Sygn. akt VI ACa 257/14
Dnia 7 września 2017 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący – Sędzia SA Aldona Wapińska (spr.)
Sędziowie: SA Małgorzata Borkowska
SO (del.) Renata Puchalska
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Magdalena Męczkowska
po rozpoznaniu w dniu 7 września 2017 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) S.A. w W. (dawniej: (...) spółka akcyjna w W.) w likwidacji
przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów i nałożenie kary pieniężnej
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
z dnia 13 sierpnia 2013 r.
sygn. akt XVII AmA 67/11
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
1. uchyla w całości zaskarżoną decyzję nr (...) Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 30 grudnia 2010 roku;
2. stwierdza, że decyzja opisana w punkcie pierwszym nie została wydana bez podstawy prawnej, ani z rażącym naruszeniem prawa;
3. odstępuje od obciążania pozwanego kosztami procesu na rzecz strony powodowej;
II. odstępuje od obciążania pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz strony powodowej.
VI ACa 257/14
Decyzją z dnia 30 grudnia 2010 r., numer (...), wydaną przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na podstawie art. 26 ust. 1 Ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (dalej u.o.k.k.), po przeprowadzeniu postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, wszczętego z urzędu przeciwko (...) spółce akcyjnej w W. (dawniej: (...) spółki akcyjnej w W.) - uznał, że działanie polegające na stosowaniu zawartych we wzorcach umów:
I. „Umowa realizacyjna budowy lokalu mieszkalnego"- stosowany od stycznia 2008 r. do lutego 2009 r.,
II. „ Umowa realizacyjna budowy lokalu mieszkalnego"- stosowany od lutego 2009 r.,
III. „Umowa przedwstępna sprzedaży lokalu mieszkalnego" - od stycznia 2010 r. – w przypadku inwestycji zakończonych
postanowień o treści:
1. „ Termin wybudowania lokalu ulega wydłużeniu o czas: (...)
c) występowania warunków atmosferycznych uniemożliwiających prowadzenie prac budowlanych
d) opóźnienia spowodowanego nie wydaniem przez organ administracji publicznej wymaganej prawem decyzji w ustawowym terminie lub rozpoznaniem zaskarżenia od tej decyzji" (§ 5 ust. 5 wzorca I i II).
2. „Nabywca udziela Deweloperowi nieodwołalnego pełnomocnictwa do zawarcia umów o zarząd nieruchomości (...)" (§10 ust. 2 wzorca I i II oraz § 6 ust. 2 wzorca III).
3. „Jeżeli zwłoka Dewelopera w zakończeniu budowy Lokalu przekroczy 60 dni, Nabywca ma prawo wezwać Dewelopera do wykonania umowy i wyznaczyć w tym celu stosowny termin, nie krótszy niż 30 dni. Po bezskutecznym upływie tego terminu może żądać zapłaty 100 PLN za każdy kolejny dzień zwłoki, do wysokości kary umownej" (§12 ust. 5 wzorca I i II).
4. „Nabywca może przenieść prawa i obowiązki wynikające z Umowy na osobę trzecią za uprzednią pisemną zgodą Dewelopera" (§15 ust. 2 wzorca I i II oraz § 12 ust. 4 wzorca III).
5. „Deweloper nie może scedować prawa i obowiązków wynikających z niniejszej umowy na podmioty trzecie z wyłączeniem spółki celowej powołanej do realizacji Inwestycji, o której jest mowa w niniejszej umowie" (§15 ust. 3 wzorca II)
stanowi praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, polegającą na stosowaniu postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 479 45 k.p.c., co stanowi naruszenie art. 24 ust. 2 pkt 1 w zw. z art. 24 ust. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów i nakazano zaniechanie jej stosowania.
W punkcie II Decyzji, na podstawie art. 106 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. u.o.k.k. oraz stosowanie do treści art. 33 ust. 6 tej ustawy, Prezes UOKiK nałożył na (...) spółkę akcyjną w W. (dalej: (...)) karę pieniężną w wysokości 114.478 złotych z tytułu naruszenia zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.k. w zakresie opisanym w punkcie I sentencji decyzji.
Od powyższej Decyzji Prezesa UOKiK powód - (...) wniósł odwołanie, zaskarżając Decyzję w całości oraz wnosząc o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Powód wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji w całości poprzez uznanie, iż nie stosował on praktyk polegających na naruszeniu zbiorowych interesów konsumentów, wymienionych w punktach 1.1-1.5 decyzji, ewentualnie o zmianę zaskarżonej decyzji w części dotyczącej punktu II poprzez uchylenie nałożonej kary pieniężnej, albo znaczące jej obniżenie. Zaskarżonej decyzji powód zarzucił:
1) naruszenie przepisów postępowania, mających wpływ na treść decyzji- przepisu art. 233 § 1 i 2 k.p.c. w związku z art. 84 ustawy antymonopolowej poprzez sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i w efekcie dokonanie nieprawidłowej oceny klauzul umownych, poprzez uznanie, że klauzule wskazane w pkt 1.1, 1.2, 1.3 i 1.5 Decyzji są tożsame z klauzulami wpisanymi do rejestru, o którym mowa w art. 479 45 k.p.c.
2) naruszenie art. 385 1 § 1 k.c. w związku z art. 24 ust. 1 oraz ust. 2 ustawy antymonopolowej poprzez ich zastosowanie pomimo braku przesłanek ku temu i wobec powyższego, uznanie, że wskazane w pkt 1.1-1.5 Decyzji klauzule są niedozwolonymi klauzulami umownymi w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., a co za tym idzie, że działanie powoda godzi w zbiorowy interes konsumentów.
Z ostrożności procesowej powód zaskarżonej decyzji zarzucił naruszenie przepisów art. 106 ust. 1 pkt 4 w związku z art. 111 ustawy antymonopolowej, poprzez nałożenie kary pieniężnej w wysokości niewspółmiernej do stopnia zawinienia spółki i nieuwzględniającej okoliczności sprawy.
