Sygn. akt III AUa 1484/19
Dnia 8 kwietnia 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Wiesława Stachowiak
Sędziowie: Małgorzata Aleksandrowicz
(del.) Renata Pohl (spr.)
Protokolant: Beata Tonak
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w dniu 8 kwietnia 2020 r. w P.
sprawy M. S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
o wysokość świadczenia - wznowienie postępowania
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
od wyroku Sądu Okręgowego w Koninie
z dnia 14 listopada 2019 r. sygn. akt III U 456/19
oddala apelację.
Renata Pohl |
Wiesława Stachowiak |
Małgorzata Aleksandrowicz |
Decyzją z 26 kwietnia 2019 r., znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. odmówił M. S. uchylenia decyzji z 10 kwietnia 2013 r. znak (...) i stwierdził jej wydanie z naruszeniem prawa. W uzasadnieniu tej decyzji organ rentowy podniósł, że od dnia doręczenia decyzji upłynęło 5 lat i nie jest możliwe jej uchylenie z powodu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego niezgodność aktu normatywnego z Konstytucją.
Od powyższej decyzji odwołanie wniosła M. S., domagając się uchylenia decyzji i ponownego ustalenia wysokości emerytury z uwzględnieniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.
Sąd Okręgowy w Koninie wyrokiem z 14 listopada 2019 r. sygn. akt III U 456/19 zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że uchylił decyzję z 10 kwietnia 2013 r. znak (...) w zakresie wysokości emerytury odwołującej i ustalił jej wysokość bez odliczania sumy kwot pobranych emerytur od dnia 19 marca 2013 r.
Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
M. S., ur. (...), jest uprawniona do emerytury. Decyzją z 11 marca 2008 r. pozwany przyznał jej emeryturę na podstawie art. 29 w związku z art. 46 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek, tj. od 1 marca 2008 r.
W dniu 5 marca 2013 r. ubezpieczona złożyła wniosek o emeryturę w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Decyzją z 10 kwietnia 2013 r. znak (...) organ rentowy przyznał wnioskodawczyni emeryturę na podstawie art. 24 ustawy emerytalnej od (...)., tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. Do obliczenia wysokości emerytury organ rentowy przyjął :
- kwotę składek zaewidencjonowanych na koncie ubezpieczonej z uwzględnieniem waloryzacji w wysokości 27226,81 zł,
- kwotę zwaloryzowanego kapitału początkowego , która wyniosła 404616,58 zł,
- sumę kwot pobranych emerytur, z uwzględnieniem kwoty wypłaconego wyrównania, która wyniosła 97205,16 zł,
- średnie dalsze trwanie życia , które wyniosło 254,10 miesięcy.
Podstawę wymiaru emerytury , która obejmowała sumę kwoty składek zaewidencjonowanych na koncie i kwotę zwaloryzowanego kapitału początkowego pozwany pomniejszył o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur, a następnie podzielił przez średnie dalsze trwanie życia. Wysokość emerytury obliczona zgodnie z treścią art. 26 ustawy wyniosła 1316,95 zł [(27226,81 + 404616,58) – 97205,16] : 254,10 = 1316,95.
Jednocześnie organ rentowy stwierdził, że emerytura ustalona niniejsza decyzją zostaje zawieszona ponieważ jest świadczeniem mniej korzystnym i zakład kontynuuje wypłatę wcześniej przyznanej emerytury.
Powyższa decyzja została doręczona ubezpieczonej listem zwykłym i brak jest dowodu potwierdzającego datę jej doręczenia.
W dniu 29 marca 2019 r. M. S. złożyła w ZUS skargę o wznowienie postępowania domagając się przeliczenia emerytury powszechnej zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r.
Postanowieniem z 26 kwietnia 2019 r. pozwany wznowił postępowanie w sprawie emerytury przyznanej wnioskodawczyni prawomocną decyzją z 10 kwietnia 2013 r. w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. Natomiast zaskarżoną decyzją odmówił uchylenia powyższej decyzji powołując się na upływ 5 lat od dnia jej doręczenia i treść art. 146 § 1 kpa.
Wysokość emerytury M. S., na dzień jej przyznania, bez odejmowania sumy kwot pobranych emerytur, wyniosłaby 1699,50 zł.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji uznał odwołanie za uzasadnione.
