Sygn. akt II CSK 349/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Barbara Myszka
w sprawie z powództwa Banku […] Spółki Akcyjnej
z siedzibą w W.
przeciwko S. R., B. R.
i T. R.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 30 kwietnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 22 listopada 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie I (pierwszym) w części,
w jakiej Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego w Ł. z
dnia 5 września 2012r sygn. akt […] i uchylił nakaz zapłaty w
zakresie kwoty 416.322,42 (czterysta szesnaście tysięcy trzysta
dwadzieścia dwa złotych i 42/100), oddalając powództwo w tym
zakresie a także uchyla zaskarżony wyrok w części
orzekającej o kosztach postępowania w punktach I
2
(pierwszym), III (trzecim) i IV (czwartym) i w tym zakresie,
przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania kasacyjnego.
3
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 22 listopada 2013 r. Sąd Apelacyjny na skutek apelacji obu
stron tj. powoda Banku […] Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. oraz pozwanych S. R.,
B. R., T. R. od wyroku Sądu Okręgowego w Ł. z dnia 5 września 2012 r. zmienił
zaskarżony wyrok, nadając mu następujące brzmienie: „I. Utrzymuje w części
w mocy nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym przez Sąd Okręgowy
w Ł. w dniu 29 października 2008 r. w sprawie …/08, tj. w zakresie nakazującym
pozwanemu S. R., B. R., T. R., aby zapłacili powodowi Bankowi […] Spółce
Akcyjnej z siedzibą w W. solidarnie kwotę 262.200,85 (dwieście sześćdziesiąt dwa
tysiące dwieście 85/100) złotych wraz z kosztami procesu w kwocie 5.473,05 (pięć
tysięcy czterysta siedemdziesiąt trzy 05/100) złotych, w pozostałym zakresie nakaz
uchyla i oddala powództwo; II. Oddala apelację pozwanych w pozostałym zakresie
i apelację strony powodowej w całości;”.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny, powołując się na ustalenia faktyczne
poczynione przez Sąd Okręgowy, wskazał, że Bank […] Spółka Akcyjna z siedzibą
w W. na podstawie „Umowy kredytowej nr […]” zawartej w dniu 9 października
2000 r. (zmienionej aneksami nr 1 i 2) udzielił pozwanym S. R., B. R., T. R., jako
wspólnikom spółki cywilnej „R.”, kredytu obrotowego w kwocie 635.227 EURO.
Kredyt miał zostać wykorzystany przez kredytobiorców w trzech transzach. Zgodnie
z treścią umowy oraz przepisem art. 69 Prawa bankowego określone w umowie
środki pieniężne zostały przekazane do dyspozycji kredytobiorców. Spółka cywilna
„R.” została przekształcona w trybie art. 26 § 4 k.s.h. w spółkę jawną, wpisaną do
rejestru w dniu 22 stycznia 2002 r., przejmując z mocy prawa zobowiązania
kredytowe wspólników byłej spółki cywilnej. W dniu 18 lutego 2005 r. ogłoszono
upadłość „R.” spółki jawnej z likwidacją jej majątku. Ponieważ udzielony pozwanym
kredyt nie został spłacony, Bank […] Spółka Akcyjna z siedzibą w W.– zgodnie z §
8 ust. 3 umowy kredytowej - wyliczył równowartość w PLN pozostającego do spłaty
na dzień 18 lutego 2005 r. kapitału kredytu oraz odsetek wyrażonych w EURO,
według uzgodnionego w umowie kredytowej kursu sprzedaży EURO
obowiązującego w tym Banku na dzień przewalutowania, tj. według kursu: 1 EURO
4
= 4,076 PLN. Wobec upadłości „R.” spółki jawnej, powodowy Bank zgłosił w
postępowaniu upadłościowym swe wierzytelności. Nie było jednak możliwe
dochodzenie w trybie zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym od
masy upadłości całości kapitału, który według § 7 ust. 3 umowy kredytowej
powinien być spłacony w równowartości wyrażonej w PLN, która to równowartość
według kursu EURO obowiązującego w powodowym Banku na dzień przeliczenia,
tj. 18 lutego 2005 r., według kursu 1 EURO = 4,076 PLN wyniosła łącznie
2.245.464,32 zł. Syndyk, odwołując się do wskazań art. 251 Prawa upadłościowego
i naprawczego, przeliczył ten sam kapitał niespłaconego kredytu wyrażony w EURO
według średniego kursu EURO w NBP, tj. kursu 1 EURO = 3,9925 PLN, w
konsekwencji tak dokonanego przeliczenia, uznał, że z masy upadłości powodowy
Bank może dochodzić niższej kwoty niż zgłoszona, mianowicie kwoty 2.199.464,26
zł. Powstała w ten sposób różnica w niezaspokojonym kapitale niespłaconego
kredytu wynosząca 40 000,06 zł. Bank nie mógł też dochodzić w postępowaniu
upadłościowym całości odsetek od niespłaconego kapitału. Odsetki od
niespłaconego kapitału, według zasad określonych w umowie kredytowej za okres
po dacie ogłoszenia upadłości, które nie mogły być zaspokojone z masy upadłości,
jako pozostałe składniki roszczenia, wyniosły na dzień 17 września 2009 r.
