneusza F., który jako dyrektor Zespołu Zarządzania
Portfelem Kredytowym ustalał indywidualną wysokość tej nagrody, wynikało, że kie-
rował się swoją osobistą oceną zaangażowania poszczególnych pracowników w
działania windykacyjne, a także ich wkładu pracy. Również świadek Sylwia K. ze-
znała, że świadczenie to miało „chyba” charakter uznaniowy. Natomiast świadek To-
masz C. podał, że Ireneusz F. określał udział procentowy każdej osoby w prowizji,
nie potrafił jednak określić na podstawie jakich zasad.
Sąd Rejonowy uznał, że powódka nie udowodniła, aby poza przedmiotowym
regulaminem premiowania w pozwanym Banku były stosowane sprecyzowane zasa-
dy i kryteria przyznawania „prowizji”. Zdaniem Sądu, brak jest podstaw w zebranym
materiale dowodowym do ustalenia, w jaki sposób pozwany pracodawca miał doko-
nywać obliczenia indywidualnej „prowizji” dla każdego pracownika. Wysokość nagro-
dy nazwanej „prowizją” miała charakter uznaniowy, zależała od osobistej oceny wła-
ściwego dyrektora. Było to świadczenie motywujące pracowników, którego wysokość
była pochodną wyników pracy. Sąd Rejonowy podkreślił, że w oparciu o regulamin
premiowania można ustalić kwotę przeznaczoną na nagrody, nazwane „prowizjami”,
dla całego zespołu pracowników, nie można jednak określić jej indywidualnej wyso-
kości dla poszczególnych pracowników, skoro w pozwanym Banku nie istniały spre-
cyzowane zasady i kryteria przyznawania „prowizji” poszczególnym pracownikom.
Sąd pierwszej instancji stwierdził, że roszczenie o wypłatę nagrody powstaje z mo-
mentem przyznania świadczenia w określonej wysokości przez osobę upoważnioną,
5
natomiast powódka nie wykazała, że zapadła decyzja o przyznaniu jej „prowizji” (na-
grody) w innej kwocie niż rzeczywiście jej wypłacona, a strona pozwana stanowczo
twierdziła, że nie uznaje za zasadne wypłacenia powódce dodatkowych kwot z tytułu
„prowizji”.
Od wyroku Sądu Rejonowego powódka wniosła apelację, zarzucając: 1) naru-
szenie prawa materialnego: a) art. 105 k.p., przez uznanie, że „prowizja” w rozumie-
niu regulaminu premiowania była w istocie nagrodą, b) art. 9 k.p., art. 13 k.p., art. 78
§ 1 k.p., art. 80 k.p. oraz art. 84 k.p., przez niezastosowanie zawartych w nich norm
w celu wyjaśnienia charakteru prawnego „prowizji”, c) art. 13 k.p. i art. 84 k.p., przez
niezastosowanie zawartych w nich norm w celu ustalenia wysokości „prowizji”, d) art.
8 k.p., poprzez przyznanie ochrony prawnej bezprawnym, naruszającym bezwzględ-
nie obowiązujące przepisy Kodeksu pracy działaniom pozwanego; 2) naruszenie
przepisów postępowania, między innymi: art. 248 § 1 k.p.c., art. 249 § 1 k.p.c., art.
231 k.p.c., 233 § 1 k.p.c. Dodatkowo, w uzupełnieniu apelacji, powódka zarzuciła
wyrokowi Sądu Rejonowego naruszenie: a) art. 65 § 2 k.c., poprzez zastosowanie
zawartych w nim norm w celu wykładni treści regulaminu premiowania jako aktu
normatywnego, b) art. 18 k.p., przez przyjęcie, że świadczenie określone w regula-
minie premiowania stanowi nagrodę oraz c) art. 322 k.p.c., przez jego niezastosowa-
nie. Powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i zasądzenie od po-
zwanego na jej rzecz kwoty 10.361,54 zł wraz z ustawowymi odsetkami od wniesie-
nia powództwa do dnia zapłaty, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w
całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyrokiem
z 9 kwietnia 2008 r. [...] oddalił apelację powódki. Sąd Okręgowy uznał za nieuza-
sadniony zarzut naruszenia art. 105 k.p., zgodnie z którym pracownikom, którzy
przez wzorowe wypełnianie swoich obowiązków, przejawianie inicjatywy w pracy i
podnoszenie jej wydajności oraz jakości przyczyniają się szczególnie do wykonywa-
nia zadań zakładu, mogą być przyznawane nagrody i wyróżnienia. Pracownik nie ma
prawa podmiotowego do domagania się przyznania mu nagrody lub wyróżnienia, a
swoboda decyzji w tej mierze pozostawiona jest pracodawcy. Tym samym uznanio-
wy charakter decyzji pracodawcy o nagrodzie czy wyróżnieniu pozbawia pracownika
odpowiednich roszczeń. Nagroda może być dochodzona dopiero po przyznaniu jej
przez pracodawcę, lecz nawet w tym przypadku pracownik zyskuje roszczenie o wy-
płatę nagrody, a nie o jej przyznanie. Sąd Okręgowy stwierdził, że nie doszło do na-
6
ruszenia art. 105 k.p. w wyniku uznania przez Sąd Rejonowy, że „prowizja” była w
rzeczywistości nagrodą, ponieważ przepis ten stanowi o uprawnieniach pracodawcy,
a Sąd nie dokonuje na podstawie tego przepisu żadnej oceny charakteru świadcze-
nia. Przepis ten daje uprawnienie pracodawcy, który jest władny z niego skorzystać
albo nie i dopiero skorzystanie z tego uprawnienia, tj. przyznanie nagrody, daje pra-
cownikowi prawo do jej dochodzenia. Zadaniem sądu jest wyłącznie kontrola, czy
pracodawca spełnił swój obowiązek w postaci wypłaty już przyznanej pracownikowi
nagrody. Sąd Okręgowy podzielił ustalenie i ocenę Sądu pierwszej instancji, że
świadczenie nazwane w regulaminie premiowania „premią” było w istocie nagrodą w
rozumieniu art. 105 k.p., w związku z czym Sąd Rejonowy nie mógł dopuścić się jego
naruszenia, skoro nagroda nie została powódce w ogóle przyznana. Sąd drugiej in-
stancji podkreślił, że naruszenie art. 105 k.p. nie może polegać na tym, że sąd uzna
świadczenia przewidziane w regulaminie premiowania nie za premię, lecz za nagro-
dę, co rzekomo - według powódki - miało oznaczać przyznanie pierwszeństwa prze-
pisowi mniej korzystnemu dla pracownika (art. 105 k.p.) od korzystniejszej regulacji
wynikającej z regulaminu wynagradzania.
Sąd Okręgowy uznał za nieuzasadniony zarzut naruszenia art. 18 k.p. Unor-
mowanie zawarte w tym przepisie przewiduje, że pracownik i pracodawca mogą w
aktach kreujących stosunek pracy swobodnie kształtować swoje prawa i obowiązki;
gdyby jednak te postanowienia były dla pracownika mniej korzystne niż przepisy
prawa pracy, stosuje się zamiast nich przepisy prawa pracy. Według art. 9 § 1 k.p.
przez przepisy prawa pracy należy rozumieć, między innymi, postanowienia regula-
minów określających prawa i obowiązki stron stosunku pracy. Strona apelująca za-
rzuciła, że Sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia art. 18 k.p., ponieważ
uznał, że prowizja przewidziana w regulaminie premiowania jest w istocie nagrodą.
Zdaniem skarżącej, oznacza to naruszenie art. 18 k.p., ponieważ Sąd pierwszej in-
stancji przyznał pierwszeństwo aktowi prawnemu hierarchicznie wyższemu (art. 105
k.p.), lecz mniej korzystnemu dla pracownika niż postanowienia aktu hierarchicznie
niższego (regulaminu premiowania). Strona apelująca twierdziła, że przepisy Kodek-
su pracy są dla niej mniej korzystne niż postanowienia regulaminu wynagradzania.