Na wstępie rozważań prawnych Sąd Okręgowy wyjaśnił, że zpowszechnego charakteru wyroków TK, o którym mowa w art. 190 ust. 1 Konstytucji i utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu (art. 190 ust. 3 Konstytucji), wynika, że możliwość rozstrzygnięcia sprawy z pominięciem derogowanego przepisu odnosi się zasadniczo do wszystkich spraw, w których niekonstytucyjny przepis był podstawą orzeczenia. Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu przedmiotowego wyroku prawo sanacji konstytucyjności może być zrealizowane w dwojakim trybie. Postępowania zakończone wydaniem wyroku przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych mogą być wznowione na podstawie art. 401 1k.p.c. Natomiast osobom, które nie odwołały się od decyzji wydanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przysługuje wznowienie postępowania na podstawie art. 145a k.p.a. w związku z art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Wznowienie w tym kontekście oznacza prawo do skorzystania ze środków proceduralnych zmierzających do wydania w zakończonej sprawie nowego rozstrzygnięcia, opartego na stanie prawnym ukształtowanym po wejściu w życie orzeczenia Trybunału (por. wyrok TK z 7 września 2006 r., sygn. SK 60/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 101). Trybunał wskazał również, że w celu zagwarantowania jednolitych zasad zawrotu świadczeń należnych uprawnionym ustawodawca powinien wprowadzić odpowiednie regulacje w tym zakresie, niewydanie jednak takiej regulacji przez ustawodawcę nie zamyka drogi do wznowienia postępowania. Oznacza to również, że do czasu wydania takiej regulacji osoby uprawnione mogą występować z wnioskami o wznowienie postępowania.
Ponieważ do chwili obecnej ustawodawca nie wprowadził odpowiedniej regulacji obowiązkiem Sądu było więc rozważenie czy żądanie przez ubezpieczoną wznowienia postępowania z powodu orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją w sprawie zakończonej decyzją z 10 kwietnia 2013 r. jest skuteczne. Ponieważ odwołująca nie odwoływała się od przedmiotowej decyzji wznowienie postępowania należy oceniać na podstawie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego (kpa).
Powołując się na treść art. 145 a § 1 kpa, art. 146 § 1 kpa, Sąd Okręgowy stwierdził, że termin 5 letni, o którym mowa w art. 146 § 1 kpa musi być liczony od daty doręczenia decyzji, a więc kluczowe znaczenie dla określenia czy zachodzi przesłanka określona w art. 146 kpa jest fakt doręczenia lub ogłoszenia decyzji. Pojęcia tego nie można mylić z wydaniem decyzji ani przekazaniem decyzji do wysłania, fakt doręczenia decyzji powinien być udokumentowany i w żadnym wypadku nie można go domniemywać.
W ocenie Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie organ rentowy nie może skutecznie powoływać się na upływ 5 lat od doręczenia decyzji gdyż brak jest dowodu doręczenia przedmiotowej decyzji. Pozwany przyznał, że przedmiotowa decyzja była wysłana listem zwykłym i nie ma możliwości wykazania rzeczywistej daty jej doręczenia. Zgodnie z treścią art. 71 a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład może przesyłać decyzje listem zwykłym jednakże w razie sporu ciężar dowodu doręczenia decyzji spoczywa na Zakładzie. Organ rentowy nie wykazał jednak daty doręczenia decyzji i tym samym nie udowodnił by od dnia doręczenia decyzji z 10 kwietnia 2013 r. do chwili złożenia przez ubezpieczoną żądania wznowienia postępowania w tej sprawie upłynęło 5 lat. Pozwany, aby móc powoływać się na niemożność uchylenia decyzji z uwagi na upływ 5 lat, musi wykazać, że taki okres upłynął od dnia doręczenia decyzji bowiem przepis art. 146 kpa do takiej daty się odwołuje. Nie jest tu więc wystarczający upływ 5 lat od dnia wydania decyzji. Data doręczenia decyzji powinna więc być data pewną, potwierdzoną w sposób przewidziany przepisami, taką datą natomiast nie jest z pewnością upływ terminu jaki ma operator pocztowy na doręczenie przesyłki nierejestrowanej.
W tych okolicznościach pozwany nie może powoływać się na upływ 5 lat i tym samym winien był rozważyć prawidłowość i zasadność decyzji z 10 kwietnia 2013 r. przy uwzględnieniu treści wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r., sygn. P 20/16. W ocenie Sądu I instancji, w sprawie zachodziły przesłanki do uchylenia przedmiotowej decyzji w zakresie wysokości emerytury wnioskodawczyni i dokonanie wyliczenia tego świadczenia bez potrącania z podstawy wymiaru sumy kwot pobranych emerytur (tj. kwoty 97205,16 zł). Takie obliczenie emerytury powinno nastąpić od dnia nabycia przez ubezpieczona prawa do tego świadczenia, tj. 19 marca 2013 r. Wprawdzie zgodnie z art. 190 ust. 2 i 3 Konstytucji orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony, to jednak nie może budzić wątpliwości, że przepis uznany przez Trybunał za niekonstytucyjny ma taki charakter od samego początku, tj. od dnia jego wejścia w życie i po wznowieniu postępowania administracyjnego na podstawie art. 145 a nie może stanowić podstawy rozstrzygnięcia. Zgodnie z art. 8 Konstytucji RP Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej i jej przepisy stosuje się bezpośrednio, chyba, że stanowi ona inaczej. Z tych unormowań wynika, że przepisy Konstytucji są prawem najwyższej rangi oraz, że podlegają, tak jak i przepisy innych ustaw, bezpośredniemu stosowaniu przez sąd. Przepis art. 190 ust. 4 Konstytucji stanowi, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, ostateczna decyzja administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania. Jak widać z powyższego, w przypadku wydania aktu w oparciu o przepis niekonstytucyjny, ustawa zasadnicza wprowadza możliwość zastosowania takich środków proceduralnych, aby zrealizować zasadę stosowania prawa w zgodzie z Konstytucją. Przepisy kodeksu postępowania administracyjnego przewidują w takiej sytuacji możliwość żądania wznowienia postępowania (art. 145a).