W uzasadnieniu odwołania, odnośnie zarzutu z punktu 1 powód wskazał, że w przypadku postanowień:
- z punktu 1 decyzji - nie narusza ono zbiorowych interesów konsumentów z uwagi na brak tożsamości z postanowieniem wpisanym do rejestru klauzul niedozwolonych pod numerami 883 oraz 882. Zdaniem powoda, klauzula przez niego stosowana w sposób jasny określa przesłanki wydłużenia czasu wybudowania lokalu w postaci wystąpienia warunków atmosferycznych uniemożliwiających prowadzenie prac budowlanych. Ponadto określone warunki atmosferyczne, nie są „niekorzystne", jak w przypadku klauzuli wpisanej do rejestru, ale są to takie przesłanki, które obiektywnie uniemożliwiają prowadzenie prac budowlanych. W zakresie zaś opóźnienia spowodowanego nie wydaniem przez organ administracji publicznej wymaganej prawem decyzji w ustawowym terminie lub rozpoznaniem zaskarżenia od tej decyzji powód wskazał, że klauzula ta nie odnosi się do opóźnienia spowodowanego bezprawnym zachowaniem organu administracji publicznej, w postaci bezczynności organu, polegającym na niewydaniu decyzji w ustawowym terminie;
- z punktu II decyzji- nie narusza ono zbiorowych interesów konsumentów z uwagi na brak tożsamości z postanowieniem wpisanym do rejestru klauzul niedozwolonych pod numerem 1503. Zdaniem powoda stosowana przez niego klauzula dotyczy tylko umowy o zarząd (administrowanie) nieruchomością, podczas gdy klauzula pisana do rejestru ma znacznie szerszy zakres. Ponadto zdaniem powoda, pełnomocnictwo do zawarcia umów o zarząd nieruchomości udzielane jest na etapie umowy zobowiązującej do wybudowania lokalu, a do czasu wyodrębnienia i przeniesienia własności pierwszego lokalu jedynym właścicielem nieruchomości jest powodowa spółka, więc posiada ona prawo do zawarcia umowy o zarząd nawet bez takiego pełnomocnictwa, jako jedyny właściciel.
- z punktu III decyzji- nie narusza ono zbiorowych interesów konsumentów z uwagi na brak tożsamości z postanowieniem wpisanym do rejestru klauzul niedozwolonych pod numerem 1392. Zdaniem powoda klauzula przez niego stosowana nie przewiduje przyznania kary umownej tylko w razie jego wyłącznej winy, jak również nie zawiera ograniczenia, że kara umowna należy się za każdy dzień zwłoki.
- z punktu V- nie narusza ono zbiorowych interesów konsumentów z uwagi na brak tożsamości z postanowieniem wpisanym do rejestru klauzul niedozwolonych pod numerem 1733. Zdaniem powoda klauzula przez niego stosowana w przeciwieństwie do klauzuli wpisanej do rejestru pozbawia powoda możliwości przeniesienia praw i obowiązków wynikających z umowy i nie zawiera upoważnienia do dokonania tego przeniesienia, a jedynie wskazuje, że przeniesienie takie jest możliwe za zgodą nabywcy.
Zdaniem powoda we wszystkich wskazanych powyżej przypadkach za niedopuszczalną należy uznać wykładnię rozszerzająca przepisów określających obowiązki podmiotów.
W odniesieniu do zarzutu z punktu 2 powód wskazał, że pozwany Prezes UOKiK nie udowodnił, aby stosowane przez powoda praktyki były bezprawne, w szczególności nie rozpatrywał, jaki skutek miało zastosowanie zakwestionowanych przez niego postanowień w niniejszej sprawie. W ocenie powoda wszystkie 5 spośród 6 klauzul, wbrew twierdzeniom Prezesa UOKiK, nie jest tożsame z klauzulami wpisanymi do Rejestru. Jedynie w odniesieniu do klauzuli z punktu IV decyzji powód wskazał, że klauzula ta jest zgodna z treścią art. 519 § 2 pkt 2 k.c., z którego wynika, że do zawarcia umowy między dłużnikiem, a osobą trzecią potrzebna jest zgoda wierzyciela.
Odnosząc się zaś do zarzutu naruszenia art. 106 ust. 1 pkt 4 w związku z art. 111 u.o.k.k. powód podkreślił, że wobec wykazania w treści odwołania niestosowania przez spółkę zarzucanych jej praktyk nałożenie kary pieniężnej jest całkowicie bezpodstawne. W ocenie powoda, jest on stosunkowo małym deweloperem, dlatego klauzule dotyczyły stosunkowo wąskiego grona konsumentów. Od dnia 17 stycznia 2011 r. zawarto 386 umów, przy czym według wzorca I i II zawarto po około 170 umów, a resztę około 40 według wzorca III. Nadto powód podkreślił, że zaprzestał stosowania klauzuli wskazanej w punkcie 1.3 zaskarżonej decyzji
W odpowiedzi na odwołanie Prezes UOKiK podtrzymał stanowisko zaprezentowane w zaskarżonej decyzji i wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 13 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił odwołanie i zasądził od (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Podstawą rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego były następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
Powód - (...) spółka akcyjna w W. (dawniej: (...) spółka akcyjna w W.) prowadzi działalność gospodarczą w zakresie świadczenia usług deweloperskich, to jest między innymi budowy budynków mieszkalnych w celu ustanowienia odrębnej własności znajdujących się w tych budynkach lokali mieszkalnych i przeniesieniu własności przedmiotowych lokali na konsumentów lub/i budynków mieszkalnych stanowiących odrębne nieruchomości. W ramach prowadzonej działalności powód zawiera umowy z konsumentami z użyciem wzorców umów, które regulują prawa i obowiązki, tak spółki, jak i konsumentów korzystających z ich usług. W ramach prowadzonej działalności powód wykorzystywał następujące wzorce umowy:
I. „Umowa realizacyjna budowy lokalu mieszkalnego"- stosowany od stycznia 2008 r. do lutego 2009 r.
II. „ Umowa realizacyjna budowy lokalu mieszkalnego"- stosowany od lutego 2009 r. oraz
III „Umowa przedwstępna sprzedaży lokalu mieszkalnego"- stosowany od stycznia 2010 r.