789.022,61 zł. Wskazane kwoty zostały ujęte w wystawionym 17 września 2008 r.
wyciągu z ksiąg bankowych powodowego Banku. Sąd Rejonowy w Ł. - XIV Wydział
Gospodarczy dla spraw Upadłościowych i Naprawczych w sprawie …/05 ustalił
wysokość zobowiązania „R.” spółki jawnej w stosunku do Banku […] Spółka
Akcyjna z siedzibą w W. na kwotę 2 268 946, 86 zł. Postępowanie upadłościowe
zakończyło się podziałem funduszy masy upadłości. Syndyk w wyniku planu
podziału funduszy masy upadłości przekazał na rzecz powodowego Banku kwotę
657.903,83 zł. Pozostałą kwotę stanowiącą różnicę między ustaloną
w postępowaniu upadłościowym wysokością wierzytelności Banku w kwocie
2.268.946,86 zł, a sumą przekazaną przez syndyka w wysokości 657.903,83 zł,
w kwocie łącznej 1.611.043,03 zł, zapłaciła w dniu 8 lutego 2008 r. w imieniu
pozwanych ich rodzina. Powodowy Bank w piśmie z dnia 29 października 2008 r.
bezskutecznie wezwał pozwanych do zapłaty wyliczonych przez siebie
wierzytelności kredytowych banku.
5
Na skutek pozwu wniesionego przez Bank […] Spółka Akcyjna z siedzibą w W.
Sąd Okręgowy w Ł. nakazem zapłaty wydanym w dniu 29 października 2008 r.
nakazał pozwanym S. R., B. R., T. R., aby zapłacili powodowi solidarnie kwotę 835
022,70 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 46.000,06 zł od 18 września 2008 r.
oraz kosztami procesu w kwocie 17.655,00 zł. Ten sam Sąd po rozpatrzeniu
zarzutów pozwanych od wydanego nakazu zapłaty uchylił ten nakaz w części
ponad kwotę 678.523,27 zł w zakresie obejmującym kapitał główny w wysokości
46.006,06 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 września 2008 r. oraz
odsetek od niespłaconego kapitału w wysokości 110.493,37 zł i oddalił w tej części
powództwo ponad kwotę 9.800 zł.
Sąd Okręgowy stwierdził, że datę zakończenia postępowania upadłościowego
należy uznać za termin początkowy możliwości wystąpienia z żądaniem zasądzenia
należności niezaspokojonych na rzecz wierzyciela w toku tego postępowania,
w konsekwencji, datę tę należy traktować jako początek biegu terminu realizacji
uprawnień wierzyciela względem upadłego dłużnika i utożsamiać z początkiem
biegu przedawnienia roszczenia. W związku z powyższym Sąd uznał za
niezasadny podniesiony przez pozwanych zarzut przedawnienia roszczenia
zgłoszonego w pozwie, nie upłynął bowiem wskazany przez pozwanych trzyletni
termin przedawnienia dla roszczeń między podmiotami gospodarczymi liczony od
daty zakończenia postępowania upadłościowego a datą wytoczenia powództwa.
W przedmiocie wysokości zgłoszonego przez Bank roszczenia, Sąd Okręgowy,
wskazał, że zgodnie z art. 251 Prawa upadłościowego i naprawczego
wierzytelności w walucie obcej, bez względu na termin jej wymagalności,
umieszcza się na liście po przeliczeniu na pieniądze polskie według średniego
kursu walut obcych w NBP z dnia ogłoszenia upadłości, a gdy takiego kursu nie
było, według średniej ceny rynkowej z tej daty. Przewalutowanie należności
wymagalnej od pozwanych w całości w dacie ogłoszenia upadłości spółki
skutkowało obowiązkiem wyliczenia wartości niespłaconego kredytu udzielonego
w EURO według średniego kursu w NBP obowiązującego w dacie ogłoszenia
upadłości. Zdaniem Sądu Okręgowego na gruncie obecnie obowiązujących
przepisów nie znajdowałoby uzasadnienia dokonanie ponownego przerachowania
kwoty kredytu według kursu waluty w powodowym Banku. Nie było zatem zasadne
6
roszczenie Banku w zakresie dochodzenia kapitału podstawowego, którego
wysokość odpowiada różnicy zastosowanych kursów EURO. W zakresie
dochodzonych przez Bank odsetek od niespłaconego kapitału właściwego
i przeterminowanego Sąd Okręgowy, odwołując się do opinii biegłego do spraw
księgowości, przyjął wartość należności obciążającej pozwanych na kwotę
678.523,27 zł. Ponad tę kwotę uchylił nakaz zapłaty i oddalił powództwo.
Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Ł. z dnia 5 września 2012 r. wniosły
obie strony. Powód Bank […] Spółka Akcyjna z siedzibą w W. zaskarżył wyrok w
części, tj. pkt 1a oddalającym powództwo ponad kwotę 678.523,17 zł obejmującą
kwotę 46.006,06 zł kapitału wraz z ustawowymi odsetkami od 18 września 2008 r.
oraz kwotę 11.493,37 zł skapitalizowanych odsetek oraz pkt 1b oddalającym
wniosek powoda o zasądzenie kosztów postępowania ponad kwotę 9.800 zł.