Sad Okręgowy powołał się na orzecznictwo, zgodnie z którym przyjmuje się, że uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z Konstytucją przepis prawa nie może być stosowany przez sądy i inne organy w odniesieniu do stanów faktycznych sprzed ogłoszenia orzeczenia Trybunału (wyrok z 21 listopada 2006 r., II PK 42/06, Lex nr 950622, postanowienie z 7 grudnia 2000 r., III ZP 27/00, OSNP 2001/10/331, wyrok z 5 września 2001 r., II UKN 542/00, OSNP 2003/2/36; z 12 czerwca 2002 r., II UKN 419/01, OSNAPiUS 2002/23/580; wyrok z 27 września 2002 r., II UKN 581/01, OSNAPiUS 2003/23/581, wyrok z 18 grudnia 2001 r., I PKN 668/01, OSNP 2004/3/47). Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach stwierdzał także, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego ma skutki retroaktywne, przez co zachodzi konieczność ponownego rozpoznania sprawy, z pominięciem niekonstytucyjnego przepisu (postanowienie z 21 listopada 2008 r., V CO 43/08 Lex nr 564856, wyrok z 21 listopada 2006 r., II PK 42/06, Lex nr 950622, postanowienie Sądu Najwyższego z 21 listopada 2008 r., V CO 43/08, Lex nr 564856). Nawet odroczenie wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego sprzeczność przepisu ustawy z Konstytucją (art. 190 ust. 3 Konstytucji RP), nie stanowi przeszkody do uznania przez sąd, że przepis ten był sprzeczny z Konstytucją od jego uchwalenia (tak wyrok SN z 23 stycznia 2007 r., III PK 96/06, OSNP 2008/5-6/61).
Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 477 14 § 2 k.pc. Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.
Od powyższego wyroku apelację wywiódł pozwany organ rentowy zaskarżając go w całości.
Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:
1. naruszenie art. 71a ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprze jego zastosowanie w niniejszej sprawie, pomimo że okoliczność, iż od daty doręczenia odwołującej decyzji z dnia 5 sierpnia 2013 r. upłynęło już 5 lat nie była między stronami sporna;
2. naruszenie art. 190 ust. 3 Konstytucji RP oraz art. 133 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez ich niezastosowanie w niniejszej sprawie i przyznanie odwołującej prawa do obliczenia wysokości emerytury bez odliczania kwot pobranych emerytur poczynając od dnia 3 lipca 2013 r., a nie od dnia złożenia wniosku.
Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, oraz o zasądzenie od odwołującej na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie, pomimo częściowej zasadności sformułowanych zarzutów.
Na wstępie Sąd Apelacyjny wskazuje, że apelację złożono 29 listopada 2019 r., nie zawierając w jej treści wniosku o rozpoznanie sprawy na rozprawie, co skutkowało wydaniem wyroku na posiedzeniu niejawnym zgodnie z brzmieniem art. 374 k.p.c.
Kolejno należy zauważyć, że stan faktyczny w niniejszej sprawie pozostawał bezsporny i został prawidłowo przedstawiony przez Sąd Okręgowy, który na jego podstawie prawidłowo ocenił zasadność żądania ubezpieczonej. Nie budziło zatem wątpliwości, że odwołująca 29 marca 2019 r. wniosła o wznowienie postępowania zakończonego prawomocną decyzją z 10 kwietnia 2013 r., domagając się przy tym obliczenia świadczenia bez zastosowania uznanego za niekonstytucyjny (wobec części ubezpieczonych kobiet) przepisu art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Pozwany organ rentowy wznowił w/w postępowanie, a to wobec zastosowania w niej niekonstytucyjnego art. 25 ust. 1b cytowanej ustawy. Zaskarżoną decyzją z 26 kwietnia 2019 r. organ rentowy stwierdził wydanie decyzji z 10 kwietnia 2013 r. z naruszeniem przepisów prawa, aczkolwiek z uwagi na treść art. 146 k.p.a. odmówił jej uchylenia z uwagi na upływ pięciu lat od jej doręczenia.