W związku z otrzymaniem zawiadomienia dotyczącego podejrzenia stosowania przez (...) praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów - Prezes UOKiK postanowieniem numer (...) z dnia 13 lipca 2010 r. (sprostowanym w dniu 2 grudnia 2010 r.) wszczął postępowanie przeciwko ww. przedsiębiorcy pod zarzutem stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów polegających na stosowaniu postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 479 45 u.o.k.k. o treści:
1. „ Termin wybudowania lokalu ulega wydłużeniu o czas: (...)
c) występowania warunków atmosferycznych uniemożliwiających prowadzenie prac budowlanych
d) opóźnienia spowodowanego nie wydaniem przez organ administracji publicznej wymaganej prawem decyzji w ustawowym terminie lub rozpoznaniem zaskarżenia od tej decyzji" (§ 5 ust. 5 wzorca I i II).
2. „Nabywca udziela Deweloperowi nieodwołalnego pełnomocnictwa do zawarcia umów o zarząd nieruchomości (...)" (§10 ust. 2 wzorca I i II oraz § 6 ust. 2 wzorca III).
3. „Jeżeli zwłoka Dewelopera w zakończeniu budowy Lokalu przekroczy 60 dni, Nabywca ma prawo wezwać Dewelopera do wykonania umowy i wyznaczyć w tym celu stosowny termin, nie krótszy niż 30 dni. Po bezskutecznym upływie tego terminu może żądać zapłaty 100 PLN za każdy kolejny dzień zwłoki, do wysokości kary umownej" (§12 ust. 5 wzorca I i II).
4. „Nabywca może przenieść prawa i obowiązki wynikające z Umowy na osobę trzecią za uprzednią pisemną zgodą Dewelopera" (§15 ust. 2 wzorca I i II oraz § 12 ust. 4 wzorca III).
5. „Deweloper nie może scedować prawa i obowiązków wynikających z niniejszej umowy na podmioty trzecie z wyłączeniem spółki celowej powołanej do realizacji Inwestycji, o której jest mowa w niniejszej umowie" (§15 ust. 3 wzorca II).
Pismem z dnia 13 lipca 2010 r. Prezes UOKiK zawiadomił (...) o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów oraz wezwał do przedstawienia stosownej dokumentacji.
W odpowiedzi na powyższe, pismem z dnia 2 sierpnia 2010 r. powód ustosunkował się do zarzucanych mu praktyk oraz poinformował, że przychód osiągnięty przez spółkę w 2009 r. wyniósł 31.799.362,05 złotych. Powód podkreślił, że dobrowolnie zmieni zapisy, które mogłyby być poczytywane za niedozwolone, tak aby nie powodowały naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.
W piśmie z dnia 8 grudnia 2010 r. powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie.
Postanowieniem z dnia 15 grudnia 2010 r. Prezes UOKiK zaliczył pismo powoda z dnia 27 kwietnia 2010 r. wraz z załącznikami w poczet dowodów. W piśmie tym powód załączając odpis pełny z KRS spółki przedłożył stosowane przez spółkę wzorce umowne w 2009 r. i 2010 r. wraz z załącznikami oraz wskazaniem od kiedy są stosowane.
Zawiadomieniem z dnia 15 grudnia 2010 r. poinformowano powoda o zakończeniu zbierania materiału dowodowego w postępowaniu, zaś w dniu 30 grudnia 2010 r. została wydana decyzja numer (...), która jest przedmiotem niniejszego odwołania.
W ocenie Sądu Okręgowego odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.
Sąd pierwszej instancji wskazał, iż zgodnie z przepisem art. 24 ust. 1 i 2 u.o.k.k. zakazane jest stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Art. 24 ust. 2 pkt 1 cytowanej ustawy stanowi, że przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy, w szczególności stosowanie postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 479 45 k.p.c. Praktykami naruszającymi zbiorowe interesy konsumenta są zatem takie zachowania przedsiębiorców, które spełniają łącznie dwa warunki. Po pierwsze - są bezprawne, a po drugie - naruszają interes konsumentów. Bezprawność to sprzeczność z obowiązującymi przepisami prawa. Natomiast naruszenie interesu konsumentów odnosi się wyłącznie do interesu prawnego rozumianego jako określone potrzeby konsumenta uznane przez ustawodawcę za godne ochrony. Interes ekonomiczny konsumentów podlega bowiem ochronie przewidzianej przez przepisy prawa antymonopolowego.
Odnosząc się do zarzutów powoda z punktu 1 i 2 odwołania od decyzji Prezesa UOKiK, jakoby 5 z 6 zakwestionowanych przez Prezesa UOKiK postanowień umownych nie było tożsamych ze wskazanymi przez niego postanowieniami umownymi wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych, a tym samym brak było podstaw do wszczęcia przez Prezesa UOKiK postępowania, Sąd pierwszej instancji uznał, iż wszystkie wskazane w zaskarżonej decyzji postanowienia wzorców umów są tożsame z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnymi orzeczeniami Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i wpisanych do rejestru, o którym mowa w art. 479 45 § 2 k.p.c. Zatem – zdaniem Sądu pierwszej instancji – fakt umieszczenia przez powoda postanowień, których treść jest tożsama z treścią postanowień wpisanych do rejestru, we wzorcach umownych zawieranych w stosunkach z konsumentami - jednoznacznie wskazuje, iż stosuje on praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.
Sąd pierwszej instancji przypomniał, iż zgodnie z art. 26 ust. 1 powołanej wyżej ustawy „Prezes Urzędu wydaje decyzję o uznaniu praktyki za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i nakazująca zaniechanie jej stosowania, jeżeli stwierdzi naruszenie zakazu określonego w art. 24".
W świetle powyższego oraz zarzutów podniesionych w odwołaniu od decyzji, zdaniem Sądu Okręgowego niezbędne było dokonanie oceny, czy w istocie postanowienia stosowane przez powodów są tożsame z postanowieniami wpisanymi do rejestru postanowień umownych – nie tylko na podstawie kryterium identyczności postanowień, ale również na podstawie ich tożsamości. Zgodnie bowiem z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2006 r. (Sygn. III SZP 3/06) stosowanie postanowień wzorców umów o treści tożsamej z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i wpisanych do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2 k.p.c., może być uznane w stosunku do innego przedsiębiorcy za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.