Sąd Okręgowy podzielił pogląd, że przyznanie pracownikowi w regulaminie upraw-
nienia do dodatkowego składnika wynagrodzenia jest uregulowaniem korzystniej-
szym od kodeksowego obowiązku ustalenia wynagrodzenia za pracę, jednak zarzut
naruszenia art. 18 k.p. miałby sens jedynie wtedy, gdyby uznać, że w istocie świad-
7
czenie określone w regulaminie premiowana stanowiło premię, a nie nagrodę. Tym-
czasem pracownik nie ma roszczenia o uzyskanie nagrody, nawet w razie spełnienia
określonych w art. 105 k.p. przesłanek.
Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów naruszenia art. 9, art. 13, art. 78 § 1, art.
80 oraz art. 84 k.p. Strona apelująca zarzuciła naruszenie tych przepisów poprzez
niezastosowanie zawartych w nich norm w celu ustalenia charakteru prawnego „pro-
wizji” określonej w regulaminie premiowania. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko po-
wódki, że sąd pracy powinien dążyć do ustalenia treści norm prawnych zawartych w
regulaminie premiowania, niezależnie od ułomności sformułowań jego przepisów. W
przypadku gdyby okazało się to niemożliwe, sąd powinien ustalić należne pracowni-
kowi wynagrodzenie, kierując się kwalifikacjami wymaganymi przy wykonywaniu
pracy oraz ilością i jakością świadczonej pracy (art. 78 § 1 k.p.), a także zasadą, że
pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za pracę wykonaną (art. 80 k.p.). Takie
stanowisko wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego (por. wyrok z 5 lutego 2005 r.,
I PK 307/03, OSNP 2004 nr 24, poz. 416). Zdaniem apelującej, w sytuacji gdy regu-
lamin premiowania zespołowego nie określa ściśle wysokości świadczenia dla po-
szczególnych pracowników tworzących zespół, sąd zobowiązany jest do przydziału
środków z funduszu premiowego w oparciu o zasadę godziwości wynagrodzenia za
pracę (art. 13 k.p.) oraz kryteria rodzaju wykonywanej pracy i kwalifikacji wymaga-
nych przy jej wykonywaniu oraz ilości i jakości świadczonej pracy (art. 78 § 1 k.p.)
(por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 1999 r., I PKN 465/99, OSNP 2001 nr
10, poz. 345). Sąd Okręgowy uznał, iż nie można było zarzucić Sądowi Rejonowe-
mu, że nie rozważył treści norm zawartych w regulaminie wynagradzania, ponieważ
podjął on działania w kierunku ustalenia spornej treści regulaminu wynagradzania, a
fakt, iż uznał, że „premia” określona w regulaminie wynagradzania jest w istocie na-
grodą, nie może być utożsamiany z brakiem wszechstronnego rozważenia znaczenia
treści norm zawartych w regulaminie wynagradzania. Sąd pierwszej instancji podkre-
ślił, że zagadnienia sporne powstają, gdy brak jest wyraźnego rozróżnienia pomiędzy
nagrodami, których przyznanie pozostaje w gestii pracodawcy, a tymi, które mają
charakter regulaminowy i stanowią część wynagrodzenia za pracę ze wszystkimi
konsekwencjami w zakresie ochrony. Rozróżnienie, czy dana nagroda ma charakter
uznaniowy w rozumieniu art. 105 k.p., czy też jest częścią wynagrodzenia za pracę,
zależy od treści regulaminów przyznawania nagród, a nie wynika z treści art. 105 k.p.
8
Sąd Rejonowy miał na uwadze treść regulaminu wynagradzania i dokonał jego ana-
lizy.
Sąd Okręgowy uznał za nietrafny zarzut powódki, że Sąd pierwszej instancji
zobowiązany był do ustalenia należnego jej wynagrodzenia w oparciu o art. 13 k.p.,
art. 78 § 1 k.p., art. 80 k.p. oraz art. 84 k.p. Sąd drugiej instancji podzielił stanowisko
skarżącej, że w sytuacji gdy ustalenie wysokości wynagrodzenia w oparciu o regula-
min wynagradzania jest niemożliwe, ustalenie to powinno zostać dokonane w oparciu
o wskazane przepisy Kodeksu pracy. Jednakże sąd jest uprawniony do takiego
działania jedynie w sytuacji, gdy niemożliwe jest ustalenie wysokości świadczenia, a
nie gdy kwestionowany jest sam fakt jego przysługiwania. Skoro zostało ustalone, że
„premia” określona w regulaminie wynagradzania jest w istocie nagrodą, która nie
została przyznana powódce przez pracodawcę, to tym samym sąd nie jest władny
decydować ani o przyznaniu, ani tym bardziej o wysokości takiej „premii”.
Sąd Okręgowy uznał za niezasadny zarzut naruszenia art. 65 k.c. Nie można
było zarzucić Sądowi Rejonowemu, że w sposób nierzetelny dokonał interpretacji
postanowień regulaminu poprzez dowolne zastosowanie art. 65 k.c. Sąd Okręgowy
nie podzielił również zarzutu strony apelującej, że art. 65 k.c. nie znajduje zastoso-
wania do wykładni oświadczeń woli stron stosunku pracy, w tym regulaminów pre-
miowania.
Sąd Okręgowy uznał za niezasadny zarzut naruszenia art. 13 k.p. oraz art. 84
k.p. przez zaniechanie zastosowania zawartych w nich norm w celu ustalenia wyso-
kości wynagrodzenia prowizyjnego. Sąd pierwszej instancji słusznie przyjął, że
świadczenie określone w regulaminie premiowana było nagrodą, wobec czego za-
równo przyznanie jej pracownikowi jak i określenie wysokości nagrody należało do
swobodnego zakresu uznania pracodawcy i nie podlegało ustaleniu przez sąd. Jeżeli
regulamin przyznawania premii motywacyjnej nie precyzuje szczegółowych i spraw-
dzalnych kryteriów ustalania jej wysokości, to pracownik nie może w postępowaniu
sądowym skutecznie podważać oceny pracodawcy co do wysokości tej premii, gdy
ma ona w istocie charakter nagrody.
Sąd drugiej instancji uznał za nieuzasadniony zarzut naruszenia art. 8 k.p. Nie
podzielił zarzutów strony apelującej, że Sąd pierwszej instancji przyznał ochronę
bezprawnym działaniom pozwanego. Zasady współżycia społecznego nie mogą być
traktowane jako sposób kształtowania treści prawa podmiotowego. Zasady współży-
cia społecznego służą wyłącznie jako środek korekty wykonywania prawa podmioto-
9
wego. Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia art. 8 k.p., udzielając -
zdaniem apelującej - ochrony prawnej pozwanemu Bankowi jako instytucji ostenta-
cyjnie naruszającej prawa pracownika oraz przyznając taką samą wartość dowodową
zeznaniom świadka naruszającego porządek prawny oraz zeznaniom pracowników
dochodzących swoich praw. Przedmiotem postępowania było wyłącznie ustosunko-
wanie się do żądań zawartych w pozwie, Sąd pierwszej instancji nie był władny do-
konywać żadnych dalszych ustaleń (zwłaszcza co do ostentacyjnego naruszania
praw pracowniczych przez pozwany Bank).
Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów apelacji dotyczących naruszenia przepi-
sów Kodeksu postępowania cywilnego przez Sąd Rejonowy. W ocenie Sądu drugiej
instancji wyrok Sądu Rejonowego został wydany na podstawie prawidłowo ustalone-
go stanu faktycznego, co nastąpiło po dogłębnej i logicznej analizie zgromadzonych
w sprawie dowodów. Odnosząc się do zarzutu zakwestionowania mocy dowodowej
dokumentów złożonych przez stronę apelującą, zawierających wyliczenie wysokości
premii, Sąd Okręgowy stwierdził, że Sąd pierwszej instancji słusznie odmówił im wia-
rygodności. Należało odmówić mocy dowodowej tym dokumentom nie dlatego, jak
podnosiła powódka, że pozwany zakwestionował ich wiarygodność, lecz z uwagi na
braki, jakimi były obarczone. Powódka nietrafnie zarzuciła, że Sąd pierwszej instancji
dopuścił się naruszenia art. 248 § 1 k.p.c. i 249 § 1 k.p.c., przez niezastosowanie za-
wartych w nich norm w celu weryfikacji zawartych w dokumentach wyliczeń apelują-
cej. Z przepisów tych wynika jedynie uprawnienie sądu, a nie jego obowiązek, po-
nadto uprawnienie to odnosi się do dowodów dotyczących faktów istotnych dla roz-
strzygnięcia sprawy. Przedstawione przez powódkę dokumenty zawierające wylicze-
nie wysokości premii nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, skoro zakwe-
stionowano zasadność roszczeń powódki.
