Sygn. akt: I Ns 180/23
Dnia 29 maja 2024 roku
Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący Sędzia Sylwia Piasecka
Protokolant p.o. protokolanta sądowego Ilona Szczepańska
po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2024 roku w Człuchowie
na rozprawie
sprawy
z wniosku M. P. (1), H. P.
z udziałem Gminy D.
o zasiedzenie nieruchomości
postanawia:
1. stwierdzić, że wnioskodawcy M. P. (1) i H. P. nabyli z dniem 27 maja 2020 roku przez zasiedzenie prawo własności nieruchomości gruntowej – działka numer (...), o określonym sposobie korzystania – działka zabudowana, o obszarze 0,1500 hektara, położonej w miejscowości S. gmina D., dla której w Sądzie Rejonowym w Człuchowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze Kw nr (...) - do wspólności majątkowej małżeńskiej,
2. zasądzić od uczestnika postępowania Gminy D. na rzecz wnioskodawców M. P. (1) i H. P. kwotę 7.417,00 zł ( słownie: siedem tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.
Sygn. akt I Ns 180/23
Wnioskodawcy – H. P. i M. P. (1), reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, złożyli wniosek o stwierdzenie nabycia przez nich, w dniu 16 grudnia 2018 roku, w drodze zasiedzenia do majątku wspólnego małżonków, prawa własności nieruchomości gruntowej, położonej w miejscowości S. w Gminie D., składającej się z działki gruntu nr (...), o łącznej powierzchni 0,1865 ha, dla której Sąd Rejonowy w Człuchowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz o zasądzenie od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazali, że będąc w związku małżeńskim, na mocy aktu notarialnego nr 5599/1998 z dnia 16 grudnia 1998 roku nabyli od Skarbu Państwa do majątku wspólnego małżonków nieruchomość rolną zabudowaną (oznaczoną jako działki nr (...)), tworzącą zorganizowaną całość gospodarczą, położoną w miejscowości S. w Gminie D., o łącznej powierzchni 420 ha38a45m. Podkreślili, że nieruchomość rolna przed zakupem były elementem Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, którą początkowo zarządzało Gospodarstwo Rolne Skarbu Państwa w D. – Zakład Rolny (...). Wnioskodawcy podkreślili, że w dniu 4 czerwca 1993 roku na mocy umowy dzierżawy zostały one oddane im w posiadanie zależne na okres piętnastu lat. Jednak faktycznie okres dzierżawy trwał do 16 grudnia 1998 roku, a więc do momentu zakupu nieruchomości przez wnioskodawców. Okoliczność ta potwierdza jednak, że nieruchomości przyległe do nieruchomości będącej przedmiotem zasiedzenia znajdowały się w posiadaniu zależnym wnioskodawców co najmniej od 4 czerwca 1993 roku.
Wnioskodawcy zaznaczyli, że zagospodarowali wskazany teren wraz z obszarem, na którym znajduje się zbiornik wodny (a więc przedmiotową nieruchomością podlegającą zasiedzeniu), który również był częścią Zakładu Rolnego (...), będąc w przekonaniu, iż teren ten wchodzi w skład nieruchomości, którą dzierżawili, a następnie nabyli od Skarbu Państwa. Dopiero w dniu 9 maju 2022 roku – w trakcie dokonywania pomiarów przez geodetę wobec planów wnioskodawców podziału podwórka – zorientowali się, iż dla wskazanej nieruchomości o powierzchni 0,1685 ha prowadzona jest odrębna księga wieczysta o nr (...), w której ujawnione jest prawo własności Gminy D.. W księdze wieczystej nieruchomości brak jest ostrzeżenia o niezgodności treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Wnioskodawcy zorientowali się zatem, iż w rzeczywistości przedmiotowa nieruchomość nie stanowi ich własności już po okresie czasu wymaganym do zasiedzenia nieruchomości w dobrej wierze.
Wnioskodawcy gospodarują przedmiotową nieruchomością nieprzerwanie najpóźniej od dnia 4 czerwca 1993 roku do dnia dzisiejszego – początkowo sądząc, iż jest ona przedmiotem umowy dzierżawy, a następnie umowy sprzedaży. Przez ten czas wnioskodawcy posiadali tę nieruchomość, czynili na niej wiele nakładów oraz ponosili ciężary związane z jej użytkowaniem. Co równie istotne, od momentu zawarcia umowy sprzedaży na nieruchomości sąsiednie, a więc od 16 grudnia 1998 roku, wnioskodawcy przez cały wskazany okres uznawali ją za swoją własność i swobodnie zarządzali.
Dlatego też, w ocenie wnioskodawców okres zasiedzenia upłynął 16 grudnia 2018 roku, a więc ograniczenie wskazane w art. 172 § 3 kc, w aktualnym brzmieniu, nie będzie miało zastosowania, co pozwala przyjąć, że do zasiedzenia doszło zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Od dnia zawarcia umowy sprzedaży sąsiednich nieruchomości, to jest od dnia 16 grudnia 2018 roku wnioskodawcy posiadają samoistnie przedmiotową nieruchomość, a to posiadanie jest posiadaniem w dobrej wierze.
Wnioskodawcy wskazali, że uczestnik postępowania Gmina D. aż do dnia dzisiejszego nie wykonuje w stosunku do przedmiotowej nieruchomości żadnych przymiotów charakterystycznych dla właściciela nieruchomości. nie wykazują żadnego zainteresowania nieruchomością.