W tym miejscu należy wyjaśnić, że art. 190 ust. 4 Konstytucji RP przesądza, iż orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stanowi samodzielną i szczególną podstawę wznowienia postępowania wymienioną expressis verbis w przepisach regulujących postępowanie zarówno sądowe (art. 401 1 k.p.c. i art. 540 § 2 k.p.k.), jak i administracyjne (art. 145a k.p.a.). Stosownie do art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w postępowaniu w sprawach o świadczenia określone w niej stosuje się przepisy kodeksu postępowania administracyjnego, chyba że ustawa stanowi inaczej. Za przepis, na podstawie którego może dojść do wzruszenia decyzji organu rentowego wydanej w oparciu o akt normatywny uznany orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego za niezgodny z Konstytucją, należy zatem uznać art. 145a k.p.a., w myśl którego można żądać wznowienia postępowania w przypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, umową międzynarodową lub ustawą, na podstawie którego została wydana decyzja (§ 1), a w sytuacji określonej w § 1 skargę o wznowienie postępowania wnosi się w terminie jednego miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Po złożeniu takiej skargi do organu rentowego dochodzi do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji dotkniętej opisaną wadą i zastąpienia jej decyzją uwzględniającą stan prawny, który pomija derogowaną orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego regulację. Jak jednak wynika z treści art. 146 § 1 k.p.a. uchylenie decyzji z przyczyn określonych m.in. w art. 145a nie może nastąpić, jeżeli od dnia doręczenia decyzji upłynęło pięć lat.
Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę nie podziela poglądu Sądu I instancji, że pozwany nie może powoływać się na upływ 5 lat od doręczenia decyzji z 10 kwietnia 2013 r. z uwagi brak dowodu jej doręczenia ubezpieczonej wobec wysłania przesyłki listem zwykłym zgodnie z unormowaniem art. 71 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.
Komentatorzy wyraźnie wskazują na możliwość wykazywania faktu doręczenia decyzji administracyjnej wszelkimi dostępnymi środkami dowodowymi. W rozpoznawanej sprawie ubezpieczona początkowo nie kwestionowała faktu doręczenia jej decyzji z 10 kwietnia 2013 r., zaś na rozprawie wyjaśniła, że w/w decyzji nie otrzymała, albowiem wówczas przeprowadzała się. Należy przy tym zwrócić uwagę, że złożone przez ubezpieczoną oświadczenie na rozprawie może budzić pewne wątpliwości co do jego wiarygodności, tym bardziej że z analizy akt emerytalnych nie wynika, aby ubezpieczona kiedykolwiek sygnalizowała nieotrzymanie w/w decyzji. Powyższe wobec wykazanego przez pozwanego faktu wysłania tej decyzji do ubezpieczonej rzutuje na prawidłowość stwierdzenia przez Sąd I instancji niewykazania przez pozwanego, aby od doręczenia odwołującej decyzji z dnia 10 kwietnia 2013 r. upłynęło 5 lat, a w konsekwencji poddaje w wątpliwość dopuszczalność wzruszenia tej decyzji w trybie art. 145a k.p.a. Nie oznacza to jednak braku możliwości wzruszenia tej decyzji w ogóle.
W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwany organ rentowy rozpoznając wniosek ubezpieczonej winien był podjąć wszelkie działania zmierzające do dopełnienia obowiązku działania z urzędu na korzyść osób uprawnionych do świadczeń emerytalno-rentowych (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 17 marca 2011 r., I UK 332/10, LEX nr 811827; z 4 grudnia 2012 r., II UK 130/12, OSNP 2013 nr 21-22, poz. 258; z 9 grudnia 2015 r., I UK 533/14 LEX nr 1958500 i powołane w nich wcześniejsze orzecznictwo).
Wniosek zawierał bowiem przede wszystkim wskazanie na wyrok Trybunału Konstytucyjnego jako podstawę do wstecznego obliczenia świadczenia w sposób opisany w tym orzeczeniu, wobec czego ograniczenie się jedynie do niemożliwości zastosowania art. 145 k.p.a. nie może być uznane za wystarczające.
Pierwszorzędnego znaczenia nabiera tu treść uzasadnienia orzeczenia Sądu Konstytucyjnego, które w uznaniu Sądu II instancji przywołać należy literalnie. W części uzasadnienia opisanej jako „skutki wyroku” Trybunał Konstytucyjny naprowadzał:
„Trybunał stwierdzając niekonstytucyjność zaskarżonego przepisu w zakresie, w jakim dotyczy kobiet urodzonych w 1953 r., które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS, nie zakwestionował możliwości stosowania określonego w nim mechanizmu potrącania w stosunku do pozostałych osób.