Zdaniem Sądu Okręgowego nie można zarzucać Sądowi pierwszej instancji
naruszenia art. 231 k.p.c., poprzez błędne ustalenie uznaniowego charakteru premii.
Sąd Okręgowy nie podzielił twierdzeń strony apelującej, że Sąd pierwszej instancji
naruszył zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, przyjmując
uznaniowy charakter „prowizji”. Ustalając ten fakt Sąd pierwszej instancji oparł się na
przepisach regulaminu premiowania, zgodnie z którym indywidualną wysokość „pro-
wizji” dla pracownika windykującego określał dyrektor Zespołu Zarządzania Portfe-
lem Kredytowym, a akceptował dyrektor Departamentu Zarządzania Aktywami i Ry-
zykami. Zgodnie z regulaminem premiowania, wysokość indywidualnej „prowizji” dla
10
pracowników windykujących określił dyrektor Zespołu Zarządzania Portfelem
Kredytowym, którym był wówczas Ireneusz F. Wyraźnie potwierdził on w swoich
zeznaniach, że ustalając wysokość indywidualnej nagrody kierował się osobistą
oceną zaangażowania poszczególnych pracowników w działania windykacyjne a
także ich wkładem pracy.
Sąd Okręgowy uznał również za bezzasadny zarzut naruszenia art. 233 k.p.c.
Sąd pierwszej instancji nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów. To samo
dotyczy zarzutu naruszenia art. 322 k.p.c. Sąd Okręgowy podzielił pogląd strony
apelującej, że sprawa o wynagrodzenie za pracę jest sprawą o dochód (por. wyrok
Sądu Najwyższego z 5 czerwca 2007 r., I PK 61/07, OSNP 2008 nr 15-16, poz. 214).
Brak możliwości ścisłego udowodnienia wysokości żądania lub nadmierne trudności
w udowodnieniu tej wysokości uprawniają i zarazem zobowiązują sąd do zasądzenia
odpowiedniej sumy według własnej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okolicz-
ności sprawy. Tymczasem, dochodzona przez powódkę należność dotyczy składnika
wynagrodzenia, który nie może być przedmiotem roszczenia, natomiast art. 322
k.p.c. nie może służyć za podstawę stwierdzenia istnienia zasadności dochodzonego
roszczenia.
Skargę kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego wniósł w imieniu powódki jej
pełnomocnik, zaskarżając wyrok ten w całości.
Skarga kasacyjna została oparta na podstawach: 1) naruszenia przepisów
postępowania, a mianowicie: a) art. 231 k.p.c., z powodu błędnego uznania za usta-
lony faktu całkowicie uznaniowego charakteru prowizji, chociaż wniosek taki nie daje
się wyprowadzić z innych ustalonych faktów, b) art. 233 k.p.c., z powodu przekrocze-
nia zasady swobodnej oceny dowodów i dokonania ustaleń sprzecznych ze zgroma-
dzonym w sprawie materiałem dowodowym, z obowiązującymi przepisami, zasadami
logiki i doświadczenia życiowego, c) art. 322 k.p.c., z powodu jego niezastosowania
w celu dokonania wyliczenia należnej powódce prowizji; 2) naruszenia prawa mate-
rialnego, a mianowicie: a) art. 9 § 1 k.p., poprzez jego niezastosowanie w celu usta-
lenia treści norm prawnych zawartych w regulaminie premiowania, b) art. 18 k.p.,
poprzez zastosowanie aktu normatywnego hierarchicznie wyższego, ale mniej ko-
rzystnego dla powódki, zamiast aktu prawnego hierarchicznie niższego, lecz korzyst-
niejszego dla powódki, na skutek przyjęcia, że należna na podstawie regulaminu
premiowania prowizja jest nagrodą w rozumieniu art. 105 k.p., c) art. 13 k.p., art. 78 §
1 k.p. oraz art. 80 k.p., poprzez przyjęcie, że powódce nie przysługiwało prawo do
11
prowizji, d) błędne zastosowanie art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p. w celu wy-
kładni treści regulaminu premiowania, e) poprzez niezastosowanie art. 379 § 1 k.c. w
związku z art. 300 k.p. w celu ustalenia wysokości należnej powódce prowizji.
Pełnomocnik skarżącej, w piśmie uzupełniającym braki skargi kasacyjnej pod-
niósł, że Sąd drugiej instancji uznał za ustalony (na podstawie fałszywych przesłanek
i błędów w rozumowaniu) fakt całkowicie uznaniowego charakteru prowizji - chociaż
wniosek taki nie daje się wyprowadzić z innych ustalonych faktów i dowodów (regu-
laminu premiowania) - czym naruszył art. 231 k.p.c. Sąd drugiej instancji przekroczył
granice swobodnej oceny dowodów, naruszając przy dokonywaniu oceny zgroma-
dzonego materiału dowodowego zasady doświadczenia życiowego oraz logicznego
rozumowania (art. 233 k.p.c.). W szczególności dopuścił, wbrew obowiązującym
przepisom (i zasadom doświadczenia życiowego), możliwość dokonywania innej niż
językowa interpretacji pojęcia normatywnego „prowizja”. Zdaniem pełnomocnika
skarżącej, wolna od prawnego i logicznego uzasadnienia zamiana pojęcia norma-
tywnego (prowizja), któremu przypisany jest konkretny desygnat, na inne pojęcie
normatywne (nagroda) o całkowicie odmiennym desygnacie, nie może być uznane
za rozumowanie prawidłowe. Pełnomocnik skarżącej podniósł, że Sąd Okręgowy nie
tylko nie dokonał prawidłowej analizy aktu normatywnego - regulaminu premiowania,
ale również nie podjął trudu ustalenia przyczyn, jakie legły u podstaw wprowadzenia
tego regulaminu (system motywacyjny), oraz analizy okoliczności dokonanych wypłat
prowizji w okresie wcześniejszym. Pełnomocnik skarżącej zarzucił naruszenie art.
322 k.p.c., przez niezastosowanie tego przepisu w celu ustalenia wysokości należne-
go powódce wynagrodzenia i zastąpienia tej czynności pozbawionym podstaw praw-
nych stwierdzeniem, że brak odpowiedniego postanowienia regulaminu, na którego
podstawie można obliczyć według reguł arytmetycznych wysokość wynagrodzenia
prowizyjnego konkretnego pracownika, jest równoznaczny z brakiem unormowań w
tym zakresie, co w konsekwencji prowadzi do konieczności oddalenia powództwa o
wynagrodzenie.
Strona skarżąca zarzuciła, że Sąd drugiej instancji nie zastosował art. 9 k.p. w
celu wyjaśnienia charakteru prawnego obowiązującego u pozwanego pracodawcy
aktu normatywnego w postaci regulaminu premiowania. W ocenie strony skarżącej,
Sąd drugiej instancji naruszył art. 13 k.p., art. 78 § 1 k.p. oraz art. 80 k.p., nie stosu-
jąc tych przepisów dla potrzeb ustalenia treści normy prawnej zawartej w regulaminie
premiowania, w celu ustalenia zasad przyznawania wynagrodzenia za pracę. Pełno-
12
mocnik strony skarżącej podniósł, że naruszenie art. 18 k.p. polegało na błędnym
zastosowaniu przez Sąd drugiej instancji art. 105 k.p. zamiast regulaminu premiowa-
nia. Sąd drugiej instancji naruszył art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., poprzez
zastosowanie tego przepisu do wykładni aktu normatywnego (regulaminu premiowa-
nia). Skarżąca powołała się na naruszenie art. 379 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.,
poprzez niestosowanie tego przepisu, przy uwzględnieniu zasad ustalania wynagro-
dzenia za pracę wynikających z art. 13 k.p. i art. 78 k.p., w celu ustalenia wysokości
należnego powódce wynagrodzenia.