W odpowiedzi na wniosek uczestnik postępowania – Gmina D., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł o oddalenie wniosku w całości oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika postępowania kosztów postępowania według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazał, że wniosek o zasiedzenie działki nr (...) jest nieuzasadniony i nieudowodniony w całości. Podkreślił, że Gmina D. jest właścicielem działki nr (...) od 1991 roku na podstawie decyzji komunalizacyjnej wydanej przez Urząd Wojewódzki w S. w dniu 25 maja 1991 roku. Do 2012 roku dostęp do tej nieruchomości był nieskrępowany i swobodny. Po tym okresie wnioskodawcy dokonali częściowych nakładów na przedmiotową nieruchomość w postaci zakrzaczeń i roślin ozdobnych – przy braku sprzeciwu uczestnika. W związku z zamiarem uregulowania sytuacji prawnej tej nieruchomości wnioskodawcy złożyli do uczestnika w dniu 6 września 2022 roku wniosek o sprzedaż tej nieruchomości dla wnioskodawców. W dniu 3 stycznia 2023 roku Burmistrz D. wydał zarządzenie nr 06.1010.2023 w sprawie sprzedaży nieruchomości niezabudowanej w formie bezprzetargowej dla wnioskodawców, a na dzień 15 lutego 2023 roku wyznaczono termin podpisania uzgodnień do aktu notarialnego sprzedaży. Wnioskodawcy z niewiadomych powodów nie przystąpili do podpisania protokołu sprzedaży. Uczestnik postępowania podkreślił również, że pomiędzy stronami toczyły się także rozmowy co do możliwości zamiany przedmiotowej działki na inną działkę stanowiącą własność wnioskodawców.
Uczestnik postępowania zakwestionował twierdzenia wnioskodawców aby nieruchomości przyległe (w domyśle działka nr (...)) znajdowały się w posiadaniu zależnym wnioskodawców od co najmniej 1993 roku. Brak jest na to jakichkolwiek dowodów, a jak wynika z załączonych zdjęć, przedmiotowa działka była nieużytkowana przez wnioskodawców od 2012 roku. Zbiornik ten wodny (pełniący funkcję zbiornika przeciwpożarowego i zajmujący większość powierzchni działki) był w użytkowaniu (...) w M.. Jednocześnie przyznał, że obecnie sporna działka jest zagospodarowana przez wnioskodawców, jednakże zagospodarowanie to trwa najwyżej od 10 – 12 lat. Odbyło się to bez sprzeciwu uczestnika.
Uczestnik postępowania wskazał nadto, że zupełnie niewiarygodne i nieprawdziwe są twierdzenia wnioskodawców, że dopiero w 2022 roku zorientowali się, iż dla spornej działki prowadzona jest odrębna księga wieczysta i ujawnione jest prawo własności uczestnika postępowania. Zdaniem uczestnika postępowania wnioskodawcy doskonale wiedzieli od początku, to jest od dnia 1998 roku, że właścicielem przedmiotowej nieruchomości – działki nr (...) - jest Gmina D.. Świadczy o tym fakt, że wnioskodawca M. P. (1) był kierownikiem Zakładu Rolnego (...) (siedziba zakładu znajdowała się obok spornej nieruchomości), a H. P. była tam księgową, zatem mieli oni dostęp do wszystkich dokumentów własnościowych gospodarstwa, znali mapy i granice całego gospodarstwa. Był to ich obowiązek jako zarządzających gospodarstwem. Dlatego też nie sposób jest uznać, że wnioskodawcy nie wiedzieli co kupują od (...), którym formalnie zarządzali. Ponadto uczestnik postępowania zaznaczył, że wnioskodawcy nigdy nie płacili żadnych podatków, ani innych obciążeń publicznoprawnych związanych z posiadaniem spornej nieruchomości, co by wskazywało na element posiadania nieruchomości dla siebie. Samo wystąpienie do uczestnika o sprzedaż lub zmianę przedmiotowej nieruchomości na inne nieruchomości będące własnością wnioskodawców także wskazują na brak przymiotu posiadania samoistnego po stronie wnioskodawców. Brak jest bowiem jakichkolwiek dowodów, że wnioskodawcy zarządzali sporną nieruchomością.
Uczestnik postępowania podkreślił, że objęcie w posiadanie spornej nieruchomości przez wnioskodawców nastąpiło w złej wierze i trwało 10 – 12 lat. Wnioskodawcy od momentu zakupu swojej nieruchomości nie pozostawali w usprawiedliwionym przekonaniu, iż przysługuje im prawo własności do przedmiotowej nieruchomości – nie wykonywali oni wobec niej żadnych czynności jak właściciel – nie manifestowali tego faktu na zewnątrz, nie ponosili ciężarów związanych z posiadaniem nieruchomości (podatki). Brak jest zatem po stronie wnioskodawców zamiaru władania nieruchomością, to jest animus. Dlatego też nie jest prawdą, iż okres zasiedzenia spornej nieruchomości upłynął 16 grudnia 2018 roku.
Uczestnik postępowania wskazał również, że z przedstawionego wykazu środków trwałych zlikwidowanego (...) – u nie wynika o jaki zbiornik przeciwpożarowy chodzi (brak jest ta nr działki), a ponadto wynika z tego, że wykaz został sporządzony nierzetelnie, skoro od maja 1991 roku właścicielem zbiornika wodnego na działce nr (...) w S. stała się Gmina D..