Pozwani zaskarżyli wyrok w całości.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego apelacja powoda Banku […] Spółka Akcyjna z
siedzibą w W. nie była zasadna. Natomiast na częściowe uwzględnienie
zasługiwała apelacja pozwanych. Sąd Apelacyjny wskazał, że w przypadku
przekształcenia spółki cywilnej w spółkę jawną nadal istnieje osobista
odpowiedzialność wspólników spółki, tylko że przyjmuje charakter subsydiarny.
Zgodnie z art. 31 § 3 k.s.h. subsydiarna odpowiedzialność wspólników spółki jawnej
nie dotyczy zobowiązań powstałych przed wpisem spółki do rejestru. W związku z
tym, w przypadku przekształcenia spółki cywilnej w spółkę osobową przepis art. 31
§ 3 k.s.h. zapewnia ochronę wierzycielowi, zachowując odpowiedzialność
wspólników za zobowiązania powstałe przed przekształceniem na
dotychczasowych zasadach (czyli bez subsydiarności), mimo przejęcia przez
spółkę praw i obowiązków należących do majątku wspólnego wspólników. Sąd
Apelacyjny przyznał słuszność pozwanym, stwierdzając, że powodowy Bank nie
musiał czekać na dochodzenie od pozwanych należności z tytułu umowy kredytu
do czasu zakończenia postępowania upadłościowego toczącego się wobec spółki
jawnej „R.”, a powołany przez Sąd Okręgowy art. 263 Prawa upadłościowego i
naprawczego, dotyczący dochodzenia wierzytelności od upadłego, nie miał
zastosowania. Sąd uznał również, że nie miał zastosowania do pozwanych,
7
odpowiadających jako współdłużnicy, czy to solidarni, czy subsydiarni, art. 91 ust. 1
Prawa upadłościowego i naprawczego. Wymagalność zobowiązania wobec
pozwanych mogła powstać na zasadach określonych w umowie kredytu z dnia
9 października 2000 r. Zgodnie z § 15 tej umowy Bank miał prawo wypowiedzieć
umowę w całości lub w części i po upływie okresu wypowiedzenia żądać spłaty
kredytu, m.in. w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę istotnych warunków
umowy, w szczególności, gdy spłata kredytu, odsetek, prowizji nie przebiegałaby
terminowo. Bank nie wypowiedział umowy, mimo braku spłat kredytu, najpierw
przez wspólników spółki cywilnej, następnie przez spółkę jawną odpowiedzialną za
spłatę na zasadzie kontynuacji. Wymagalność należności z umowy kredytu, według
oceny Sądu Apelacyjnego, powstała wobec pozwanych z chwilą wystawienia
w dniu 2 sierpnia 2007 r. przeciwko pozwanym jako osobom fizycznym bankowego
tytułu egzekucyjnego. Okoliczność tę należało uznać za rodzaj wypowiedzenia
umowy kredytu. W ocenie Sądu należało w części uwzględnić podniesiony przez
pozwanych zarzut przedawnienia roszczenia. Jakkolwiek wniosek o nadanie
klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu przerywa bieg
przedawnienia, to w niniejszej sprawie wniosek powodowego Banku o nadanie
klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu wystawionemu w dniu 2
sierpnia 2007 r. został oddalony postanowieniem Sądu Okręgowego w Ł.z dnia 5
maja 2008 r. W uzasadnieniu postanowienia Sąd wskazał, że bankowy tytuł
egzekucyjny nie mógł być wystawiony przeciwko S. R., B. R. i T. R., ponieważ jako
wspólnicy spółki jawnej nie dokonywali oni bezpośrednio z bankiem czynności
bankowej, taki tytuł egzekucyjny nie mógł stanowić podstawy wszczęcia egzekucji
przeciwko uczestnikom postępowania. Sąd Apelacyjny przyjął, że posłużenie się
przez wierzyciela dokumentem niemającym cech legalnego tytułu wykonawczego w
celu wszczęcia egzekucji należności cywilnoprawnych, nie może wywoływać skutku
prawnego w postaci przerwania biegu przedawnienia roszczenia.
W związku z tym, że powodowy Bank w pozwie wniesionym w dniu 18 lutego
2008 r. dochodził od pozwanych należności wyliczonych za okres od lutego 2005 r.
do 18 września 2008 r., Sąd Apelacyjny przyjął, że zasadnie pozwani
zakwestionowali nieuwzględnienie choćby częściowo zarzutu przedawnienia
roszczenia. Wyciągając takie wnioski Sąd Apelacyjny wskazał, że kwota
8
niespłaconego kapitału na dzień 2 sierpnia 2007 r. wyniosła 550.899 Euro, zaś po
przeliczeniu na złotówki według kursu jedno Euro = 3,8824 złotych. Wobec tego
wierzytelność Banku wyniosła według Sądu Apelacyjnego 2.138.810,28 złotych
i od takiej kwoty należało liczyć odsetki. Usprawiedliwiając w związku z tym
zasądzenie kwoty 262.200,85 złotych Sąd Apelacyjny wskazał, że od kwoty
678.917,27 złotych wyliczonej przez biegłą należy odliczyć należność za okres
nieprzedawniony tj. kwotę 416.716,42 złotych.