Strona skarżąca podniosła, że zaskarżony wyrok pozostaje w rozbieżności z
dotychczasowym orzecznictwem Sądu Najwyższego, w tym w szczególności: 1) wy-
rokiem z 16 grudnia 1999 r., I PKN 465/99 (OSNAPiUS 2001 nr 10, poz. 345), wyro-
kiem z 22 listopada 2001 r., I PKN 691/00 (OSNP 2003 nr 21, poz. 513), wyrokiem z
5 czerwca 2007 r., I PK 61/07 (OSNP 2008 nr 15-16, poz. 214) w części dotyczącej
stosowania art. 322 k.p.c. dla potrzeb wyliczenia wynagrodzenia przysługującego
pracownikowi, w przypadku gdy wyliczenie na podstawie regulaminu wynagradzania
napotyka na przeszkody wynikające z nie dość precyzyjnej redakcji tego regulaminu;
2) wyrokiem z 16 grudnia 1999 r., I PKN 465/99 (OSNAPiUS 2001 nr 10, poz. 345),
wyrokiem z 5 lutego 2004 r., I PK 307/03 (OSNP 2004 nr 24, poz. 416) w części do-
tyczącej zasad ustalania należnego pracownikowi wynagrodzenia (art. 13 k.p. art. 78
§ 1 k.p. oraz art. 80 k.p.); 3) wyrokiem z 12 grudnia 2001 r., I PKN 729/00 (OSNP
2003 nr 23, poz. 568), wyrokiem z 18 grudnia 2002 r., I PKN 693/01 (OSNP 2004 nr
12, poz. 205) w części dotyczącej wykładni postanowień regulaminu wynagradzania;
4) wyrokiem z 16 grudnia 1999 r., I PKN 465/99 (OSNAPiUS 2001 nr 10, poz. 345),
w części dotyczącej zasad stosowania art. 379 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.
Strona skarżąca podniosła, że zaskarżony wyrok w sposób negatywny wpływa
na jednolitość orzecznictwa, co w konsekwencji powoduje pozbawienie pracownika
ochrony prawa podmiotowego. Problem prawidłowego stosowania przepisów regu-
laminu wynagradzania na tle praktyki orzeczniczej sądów powszechnych nadal sta-
nowi problem wymagający wykładni Sądu Najwyższego, a w przedmiotowej sprawie
dotyczy to takich zagadnień prawnych jak: po pierwsze - charakter prawny wynagro-
dzenia prowizyjnego, przyznanego na mocy regulaminu premiowania, błędnie utoż-
samianego z nagrodą, po drugie - dopuszczalność wykładni treści regulaminu wyna-
gradzania przy zastosowaniu art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., po trzecie -
dopuszczalność i zasady podziału wynagrodzenia (prowizji) pomiędzy pracowników,
13
przyznanych na mocy regulaminu wynagradzania zespołowi, po czwarte - stosowa-
nie art. 322 k.p.c. w celu ustalenia wysokości należnego pracownikowi wynagrodze-
nia.
Pełnomocnik skarżącej podniósł, że redagowanie przez pracodawców regu-
laminów wynagradzania w sposób pozostawiający znaczną dowolność interpretacji,
której jedynym celem jest sprzeczne z istotą funkcji ochronnych wynagrodzenia za
pracę stosowanie ich w sposób całkowicie woluntarystyczny, staje się zjawiskiem
powszechnym. Na kreowanie takiego stanu prawnego nie ma wpływu ani druga
strona stosunku prawnego (pracownik), ani ustawodawca. Usunięcie praktyki
sprzecznej z istotą regulacji ustawowych dotyczących wynagrodzenia możliwe jest
jedynie poprzez dokonywanie wykładni przepisów przez Sąd Najwyższy.
Strona skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przeka-
zanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania przed Sądem Najwyższym.
Odpowiedź na skargę kasacyjną wniósł w imieniu pozwanego pracodawcy
jego pełnomocnik, wnosząc o odmowę przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania,
ewentualnie o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma uzasadnione podstawy. Rozważania należy rozpocząć
od przypomnienia, że powódka dochodziła w rozpoznawanej sprawie prowizji (wyna-
grodzenia prowizyjnego), dla której podstawę wypłaty miały stanowić - według jej
stanowiska - postanowienia „Regulaminu premiowania za wyniki windykacji należno-
ści kredytowych”, wprowadzonego zarządzeniem prezesa zarządu Banku W.E. SA z
27 maja 2003 r. Konieczne jest podkreślenie tego na samym wstępie, ponieważ w
rozważaniach Sądu Okręgowego pojawia się naprzemiennie nazywanie świadczenia
dochodzonego przez powódkę raz premią, innym razem prowizją.
Regulamin premiowania wprowadzono w celu „stymulowania efektywności
działań windykacyjnych” w pozwanym Banku (§ 1). System premiowania za wyniki
windykacji należności kredytowych obejmował: 1) premie związane z poprawą jako-
ści portfela kredytowego, 2) prowizje związane ze spłatą kredytów zakwalifikowanych
do kategorii „zagrożone” (§ 2). W rozdziale dotyczącym premii regulamin przewidy-
wał, że wysokość premii dla zespołu pracowników windykujących miała być wprost
14
proporcjonalna do stopnia wykonania planu windykacji. Zarząd Banku, ustalając plan
finansowy na dany rok, miał określić proporcję wysokości premii do wynagrodzenia
zasadniczego. Tabela wysokości premii dla zespołu pracowników windykujących
stanowiła załącznik do regulaminu (§ 5). Indywidualną wysokość premii dla pracow-
nika windykującego miał określać dyrektor Zespołu Zarządzania Portfelem Kredyto-
wym, a akceptować - dyrektor Departamentu Zarządzania Aktywami i Ryzykami (§
6). Z kolei w rozdziale dotyczącym prowizji przewidziano dosłownie, że: „Prowizja dla
zespołu pracowników windykujących, o której mowa w § 2 pkt 2, wynosi 1 % od
kwoty spłaconych kredytów zakwalifikowanych do kategorii „zagrożone” pomniejszo-
nej o koszty windykacji przez firmę zewnętrzną prowadząca na rzecz Banku windy-
kację w sposób określony w § 42 Instrukcji służbowej dotyczącej gospodarki mająt-
kiem rzeczowym. Przez użyte określenie „spłaconych kredytów” należy rozumieć
kwoty wpłat dokonane z tytułu zadłużenia. W przypadku przejętego przez Bank ma-
jątku, prowizja będzie wyliczana dopiero po jego sprzedaży i wpływie środków na
rachunek Banku” (§ 9); „Wielkości, o których mowa w § 9, oceniane są przez Zarząd
Banku po zakończeniu każdego kwartału” (§ 10); „Indywidualną wysokość prowizji
dla pracownika windykującego określa dyrektor Zespołu Zarządzania Potfelem Kre-
dytowym, a akceptuje - dyrektor Departamentu Zarządzania Aktywami i Ryzykami” (§
11).
Przytoczenie dosłownego brzmienia odpowiednich postanowień „Regulaminu
premiowania za wyniki windykacji należności kredytowych” było konieczne ze
względu na to, że podstawowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy miała ich inter-
pretacja (wykładnia). Nie ulega wątpliwości, że regulamin premiowania miał charak-
ter normatywny - był autonomicznym źródłem prawa pracy w rozumieniu art. 9 § 1
k.p. Regulamin premiowania może być potraktowany jako rodzaj regulaminu wyna-
gradzania. Z kolei regulamin wynagradzania, o jakim stanowi art. 772
k.p., jest
autonomicznym źródłem prawa pracy, wymienionym expressis verbis w art. 9 § 1
k.p., co ma znaczenie dla sposobu interpretacji (wykładni) jego postanowień. Regu-
lamin wynagradzania musi być ustalony w szczególnym trybie, ściśle określonym
przepisami prawa. Ma on określoną treść - ustala warunki wynagradzania za pracę
lub ewentualnie innych świadczeń związanych z pracą. Postanowienia regulaminu
wynagradzania są przepisami prawa pracy i jako takie z mocy art. 9 k.p. muszą być
respektowane w stosunkach między pracodawcą, który wydał ten regulamin, a pra-
15
cownikami, których on dotyczy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 września 2008 r.,
III PK 17/08, niepublikowany).