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Wnioskodawca – M. P. (1) od 1978 roku był kierownikiem nieruchomości rolnych należących do (...) Gospodarstwo Rolne Skarbu Państwa w P. Zakład w D. obręb S., składającej się z działek numer (...).
Działka numer (...) powstała w wyniku podziału działki (...), graniczącej z działką numer (...). Działka numer (...) graniczyła również z nieruchomością - gospodarstwem rolnym, które stanowi własność wnioskodawców oraz z jednej strony z drogą publiczną, a z drugiej strony z nieruchomością sąsiada P..
bezsporne, nadto dowód: wypis z rejestru gruntów dotyczących danych przedmiotowych k. 13.
Decyzją z dnia 25 maja 1991 roku stwierdzono nabycie przez uczestnika postępowania – Gminę D. – z mocy prawa nieodpłatnie własność nieruchomości oznaczonej w ewidencji gruntów w jednostce ewidencyjnej w obrębie S., działki numer (...), o powierzchni 1500m 2, zabudowana remizą.
bezsporne, fakt znany z urzędu, por. decyzja z dnia 25 maja 1991 roku k. 2 - 5 Kw nr (...).
Na podstawie umowy dzierżawy z dnia 4 czerwca 1993 roku gospodarstwo rolne, wchodzące w skład (...) Skarbu Państwa, składające się z działek nr (...) o łącznej powierzchni 420ha38a45mkw, zostało oddane w posiadanie zależne wnioskodawcom – M. P. (1) i H. P. na okres 15 lat.
bezsporne
Na podstawie umowy sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego z dnia 16 grudnia 1998 roku wnioskodawcy – M. P. (1) i H. P., nabyli od Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa Oddziału Terenowego w K. nieruchomość rolną, zabudowaną, tworzącą zorganizowaną całość gospodarczą, położoną w obrębie geodezyjnym S., gmina D., wchodzącą do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, oznaczoną w ewidencji jako działka nr (...) o łącznej powierzchni 420ha38a45mkw, dla której w Sądzie Rejonowym w Człuchowie prowadzona jest księga wieczysta Kw nr (...). (...) te były przedmiotem dzierżawy zawartej w dniu 4 czerwca 1993 roku na okres piętnastu lat. Częściami składowymi opisanych działek były budynki i budowle oraz będące ich przynależnościami urządzenia i maszyny w postaci budynku administracyjno – gospodarczego, budynku gospodarczego, jałownika, obory, budynku bazy pali, cielętnika, warsztatu z magazynem, stodoły, magazynu zbożowego, budynku po suszarni nasion, budki wagowej, tuczarni i chlewni, kuźni, silosa paszowego i biogazowni.
Nieruchomość zabudowana została nabyta przez wnioskodawców na zasadach ustawowej wspólności majątkowej.
dowód: umowa sprzedaży z dnia 16 grudnia 1998 roku k. 14 – 17.
Działka numer (...) usytuowana jest z przodu przy ulicy. Na działce tej znajdował się staw, który był zbiornikiem przeciwpożarowym oraz krzewy i rośliny. Wnioskodawcy w chwili objęcia w posiadanie działki numer (...) wiedzieli, że zbiornik przeciwpożarowy był użytkowany przez OSP w S., mimo że znajdował się na terenie gospodarstwa rolnego.
W latach 70 – tych działka była ogrodzona płotem, ale jedynie od strony ulicy, natomiast znajdujący się na niej zbiornik przeciwpożarowy został ogrodzony ze względów bezpieczeństwa. Ze względu na fakt, że płot był zardzewiały i zarośnięty, wnioskodawcy zlikwidowali ogrodzenie wokół zbiornika, a w miejsce ogrodzenia oddzielającego działkę numer (...) od ulicy posadzili żywopłot. Żywopłot ten został posadowiony w tym samym miejscu co usunięty płot. Wnioskodawcy – M. i H. P. kosili działkę i ją porządkowali. Następnie w latach 2011 i 2012 rozpoczęli rekultywację stawu i posadzili dodatkowe zadrzewienie oraz rośliny, zaś w latach 2013 – 2014 wyczyścili staw, pogłębili go, powiększyli i wyłożyli faszyną oraz zarybili. Zasiali również nowy trawnik, położyli krawężnik od ulicy i wysypali tuczeń, żeby teren wokół stawu ładnie wyglądał.
Wnioskodawcy nie występowali do nikogo, a w szczególności do uczestnika postępowania, o wyrażenie zgody na dokonanie tych prac (przyznane).
W 2011 roku, gdy wnioskodawcy rozpoczęli rekultywację stawu będącego zbiornikiem przeciwpożarowym, uczestnik postępowania – Gmina D. - wykonując inwestycję związaną z kanalizacją, wykopał inny zbiornik specjalnie na potrzeby straży pożarnej.
dowód: zeznania świadka Ł. P. 00:04:40 k. 103v – 104, Z. J. 00:13:31 - 00:18:32 k. 104, 00:18:32 k. 104v, M. P. (2) 00:24:20 – 00:27:56 k. 104v, zeznania wnioskodawcy M. P. (3) 00:03:59 k. 135v, 00:13:07 k. 136, zeznania wnioskodawczyni H. P. 00:29:42 k. 136v.
Uczestnik postępowania – Gmina D. - od momentu stwierdzenia nabycia prawa własności działki numer (...), nie informował wnioskodawców – M. i H. P., że jest właścicielem działki, jak również nie występował do wnioskodawców o wydanie tej działki.