Powód - Bank […] Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł skargę kasacyjną
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 22 listopada 2013 r., zaskarżając ten wyrok w
całości. Skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, mianowicie:
- wadliwą wykładnię art. 22 § 2 w zw. z art. 26 § 4 k.s.h. polegającą na
przyjęciu, że po przekształceniu spółki cywilnej w spółkę jawną w trybie art. 26 § 4
k.s.h. byli wspólnicy spółki cywilnej odpowiadają za zobowiązania powstałe przed
jej przekształceniem „na dotychczasowych zasadach”, co, jak zauważa skarżący,
w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy miałoby oznaczać, że na byłych
wspólnikach spółki cywilnej ciąży bezpośrednia odpowiedzialność za spłatę
wierzytelności kredytowych;
- wadliwą wykładnię art. 22 § 2 k.s.h. w zw. z art. 120 § 1 k.c. prowadzącą do
przyjęcia, że wobec pozwanych będących wspólnikami „R.” spółka jawna powodowi
przysługiwały wierzytelności kredytowe, co prowadziło do stwierdzenia, że
„wymagalność zobowiązania wobec pozwanych mogła powstać na zasadach
określonych w umowie kredytu z dnia 9 października 2000 r. oraz, że dochodzone
wierzytelności kredytowe uległy częściowemu przedawnieniu;
wadliwą wykładnię art. 22 § 2 k.s.h. w zw. z art. 35 § 1 k.s.h. oraz art. 375
§ 1 k.c. prowadzącą do przyjęcia, iż pozwanym jako wspólnikom „R.” spółki jawnej
przysługuje zarzut przedawnienia wobec nich wierzytelności Banku wynikających z
umowy o kredyt nr […] łączącej powodowy Bank i „R.” spółkę jawną;
wadliwą wykładnię art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 825 pkt 2 oraz 826 k.p.c.
polegającą na przyjęciu, że nie przerywa biegu przedawnienia egzekwowanych
roszczeń wniosek egzekucyjny oparty na bankowym tytule egzekucyjnym
9
zaopatrzonym w klauzule wykonalności, uchyloną następnie w toku egzekucji
postanowieniem Sądu Okręgowego w Ł. z dnia 5 maja 2008 r.
Skarżący podniósł także zarzut naruszenia przepisów postępowania
mogącego mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj. naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.
Zdaniem skarżącego, w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie wskazano
podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, zostało ono oparte zostało na dowolnych
i niepodlegających weryfikacji stwierdzeniach.
Na tych podstawach skarżący wniósł o uchylenie w całości wyroku Sądu
Apelacyjnego z dnia 22 listopada 2013 r. i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania temu Sądowi, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości
i orzeczenie o oddaleniu apelacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty skargi sformułowane zostały w ramach obu podstaw określonych
w art. 3983
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c. Ze względu na wagę zarzucanego uchybienia,
w pierwszej kolejności wymaga analizy zarzut naruszenia prawa procesowego
tj. art. 328 § 2 k.p.c.
Jak przyjmuje się jednolicie w orzecznictwie Sądu Najwyższego zarzut ten
może być skutecznie podniesiony w skardze kasacyjnej tylko wtedy, gdy
uzasadnienie zaskarżonego wyroku zostanie zredagowane w sposób
uniemożliwiający stwierdzenie, jakie ustalenia co do faktów i ocena prawna
zadecydowały o wyniku postępowania w sprawie, przez co niemożliwa będzie też
ocena trafności powołania się przez skarżącego na inne podstawy kasacyjne
(zob. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2014 r. I CSK 735/13,
niepubl.; z dnia 2 grudnia 2014 r., I UK 139/14, niepubl.). Podkreśla się
jednocześnie, że Sąd Najwyższy nie może samodzielnie rekonstruować motywów
i racji, którymi kierował się sąd drugiej instancji ferując zaskarżone orzeczenie
(zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 65/01, niepubl.;
z dnia 27 czerwca 2001 r., II UKN 446/00, OSNP 2003 Nr 7, poz. 182 oraz
z dnia 30 stycznia 2014 r., IV CSK 258/13, niepubl.). Uzasadnienie powinno
również spełniać funkcję porządkującą dwie podstawy rozstrzygnięcia: faktyczną
10
oraz prawną, w logiczną i spójną całość, a nie jest możliwe prawidłowe
zastosowanie prawa materialnego bez zgodnego z prawem procesowym ustalenia
podstawy faktycznej rozstrzygnięcia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
19 grudnia 2013 r., II CNP 35/13, LEX nr 1433601, wyrok z dnia 15 lutego 2013 r.,
I CSK 314/12, niepubl.).
Tych wymagań nie spełnia zaskarżone orzeczenie o ile chodzi o wyjaśnienie
przyczyn uwzględnienia apelacji pozwanych w zakresie kwoty 416716,42 złotych,
wypełniającej w całości wartość przedmiotu zaskarżenia skargą kasacyjną,
stanowiącej według Sądu należność za okres przedawniony, którą należało odjąć
od kwoty wyliczonej przez biegłą tj. 678.917,27 złotych. W ten sposób Sąd drugiej
instancji uwzględnił częściowo zarzut pozwanych przedawnienia roszczenia
wskazując jedynie, że powodowy Bank w pozwie wniesionym w dniu 22 września
2008 r. dochodził od pozwanych należności wyliczonych za okres od 18 lutego
2005 r. do dnia 18 września 2005 r. Słusznie zatem podnosi się w skardze
kasacyjnej zaniechanie wyjaśnienia: do jakich roszczeń, w jakiej kwocie i za jaki
okres należy odnieść wskazaną tak precyzyjnie kwotę 416.716,42 złotych.