W rozpoznawanej sprawie oceny wymagało, czy akt prawny (akt prawa zakła-
dowego) nazwany przez pracodawcę „Regulaminem premiowania za wyniki windy-
kacji należności kredytowych” był - zgodnie ze swoją dosłowną nazwą - regulaminem
premiowania, czyli aktem regulującym zasady przyznawania i sposób ustalania wy-
sokości składników wynagrodzenia pracowników windykujących, nazwanych w re-
gulaminie premią i prowizją, czyli składników o charakterze roszczeniowym (definicja
pracownika windykującego została zawarta w § 3 pkt 2 regulaminu, nie było w spra-
wie kwestionowane, że powódka mieściła się w grupie pracowników windykujących
w tym rozumieniu), czy też był to regulamin nagradzania (regulamin przyznawania
nagród uznaniowych), a świadczenia nazwane w regulaminie „premią” i „prowizją”
były w istocie nagrodami (art. 105 k.p.), czyli nie miały charakteru roszczeniowego.
Powódka twierdziła przy tym, że regulamin premiowania - zgodnie ze swoją nazwą -
regulował przyznawanie pracownikom windykującym świadczeń w postaci premii i
prowizji jako (roszczeniowych) składników wynagrodzenia, które mogły być docho-
dzone na drodze postępowania przed sądem pracy i powinny być zasądzone w razie
spełnienia regulaminowych przesłanek ich przyznania. Z kolei strona pozwana twier-
dziła, że regulamin premiowania przewidywał w istocie przyznawanie pracownikom
windykującym nagród uznaniowych, których zarówno samo przyznanie jak i ustalenie
ich wysokości było w całości uzależnione od swobodnej woli pracodawcy, albowiem
treść § 8 i § 11 dowodzi, że przyznanie nagrody było w każdym przypadku uzależ-
nione od uznaniowych decyzji dyrektorów odpowiednich komórek pozwanego Banku.
W związku z tym, skoro zarówno przyznanie pracownikowi świadczenia (nazwanego
w regulaminie premiowania „premią” i „prowizją”), jak i określenie jego wysokości
należało do swobodnego uznania pracodawcy, to uregulowane w regulaminie świad-
czenia miały charakter premii uznaniowej czyli nagrody (por. wyrok Sądu Najwyższe-
go z 8 czerwca 1977 r., I PR 175/76, LEX nr 14388, zgodnie z którym uznaniowy
charakter nagrody polega na tym, że zarówno samo przyznanie jej pracownikowi, jak
i określenie wysokości nagrody należy do zakresu swobodnego uznania praco-
dawcy). Sądy obydwu instancji podzieliły punkt widzenia strony pozwanej.
Stanowisko Sądu Okręgowego budzi zasadnicze wątpliwości. Zbyt pochopnie
świadczenia przewidziane dla pracowników windykujących w regulaminie premiowa-
nia zostały potraktowane jako nagrody uznaniowe (art. 105 k.p.), co do których pra-
16
cownikowi nie przysługuje w stosunku do pracodawcy roszczenie o ich wypłatę. Ma
rację Sąd Okręgowy, że nagroda uznaniowa nie ma charakteru roszczeniowego. Po-
dzielenie w tym zakresie oceny i poglądów prawnych Sądu Okręgowego musiałoby
prowadzić do potraktowania skargi kasacyjnej jako w całości oczywiście bezzasad-
nej, żaden bowiem z jej zarzutów nie byłby usprawiedliwiony. Sprawa oceny charak-
teru prawnego „prowizji” przewidzianej w „Regulaminem premiowania za wyniki win-
dykacji należności kredytowych” nie jest jednak tak oczywista, jak by to mogło wyni-
kać z niewątpliwie erudycyjnych wywodów Sądu Okręgowego.
Przyjęcie, że będący przedmiotem interpretacji (wykładni) regulamin premio-
wania jest w istocie regulaminem wynagradzania w rozumieniu art. 9 § 1 k.p. oraz
art. 772
k.p. ma określone konsekwencje prawne. Regulamin wynagradzania jest
źródłem prawa w rozumieniu art. 9 k.p. Z tego względu sąd powinien dążyć do usta-
lenia treści norm prawnych w nim zawartych, niezależnie od ułomności sformułowa-
nia jego przepisów, przede wszystkim stosując metody wykładni właściwe dla inter-
pretacji aktów prawnych. W przypadku gdyby ustalenie treści norm prawnych doty-
czących wysokości wynagrodzenia okazało się niemożliwe, sąd powinien ustalić i
zasądzić należne pracownikowi wynagrodzenie, kierując się wskazaniami zawartymi
w powszechnie obowiązujących przepisach Kodeksu pracy, przede wszystkim w art.
78 § 1 k.p. i art. 80 k.p. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 lutego 2004 r., I PK
307/03, OSNP 2004 nr 24, poz. 416). W tym kontekście podkreślenia wymaga, że
Sąd Okręgowy - akceptując w pełni ustalenia faktyczne i oceny prawne Sądu Rejo-
nowego - z nadmiernym uproszczeniem ocenił, że regulamin premiowania przewidy-
wał w istocie nagrody uznaniowe, a nie premie regulaminowe i prowizje jako skład-
niki wynagrodzenia. Skoro pracodawca w ustalonym przez siebie regulaminie pre-
miowania przewidział wyraźnie premie i prowizje (a nie nagrody), precyzując warun-
ki, których spełnienie determinować miało przyznanie pracownikom tych świadczeń
po indywidualnym ustaleniu ich wysokości przez dyrektorów odpowiednich komórek
organizacyjnych, to należało jako punkt wyjścia przyjąć założenie, że chodziło o
premie i prowizje w ścisłym tego słowa znaczeniu. Z ustaleń poczynionych w spra-
wie, dotyczących treści regulaminu premiowania wynika, że zawierał on, niezależnie
od pewnych niejednoznaczności, skonkretyzowane kryteria przyznania i obliczenia
wysokości premii i prowizji. W przypadku prowizji przewidywał, że prowizja dla ze-
społu pracowników windykujących, związana ze spłatą kredytów zakwalifikowanych
do kategorii „zagrożone”, wynosi 1 % od kwoty spłaconych kredytów zakwalifikowa-
17
nych do kategorii „zagrożone”, pomniejszonej o koszty windykacji poniesione przez
firmę zewnętrzną prowadzącą na rzecz Banku windykację, przy czym przez użyte
określenie „spłaconych kredytów” należało rozumieć kwoty wpłat dokonane z tytułu
zadłużenia; w przypadku przejętego przez Bank majątku, prowizja miała być wylicza-
na dopiero po jego sprzedaży i wpływie środków na rachunek Banku (§ 9) a wielko-
ści, o których mowa w § 9, oceniane miały być przez zarząd Banku po zakończeniu
każdego kwartału (§ 10). Opisany sposób wyliczenia prowizji dla zespołu pracowni-
ków windykujących pozwalał na ścisłe arytmetyczne wyliczenie ogólnej kwoty prowi-
zji, która miała być następnie rozdzielona pomiędzy poszczególnych pracowników,
na podstawie - jak ustalił Sąd Okręgowy - indywidualnej oceny ich zaangażowania i
wkładu pracy w osiągnięcie rezultatu w postaci spłaty kredytów zakwalifikowanych do
kategorii „zagrożone”, oceny dokonanej przez dyrektora Zespołu Zarządzania Port-
felem Kredytowym i zaakceptowanej przez dyrektora Departamentu Zarządzania
Aktywami i Ryzykami (§ 11).