Wnioskodawcy – M. P. (1) i H. P. dopiero w 2022 roku powzięli wiedzę, że właścicielem działki numer (...) jest uczestnik postępowania. Wówczas w dniu 6 września 2022 roku złożyli oni wniosek do uczestnika postępowania o sprzedaż tej nieruchomości. Uczestnik postępowania wyraził zgodę na zawarcie transakcji, do której jednak ostatecznie nie przystąpili do aktu notarialnego.
bezsporne
Wnioskodawcy – M. P. (1) i H. P. pozostają we wspólności majątkowej małżeńskiej.
bezsporne
Sąd zważył co następuje:
Zgodnie z treścią przepisu art. 172 § 1 k.c. w brzmieniu nadanym przez ustawę z 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz.U. nr 55 poz.321), obowiązującym od dnia 1 października 1990 roku posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Zgodnie z § 2 tego artykułu po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.
Do nabycia w drodze zasiedzenia prawa własności nieruchomości konieczne jest więc łączne spełnienie dwóch przesłanek: samoistnego posiadania oraz upływu odpowiedniego okresu czasu, którego długotrwałość zależy od dobrej lub złej wiary posiadacza w chwili uzyskania posiadania samoistnego.
Samoistnym posiadaczem nieruchomości w rozumieniu art. 172 kc jest ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel, przy czym posiadanie samoistne należy oceniać poprzez odniesienie do prawa podmiotowego własności - a więc przede wszystkim do art. 140 kc. Oznacza to, że posiadacz samoistny to ten, kto może faktycznie korzystać z rzeczy z wyłączeniem innych osób, a więc pobierać pożytki i inne przychody z rzeczy, może również rzeczą rozporządzać. I tak, jak właściciel, powinien wykonywać swoje władztwo w granicach określonych przez ustawy, zasady współżycia społecznego i zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem owego władztwa faktycznego. O posiadaniu i jego postaci decyduje wyłącznie sposób władania rzeczą.
Należy również zwrócić uwagę, że stan posiadania współtworzą fizyczny element władania rzeczą (corpus) i intelektualny element zamiaru władania rzeczą dla siebie (animus). Oznacza to, że samo faktyczne władanie, pozbawione woli ukierunkowanej na treść i zakres prawa własności jest i zostaje tylko faktycznym władaniem nie prowadzącym do zasiedzenia. Przez element „władania rzeczą” należy bowiem rozumieć dostrzegalny fakt fizycznego władztwa na rzeczą, zatrzymania rzeczy, jej używania czy korzystania. Elementem posiadania jest zatem psychiczny czynnik zamiaru władania rzeczą dla siebie albowiem czynnik woli stanowi kryterium, które pozwala na odróżnienie posiadania samoistnego od posiadania zależnego. Przy czym rzeczywistą wolę posiadacza decydującą o charakterze samego posiadania, ustala się na podstawie manifestowanych na zewnątrz przejawów władania rzeczą (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2013 roku, III CSK 12/13, LEX nr 1413547, z dnia 19 lutego 2015 roku, III CSK 188/14, LEX nr 1678081, z dnia 1 kwietnia 2011 roku, III CSK 184/10, OSNC- ZD 2012, nr B, poz. 24, i z dnia 5 września 2008 roku, I CSK 54/08, nie publ., uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2014 roku, III CZP 8/14, OSNC 2015, Nr 1, poz. 6). Innymi słowy, objęcie rzeczy w posiadanie samoistne oznacza uznanie się z przyczyn usprawiedliwionych za właściciela, albo choćby chęć władania rzeczą dla siebie jak właściciel, nawet wiedząc, że nie jest się właścicielem (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2007 roku, I CSK 300/07, OSNC- ZD 2008/3/91, z dnia 5 listopada 2009 roku, I CSK 82/09, LEX nr 578034 oraz z dnia 9 kwietnia 2015 roku, V CSK 410/14, LEX nr 1751290).
Co ważne, ocena charakteru posiadania wiąże się z okolicznościami faktycznymi danej sprawy, z nich bowiem wynika czy posiadacz wykonywał czynności faktyczne wskazujące na samodzielny, rzeczywisty, niezależny od woli innej osoby stan władztwa i czy jego dyspozycje swą treścią odpowiadały dyspozycjom właściciela (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 6 grudnia 1991 roku, III CZP 108/91, OSNC 1992, nr 4, poz. 48; uchwała Sądu Najwyższego z 26 października 2007 roku, III CZP 30/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 43). Dlatego też przy tej ocenie należy badać nade wszystko zamanifestowane na zewnątrz wobec otoczenia przejawy władania rzeczą, w tym aby posiadacz był przez otoczenie postrzegany jako właściciel. Jednocześnie trzeba pamiętać, że choć samo istnienie posiadania samoistnego winno być wykazane przez wnioskodawcę (art. 6 k.c.), to jednak korzysta on w tym zakresie z domniemania przewidzianego w przepisie art. 339 k.c. stanowiącego, że domniemywa się, że ten, kto rzeczą faktycznie włada, jest posiadaczem samoistnym . Wprawdzie powyższe domniemanie nie jest bezwzględnie wiążące i może zostać obalone, przy czym dochodzi tutaj niejako do odwrócenia ciężaru dowodu w ten sposób, że to osoba kwestionująca samoistny charakter posiadania rzeczy przez osobę, która nią faktycznie włada, musi wykazać okoliczności podważające taki charakter posiadania (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 29 maja 2014 roku, V CSK 386/13, LEX nr 1491140; z dnia 15 maja 2014 roku, IC CSK 487/13, LEX nr 1488768; z dnia 06 grudnia 2013 roku, I CSK 137/13, LEX nr 1444326 oraz z dnia 6 lutego1998 roku, I CKN 484/07, LEX nr 50540). Zawsze należy bowiem mieć na uwadze, że wola władania dla siebie przejawia się w podejmowaniu wielu czynności wskazujących na to, że posiadacz traktuje rzecz jako pozostającą w jego sferze swobodnej dyspozycji. Zatem ocena tego, czy istotnie doszło do obalenia domniemania wynikającego z art. 339 k.c. musi być dokonywana na podstawie kompleksowo rozważonego materiału dowodowego uwzględniającą rzeczywistą wolę władającego (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 13 października 2010 roku, I CSK 582/09, Lex nr 661498 oraz z dnia 30 września 2010 roku, I CSK 586/09, LEX nr 630169).