Przechodząc do oceny bezprawności poszczególnych postanowień wskazanych w zaskarżonej decyzji - Sąd zważył, iż postanowienie z punktu 1 decyzji Prezesa UOKiK o treści:
„ Termin wybudowania lokalu ulega wydłużeniu o czas: (...)
c) występowania warunków atmosferycznych uniemożliwiających prowadzenie prac budowlanych
d) opóźnienia spowodowanego nie wydaniem przez organ administracji publicznej wymaganej prawem decyzji w ustawowym terminie lub rozpoznaniem zaskarżenia od tej decyzji" (§ 5 ust. 5 wzorca I i II),
jest tożsame z klauzulą wpisaną do Rejestru postanowień uznanych za niedozwolone pod pozycją 882 o treści „Opóźnienia wywołane decyzjami administracyjnymi lub ich brakiem, w wyniku zmiany przepisów oraz innych niezależnych od sprzedającego przeszkód spowodują odpowiednie przesunięcie terminów rozpoczęcia budowy i oddania przedmiotu budowy kupującemu", oraz pod pozycją 883 o treści „ W przypadku wystąpienia w trakcie realizacji budowy niekorzystnych warunków atmosferycznych takich jak np. niskie temperatury poniżej -5 stopni C, ulewne deszcze trwające przez co najmniej 30 dni lub też wystąpienia innych podobnych i niezależnych od Sprzedającego przeszkód. Sprzedający zastrzega sobie prawo do przedłużenia terminów, o których mowa w ust. 1 o czas trwania tych przeszkód, nie dłużej niż o 3 miesiące", gdyż wyłącza lub istotnie ogranicza odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Wyliczone w tym postanowieniu przesłanki wyłączenia odpowiedzialność pozwalają przedsiębiorcom na nieograniczone opóźnienie w realizacji zawartej z konsumentem umowy, spowodowane co prawda niezależnymi od przedsiębiorców przesłankami, ale zarówno zawinionymi, jak i niezawinionymi. Postanowienie to jest więc zbyt ogólne.
W odniesieniu do punktu c) zaskarżonego postanowienia oraz klauzuli wpisanej do rejestru pod numerem 883, analizując obydwie klauzule pod względem ich tożsamości, Sąd meriti uznał, że pomimo różnicy w treści przewidują ten sam skutek, a więc wyłączenie odpowiedzialności przedsiębiorcy ze względu na warunki atmosferyczne. Sąd ten podkreślił, iż choć kodeks cywilny nie zawiera definicji siły wyższej, to przez pojęcie to należy rozumieć (zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 1952 r., CR 962/51, OSN 1954, poz. 2; wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 1953 r. I C 60/53, OSN 1954, poz. 35 i wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 1962 r., I CR 34/62, OSNCP 1963, nr 11, poz. 262) zdarzenie zewnętrzne, niemożliwe do przewidzenia, a także niemożliwe do zapobieżenia nie tyle samemu zjawisku, ile szkodliwym jego następstwom przy zastosowaniu współczesnej techniki. Istotne jest, aby zdarzenie to spełniało łącznie wszystkie trzy przesłanki. Jest to więc zdarzenie niezależne zarówno od przedsiębiorcy jak i od konsumenta, niemniej jednak należy mieć na uwadze, że zgodnie z art. 471 k.c. „dłużnik jest obowiązany do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi". Dłużnik może się uwolnić od odpowiedzialności, jeśli wykaże, że wykonał zobowiązanie, albo że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło nie z jego winy. Tymczasem powód stosując zakwestionowane postanowienie jednostronnie wyłączył swoją odpowiedzialność, bez koniczności wykazania przesłanek z art. 471 k.c.
W odniesieniu do punktu d) zaskarżonego postanowienia oraz klauzuli wpisanej do rejestru pod numerem 882, analizując obydwie klauzule pod względem ich tożsamości, Sąd pierwszej instancji uznał, że są one tożsame co do skutku, bowiem obejmują swym zasięgiem również sytuacje, w których decyzje nie zostały wydane na skutek zaniedbań ze strony przedsiębiorcy, jak również gdy na skutek tych zaniedbań nie rozpoznano środków zaskarżenia od decyzji. Sąd podkreślił, że wszystkie decyzje władz są decyzjami niezależnymi od powoda, który nie ma wpływu na proces decyzyjny, ale ma wpływ na przebieg procesu zajmując odpowiednie stanowisko w sprawie. Powyższe postanowienie pozwala powodowi na przesunięcie terminu wybudowania lokalu również wówczas, gdy decyzje nie zostały wydane z uwagi na brak wymaganych przepisami dokumentów, czy zezwoleń, które powód obowiązany był przedłożyć, albo na skutek uchybienia przez niego terminowi.
Analizując postanowienie z punktu 2 decyzji Prezesa UOKiK o treści: „Nabywca udziela Deweloperowi nieodwołalnego pełnomocnictwa do zawarcia umów o zarząd nieruchomości (...)" (§10 ust. 2 wzorca I i II oraz § 6 ust. 2 wzorca III) ), Sąd Okręgowy uznał, iż jest ono tożsame z klauzulą wpisaną do Rejestru postanowień uznanych za niedozwolone pod pozycją 1503 o treści „ W umowie sprzedaży Nabywca zobowiązuje się udzielić: a) nieodwołalnego i niewygasającego pełnomocnictwa do ustanowienia nieodpłatnych praw do korzystania z części nieruchomości (np. służebności, użytkowanie, użyczenie) przez właściwe przedsiębiorstwa oraz użytkowników wieczystych nieruchomości sąsiednich, polegających w szczególności na prawie ułożenia, korzystania i konserwowania sieci uzbrojenia terenu usytuowanych na nieruchomości; b) nieodwołalnego i niewygasającego pełnomocnictwa do złożenia wszelkich oświadczeń pozwalających Spółce na prowadzenie przez Spółkę inwestycji budowlanych na nieruchomości i nieruchomościach sąsiednich", albowiem podobnie jak zakwestionowany przez Prezesa UOKiK zapis, przewiduje zastrzeżenie na rzecz przedsiębiorcy niczym nieuzasadnionego pełnomocnictwa do wyboru administratora zarządzającego budynkiem, aż do czasu sprzedaży ostatniego z lokali mieszkalnych w tym budynku. Od momentu zawiązania wspólnoty przez faktycznych właścicieli lokali w danym budynku wszelkie stosunki prawne między deweloperem, a właścicielami nieruchomości powinny być kształtowane na zasadzie dobrowolności. Pełnomocnictwo w swej istocie jest oparte na szczególnym zaufaniu udzielającego pełnomocnictwa i pełnomocnika, dlatego w ocenie Sądu pierwszej instancji - za niedopuszczalne należy uznać jednostronne zobowiązanie konsumenta do udzielenia pełnomocnictwa, a tym bardziej pełnomocnictwa nieodwołanego. Pełnomocnictwo jest jednostronnym oświadczeniem woli, w tym przypadku konsumenta, co oznacza że nie może być ono „narzucone" konsumentowi. Ponadto zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali właściciele lokali mogą w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej później w formie aktu notarialnego określić sposób zarządu nieruchomością wspólną, a w szczególności mogą powierzyć zarząd osobie fizycznej albo prawnej. Powód stosując zakwestionowane postanowienie naruszył przysługujące konsumentom (mieszkańcom) prawo do ustanowienia zarządu i wyboru zarządcy.