Dosłowna treść § 9-11 pozwala na ocenę, że prowizja dla zespołu pracowni-
ków windykujących miała być, zgodnie z regulaminem premiowania obowiązującym
w pozwanym Banku, składnikiem wynagrodzenia - ekwiwalentem pieniężnym od-
wzajemniającym konkretnie wykonane przez pracowników zespołu windykującego
czynności zmierzające do spłaty kredytów zakwalifikowanych do kategorii „zagrożo-
ne”, a nie całkowicie uznaniowym świadczeniem za dodatkowe lub szczególne osią-
gnięcia w pracy już poprzednio opłaconej, co jest cechą nagrody (art. 105 k.p.). Na-
leży też podkreślić - w związku z przyjęciem wiążącego charakteru rozważanego re-
gulaminu, a mianowicie oceną, że stanowił on regulamin wynagradzania w rozumie-
niu art. 772
k.p., był więc źródłem prawa pracy w znaczeniu nadanym temu pojęciu w
art. 9 k.p. - że Sąd był powinien dążyć do ustalenia treści norm prawnych zawartych
w tego rodzaju akcie prawnym z uwzględnieniem metod wykładni adekwatnych dla
interpretacji treści przepisów prawnych, a ustalając wysokość należnego powódce
wynagrodzenia prowizyjnego Sąd powinien był uwzględnić treść art. 13 k.p., art. 78 §
1 k.p. i art. 80 k.p. Przyjmując, że świadczenie przewidziane w regulaminie premio-
wania było nagrodą uznaniową, a nie prowizją, Sąd Okręgowy nie podjął działań
zmierzających do ustalenia wysokości ewentualnie należnej powódce prowizji, co
oznacza, że trafny okazał się kasacyjny zarzut naruszenia wymienionych przepisów
Kodeksu pracy dotyczących wysokości należnego pracownikowi wynagrodzenia.
18
Regulamin wynagradzania jest aktem normatywnym, a nie czynnością prawną
w rozumieniu art. 58 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 grudnia 2002 r., I PKN
693/01, OSNP 2004 nr 12, poz. 205). Ustalenie regulaminu wynagradzania (art. 772
k.p.) nie jest czynnością prawną, tylko wydaniem wewnątrzzakładowego aktu nor-
matywnego stanowiącego źródło prawa pracy. Mimo takiej oceny charakteru praw-
nego regulaminu wynagradzania (także regulaminu premiowania, będącego w istocie
rzeczy rodzajem regulaminu wynagradzania - art. 772
§ 2 k.p.), możliwe jest - jednak
wyłącznie w drodze wyjątku i z dużą ostrożnością - odpowiednie (art. 300 k.p.) i jedy-
nie posiłkowe stosowanie do wykładni zawartych w nim postanowień (przepisów
prawa) art. 65 k.c., tylko w sytuacji gdy zawodzą metody wykładni przyjęte w odnie-
sieniu do interpretacji treści aktów normatywnych. W orzecznictwie Sądu Najwyższe-
go przyjmuje się, że możliwe jest posiłkowe stosowanie do wykładni aktów norma-
tywnych - np. takich jak porozumienia zbiorowe prawa pracy - art. 65 k.c., jeżeli ja-
kieś sformułowania zawarte w postanowieniach tych aktów (zbudowanych w pewnym
stopniu na oświadczeniach stron - partnerów socjalnych w przypadku układu zbioro-
wego pracy, porozumienia zbiorowego opartego na ustawie, pakietu socjalnego albo
na jednostronnym oświadczeniu pracodawcy w przypadku regulaminów wynagra-
dzania lub regulaminów pracy ustalanych jednostronnymi aktami pracodawcy) nie
dają się wyjaśnić w inny sposób, jak tylko przy zastosowaniu metod wykładni właści-
wych dla wykładni oświadczeń woli. Jako przykłady orzeczeń charakterystycznych
dla tej linii orzecznictwa można powołać wyrok z 20 września 2005 r., II PK 53/05,
LEX nr 276239, w którym Sąd Najwyższy przyjął, że wykładnia postanowień Poro-
zumienia w sprawie gwarancji socjalnych, pracowniczych i związkowych, zwanego
Pakietem zabezpieczenia praw socjalno-bytowych, pracowniczych i związkowych
pracowników zatrudnionych w prywatyzowanym przedsiębiorstwie państwowym, po-
winna uwzględniać zasady przewidziane w art. 65 k.c., a także wyrok z 15 marca
2006 r., II PK 143/05, OSNP 2007 nr 3-4, poz. 45, w którym Sąd Najwyższy stwier-
dził, że bez dokonania wykładni oświadczeń woli stron postrajkowego porozumienia
zbiorowego prawa pracy nie można generalnie wykluczyć usprawiedliwionych rosz-
czeń pracowników, które wynikały z postanowień zbiorowego porozumienia płaco-
wego oraz z przepisów ustawowych. W innych, nowszych, orzeczeniach Sąd Naj-
wyższy stwierdził, że skoro porozumienia zbiorowe, zaliczane do prawa pracy według
art. 9 § 1 k.p., są aktami normatywnymi, a nie czynnościami prawnymi (umowami), to
nie ma podstaw, aby art. 65 § 2 k.c. stosować do nich w sposób bezpośredni; nie
19
wyłącza to jednak dopuszczalności posiłkowego stosowania wskazanych w tym
przepisie reguł wykładni umów w takim zakresie, w jakim wykładnia językowa i sys-
temowa porozumienia nie prowadzi do ustalenia normy prawnej zawartej w treści
interpretowanych postanowień tego aktu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 marca
2008 r., I PK 235/07, OSNP 2009 nr 15-16, poz. 190). Do wykładni postanowień po-
rozumienia postrajkowetgo jako źródła prawa pracy należy stosować zasady, na ja-
kich dokonuje się interpretacji powszechnie obowiązujących przepisów prawa pracy,
a nie reguły wykładni oświadczeń woli wskazane w art. 65 k.c. (por. wyrok Sądu Naj-
wyższego z 2 kwietnia 2008 r., II PK 261/07, OSNP 2009 nr 15-16, poz. 200).
W tym ostatnim orzeczeniu Sąd Najwyższy stwierdził, że do interpretacji po-
stanowień porozumienia zbiorowego o charakterze normatywnym nie ma zastosowa-
nia art. 65 k.c., regulujący zasady wykładni oświadczeń woli stron czynności prawnej.
Do wykładni postanowień tego porozumienia należy stosować zasady, na jakich do-
konuje się interpretacji powszechnie obowiązujących przepisów prawa pracy (por.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2001 r., I PKN 729/00, OSNP 2003 nr
23, poz. 568; OSP 2004 nr 5, poz. 66, z glosą A. Świątkowskiego; z dnia 5 lutego
2002 r., I PKN 866/00, OSNP 2004 nr 4, poz. 58; z dnia 10 października 2003 r., I PK
409/02, OSNP 2004 nr 19, poz. 334 oraz z dnia 15 stycznia 2004 r., I PK 630/02, Mo-
nitor Prawniczy 2004 nr 2, s. 59). Możliwe, a nawet wskazane jest co prawda, odwo-
łanie się do zamiaru i zgodnej woli stron porozumienia zbiorowego (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 22 września 1992 r., I PRN 41/92, OSNCP 1993 nr 6, poz. 113;
Przegląd Sądowy 1993 nr 11-12, s. 109, z glosą G. Goździewicza oraz z dnia 10
listopada 1999 r., I PKN 345/99, OSNAPiUS 2001 nr 6, poz. 195), ale tylko w takich
kategoriach, w jakich przy wykładni przepisów prawa uzasadnione jest odwołanie się
do „woli racjonalnego ustawodawcy” (co powinno nastąpić dopiero po uwzględnieniu
innych metod wykładni). Porozumienie zbiorowe jako źródło prawa pracy (art. 9 § 1
k.p.) podlega więc wykładni sądowej przy zastosowaniu reguł wykładni aktów praw-
nych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 1999 r., I PKN 439/98,
OSNAPiUS 2000 nr 6, poz. 216; por. też uzasadnienie uchwały składu siedmiu sę-
dziów Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2004 r., III PZP 12/03, OSNP 2004 nr 11,
poz. 187; OSP 2005 nr 5, poz. 66, z glosą B. Cudowskiego). Porozumienie takie nie
zawiera oświadczeń woli podlegających wykładni według zasad określonych w art.
65 k.c. i sąd pracy nie powinien na tej podstawie dokonywać interpretacji jego posta-
nowień. Powinien natomiast oprzeć się na ich wykładni językowej, systemowej i funk-
20
cjonalnej, rozważając okoliczności towarzyszące zawarciu porozumienia i zakładając,
że decydująca jest treść jego postanowień (wykładnia językowa).