Dla przyjęcia samoistnego posiadania nie jest konieczne ustalenie, iż posiadacz nieruchomości był w okresie swojego posiadania przeświadczony o przysługującym mu prawie własności. Świadomość posiadacza w tym zakresie stanowi bowiem wyłącznie wyznacznik jego dobrej lub złej wiary, które to determinują jedynie długość okresu potrzebnego dla nabycia prawa w drodze zasiedzenia.
Zatem o tym, czy posiadanie jest samoistne rozstrzyga wyłącznie stan woli posiadacza oraz sposób jej uzewnętrznienia. Dlatego też posiadacz, który wie, że nie jest właścicielem, lecz pomimo to chce posiadać nieruchomość tak jak właściciel i wolę swoją manifestuje, może być uznany za posiadacza samoistnego. Ponadto posiadacz samoistny nie traci swojego posiadania przez to, że oddaje rzecz drugiemu w posiadanie zależne (art. 337 kc). Wówczas okres posiadania nieruchomości przez posiadacza zależnego zalicza się posiadaczowi samoistnemu do okresu zasiedzenia. Posiadacz samoistny może również wykonywać swoje posiadanie za pośrednictwem dzierżyciela (art. 338 kc).
W przedmiotowej sprawie uczestnik postępowania – Gmina D. - kwestionował fakt samoistnego posiadania spornej nieruchomości przez wnioskodawców – M. i H. P..
Jak już powyżej Sąd wskazał, z treści art. 339 kc wynika domniemanie samoistności posiadania. Zatem uczestnik postępowania winien udowodnić swoje twierdzenia w toku niniejszego postępowania, a mianowicie brak samoistnego posiadania działki numer (...) przez wnioskodawców.
W ocenie Sądu uczestnik postępowania – Gmina D. - nie obalił domniemania samoistności posiadania działki numer (...) przez wnioskodawców, albowiem uczestnik postępowania nie zaoferował w tym zakresie żadnego materiału dowodowego. Ograniczył się jedynie do twierdzenia zawartego w odpowiedzi na wniosek.
Natomiast z niekwestionowanego przez uczestnika postępowania – Gminę D. - materiału dowodowego zaoferowanego przez wnioskodawców w postaci zeznań świadków oraz zeznań samych wnioskodawców, bezsprzecznie wynika, że władali oni tą działką dla siebie, jak właściciele i jednocześnie posiadali wiedzę, że jest ona użytkowana przez OSP w S.. Ponadto świadkowie zgodnie zeznali, że wnioskodawcy teren, na którym znajdował się zbiornik przeciwpożarowy, porządkowali i kosili, jak również, że czynności te kontynuowali również po objęciu w posiadanie zależne nieruchomości wchodzącej w skład (...) Skarbu Państwa, albowiem działka numer (...) nie była odgrodzona od działek objętych w posiadanie zależne i stanowiła z nimi jedną całość. Działka numer (...) posiadała jedynie ogrodzenie wyłącznie od strony drogi publicznej, natomiast ogrodzenie samego zbiornika przeciwpożarowego wynikało ze względów bezpieczeństwa. Z zeznań świadków wynika nadto, że straż pożarna od momentu kiedy wnioskodawcy zaczęli zajmować się działką numer (...), tylko jeden raz chciała skorzystać ze zbiornika przeciwpożarowego i w tym celu rozcięli siatkę i próbowali wyciągnąć wodę ze stawu, ale tak praktycznie nie było wody (dowód: zeznania świadka Z. J. 00:13:31 k. 104, M. P. (2) 00:27:56 k. 104v). Świadkowie potwierdzili również okoliczności podnoszone przez wnioskodawców, że w 1993 roku na przedmiotowej działce zaczęli wykonywać prace prowadzące do powstania ogrodu rekreacyjnego i w tym celu sadzili drzewa i kosili trawę oraz zlikwidowali ogrodzenie wokół zbiornika przeciwpożarowego. Natomiast w latach 2011 i 2012 rozpoczęli rekultywację stawu, a w kolejnych latach, a mianowicie 2013 – 2014, pogłębili, powiększyli i wyczyścili staw, wyłożyli go faszyną oraz zarybili. Zasiali również nowy trawnik. Przy czym wnioskodawcy nie występowali do nikogo, a w szczególności do uczestnika postępowania, o wyrażenie zgody na dokonanie tych prac na jakimkolwiek ich etapie.