Skutkiem niniejszego wyroku jest prawo wznowienia postępowania z mocy art. 190 ust. 4 Konstytucji dla wszystkich kobiet objętych zakresem orzeczenia Trybunału. Przepis ten otwiera drogę do sanacji konstytucyjności sytuacji prawnych, w których zastosowanie art. 25 ust. 1b ustawy o FUS wywołało konsekwencje zakwestionowane przez Trybunał. Z powszechnego charakteru wyroków TK, o którym mowa w art. 190 ust. 1 Konstytucji i utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu (art. 190 ust. 3 Konstytucji), wynika, że możliwość rozstrzygnięcia sprawy z pominięciem derogowanego przepisu odnosi się zasadniczo do wszystkich spraw, w których niekonstytucyjny przepis był podstawą orzeczenia o prawach osób uprawnionych, bez względu na to, kto i w jakim trybie zwrócił się do Trybunału z odpowiednim żądaniem. Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie TK, pojęcie "wznowienia postępowania", o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji ma szersze znaczenie niż pojęcie "wznowienia" w sensie technicznym, przewidziane w odpowiednich procedurach regulowanych w ustawach i obejmuje wszelkie instrumenty proceduralne stojące do dyspozycji stron, organów i sądów, wykorzystanie których umożliwia przywrócenie stanu konstytucyjności orzeczeń" (zob. np. postanowienie z 14 kwietnia 2004 r., sygn. SK 32/01, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 35).
W niniejszej sprawie prawo sanacji konstytucyjności może być zrealizowane w dwojakim trybie. Postępowania zakończone wydaniem wyroku przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych mogą być wznowione na podstawie art. 401 1 ustawy z 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 1360, ze zm.). Natomiast osobom, które nie odwołały się od decyzji wydanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przysługuje wznowienie postępowania na podstawie art. 145a ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2096, ze zm.) w związku z art. 124 ustawy o FUS. Wznowienie w tym kontekście oznacza prawo do skorzystania ze środków proceduralnych zmierzających do wydania w zakończonej sprawie nowego rozstrzygnięcia, opartego na stanie prawnym ukształtowanym po wejściu w życie orzeczenia Trybunału (por. wyrok TK z 7 września 2006 r., sygn. SK 60/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 101).
Wskazane wyżej przepisy dotyczące wznowienia postępowania nie uwzględniają jednak specyficznej sytuacji związanej z obowiązkiem sanacji konstytucyjności w sprawach dotyczących emerytur kobiet, które przed dniem 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS. Pozostawiają tym samym znaczny margines dowolności organom i sądom w ocenie i rozstrzygnięciu następstw wyroku TK w konkretnych wypadkach. W celu zagwarantowania jednolitych zasad zwrotu świadczeń należnych uprawnionym ustawodawca powinien wprowadzić odpowiednie regulacje w tym zakresie. Trybunał pragnie jednocześnie podkreślić, że niewydanie takiej regulacji przez ustawodawcę nie zamyka drogi do wznowienia postępowania. Oznacza to również, że do czasu wydania takiej regulacji osoby uprawnione mogą występować z wnioskami o wznowienie postępowania”.
Podobne wskazania zawarto w postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego z 14 kwietnia 2004 r. SK 32/01 , gdzie przywołano, iż „Pojęcie "wznowienia postępowania", o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ma szersze znaczenie niż pojęcie "wznowienia" w sensie technicznym, przewidziane w odpowiednich procedurach regulowanych w ustawach i obejmuje wszelkie instrumenty proceduralne stojące do dyspozycji stron i sądów, wykorzystanie których umożliwia przywrócenie stanu konstytucyjności orzeczeń” (OTK-A 2004/4/35).
Bez wątpienia ustawa z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zawiera szczególną regulację quasi wznowienia postępowania zawartą w art. 114.
Sądowi Apelacyjnemu znana jest linia orzecznicza Sądu Najwyższego zaprezentowana w postanowieniu z 23 sierpnia 2018 r. I UK 355/17 LEX 2535343 oraz z 10 stycznia 2014 r. III UZP 3/13, a także w wyroku z 17 maja 2017 r. III UK 117/16 LEX 2321870, gdzie wskazano, iż orzeczenie, o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji, stanowi samodzielną i szczególną podstawę wznowienia postępowania wymienioną expressis verbis w przepisach regulujących postępowanie zarówno sądowe (art. 401 1 k.p.c. i art. 540 § 2 k.p.k.), jak i administracyjne (art. 145a k.p.a). Po złożeniu skargi w trybie art. 145 k.p.a. do organu rentowego dochodzi do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji dotkniętej opisaną wadą i zastąpienia jej decyzją uwzględniającą stan prawny, który pomija derogowaną orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego regulację”.
W rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny realizuje jednak nade wszystko wskazania Sądu Konstytucyjnego, mając na uwadze wyjątkową sytuację ubezpieczonych. Należy wyraźnie zaznaczyć, że osoby te pozbawione zostały możliwości wznowienia postępowania emerytalnego w trybie art. 145 k.p.a. (czego świadomość musiał mieć Trybunał Konstytucyjny decydując się na rozważania zawarte w części końcowej uzasadnienia wydanego wyroku przywołane wyżej). Okres 5 lat od wydania decyzji, to jest czas liczony od początku do końca roku 2013, upłynął bowiem jeszcze przed wydaniem wyroku przez Trybunał Konstytucyjny. Reasumując – w wypadku tej grupy ubezpieczonych, która nie skorzystała z drogi wniesienia odwołania od decyzji przyznającej emeryturę z potrąceniem pobranych emerytur wcześniejszych (ta grupa wnosiła skargi o wznowienie postępowań sądowych), sztywne stosowanie zasad opisanych przez Sąd Najwyższy wskazujących wyłącznie na tę drogę wznowienia postępowań administracyjnych prowadziłoby do rażącego, nieusprawiedliwionego pozbawienia ich praw skorzystania ze skutków derogacji przepisu uznanego za niekonstytucyjny, stanowiącego podstawy decyzji emerytalnej. Świadomość powyższego miał niewątpliwie także organ rentowy.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny uznaje, że w sprawie winien znaleźć zastosowanie art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej. Przepis ten pozwala na ponowne ustalenie prawa lub wysokości świadczeń, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na to prawo lub wysokość.
Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, w ubezpieczeniach społecznych regułą jest kształtowanie sfery prawnej ubezpieczonych i instytucji ubezpieczeniowej z mocy prawa. Zasada ta znajduje odzwierciedlenie w art. 100 ustawy o emerytalnej, zgodnie z którym prawo do świadczeń w niej określonych powstaje ( in abstracto) z dniem spełnienia warunków wymaganych do nabycia prawa. Prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego, a tylko jego realizacja w postaci wypłaty świadczenia wymaga potwierdzenia decyzją (uchwała całej Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 20 grudnia 2000 r., III ZP 29/00, OSNAPiUS 2001 Nr 12, poz. 418). Tym samym zadaniem organu rentowego, na etapie nabycia in concreto prawa, jest jedynie ustalenie, że zostały spełnione warunki uzyskania uprawnienia emerytalnego oraz jego konkretyzacja w drodze decyzji.
Jak trafnie zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 17 sierpnia 2016 r., I UK 333/15 (LEX nr 2120891), skoro decyzje organu rentowego sprowadzają się - zasadniczo - do deklaratywnego potwierdzenia uprawnień przysługujących ubezpieczonym z mocy prawa, to przepisy odnoszące się do trwałości i wzruszalności decyzji organu rentowego nie mogą być interpretowane i stosowane w taki sposób, który prowadziłby do trwałego pozbawienia osób ubezpieczonych uprawnień przysługujących im ex lege. Deklaratywny charakter decyzji organu rentowego potwierdzających przysługiwanie ubezpieczonemu prawa do określonego świadczenia rzutuje szczególnie na ograniczenie ostateczności decyzji organu rentowego odmawiających prawa do świadczenia, ponieważ stabilność negatywnego rozstrzygnięcia o prawach jednostki nie jest w tym przypadku wartością, która mogłaby przeważyć nad rzeczywistą realizacją konstytucyjnego i ustawowego prawa do zabezpieczenia społecznego.
W tym kierunku zmierza wykładnia i praktyka Sądu Najwyższego dotycząca art. 114 ustawy emerytalnej. Traktuje ona ten przepis jako podstawę prawną dla weryfikacji i wzruszalności decyzji organów rentowych, w których zawarto ustalenia pozostające w obiektywnej sprzeczności z ukształtowanym ex lege stanem uprawnień emerytalno-rentowych zainteresowanych (wyroki Sądu Najwyższego z 25 lutego 2008 r., I UK 249/07, OSNP 2009 nr 11-12, poz. 152; 22 lutego 2010 r., I UK 247/09, LEX nr 585725; z 9 grudnia 2015 r., I UK 533/14 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 20 września 2011 r., I BU 4/11, LEX nr 1101321). Eliminacja tych sprzeczności stanowi uzasadnienie dla ponowienia postępowania zakończonego ostateczną decyzją organu rentowego, której rozstrzygnięcie jest niezgodne z ukształtowaną ex lege sytuacją prawną ubezpieczonego.
Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w wyroku Sądu Najwyższego II UK 333/15 funkcję usuwania z obrotu prawnego wadliwych decyzji organu rentowego stanowi właśnie art. 114 ustawy emerytalnej. Jeśli niekwestionowanym celem tego przepisu jest podważenie obiektywnie wadliwej decyzji organu rentowego, to zakres jego zastosowania nie może ograniczać się tylko do tych przypadków, gdy organ rentowy wydał obiektywnie wadliwą decyzję na korzyść zainteresowanej osoby (która potwierdziła deklaratywnie prawo do emerytury mimo niespełnienia przez nią przesłanek nabycia tego prawa). Przepis ten tym bardziej powinien znajdować zastosowanie do eliminacji z obrotu takich wadliwych decyzji organu rentowego, które w wyniku błędnej (ze strony organu rentowego) wykładni przepisów prawa lub błędnego zastosowania przepisów prawa do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, doprowadziły do pozbawienia jednostki możliwości faktycznego korzystania z przysługujących jej z mocy samego prawa świadczeń emerytalnych.
W wyroku Sądu Najwyższego z 26 lipca 2013 r., III UK 145/12 (LEX nr 1408199) wyjaśniono z kolei znaczenie zawartego w art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach zwrotu "ujawnienie okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji", stanowiącego przesłankę ponownego ustalenia prawa do świadczenia emerytalnego. Sąd Najwyższy podkreślił w powołanym wyroku, że użyty w art. 114 ustawy o emeryturach i rentach słowo "okoliczności" występuje w dwóch znaczeniach:
1) okoliczności faktycznych oraz
2) okoliczności sprawy.
Kontekst art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach nie stwarza podstaw do ograniczenia znaczenia występującego w nim zwrotu "okoliczności" wyłącznie do "okoliczności faktycznych". Dlatego nie można przypisywać pojęciu "okoliczności" wyłącznie wąskiego znaczenia. Dążąc do ustalenia znaczenia zwrotu "okoliczności", należy uwzględnić szerszy kontekst użycia analizowanego pojęcia w przepisie art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach. Ten kontekst determinowany jest przez wspomnianą wcześniej funkcję art. 114 ustawy o emeryturach i rentach, jaką jest zmiana treści decyzji organu rentowego sprzecznych z ukształtowanymi z mocy prawa uprawnieniami osób ubezpieczonych. Z przedstawionego rozumienia art. 114 ust. 1 wynika zatem, że sposób pojmowania przesłanek wznowienia postępowania jest szeroki i zasadniczo złagodzony w stosunku do wymogów zawartych w art. 399 k.p.c. i następnych dotyczących wznowienia postępowania cywilnego. Nie ulega jednak wątpliwości, że muszą one mieć wpływy na prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego lub na jego wysokość.
W uznaniu Sądu Apelacyjnego zrealizowane zostały przesłanki opisane w art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej. Wobec niemożności wzruszenia decyzji w trybie art. 145 k.p.a. przyjąć należy, że nową okoliczność stanowi derogacja przepisów dokonana mocą wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 20/16. Okolicznością istniejącą przed wydaniem decyzji a stwierdzoną po jej uprawomocnieniu była bowiem sprzeczność z Konstytucją przepisu art. 25b w stosunku do kręgu ubezpieczonych wskazanych w tym orzeczeniu. Kluczowy jest tu ugruntowany w orzecznictwie pogląd o retroaktywnym skutku orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego derogujących konkretne przepisy jako niezgodne z Konstytucją RP, który należy rozumieć w ten sposób, że uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z Konstytucją przepis prawa nie może być stosowany przez sądy i inne organy w odniesieniu do stanów faktycznych sprzed ogłoszenia orzeczenia Trybunału (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z 7 grudnia 2000 r., III ZP 27/00, OSNAPiUS 2001 Nr 10, poz. 331 i z 10 stycznia 2014 r., III UZP 3/13, LEX nr 1455747 oraz wyroki: z dnia 5 września 2001 r., II UKN 542/00, OSNP 2003 nr 2, poz. 36; z 12 czerwca 2002 r., II UKN 419/01, OSNAPiUS 2002 Nr 23, poz. 58; z 27 września 2002 r., II UKN 581/01, OSNP 2003 Nr 23, poz. 581; z 18 grudnia 2002 r., I PKN 668/01, OSNP 2004 Nr 3, poz. 47, z 24 stycznia 2006 r., I PK 116/05, OSNP 2006 nr 23-24, poz. 353; z 4 lipca 2012 r., III UK 132/11, LEX nr 1288700).
Pogląd ten w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy pozwala zaś uznać za w pełni uprawnione stanowisko, że w przypadku ponownej oceny uprawnień skarżącej do emerytury w okresie, w którym uprawnienia te były kwestionowane przez organ rentowy, a wypłata świadczenia następowała z potrąceniem kwot pobranych emerytur, ocena ta powinna być dokonywana w taki sposób, jakby przepisy powodujące obniżenie świadczenia nie obowiązywały. W związku z powyższym bezzasadny jest zarzut apelacji naruszenia w tej mierze art. 190 ust. 3 ustawy zasadniczej.