Przeniesienie powyższego punktu widzenia - dotyczącego ad casum porozu-
mień zbiorowych - na grunt niniejszej sprawy nie pozwala na przyjęcie, że ustalenie
przez pracodawcę, jednostronnym aktem, regulaminu wynagradzania (w tym regu-
laminu premiowania) może być potraktowane - z punktu widzenia konieczności do-
konania wykładni postanowień tego regulaminu - tak jak oświadczenie woli (w rozu-
mieniu art. 60 k.c.), choćby zamiarem dokonania tego jednostronnego aktu było wy-
wołanie skutku prawnego w postaci związania pracodawcy postanowieniami regula-
minu i przyznania pracownikom roszczeń wywodzonych z jego postanowień. Przy
takim założeniu, do ustalenia konsekwencji prawnych tego aktu prawnego nie powin-
ny być stosowane - nawet odpowiednio (art. 300 k.p.) - zasady wykładni oświadczeń
woli stron czynności prawnej przewidziane w art. 65 k.c. Tymczasem, Sąd Okręgowy
wyraźnie powołał się na treść art. 65 k.c. jako podstawę prawną dokonania interpre-
tacji poszczególnych postanowień „Regulaminu premiowania za wyniki windykacji
należności kredytowych”, traktując ten regulamin jak oświadczenie woli pracodawcy.
Słuszny jest zatem kasacyjny zarzut naruszenia art. 65 k.c. Podsumowując, przy do-
konywaniu interpretacji tekstu (treści normatywnej) autonomicznego źródła prawa
pracy (art. 9 k.p.) decydujące znaczenie mają zasady wykładni aktów normatywnych,
a nie odpowiednio i posiłkowo stosowane (art. 300 k.p.) zasady wykładni oświadczeń
woli składających się na treść czynności prawa cywilnego (art. 65 k.c.).
Wśród metod i zasad wykładni aktów normatywnych decydujące znaczenie
tradycyjnie przypisuje się wykładni logiczno-językowej. W rozpoznawanej sprawie w
odniesieniu do postanowień „Regulaminu premiowania za wyniki windykacji należno-
ści kredytowych” nie było konieczne odwoływanie się do - nawet stosowanych posił-
kowo i odpowiednio (art. 300 k.p.) w celu zinterpretowania woli (zamiaru) pracodaw-
cy - zasad wykładni oświadczeń woli przewidzianych w art. 65 § 1 k.c., ponieważ
treść postanowień regulaminu była stosunkowo jednoznaczna. Skoro w regulaminie
premiowania (a nie regulaminie przyznawania nagród) świadczenia należne pracow-
nikom windykującym nazwano premiami i prowizjami, to w procesie wykładni posta-
nowień tego regulaminu pierwszeństwo należało przyznać dosłownemu brzmieniu
nazwy tych świadczeń, zwłaszcza jeśli było to do pogodzenia z całościową regulacją
zasad premiowania lub przyznawania pracownikom prowizji. Pracodawca - będący
profesjonalnym podmiotem (bankiem), działającym w sferze ściśle reglamentowanej
21
przepisami różnych dziedzin prawa - musiał sobie bowiem zdawać sprawę z różnic
między semantycznym znaczeniem pojęć premia, prowizja i nagroda.
Ponadto, przy ocenie charakteru prawnego świadczeń, o jakie upominała się
powódka w rozpoznawanej sprawie, decydujące znaczenie miała treść § 9 regula-
minu, a nie treść § 11. Sąd Okręgowy swoją ocenę co do uznaniowego charakteru
„prowizji” jako nagrody wywiódł właśnie z treści § 11, chociaż na podstawie § 9 moż-
liwe było ustalenie, że istnieje sprawdzalna (podlegająca kontroli sądu pracy) zasada
obliczenia wysokości prowizji dla całego zespołu windykującego - a skoro tak, to
sama zasada przyznania tego świadczenia została określona w regulaminie premio-
wania w sposób właściwy dla prowizji, a nie nagród uznaniowych, zaś indywidualna
wysokość prowizji dla poszczególnych pracowników zespołu była możliwa do ustale-
nia w oparciu o art. 13 k.p., art. 78 § 1 k.p., art. 80 k.p. i inne przepisy Kodeksu pracy
(np. art. 113
k.p. w związku z art. 183c
k.p.). W orzecznictwie Sądu Najwyższego
przyjmuje się, że jeżeli regulamin wynagradzania pracowników określa „konkretne i
sprawdzalne” warunki premiowania, to pracownik, który spełnił te warunki, ma prawo
do premii przewidzianej w tym regulaminie (wyrok Sądu Najwyższego z 20 stycznia
2005 r., I PK 146/04, LEX nr 390095). Podobnie w ocenie, czy określone świadcze-
nie jest premią, czy innym świadczeniem związanym z pracą (nagrodą, nazywaną
niekiedy premią uznaniową), decydującym kryterium jest to, czy odpowiednie akty
prawne przewidują z góry skonkretyzowane i zobiektywizowane kryterium (podlega-
jące weryfikacji przesłanki) nabycia prawa do świadczenia lub przesłanki prowadzące
do jego pozbawienia lub obniżenia - w takim przypadku mamy do czynienia z premią,
której pracownik może dochodzić od pracodawcy, wykazując spełnienie przesłanek
nabycia tego prawa (wyrok Sądu Najwyższego z 11 lipca 2006 r., I PK 86/06,
LexPolonica nr 414166). Podobne stanowisko - dotyczące premii regulaminowej -
można odnieść do prowizji.
Oceniając treść § 9 -11 regulaminu premiowania, w oparciu o które powódka
domagała się wypłacenia jej prowizji, można stwierdzić, że świadczenie przewidziane
w tych przepisach regulaminu nie miało w sposób oczywisty charakteru całkowicie
uznaniowej nagrody (art. 105 k.p. i wyrok Sądu Najwyższego z 8 czerwca 1977 r., I
PR 175/76, LEX nr 14388), lecz raczej charakter świadczenia, którego zasady przy-
znania zostały sprecyzowane w regulaminie (§ 9 i 10), a jedynie od zindywidualizo-
wanej oceny wkładu pracy każdego z pracowników zespołu windykującego w osią-
gnięcie rezultatu stanowiącego podstawę do wyliczenia prowizji zależała indywidual-
22
na jej wysokość (§ 11), co również nie było całkowicie uznaniowe - jak to przyjął Sąd
Okręgowy - ponieważ wkład każdego indywidualnego pracownika mógł być obiek-
tywnie ustalony na podstawie analizy podejmowanych przez niego działań, czynności
faktycznych i czynności rodzących skutki prawne, a także podlegał weryfikacji z
uwzględnieniem zasad wynagradzania (obejmujących uwzględnienie rzeczywistego
nakładu pracy, zastosowanie niedyskryminujących kryteriów różnicujących wyso-
kość). W przypadku regulaminu premiowania poddawanego wykładni jednoznacznie
został określony krąg pracowników windykujących, w stosunku do których miało na-
stąpić obliczenie prowizji (§ 3 pkt 2), został również precyzyjnie określony sposób
wyliczenia prowizji (§ 9 i 10). Była to prowizja zespołowa, dopuszczana w praktyce,
co nie zmienia charakteru świadczenia nazwanego prowizją - nie sposób było zigno-
rować tę nazwę, bo w taki sposób jednoznacznie nazwano to świadczenie w regula-
minie. Również sposób jej obliczenia (1% od wartości kwoty określonej precyzyjnym
algorytmem) był charakterystyczny dla prowizji. Regulamin przewidywał zatem obli-
gatoryjne utworzenie swoistego funduszu prowizyjnego. Do wyjaśnienia pozostaje,
co się z tym funduszem prowizyjnym dalej działo, w jaki sposób ta ogólna kwota (wy-
liczona według reguł z § 9 i 10 regulaminu) była rozdysponowywana pomiędzy pra-
cowników windykujących, czy każdy pracownik otrzymał prowizję, w jakiej wysokości
(w jakim ułamku w stosunku do kwoty określonej w § 9 i 10), kto nie dostał i dlaczego
(z jakich przyczyn), czy pozostała jakaś kwota nierozdysponowana.