Odnosząc się do postanowienia z punktu 3 decyzji Prezesa UOKiK o treści: „Jeżeli zwłoka Dewelopera w zakończeniu budowy Lokalu przekroczy 60 dni, Nabywca ma prawo wezwać Dewelopera do wykonania umowy i wyznaczyć w tym celu stosowny termin, nie krótszy niż 30 dni. Po bezskutecznym upływie tego terminu może żądać zapłaty 100 PLN za każdy kolejny dzień zwłoki, do wysokości kary umownej" (§ 12 ust. 5 wzorca I i II), Sąd pierwszej instancji uznał, iż jest ono tożsame z klauzulą wpisaną do Rejestru postanowień uznanych za niedozwolone pod pozycją 1386 o treści „W przypadku powstałego z wyłącznej winy (...) opóźnienia w przekazaniu lokalu do prowadzenia robót wykończeniowych przekraczającego 60 dni, nabywcy przysługuje kara umowna w wysokości 0,02% ceny lokalu, określonej w § 4 ust. 1, za każdy dzień zwłoki powyżej 60 dni, nie więcej jednak niż 2%", gdyż wyłącza lub istotnie ogranicza odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, a tym samym wypełnia przesłanki art. 385 ( 3) pkt 2 k.c. Sąd Okręgowy zgodził się z Prezesem UOKiK, że obydwie klauzule, choć różnią się treścią, przewidują dla konsumenta ten sam skutek, a mianowicie wyłączają możliwość dochodzenia przez konsumenta odszkodowania przewyższającego wysokość kary umownej, a tym samym pozbawiają go prawa do rzeczywistego naprawienia wyrządzonej mu szkody. Ponadto w obydwu klauzulach wyłączona została odpowiedzialność przedsiębiorcy za opóźnienie w zakończeniu budowy nie przekraczające 60 dni. Postanowienia te naruszają równowagę kontraktową stron stosunku prawnego, gdyż nie zastrzegają podobnych uprawnień na rzecz konsumenta.
Analizując kolejne postanowienie z punktu 5 decyzji Prezesa UOKiK o treści: „Deweloper nie może scedować prawa i obowiązków wynikających z niniejszej umowy na podmioty trzecie z wyłączeniem spółki celowej powołanej do realizacji Inwestycji, o której jest mowa w niniejszej umowie" (§15 ust. 3 wzorca II), Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów doszedł do przekonania, iż jest ono tożsame z klauzulą wpisaną do Rejestru postanowień uznanych za niedozwolone pod pozycją 1733 o treści „Kupujący wyraża niniejszym zgodę na przeniesienie przez Wykonawcę praw i obowiązków wynikających z niniejszej Umowy na dowolną spółkę z grupy (...)", albowiem podobnie jak zakwestionowany przez Prezesa UOKiK zapis zezwala kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta, tym samym wypełnia przesłanki z art. 385 ( 3) pkt 5 k.c. Sąd uznał, że zarówno postanowienie stosowane przez powoda, jak i to wpisane do rejestru przewidują dla konsumenta ten sam skutek, w postaci możliwości przeniesienia przysługujących powodowi praw i obowiązków wynikających z umowy na bliżej nieokreślony podmiot, powodując tym samym, że konsument nie ma wiedzy, który podmiot będzie tak naprawdę stroną umowy. Przedsiębiorca może więc dowolnie cedować prawa i obowiązki wynikające z umowy bez zgody i kontroli konsumenta.
W ocenie Sądu Okręgowego analiza porównawcza treści powyższych postanowień wzorców umowy stosowanych przez przedsiębiorcę w umowach z konsumentami, jednoznacznie potwierdza, że wskazane postanowienia są tożsame z postanowieniami wpisanymi do rejestru. Uprawdopodobniona została więc przesłanka bezprawności działania powoda.