Wobec tego istotnego braku nie jest możliwa ocena skargi kasacyjnej w granicach
jej podstaw, opartych na naruszeniu prawa materialnego, co w konsekwencji musi
prowadzić do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji.
W związku z zarzutem błędnej wykładni art. 22 § 2 w zw. z art. 26 § 4 k.s.h.,
trzeba zważyć, że do przekształcenia spółki cywilnej „R.” w spółkę jawną doszło na
podstawie wielokrotnie nowelizowanego art. 26 k.s.h. Ze względu na datę
przekształcenia (2002 r.) należy uwzględnić treść przytoczonego w skardze
kasacyjnej art. 26 § 4 k.s.h. w brzmieniu obowiązującym do dnia nowelizacji
dokonanej z dniem 14 stycznia 2004 r. ustawą z dnia 12 grudnia 2003 r. o zmianie
ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2003,
Nr 229, poz. 2276), według którego, poza nieistotnymi z punktu widzenia
przedmiotu sporu postanowieniami zawartymi w zdaniu pierwszym dotyczącymi
przesłanek przymusowego przekształcenia spółki cywilnej w spółkę jawną, zgodnie
z postanowieniem zawartym w zdaniu drugim: „Z chwilą wpisu do rejestru spółka
11
staje się spółką jawną”. Przepis ten budził początkowo wątpliwości, ponieważ
ustawodawca w pierwotnym brzmieniu art. 26 k.s.h. nie podkreślił, że spółka
cywilna nie tylko staje się spółką jawną, ale że spółce tej przysługują wszystkie
prawa i obowiązki wspólników spółki cywilnej.
Najważniejszą przyczyną wyrażanych początkowo wątpliwości co do
dopuszczalności sukcesji i uznania za poprzednika spółki jawnej majątku
wspólników spółki cywilnej była szczególna, specyficzna konstrukcja
przekształcenia. Trzeba bowiem uwzględnić, że spółka cywilna nie jest osobą
prawną, a na gruncie prawa prywatnego żaden przepis nie przyznaje się jej
zdolności prawnej, jak też zdolności sądowej. Spółka cywilna jest tylko umową -
stosunkiem obligacyjnym łączącym wspólników. Wobec tego przekształcenie nie
jest formą przejścia jednego podmiotu w inny, mający oddzielną zdolność prawną,
ale jest przekształceniem stosunku obligacyjnego z udziałem co najmniej dwóch
wspólników w taki sposób, że w jego wyniku powstaje nowy podmiot. Dlatego
w postanowieniach z 26 kwietnia 2006 r., V CSK 159/05 (niepubl.) oraz z 7 lipca
2004 r., I CK 79/04 (niepubl.), a także w wyroku z 23 listopada 2007 r., IV CSK
281/07 (Lex nr 465902), Sąd Najwyższy - w stanie prawnym obowiązującym
do 14 stycznia 2004 r. - przyjmował, że przekształcenie spółki cywilnej
nie powodowało przejścia z mocy prawa na spółkę jawną nieruchomości
przysługujących wspólnikom spółki cywilnej. W kolejnym, należącym do tego
samego nurtu orzecznictwa, postanowieniu z 23 czerwca 2004 r., V CZ 53/04
(niepubl.), Sąd Najwyższy uznał, że powstanie przed dniem 15 stycznia 2004 r.
spółki jawnej w miejsce spółki cywilnej (art. 26 § 4 k.s.h.) nie skutkowało z mocy
prawa jej wejściem do procesu w charakterze strony w miejsce wspólników spółki
cywilnej. Zdaniem Sądu Najwyższego nie ma podstaw do przyjmowania konstrukcji
sukcesji generalnej z tego względu, że art. 26 § 4 k.s.h. jednoznacznie łączył
powstanie nowego podmiotu prawnego z samą umową spółki, a nie ze wspólnikami
jako podmiotami majątku stanowiącego współwłasność łączną.
Pogląd ten został trafnie i wszechstronnie zakwestionowany przez Sąd
Najwyższy w trzech postanowieniach z 14 stycznia 2005 r.: III CK 177/04 (OSNC
2005, nr 12, poz. 217); III CK 179/04, (niepubl.) oraz III CK 180 /04 (niepubl.).
12
Według Sądu Najwyższego, przyjęcie tego zapatrywania oznaczałoby uzależnienie
nabycia przez spółkę jawną praw i obowiązków wspólników spółki cywilnej
od spełnienia przesłanek przewidzianych w przepisach o przelewie i przejęciu długu,
a to podważałoby całkowicie sens art. 26 § 4, który mógł mieć praktyczne
znaczenie tylko przy założeniu, że spółce jawnej – analogicznie do rozwiązania
przyjętego w art. 553 § 1 - przysługują wszystkie wspólne prawa i obowiązki
wspólników spółki cywilnej już z chwilą samego wpisu spółki jawnej do rejestru. Sąd
Najwyższy wskazał też, że nowelizacja art. 26 i stwierdzenie w jego § 5 zdaniu
drugim, że: „Spółce przysługują wszystkie prawa i obowiązki stanowiące majątek
wspólny wspólników”, usunęła wątpliwości, jakie wzbudzała interpretacja tego
artykułu w pierwotnym brzmieniu, stanowiła więc niejako jego autentyczną
wykładnię, a co do tego rodzaju przepisów nowelizujących przyjmuje się zarówno
w doktrynie, jak i w orzecznictwie (por. uchwała SN z 11 września 2003 r., III CZP
52/03, OSNC 2004, nr 11, poz. 169), że mają one zastosowanie z mocą wsteczną.