Zgodnie z § 11 regulaminu, decyzje o wysokości indywidualnych prowizji dla
pracowników windykujących miał podejmować dyrektor Zespołu Zarządzania Portfe-
lem Kredytowym, przy czym - jak wynika z ustaleń Sądów obu instancji - podejmował
je w oparciu o ocenę indywidualnego wkładu pracy pracownika w osiągnięty efekt. W
tej regulacji podkreślenia wymaga, że zakres decyzji dyrektora odpowiedniej komórki
organizacyjnej pracodawcy został wyraźnie odniesiony do wysokości prowizji, a nie
do samego jej przyznania. Uprawnienie pracodawcy do określenia wysokości prowizji
zostało wykorzystane jako argument przemawiający za potraktowaniem spornego
świadczenia jako nagrody. Nie jest to pogląd trafny. Szerzej tym problemem zajął się
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 kwietnia 2005 r., III PK 11/05 (OSNP 2005 nr 23,
poz. 374). W jego uzasadnieniu trafnie wskazano, że jeżeli nabycie prawa do świad-
czenia ma określone przesłanki (tak było w przypadku prowizji zespołowej dla ze-
społu pracowników windykujących), to zawsze pracodawca dokonuje oceny, czy
przesłanki te zostały spełnione i podejmuje decyzję o wypłacie lub odmowie wypłaty
23
prowizji. Jest to więc merytoryczna ocena spełnienia warunków nabycia prawa do
świadczenia. Taka ocena (decyzja) pracodawcy podlega weryfikacji w postępowaniu
sądowym, gdyż na tym polega tzw. roszczeniowy charakter prowizji. Istotne jest jed-
nak, czy świadczenie ma określone warunki jego nabycia i wtedy jest premią (albo
prowizją), czy też jego nabycie zależy od swobodnego uznania pracodawcy i wtedy
jest nagrodą. Jeżeli świadczenie ma określone przesłanki jego nabycia, to ocena
pracodawcy co do ich spełnienia i decyzja o wypłacie podlegają weryfikacji w postę-
powaniu sądowym, gdyż wynika to z roszczeniowego charakteru świadczenia. Anali-
zowane świadczenie miało warunki określone w regulaminie w sposób dostateczny
do ich weryfikacji. Świadczenie ma charakter uznaniowy tylko wtedy, gdy regulamin
wynagradzania nie określa warunków przyznania świadczenia albo gdy warunki
przyznania świadczenia są określone w sposób na tyle ogólny, że uniemożliwiają
kontrolę ich spełnienia, co nie występuje w przypadku prowizji, o którą wystąpiła po-
wódka. Przyznanie prowizji pracownikowi nie zależało zatem od uznania pracodaw-
cy, lecz od spełnienia warunków przewidzianych w regulaminie (§ 9 i § 10).
Analiza treści całego regulaminu premiowania prowadzi do wniosku, że bodź-
cowy system motywowania do pracy miał zachęcać do intensywnej windykacji kre-
dytów zakwalifikowanych do kategorii „zagrożone”. Pracodawca nie może tworzyć
systemu bodźców, a następnie - gdy pracownicy faktycznie, rzeczywiście wypracują
zakładany i pożądany efekt - unikać wykonania zobowiązań przyjętych na siebie w
regulaminie. Premia może być uzależniona od spełnienia ocennych warunków, ale
gdy są przyjęte obiektywne i sprawdzalne kryteria tej oceny, jest ona niewątpliwie
premią, a nie nagrodą uznaniową (por. wyrok Sądu Najwyższego z 21 września 2006
r., II PK 13/06, OSNP 2007 nr 17-18, poz. 254). Podobnie jest z prowizją. Jeżeli zo-
staną spełnione te warunki, od których spełnienia uzależnione jest świadczenie o
charakterze wynagrodzenia, pracodawca musi przekonująco wyjaśnić, dlaczego od-
mawia wypłacenia świadczenia. Odmowa przyznania powódce prowizji musiałaby się
wiązać z ustaleniem, że nie wniosła ona żadnego wkładu w uzyskanie rezultatu
przewidzianego w § 9 regulaminu (co podlegałoby udowodnieniu w procesie) albo że
jej wkład był minimalny, nieporównywalny z wkładem innych pracowników i nieuza-
sadniający przyznania jej jakiejkolwiek prowizji. Sposób wyliczenia prowizji nie był
dotychczas przedmiotem ustaleń i rozważań Sądu, ale przy ich dokonywaniu jest
możliwe albo odwołanie się do zasad obliczenia prowizji w tych kwartałach, za które
powódka otrzymała prowizję, albo powołanie biegłego, który mógłby zweryfikować
24
racjonalność i rzetelność wyliczeń samej powódki (wyliczenia dołączone do pozwu),
wreszcie możliwe jest zastosowanie art. 322 k.p.c. Podstawę materialnoprawną
ustaleń powinny stanowić art. 13 k.p., art. 78 § 1 k.p. i art. 80 k.p.
Tak zwana premia uznaniowa, czyli nagroda, która nie ma charakteru rosz-
czeniowego, nie stanowi składnika wynagrodzenia za pracę (por. wyrok Sądu Naj-
wyższego z 20 lipca 2000 r., I PKN 17/00, OSNAPiUS 2002 nr 2, poz. 77), a skoro
jest ona całkowicie uznaniowa i jej przyznanie oraz ustalenie jej wysokości pozostaje
w gestii pracodawcy, to zbędne - choć niewykluczone - jest ustalenie przez praco-
dawcę regulaminu przyznawania nagród. Wydanie przez pozwanego pracodawcę
(stronę pozwaną) „Regulaminu premiowania za wyniki windykacji należności kredy-
towych” przemawia raczej za tym, że świadczenia ustanowione tym regulaminem
miały charakter składników wynagrodzenia, stwarzając pracownikom objętym tym
regulaminem roszczenie o przyznanie świadczeń nim przewidzianych w razie speł-
nienia się warunków ich przyznawania (w przypadku prowizji warunków przewidzia-
nych w § 9).
Prowadzi to do wniosku, że zarzuty naruszenia art. 13, art. 78 § 1, art. 80 k.p.,
przez przyjęcie, że powódce nie przysługuje prawo do prowizji przewidzianej w re-
gulaminie premiowania, stanowiły usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej. W
związku z tym uzasadniony okazał się również zarzut naruszenia art. 18 k.p. Było to
wystarczające do uwzględnienia skargi kasacyjnej, a szersze rozważanie dalszych
zarzutów - zbędne.
W szczególności chybione były zarzuty naruszenia art. 379 § 1 k.c. w związku
z art. 300 k.p. Wysokości wynagrodzenia za pracę nie ustala się w oparciu o przepisy
Kodeksu cywilnego, ponieważ kwestia ta jest całościowo, kompleksowo i wyczerpu-
jąco uregulowana w przepisach prawa pracy. Nie był uzasadniony zarzut naruszenia
art. 9 § 1 k.p., ponieważ Sąd Okręgowy nie zakwestionował w żadnym miejscu nor-
matywnego charakteru regulaminu premiowania, a sam art. 9 § 1 k.p. nie reguluje
kwestii interpretacji (wykładni) treści regulaminu wynagradzania.
Nie są również uzasadnione zarzuty naruszenia przepisów postępowania. Za-
rzut dotyczący art. 233 k.p.c. uchyla się spod rozważań Sądu Najwyższego jako od-
noszący się bezpośrednio do dokonywania oceny dowodów. Przekroczenie zasady
swobodnej oceny dowodów nie może być przedmiotem zarzutów kasacyjnych, po-
nieważ - zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c. - podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Sąd Okręgowy nie stosował
25
art. 231 k.p.c. (regulującego kwestię domniemań faktycznych), a w każdym razie
oceny co do uznaniowego charakteru świadczenia nazwanego w regulaminie prowi-
zją nie wyprowadził z niewłaściwego zastosowania domniemań faktycznych (a raczej
z błędnego zastosowania art. 65 § 1 k.c.). Nie jest również uzasadniony zarzut naru-
szenia art. 322 k.p.c. Skoro Sąd Okręgowy co do zasady oddalił powództwo - przyj-
mując, że świadczenie, o które wystąpiła powódka, miało charakter uznaniowy - to
nie było powodu do stosowania albo niestosowania tego przepisu dotyczącego jed-
nego ze sposobów ustalania wysokości dochodów (w tym również wynagrodzenia za
pracę).
Z tych względów na podstawie art. 39815
§ 1 i art. 108 § 2 k.p.c. orzeczono jak
w sentencji.
========================================