Wobec powyższego, skoro zeznania świadków są spójne i wzajemnie się uzupełniają, a nadto korelują z zeznaniami samych wnioskodawców, to Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka D. K., która zeznała, że uczestnik postępowania – Gmina D. dysponowała nieruchomością, na której znajdował się zbiornik wodny – przeciwpożarowy. Ponadto zeznania tego świadka są wewnętrznie sprzeczne albowiem świadek zeznała w dalszej części, że nie wie czy wnioskodawca korzystał ze zbiornika przeciwpożarowego. Pozostają one również w sprzeczności z zeznaniami świadka M. P. (2), który zeznał, że w 2011 roku uczestnik postepowania robiąc inwestycję związaną z kanalizacją wykopał inny zbiornik specjalnie na potrzeby dla straży pożarnej (dowód: zeznania świadka M. P. (2) 00:27:56 k. 104v).
Istotnym jest również, że uczestnik postępowania nie kwestionował zeznań świadków oraz wnioskodawców w zakresie czynności i prac podejmowanych na działce numer (...). Dlatego też Sąd biorąc pod uwagę okoliczności sprawy uznał je z przyznane w trybie art. 229 i 230 kpc.
Wprawdzie wnioskodawcy w 2022 roku zwrócili się do uczestnika postępowania z wnioskiem o nabycie przedmiotowej działki, do której jednak nie doszło. W ocenie Sądu, takie zachowanie wnioskodawców absolutnie nie miało żadnego wpływu utratę przymiotu samoistności posiadania. Zgodnie bowiem z przyjętym w orzecznictwie stanowiskiem nawet w sytuacji, w której samoistny posiadacz w złej wierze zwraca się do właściciela lub innej osoby, którą uważa za właściciela, z ofertą nabycia własności tej rzeczy w drodze umowy, jego posiadanie nie jest pozbawione przymiotu samoistności, chyba że z innych okoliczności wynika, że rezygnuje z samodzielnego i niezależnego od woli innej osoby władania rzeczą (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2009 roku, sygn. akt I CSK 430/08).
Wobec powyższego, w ocenie Sądu, brak jest podstaw do uznania, że działka numer (...) znajdowała się w posiadaniu i to zależnym wnioskodawców dopiero od 1993 roku, skoro właścicielem tej działki już od 1990 roku był uczestnik postępowania – Gmina D., zaś wnioskodawcy już w tym czasie posiadali przedmiotowa działkę.
Zgodnie bowiem z przyjęta linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszej sprawie w pełni podziela, jeżeli korzystanie z trwałego i widocznego urządzenia nastąpiło przed dniem 27 maja 1990 roku, bieg zasiedzenia nieruchomości, która do tego dnia była przedmiotem własności państwowej i z tym dniem z mocy prawa stała się mieniem komunalnym, rozpoczyna się dnia 27 maja 1990 roku. Nabycie przez gminę na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 roku - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz.U. Nr 32, poz. 191 ze zm., dalej: ustawa komunalizacyjna) następowało z dniem 27 maja 1990 roku z mocy prawa, a decyzja komunalizacyjna Wojewody miała jedynie charakter deklaratoryjny, albowiem przekazanie na podstawie art. 5 ust. 4 ustawy komunalizacyjnej gminie, na jej wniosek, mienia ogólnonarodowego (państwowego) innego niż wymienione w ust. 1-3, jeżeli było ono związane z realizacją jej zadań miało charakter konstytutywny i dochodziło do skutku z dniem, w którym decyzja Wojewody stawała się ostateczna. Komunalizacja dokonywana na podstawie ustawy komunalizacyjnej nie miała charakteru wywłaszczeniowego, dlatego też pozostawały w mocy wszelkie obciążenia na rzecz osób trzecich istniejące na nieruchomościach, nie miała również wpływu na stan faktyczny w zakresie posiadania, przy czym nie wyłączała kontynuowania posiadania przez Skarb Państwa lub państwowe osoby prawne, z wszystkimi wynikającymi stąd następstwami, w tym rozpoczęcia lub trwania terminu zasiedzenia, gdyż w odniesieniu do gruntów komunalnych nie obowiązywał przepis je wyłączający. W odniesieniu do komunalizacji następującej ex lege z dniem 27 maja 1990 roku posiadanie Skarbu Państwa, przedsiębiorstwa państwowego albo państwowej osoby prawnej prowadzące do zasiedzenia służebności na nieruchomości gminy rozpoczynało bieg z tym dniem, a następującej na wniosek gminy - w stosunku do niej rozpoczynało się lub mogło być kontynuowane od dnia ostateczności decyzji (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 13 kwietnia 2007 r., III CZP 23/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 45; postanowienia z 26 lipca 2018 r., IV CSK 136/17, OSNC-ZD 2019, nr 3, poz. 42; z 4 czerwca 2014 r., II CSK 520/13, niepubl.; z 29 czerwca 2012 r., I CSK 614/11, niepubl.; z 4 marca 2011 r., I CSK 293/10, niepubl.; z 12 września 2007 r., I CSK 186/07, niepubl.; z 6 marca 2008 r., I CSK 419/07 oraz wyrok z 10 lipca 2013 r., V CSK 320/12, niepubl). Oznacza to, że w przypadku nieruchomości gminnej uzyskującej taki charakter na skutek przepisów ustawy komunalizacyjnej bieg terminu zasiedzenia rozpoczynał się 27 maja 1990 roku. Deklaratoryjna decyzja administracyjna nie może bowiem korygować normy ustawowej przewidującej, że gmina staje się ipso iure właścicielką określonego mienia państwowego z dniem wejścia w życie tej ustawy, tj. z dniem 27 maja 1990 roku, zaś w orzecznictwie - przywołanym również w niniejszej sprawie - eksponuje się znaczenie decyzji komunalizacyjnej, ale tylko w tym sensie, że bez niej gmina nie może autorytatywnie wykazać nabycia mienia w trybie komunalizacji, a przez to nie może rozporządzić tym mieniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2009 roku, V CSK 25/09, niepubl.). W konsekwencji, w obrocie cywilnoprawnym gmina do czasu wydania decyzji Wojewody nie mogła dla wykazania swojego tytułu do nieruchomości skutecznie powoływać się na nabycie nieruchomości ex lege na podstawie art. 5 ustawy komunalizacyjnej i dla wykonywania niektórych uprawnień właścicielskich, w szczególności rozporządzania nabytą nieruchomością, konieczne było istnienie decyzji wojewody potwierdzającej własność gminy, zaś uprawniania właścicielskie, których nie mogła wykonywać, wykonywać mógł Skarb Państwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2011 r., III CSK 285/10, niepubl.). Niemniej jednak skoro z literalnej wykładni przepisów ustawy komunalizacyjnej, regulujących przejście własności nieruchomości ze Skarbu Państwa na gminę, wynika, że ta ostatnia stała się właścicielem już z dniem 27 maja 1990 roku, to wydana decyzja miała jedynie skutek ex tunc.