Konsekwencją tych rozważań było także uznanie postanowienia sądu o wpisie
spółki jawnej do Krajowego Rejestru Sądowego za wystarczającą podstawę wpisu
spółki jawnej w księdze wieczystej, jako właściciela nieruchomości, w miejsce
wspólników przekształconej spółki cywilnej.
Stanowisko wyrażone w postanowieniach z 14 stycznia 2005 r. znalazło
wyraz także w późniejszych orzeczeniach Sądu Najwyższego (por. wyrok
z 26 października 2005 r., V CSK 285/05, niepubl.; wyrok z 13 września 2007 r.,
III CSK 30/07, niepubl.; wyrok z 19 stycznia 2007 r., III CSK 360/06, OSNC-ZD
2008, Nr A, poz. 16). Z kolei w wyroku z 7 maja 2009 r., IV CSK 14/09 (niepubl.)
Sąd Najwyższy, akceptując wstąpienie ex lege spółki jawnej w stosunki
materialnoprawne spółki cywilnej oraz stosunki procesowe, stwierdził ponownie,
że przekształcona spółka jawna staje się właścicielem ruchomości i nieruchomości
dotychczasowej wspólności łącznej wspólników tej spółki, bez potrzeby
dokonywania jakichkolwiek dodatkowych czynności prawnych, a tylko
przez zgłoszenie do odpowiednich rejestrów, ksiąg wieczystych itp.
Do argumentów związanych z nowelizacją oraz wykładnią autentyczną
i funkcjonalną, przytoczonych w postanowieniach z 14 stycznia 2004 r.
Sąd Najwyższy powrócił w wyroku z 9 września 2009 r., V CSK 35/09 (Lex nr
13
520041), przyjmując, że w stanie prawnym przed dniem 15 stycznia 2005 r. spółka
jawna wstępowała we wszystkie prawa i obowiązki spółki cywilnej. Poza tym,
zdaniem Sądu Najwyższego, za przekształceniem przemawiało użyte w art. 26 § 4
sformułowanie, że spółka cywilna „staje się” spółką jawną.
Jak wynika z dotychczasowych rozważań, po początkowych wahaniach
ostatecznie zwyciężyło słuszne stanowisko, że spółki jawne powstałe w wyniku
przekształcenia spółek cywilnych na podstawie art. 26 § 4 k.s.h. w brzmieniu
obowiązującym przed 15 stycznia 2004 r. stawały się podmiotami ogółu praw
i obowiązków wspólników spółek cywilnych ulegających przekształceniu.
Jako sukcesor uniwersalny spółka jawna staje się z mocy prawa nie tylko
podmiotem praw należących do majątku wspólnego wspólników spółki cywilnej, ale
także staje się podmiotem zobowiązań spółki cywilnej, a właściwie podmiotem
zobowiązań wspólników spółki cywilnej. W ten sposób wygasają zobowiązania
dotychczasowych wspólników spółki cywilnej, a w ich miejsce podmiotem
zobowiązanym staje się spółka jawna. Nie oznacza to, że wspólnicy spółki cywilnej,
którzy stali się wspólnikami spółki jawnej, nie ponoszą żadnej odpowiedzialności.
Do nich mają zastosowanie reguły dotyczące odpowiedzialności wspólników spółki
jawnej. Wspólnicy spółki jawnej odpowiadają wprawdzie tak jak wspólnicy spółki
cywilnej (art. 864 k.c.) również w nieograniczony sposób, osobiście i solidarnie, ale
na podstawie art. 22 § 2 k.s.h. za zobowiązania spółki, i nie jak dotychczas –
solidarnie, tylko z pozostałymi wspólnikami, ale także ze spółką. Trzeba też dodać,
że wspólnicy spółki jawnej powstałej z przekształcenia spółki cywilnej odpowiadają
w sposób pierwotny, bezpośredni, albowiem według art. 31 § 3 subsydiarna
odpowiedzialność wspólnika nie dotyczy zobowiązań powstałych przed wpisem do
rejestru. Odpowiedzialność wspólników spółki jawnej, jako ustawowa gwarancja
zaspokojenia interesów wierzyciela, powstaje z mocy prawa z chwilą powstania
zobowiązania spółki. Roszczenie przeciwko wspólnikom spółki jawnej ulega
przedawnieniu w terminach określonych w art. 118 k.c. w zw. z art. 2 zd. 1 k.s.h.,
a kwestie rozpoczęcia biegu przedawnienia zarówno wobec spółki, jak i wobec
wspólników reguluje art. 120 § 1 k.c. w zw. z art. 2 zd. 1 k.s.h.