Oceniając zgłoszony przez powoda zarzut naruszenia przepisów art. 106 ust. 1 pkt 4 w związku z art. 111 ustawy antymonopolowej, poprzez nałożenie kary pieniężnej w wysokości niewspółmiernej do stopnia zawinienia spółki i nieuwzględniającej okoliczności sprawy, Sąd Okręgowy uznał, iż kara nałożona przez Prezesa UOKiK odpowiada wadze naruszonych przez powoda obowiązków wynikających z ustawy. Zgodnie z art. 106 u.o.k.k. Prezes UOKiK może nałożyć na przedsiębiorcę w drodze decyzji karę pieniężną w wysokości nie większej niż 10% przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary. Prezes UOKiK wydając decyzję o nałożeniu kary działa w ramach tak zwanego uznania administracyjnego, powinien kierować się zasadą równości i proporcjonalności. Kary nakładane powinny być w szczególności wówczas, gdy na skutek stosowania praktyki odniesione zostały korzyści finansowe, z powodu zaś rozproszenia podmiotów poszkodowanych tymi praktykami mało prawdopodobne jest wystąpienie przez nie z roszczeniami odszkodowawczymi. Zdaniem Sądu pogląd ten znajduje swe potwierdzenie w orzecznictwie, w którym uznano, iż kara powinna pozostawać we właściwej proporcji do potencjału ekonomicznego sprawcy oraz korzyści, jakie osiągnął lub zamierzał osiągnąć. W niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji uznał, że powód stosował postanowienia o treści tożsamej z postanowieniami wpisanymi już do rejestru, zatem mając na uwadze wagę naruszonych przez powoda obowiązków oraz charakter stosowanych przez niego klauzul wysokość wymierzonej przez Prezesa UOKiK kary była zasadna. Wydając decyzję wzięto pod uwagę okoliczność łagodzącą wynikającą z pozytywnego zareagowania na wszczęte postępowanie i deklarowanie gotowości wyeliminowania z obrotu z konsumentami niedozwolonych postanowień. Prezes UOKiK nałożył karę pieniężną w wysokości 0,36% przychodu osiągniętego przez spółkę w 2009 r., co stanowi 3,6% kary maksymalnej. Zdaniem Sądu pierwszej instancji kara pieniężna w takim wymiarze winna spowodować powstrzymywanie się przez powoda i inne podmioty prowadzące tego rodzaju działalność, od stosowania postanowień, które naruszają zbiorowe interesy konsumentów.
O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł w punkcie drugim wyroku na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. oraz na podstawie § 14 ust. 3 pkt 2 w związku z § 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. nr 163. poz. 1349 ze zmianami) zasądzając od pozwanego kwotę 360 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Powyższy wyrok Sądu Okręgowego w całości zaskarżył apelacją powód (...) S.A. zarzucając:
1. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy - przepisu art. 233 § 1 i 2 k.p.c. przez sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i w efekcie dokonanie nieprawidłowej oceny klauzul umownych z naruszeniem zasady logicznego rozumowania, poprzez ustalenie, że wszystkie wskazane w Decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 30 grudnia 2010 r. nr (...) postanowienia wzorców umów są tożsame z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnymi orzeczeniami SOKiK wpisanymi do rejestru, o którym mowa w art. w art. 479 ( 45) k.p.c.
2. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy - przepisu art. 328 § 2 k.p.c. przez nierozpoznanie istoty sprawy tj. brak rozstrzygnięcia i uzasadnienia wyroku co do oddalenia przez SOKiK odwołania powoda dotyczącego klauzuli zawartej w pkt I.4. Decyzji Prezesa UOKiK o treści „Nabywca może przenieść prawa i obowiązki wynikające z Umowy na osobę trzecią za uprzednią pisemną zgodą Dewelopera";
3. naruszenie przepisów prawa materialnego - przepisu art. 385 §1 k.c. oraz art. 24 ust. 1 oraz ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. nr 50 poz. 331 z zm.) - dalej ustawa antymonopolowa, poprzez ich zastosowanie pomimo braku przesłanek ku temu i wobec powyższego, uznanie przez SOKiK, że wskazane w Decyzji Prezesa UOKiK klauzule są niedozwolonymi klauzulami umownymi w rozumieniu 3851 §1 k.c., a co za tym idzie, że działanie powoda godzi w zbiorowy interes konsumentów.
Ponadto, na wypadek nieuwzględnienia powyższych zarzutów, z ostrożności procesowej zaskarżonemu wyrokowi apelujący zarzucił:
4. naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy - przepisu art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe sporządzenie uzasadnienia wyroku, uniemożliwiające sprawdzenie w toku instancji prawidłowości doboru, jak i stosowania kryteriów oceny, przez nieodniesienie się w treści uzasadnienia dotyczącego kary do okoliczności mających wpływ na wysokość orzeczonej kary, tj. do okoliczności:
- (...) jest stosunkowo małym deweloperem i w związku z tym, stosowane przez Spółkę klauzule dotyczyły stosunkowo wąskiego grona konsumentów,
- brak świadomości Spółki, że stosowane przez nią postanowienia umowne mogą naruszać czyjekolwiek prawa,
- obowiązywania kwestionowanych klauzul na etapie zawierania kontraktu, a nie jego wykonywania,
- niestosowania we Wzorcu III klauzul wskazanych w pkt 1.1, I.3 i I.5 Decyzji Prezesa UOKiK,
- zaniechania stosowania klauzuli określonej w pkt 1.3 Decyzji Prezesa UOKiK;
5. naruszenie przepisów prawa materialnego - przepisu art. 106 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 11 ustawy antymonopolowej, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nałożenie kary pieniężnej w wysokości niewspółmiernej do stopnia zawinienia Spółki i nieuwzględniającej okoliczności sprawy.
Wskazując na powyższe – z uwagi na nierozpoznanie istoty sprawy - apelujący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 479 31a § 3 k.p.c. i o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji - SOKiK z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu według norm przepisanych; ewentualnie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 479 31a § 3 k.p.c. wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez stwierdzenie, iż (...) S A. nie stosowała praktyk polegających na naruszeniu zbiorowych interesów konsumentów, wymienionych w punktach 1.1 - I.5 sentencji Decyzji Prezesa u.o.k.ik. Ewentualnie, z ostrożności procesowej, apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej pkt II Decyzji Prezesa UOKiK przez uchylenie lub znaczne obniżenie kary pieniężnej. Ponadto powód wnosił o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych za obie instancje.
Pozwany Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wnosił o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja podlegała uwzględnieniu, jakkolwiek częściowo z innych przyczyn, aniżeli podniesione w apelacji. Sąd pierwszej instancji wprawdzie dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny w pełni podziela i przyjmuje za własne, jednakże ocena prawna tych ustaleń nie jest trafna – zwłaszcza w świetle nowej wykładni przepisu art. 479 43 k.p.c. w zw. z art. 365 i art. 366 k.c. , a także art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.ik., dokonanej uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2015 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 17/15 , którą to wykładnię Sąd Apelacyjny musiał mieć na względzie z uwagi na treść art. 316 k.p.c.