W ocenie Sądu nie zasługuje natomiast na uwzględnienie stanowisko wnioskodawców, że posiadanie przez nich działki numer (...) było posiadaniem w dobrej wierze.
Pojęcia dobrej wiary nie zostały zdefiniowane. Zgodnie jednak z ugruntowaną linią orzecznictwa można wyodrębnić dwa poglądy tzw. tradycyjny, według którego dobra wiara polega na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu posiadacza nieruchomości, że przysługuje mu wykonywane przez niego prawo oraz tzw. zliberalizowany, przyjmujący, że dobra wiara posiadacza jest równoznaczna z jego przekonaniem, opartym na obiektywnych przesłankach, wywodzących się ze stosunku będącego podstawą i przyczyną konkretnego stanu faktycznego, że wykonując w swoim imieniu prawo własności niczyjego prawa nie narusza. Obecnie jednak obwiązuje rygorystyczna (tradycyjna) koncepcja dobrej wiary (por. postanowienie Sądu najwyższego z dnia 21 listopada 2019 roku, III CSK 120/19, Legalis, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2020 roku, III CSK 9/18, Legalis). W konsekwencji, w dobrej wierze będzie ten posiadacz, który pozostaje w błędnym, ale uzasadnionym okolicznościami przeświadczeniu, że przysługuje mu prawo własności (zob. E. Gniewek, w: System PrPryw, t. 3, 2020, s. 395). Przy czym przeświadczenie to musi istnieć w chwili uzyskania posiadania, gdyż dla zasiedzenia własności nieruchomości (w odróżnieniu od zasiedzenia własności rzeczy ruchomej) dobra wiara nie jest wymagana przez cały okres posiadania, ale w chwili uzyskania posiadania.
Podkreślić należy również, że w kodeksie cywilnym istnieje, zgodnie z art. 7 kc, domniemanie istnienia dobrej wiary. Za trafne należy uznać stanowisko, że sposób redakcji art. 172 kc wzmacnia to domniemanie (zob. E. Gniewek, w: System PrPryw, t. 3, 2020, s. 396). Wynika z tego, że to właściciel nieruchomości będzie musiał udowodnić, że posiadanie zostało uzyskane w złej wierze. Ciężar dowodu zostaje przeniesiony na właściciela rzeczy, który kwestionuje, że nie doszło do zasiedzenia. Przy czym domniemanie, iż objęcie w posiadanie nastąpiło w dobrej wierze (art. 172 w zw. z art. 7 kc), może zostać zakwestionowane nie tylko na skutek konkretnej inicjatywy dowodowej pochodzącej od uczestnika postępowania sprzeciwiającego się stwierdzeniu zasiedzenia, lecz także w następstwie oceny całokształtu ustalonych okoliczności sprawy, w tym w drodze domniemań faktycznych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 2020 roku, V CSK 178/19, Legalis).
Z niekwestionowanych przez uczestnika postępowania – Gminę D. – wyjaśnień oraz zeznań wnioskodawców – M. P. (3) i H. P. bezsprzecznie wynika, że od 1978 roku kiedy to zaczęli pracować w (...) Gospodarstwo Rolne Skarbu Państwa w P. Zakład w D. obręb S., powzięli wiedzę, że zbiornik przeciwpożarowy wykorzystywany jest przez OSP w S. (wyjaśnienia wnioskodawcy M. P. (3) 00:03:20 k. 93v, dowód: zeznania wnioskodawcy M. P. (3) 00:08:41 k. 135v, zeznania wnioskodawczyni H. P. 00:29:42 k. 136v). Okoliczności powyższe wynikają również z zeznań świadków, którzy przyznali, że zbiornik przeciwpożarowy był używany przez straż pożarną (dowód: zeznania świadka Ł. P. 00:04:40 k. 104, Z. J. 00:13:31 k. 104).