14
Termin przedawnienia roszczenia wierzyciela w stosunku do wspólników
odpowiadających solidarnie ze spółką za jej zobowiązania rozpoczyna bieg w tym
dniu, w którym rozpoczyna bieg termin przedawnienia roszczenia przeciwko spółce
i podlega tym samym terminom przedawnienia; dalej jednak termin ten biegnie
samodzielnie z uwzględnieniem przerwania lub zawieszenia jego biegu w stosunku
do jednego z dłużników solidarnych. Ponieważ zgłoszony w niniejszym
postępowaniu zarzut pozwanych wspólników dotyczy przedawnienia wobec nich
roszczenia, zbędne jest rozstrzygnięcie występujących w doktrynie prawa
handlowego oraz orzecznictwie wątpliwości dotyczących wpływu przerwy lub
zawieszenia biegu terminu przedawnienia wobec jednego ze wspólników na sferę
zaskarżalności roszczeń wierzyciela wobec spółki i pozostałych wspólników (zob.
wyrok Sądu Najwyższego, stwierdzając w wyroku z 9 lipca 2008 r., V CSK 72/08,
niepubl.; zob. też wyrok z dnia 8 maja 2008 r., V CSK 573/07, OSP 2009, nr 11,
s. 841 - 844). Może wobec tego dojść do takiej sytuacji, że roszczenie wierzyciela
wobec spółki przedawni się wcześniej niż wobec wspólnika. Może też zdarzyć się
odwrotnie.
Zagadnienie przerwy biegu przedawnienia przez złożenie wniosku o nadanie
klauzuli wykonalności tytułowi egzekucyjnemu w ogóle, w tym bankowemu tytułowi
egzekucyjnemu, stanowiło początkowo przedmiot rozbieżnych stanowisk Sądu
Najwyższego. Wątpliwości wywoływało zawarte w art. 123 § 1 pkt 1 k.c. wymaganie,
by czynność przedsięwzięta była "bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia
albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia". W wyroku z dnia 28 stycznia
1970 r., I PZ 2/70, (niepubl.), Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że wniosek
o nadanie tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności należy uznać za
czynność odpowiadającą wymaganiom art. 123 § 1 pkt 1 k.c. Natomiast
w orzeczeniach z dnia 24 września 1971 r., II CR 358/71 (niepubl.), z dnia
22 lutego 1973 r., III PRN 111/72, OSNCP 1974/1/12, uchwale z dnia 20 lutego
1974 r., III CZP 2/74, OSNCP 1975/2/18 i z dnia 4 sierpnia 1977 r., IV PR
160/77 (niepubl.), Sąd Najwyższy zajął stanowisko odmienne, przyjmując
że wniosek o nadanie klauzuli wykonalności nie przerywa biegu przedawnienia.
Zasadniczym argumentem na rzecz tego poglądu było odwołanie się do
zawartego w art. 123 § 1 pkt 1 k.c. wymagania bezpośredniości. Podkreślono
15
przy tym, że wniosek o nadanie klauzuli wykonalności jest wprawdzie konieczny
do wszczęcia egzekucji, jednak jej nie wszczyna, a ponadto, że wierzyciel po
uzyskaniu tytułu wykonawczego może w ogóle nie złożyć wniosku o wszczęcie
egzekucji.
Od tego stanowiska odstąpił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 stycznia
2004 r., III CZP 101/03 stwierdzając, że wniosek o nadanie klauzuli
wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu przerywa bieg przedawnienia.
Zaakcentował jednocześnie, że teza ta odnosi się do każdego wniosku
o nadanie klauzuli wykonalności bez względu na to, czy dotyczy on sądowego
czy pozasądowego tytułu egzekucyjnego. Sąd Najwyższy w omawianej uchwale
opowiedział się za poglądem, że o tym, czy w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 1 k.c.
dana czynność została przedsięwzięta w celu dochodzenia lub ustalenia albo
zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia decyduje kryterium obiektywne,
a nie subiektywne. Pozbawiony znaczenia powinien być więc zamiar
przyświecający dokonującemu czynności, rozstrzygać natomiast powinno to, czy
czynność obiektywnie - uwzględniając stosowne przepisy prawa procesowego -
konieczna jest do przeprowadzenia danego etapu postępowania. Sąd Najwyższy
podkreślił, że za wykładnią art. 123 § 1 pkt 1 k.c., według której hipotezą normy
tego przepisu są objęte wszystkie czynności konieczne, czyli takie, których nie
można ominąć w toku dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia
roszczenia, a więc także czynności polegające na złożeniu wniosku o nadanie
klauzuli wykonalności, przemawia wzgląd na funkcję, jaką spełnia możliwość
przerwania biegu przedawnienia przez czynności podjęte przez uprawnionego
przed sądem lub innym organem albo sądem polubownym, w świetle założeń
instytucji przedawnienia. Po podjęciu czynności koniecznej we wskazanym
wyżej znaczeniu, do czasu ukończenia wywołanego nią postępowania,
uprawniony nie ma możliwości inicjowania dalszych stadiów postępowania, nie
może więc podjąć innej czynności koniecznej, mogącej też przerwać bieg
przedawnienia. Dlatego omawiane czynności nie tylko powodują przerwanie
biegu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.), ale także jego zawieszenie aż do
ukończenia postępowania wywołanego daną czynnością (art. 124 § 2 k.c.).