Zaskarżona odwołaniem powoda Decyzja Prezesa UOKIK została wydana po stwierdzeniu przez pozwanego naruszenia przez powoda przepisu art. 24 ust. 12 pkt 1 w zw. z art. 24 ust. 1 u.o.k.ik. Przepis art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów uznaje za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów stosowanie postanowień wzorca umowy, który został wpisany do rejestru postanowień wzorców umownych uznanych za niedozwolone w wyniku kontroli abstrakcyjnej dokonanej przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na skutek powództwa uprawnionych podmiotów.
Zgodnie bowiem z art. 479 43 k.p.c., obowiązującym w dacie wydawania zaskarżonej decyzji, od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru postanowień wzorców uznanych za niedozwolone, prawomocny wyrok w tej sprawie ma skutek wobec osób trzecich. Wprowadzenie postępowania, w którym realizowana jest kontrola abstrakcyjna, służy transpozycji art. 7 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. Urz. WE L 95 z dnia 21 kwietnia 1993 r., s. 29 ze zm.; polskie wydanie specjalne Dz. Urz. UE: rozdział 15, t. 2, s. 288, dalej: „dyrektywa 93/13”).
W związku ze skutkami kontroli abstrakcyjnej postanowień wzorców umów pozostaje więc problematyka zakazu stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów polegającej na stosowaniu postanowień wzorców umów wpisanych do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone, wynikającego z art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.ik. W przedmiocie tego zakazu, o środkach mających służyć usunięciu skutków naruszenia zbiorowych interesów konsumentów i karach pieniężnych za stosowanie praktyki orzeka Prezes decyzją administracyjną (por. 26 i art. 106 ust. 1 pkt 4 u.o.k.ik.), od której przysługuje odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (art. 81 ust. 1 u.o.k.ik. i art. 479 28 § 1 pkt 1 k.p.c.), rozpatrywane w postępowaniu w sprawach z zakresu ochrony konkurencji (art. 479 28 -479 35 k.p.c.). Prezes UOKiK, ma zatem kompetencje do tego, aby w formie decyzji uznać praktykę za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i nakazać zaniechania jej stosowania.
Na tle powołanych przepisów należy rozważyć, czy Prezes UOKiK może, tak jak zrobił to w decyzji wobec pozwanego w niniejszej sprawie, stwierdzić, że postanowienie zawarte we wzorcu, którym posługuje się ten przedsiębiorca w umowach ze swoimi kontrahentami jest niezgodne z postanowieniem wpisanym już do rejestru postanowień uznanych za niedozwolone w postępowaniu wobec innych przedsiębiorców. Przy czym w dotychczasowej praktyce przyjmowano, iż dla uzasadnienia takiej kompetencji Prezesa UOKiK oceniane postanowienie nie musi być literalnie zgodne z wpisanym do rejestru ale mieścić się w hipotezie takiej klauzuli. Czynnikiem przesądzającym o podobieństwie dwóch klauzul powinien bowiem być zamiar, cel jakiemu mają służyć porównywane postanowienia, a nie tylko ich dosłowne podobieństwo.
W uzasadnieniu uchwały z dnia 13 grudnia 2013 r., wydanej w sprawie III CZP 73/13 ( ), Sąd Najwyższy wskazał, iż : „ Pierwszą sprawą, która wymaga przesądzenia jest wyjaśnienie co oznacza użyte w art. 479 43 k.p.c. określenie, że prawomocny wyrok stwierdzający uznanie za niedozwolone postanowienia wzorca umowy ma skutek wobec osób trzecich. Zarówno w orzecznictwie jak i doktrynie określenie to rozumiane jest dwojako. Zwolennicy pierwszego poglądu, powołując się na wykładnię literalną tego przepisu, uznają, że postanowienie uznane za niedozwolone, po wpisaniu go do rejestru nie może być stosowane nie tylko w stosunkach konkretnego przedsiębiorcy z innymi konsumentami, ale także wykluczone jest jego stosowanie we wzorcach innych przedsiębiorców stosowanych w umowach z konsumentami, czyli we wszystkich stosunkach z konsumentami, w których zostało ono wykorzystane. Tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 października 2004 r., I CK 162/04 (nie publ.), uchwale z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, (OSNP 2007, nr 1-2, poz. 3), wyroku z dnia 5 czerwca 2007 r., I CSK 117/07, (nie publ) oraz w wyroku z dnia 11 października 2007 r., III SK 19/07 (nie publ.).
Zwolennicy drugiego poglądu, który ma silne wsparcie w doktrynie i nowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, wskazują, że takie rozumienie „skutku wobec osób trzecich”, o którym mowa w art. 479 43 k.p.c., prowadzi do nadania mu charakteru normy abstrakcyjnej i generalnej, czyli zrównania go z normą prawną, skoro może być on skuteczny wobec każdego przedsiębiorcy i każdego konsumenta. Sąd, szczególnie w świetle zamkniętego w art. 87 Konstytucji katalogu źródeł prawa oraz określenia organów, którym przysługuje władza ustawodawcze (art. 95), nie ma zaś kompetencji do stanowienia norm prawnych. Taka wykładnia art. 479 43 k.p.c. prowadziłaby do uznania, że jest to przepis sprzeczny z Konstytucją. Zwraca się także uwagę, że taka wykładnia tego przepisu prowadziłaby do ingerencji w interesy tych przedsiębiorców, którzy nie brali udziału w postepowaniu sądowym i nie mieli możliwości obrony swoich praw. Oderwanie, podczas kontroli abstrakcyjnej wzorca umownego, od konkretnych umów mogłoby także prowadzić do wyeliminowania niektórych klauzul z obrotu prawnego, nawet w przypadku, gdy ich postanowienia są zgodne z dobrymi obyczajami i nie naruszają interesów konsumenta. Stanowisko, że abstrakcyjna kontrola wzorca umownego nie może prowadzić do generalnego wyłączenia danej klauzuli z obrotu, a w związku z tym, że powaga rzeczy osądzonej nie może rozciągać się na podobne lub nawet takie same postanowienia stosowanego przez innego przedsiębiorcę w innym wzorcu, wyraził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 października 2008 r., III CZP 80/08, (OSNC 2009, nr 9, poz.118) oraz w wyrokach: z dnia 13 maja 2010 r., III SK 29/09, (nie publ.), z dnia 20 września 2013 r., II CSK 708/12, (nie publ.) i w wyroku z dnia 23 października 2013 r., IV CSK 142/12 (nie publ.). Sąd Najwyższy w obecnym składzie zdecydowanie przychyla się do takiego właśnie rozumienia znaczenia prawomocnego wyroku, o którym mowa w art. 479 43 k.p.c. To, że sąd dokonuje tzw. abstrakcyjnej kontroli postanowienia wzorca umownego nie oznacza, że kontrola ta może być dokonywana w zupełnym oderwaniu od konkretnych stosunków prawnych z udziałem przedsiębiorcy, który ten wzorzec stosuje w umowach z konsumentami. Przepis art. 479 43 k.p.c. nie może także być wykładany w taki sposób, aby stał się podstawą dla sądu kreowania norm generalnych i abstrakcyjnych, gdyż godzi to wprost w postanowienia Konstytucji normujące kompetencje do stanowienia norm prawnych.”