Zatem, skoro wnioskodawcy w chwili objęcia w posiadanie gospodarstwa rolnego, w tym również działki numer (...), wiedzieli że nie przysługuje im prawo własności co do tej nieruchomości, to ich posiadanie samoistne było posiadaniem w złej wierze.
Zgodnie bowiem z przyjętą i ugruntowaną linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela, ze złą wiarą posiadania nieruchomości mamy do czynienia w szczególności wówczas, gdy samoistny posiadacz ma świadomość, że prawo własności danej rzeczy mu nie przysługuje (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2009 roku, I CSK 430/08, LEX nr 528169). Dla oceny wiary posiadacza wykonującego władztwo prowadzące do zasiedzenia istotny jest bowiem stan świadomości na chwilę objęcia rzeczy w posiadanie. Natomiast późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na tę ocenę, a w konsekwencji na długość okresu zasiedzenia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 2003 roku, III CZP 35/03), co wynika z gramatycznej wykładni art. 172 § 1 k.c., w którym mowa jest o „uzyskaniu posiadania”, więc o badaniu dobrej albo złej wiary w chwili objęcia w posiadanie.
Zatem, w myśl art. 172 § 2 k.c. stwierdzenie zasiedzenia jest możliwe dopiero po upływie 30 lat od daty wejścia w posiadanie samoistne przez zasiadującego nieruchomość.
Należy jednak pamiętać, że w przedmiotowej sprawie bieg terminu potrzeby do zasiedzenia wobec uczestnika postępowania powinien być liczony od dnia 27 maja 1990 roku albowiem w tej dacie uczestnik postepowania stał się właścicielem działki numer (...). Wprawdzie decyzja Wojewody S. stwierdzająca ten fakt została wydana w dniu 25 maja 1991 roku, jednakże miała ona wyłącznie charakter deklaratoryjny.
Należy jednak pamiętać, że działka numer (...) stanowiła przedmiot własności państwowej. Ma to istotne znaczenie dla ustalenia początkowego terminu biegu zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości, albowiem od daty wejścia w życie kodeksu cywilnego, to jest od dnia 1 stycznia 1965 roku do dnia 1 października 1990 roku obowiązywał przepis art. 177 k.c., zgodnie z którym przepisów o nabyciu własności przez zasiedzenie nie stosuje się, jeżeli nieruchomość jest przedmiotem własności państwowej. Natomiast na podstawie art. 9 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. z 1990 r., Nr 55, poz. 321) do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się od tej chwili przepisy niniejszej ustawy, dotyczy to w szczególności możliwości nabycia prawa przez zasiedzenie. Z kolei zgodnie z treścią art. 10 cytowanej ustawy, jeżeli przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie od dnia wejścia jej w życie, przy czym termin ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę.
Oznacza to, że skoro uczestnik postępowania – Gmina D. - stał się właścicielem tej nieruchomości z dniem 27 maja 1990 roku, to bieg terminu zasiedzenia rozpoczął się z dniem 1 października 1990 roku. Jednakże z uwagi na treści art. 10 cytowanej ustawy, uległ on skróceniu o czas posiadania przez wnioskodawców wobec uczestnika postępowania, czyli o 4 miesiące i 5 dni.
Zatem ze względu na to, że wnioskodawcy – M. P. (3) i H. P. posiadali działkę numer (...) w złej wierze, a okres niezbędny do zasiedzenia wyniósł 30 lat, to koniec terminu niezbędnego do zasiedzenia upłynął najpóźniej z dniem 27 maja 2020 roku (1 października 2020 roku – 4 miesiące i 5 dni).
Dlatego też należało stwierdzić, że wnioskodawcy – M. P. (3) i H. P. nabyli przez zasiedzenie z dniem 27 maja 2020 roku prawo własności działki oznaczonej numerem (...), położonej w miejscowości S., gmina D..
W związku z tym, że w dacie nabycia własności przedmiotowej nieruchomości wnioskodawcy pozostawiali w związku małżeński i obowiązywał ich ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej, to nabycie nastąpiło do majątku wspólnego małżonków.
Mając zatem na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w punkcie 1 sentencji.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na mocy art. 520 § 2 kpc w zw. z art. 98 § 1 1 kpc, który stanowi, że jeżeli uczestnicy są w różnym stopniu zainteresowani w wyniku postępowania lub interesy ich są sprzeczne, sąd może stosunkowo rozdzielić obowiązek zwrotu kosztów lub włożyć go na jednego z uczestników w całości. To samo dotyczy zwrotu kosztów postępowania wyłożonych przez uczestników. Od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądza do dnia zapłaty.
W postępowaniu o zasiedzenie uczestnicy postępowania mają sprzeczne interesy, oscylujące wokół przedmiotu własności, do którego każda z nich rości sobie prawo. Z tego też względu w tym postępowaniu sąd rozstrzygając o kosztach powinien swoje orzeczenia oprzeć o treść art. 520 § 2 kpc, a nie art. 520 § 1 kpc (por. postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 25 maja 2012 roku, I CZ 117/11).
W przedmiotowej sprawie wnioskodawcy – M. P. (3) i H. P., reprezentowani byli przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, który określił wartość przedmiotu sporu na kwotę 200.000,00 złotych.
Koszty postępowania po stronie uczestnika postepowania obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w wysokości 5.400,00 złotych, opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 złotych i opłatę stałą od wniosku w wysokości 2.000,00 złotych.
Dlatego też Sąd orzekł jak w punkcie 2 sentencji postanowienia.