Uregulowanie to odpowiada fundamentalnemu założeniu instytucji
16
przedawnienia, według którego termin przedawnienia nie może biec, jeżeli
uprawniony nie ma możliwości realizowania roszczenia (por. postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2003 r., V CK 13/03 i V CK 24/03 (niepubl.),
oraz uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia
2002 r., III CZP 72/01, OSNC 2002/9/107). Do stanowiska wyrażonego
w uchwale z dnia 16 stycznia 2004 r. przychylił się Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 17 grudnia 2004 r. (sygn. akt II CK 276/04, niepubl.) Stanowisko to
zostało podtrzymywane w późniejszych orzeczeniach (zob. m. in. uchwałę Sądu
Najwyższego z dnia 1 kwietnia 2011 r., III CZP 8/11, OSNC 2011/12/130 oraz
wyroki z dnia 23 listopada 2011 r., IV CSK 156/11, OSNC – ZD 2013/1/7/ z dnia
12 stycznia 2012 r., II CSK 203/11).
W rozpoznanej sprawie wymaga jednak rozważenia i uwzględnienia,
iż wniosek o nadanie klauzuli wykonalności odnosił się do bankowego tytułu
egzekucyjnego wydanego przez powodową Spółkę bez podstawy prawnej,
a postępowanie egzekucyjne na jego podstawie było niedopuszczalne. Oceny
tej nie może zmienić chwilowa legalizacja działań wierzyciela polegająca na
bezpodstawnym nadaniu przez Sad klauzuli wykonalności wadliwemu
bankowemu tytułowi egzekucyjnemu. W tym stanie rzeczy ze względu na
niedopuszczalność wydania bankowego tytułu egzekucyjnego przeciwko
pozwanym, ten sposób dochodzenia roszczenia nie mógł doprowadzić do
zaspokojenia wierzyciela, a zatem nie było obiektywnej potrzeby podjęcia
czynności polegającej na złożeniu przez wierzyciela wniosku o nadanie klauzuli
wykonalności wystawionemu przez siebie tytułowi egzekucyjnemu
i prowadzenia na jego podstawie egzekucji. Wierzyciel, który zamierza
dochodzić roszczenia od wspólników spółki jawnej, którzy solidarnie między
sobą oraz ze spółką odpowiadają za jej zobowiązania, powinien uzyskać
pochodzący od sądu tytuł egzekucyjny i dopiero na tej podstawie mógłby wszcząć
postępowanie egzekucyjne. Wybór przez wierzyciela bezprawnych środków
zmierzających do dochodzenia i zaspokojenia wierzytelności nie powinien
wywoływać negatywnych skutków dla dłużnika, przez doprowadzenie do
przerwania biegu terminu przedawnienia. Podobne stanowisko zajął Sąd
Najwyższy w uchwale z dnia 17 lipca 2003 r. (sygn. akt III CZP 43/03, OSNC
17
2004/10/151) w związku z bezpodstawną egzekucją administracyjną prowadzoną
przez Skarb Państwa w odniesieniu do roszczenia cywilnoprawnego.
Sąd Najwyższy przyjął, że dochodzenie przez wierzyciela roszczenia
cywilnoprawnego w drodze niedopuszczalnej egzekucji administracyjnej oraz
posłużenie się przez niego dokumentem nie mającym cech legalnego tytułu
egzekucyjnego nie przerywa biegu przedawnienia tego roszczenia.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego, do zdarzeń związanych
z postępowaniem egzekucyjnym, które niweczą skutek w postaci przerwy biegu
przedawnienia uregulowanej w art. 123 § 1 pkt 1 k.c. zalicza się:
zwrot wniosku o wszczęcie egzekucji (art. 130 § 2 mający odpowiednie
zastosowanie w postępowaniu egzekucyjnym z mocy art. 13 § 2 k.p.c.) - zob. wyrok
z dnia 22 stycznia 2008 r., V CSK 386/07, niepubl.)
zgłoszenie przez wierzyciela żądania umorzenia postępowania egzekucyjnego
(art. 203 § 2 stosowany odpowiednio w postępowaniu egzekucyjnym w stosunku do
art. 825 pkt 1 k.p.c.) - zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 2014 r.,
II CSK 196/14, niepubl. oraz uchwałę z dnia 13 kwietnia 1988 r., III CZP 24/88,
OSNC z 1989 r., nr 9, poz. 138 ), a także
umorzenie postępowania egzekucyjnego na podstawie art. 823 k.p.c., do którego,
ze względu na treść art. 13 § 2 k.p.c. ma zastosowanie art. 182 § 2 k.p.c. - zob.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2003 r., II CK 113/02, OSP
z 2004 r., nr 11, poz. 141 oraz z dnia 14 kwietnia 2011 r., IV CSK 439/10, niepubl.).
We wszystkich wskazanych sytuacjach wnioski o wszczęcie egzekucji nie
wywołują skutków prawnych, a postępowanie egzekucyjne nie może doprowadzić
do zaspokojenia wierzyciela. Podobnie należy oceniać sytuację prowadzenia
egzekucji w oparciu o bezprawnie wystawiony przez wierzyciela tytuł egzekucyjny,
co zgodnie z art. 825 pkt 2 k.p.c. prowadziło do umorzenia postępowania
egzekucyjnego, którego prowadzenie było niedopuszczalne.
18
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
§ 1 k.p.c. uchylił
wyrok Sądu drugiej instancji w zaskarżonej części i przekazał sprawę temu Sądowi
do ponownego rozpoznania.