Co do naruszenia art. 133 ustawy emerytalnej przez przyznanie prawa do obliczenia świadczenia od daty decyzji emerytalnej objętej skargą, Sąd II instancji uznaje zarzut za bezzasadny.
W sposób nieuprawniony apelujący stosuje ten przepis do ograniczenia czasowego skutków wznowienia postępowania administracyjnego.
Po pierwsze – nie zastosowano ostatecznie w sprawie (jak to błędnie uczynił Sąd I instancji) wznowienia postępowania w trybie art. 145 k.p.a.
Po drugie - co zaś się tyczy zastosowanej instytucji wznowienia postępowania w związku z art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej, przepis ten nie zawiera ograniczenia czasowego tego wznowienia w wypadku działania na korzyść ubezpieczonego (ust. f). Co więcej- jak wynika z treści tego przepisu w wyniku jego zastosowania dochodzi do swoistego „cofnięcia się” do daty zaskarżonej decyzji, a w efekcie do jej uchylenia lub zmiany. Trudno więc przyjąć, aby mogło dojść tu do zastosowania art. 133 ust. 1, a więc wypłaty świadczeń obliczonych na nowo od daty wniosku, nie zaś wstecz od daty objętej skargą decyzji. Przeczy to bowiem w sposób zasadniczy samej idei wznowienia postępowania.
Brak również możliwości zastosowania art. 133 ustawy emerytalnej. Organy rentowe wydają decyzje pierwszorazowe (ustalające prawo do świadczeń) i tzw. decyzje zamienne. Są to decyzje, w których stwierdza się zmianę w uprawnieniach (ponowne ustalenie prawa do świadczeń) lub zmianę wysokości świadczeń. Przykładowo można wskazać na decyzje ponownie ustalające wysokość świadczenia wskutek doliczenia nowych okresów składkowych lub nieskładkowych (art. 110-113 u.e.r. FUS), czy zmieniające liczbę osób uprawnionych do renty rodzinnej (art. 74 ust. 3, art. 107a u.e.r. FUS).
W razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości, obowiązują ogólne zasady wypłaty emerytur i rent, tj. świadczenie przyznane lub podwyższone wypłaca się nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu (art. 133 ust. 1 pkt 1 u.e.r. FUS). Wyjątek od powyższych zasad przewidziano w art. 107a ust. 3 u.e.r. FUS, zgodnie z którym ponowne ustalenie wysokości renty rodzinnej dla pozostałych osób uprawnionych do renty następuje od miesiąca, od którego wstrzymano wypłatę renty osobie, która zgłosiła wniosek o wyłączenie z kręgu osób uprawnionych do renty. Przepis ustala zasady wypłacania świadczeń w sytuacji, gdy została wydana decyzja przyznająca lub podwyższająca świadczenie. W tych wypadkach stosuje się zasady ogólne, czyli wypłaca świadczenie od miesiąca, w którym powstało prawo do świadczenia lub do podwyższenia świadczenia, chyba że wniosek zgłoszony został później. Jeżeli pierwsza wydana decyzja co do prawa lub wysokości była wynikiem błędu organu rentowego, świadczenie wypłaca się za okres 3 lat wstecz, licząc od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne ustalenie prawa lub jego wysokości.
Zgodnie z brzmieniem ust. 2 jeżeli decyzja została wydana w wyniku wznowienia postępowania przed organem odwoławczym albo wskutek kasacji, miesiącem, od którego przysługuje wypłata albo od którego liczy się okres 3 lat wstecz, jest miesiąc zgłoszenia wniosku o wznowienie postępowania albo o kasację. Przepis ten nakierowany jest więc nie na wznowienie postępowań zakończonych prawomocnymi decyzjami. Mowa w nim bowiem wyłącznie o wznowieniu postępowań przed organami odwoławczymi (sądami), a więc postępowań opisanych w kodeksie postępowania cywilnego (skarga o wznowienie postępowania sądowego zakończonego prawomocnym orzeczeniem bądź skarga kasacyjna od prawomocnego orzeczenia).
Z tych wszystkich względów należało zatem przyjąć, że Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił zasadność żądania zgłoszonego przez ubezpieczoną i tym samym zaskarżony wyrok odpowiada prawu. Apelacja pozwanego organu rentowego nie dostarczyła argumentacji wystarczającej do podważenia prawidłowości zaskarżonego wyroku Sądu I instancji.
W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego organu rentowego – uznając finalnie wywiedziony przez niego środek odwoławczy za bezzasadny.
Renata Pohl |
Wiesława Stachowiak |
Małgorzata Aleksandrowicz |