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powyższej uchwały wyraził także pogląd, iż: „ Przyjęcie, że wpisanie postanowienia wzorca umowy do rejestru postanowień wzorców umownych uznanych za niedozwolone wobec jednego przedsiębiorcy nie uprawnia samo przez się do uznania go za niedozwolone wobec innego przedsiębiorcy określa także wyraźnie wykładnię art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Przepis ten nie uprawnia Prezesa UOKiK do samodzielnego określenia, czy postanowienie wpisane do wspomnianego rejestru w związku z wydaniem wyroku przeciwko jednemu przedsiębiorcy mogą być uznane za takie wobec innego przedsiębiorcy. Nie wystarczy bowiem stwierdzenia, że oceniane postanowienia łączy ten sam zamiar i cel jakiemu one służą. Jeszcze raz należy podkreślić, że kontrola abstrakcyjna wzorca umownego nie może być przeprowadzona w oderwaniu od konkretnych stosunków określonego przedsiębiorcy z konsumentami a do tego uprawniony jest tylko sąd ochrony konkurencji i konsumentów, a nie samodzielnie Prezes UOKiK.”.
Kierunek wykładni zarówno art. 479 43 k.p.c., jak i art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.ik. zaprezentowany w powyższej uchwale Sądu Najwyższego znalazł potwierdzenie również w uchwale 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2015 r., sygn. akt III CZP 17/15 (OSNC 2016/4/40, LEX nr 1916698), w której Sąd Najwyższy stwierdził, że: „1. Prawomocność materialna wyroku uznającego postanowienie wzorca umowy za niedozwolone wyłącza powództwo o uznanie za niedozwolone postanowienia tej samej treści normatywnej, stosowanego przez przedsiębiorcę pozwanego w sprawie, w której wydano ten wyrok (art. 365 i 366 k.p.c.).
2. Prawomocność materialna wyroku uznającego postanowienie wzorca umowy za niedozwolone - także po wpisaniu tego postanowienia do rejestru (art. 479 45 § 2 k.p.c.) - nie wyłącza powództwa o uznanie za niedozwolone postanowienia tej samej treści normatywnej, stosowanego przez przedsiębiorcę niebędącego pozwanym w sprawie, w której wydano ten wyrok (art. 365 i 366 w związku z art. 479 43 k.p.c.).”
W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż: „ Rozwiązania w zakresie zwalczania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów polegającej na stosowaniu postanowień wzorców umów wpisanych do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone służyły transpozycji dyrektywy 98/27/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 19 maja 1998 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów (Dz.Urz. WE L 166 z dnia 11 czerwca 1998 r., s. 51, ze zm.; polskie wydanie specjalne Dz.Urz. UE: rozdział 15, t. 4, s. 43), zastąpionej dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/22/WE z dnia 23 kwietnia 2009 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów (wersja skodyfikowana) (Dz.Urz. UE L 110 z dnia 1 maja 2009 r., s. 30 ze zm., dalej: „dyrektywa 2009/22”).
Tylko w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone realizowana jest kontrola abstrakcyjna postanowień wzorców umów, podczas gdy w postępowaniu w sprawach takich praktyk chodzi o sankcjonowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, w tym także praktyki polegającej na stosowaniu postanowień wzorców umów wpisanych - w następstwie kontroli abstrakcyjnej - do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone. Przedmiotowy i podmiotowy zakres skutków uznania postanowienia wzorca umowy za niedozwolone w ramach kontroli abstrakcyjnej pozostaje zatem w związku z przedmiotowym i podmiotowym zakresem zakazu stosowania praktyki określonej w art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.k. (por. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, OSNP 2007, nr 1-2, poz. 35, i z dnia 13 grudnia 2013 r., III CZP 73/13, OSNC 2014, nr 10, poz. 97; odmiennie w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 r., III CZP 80/08, OSNC 2009, nr 9, poz. 119).”
Sąd Najwyższy przypomniał, iż kwestia zakresu przedmiotowego i podmiotowego skutków prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone była niejednokrotnie podejmowana w judykaturze i nauce, wskazując, iż w obu tych aspektach - przedmiotowym i podmiotowym - jej ocena wywołuje istotne rozbieżności. „ Granice przedmiotowe prawomocności materialnej omawianego wyroku są ujmowane albo wąsko, tj. z ograniczeniem do konkretnego postanowienia zawartego w konkretnym wzorcu umowy (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 r., III CZP 80/08, OSNC 2009, nr 9, poz. 119, oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 204/13, nie publ., z dnia 13 maja 2010 r., III SK 29/09, nie publ., i z dnia 20 września 2013 r., II CSK 708/12, nie publ.), albo szerzej, tj. z rozciągnięciem na postanowienia o treści tożsamej z treścią lub zbliżonej do treści postanowienia uznanego za niedozwolone, jeżeli ich stosowanie wywiera taki sam skutek, jak stosowanie postanowienia uznanego za niedozwolone (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, OSNP 2007, nr 1-2, poz. 35 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2007 r., I CSK 117/07, nie publ., z dnia 12 kwietnia 2011 r., III SK 44/10, OSNP 2012, nr 9-10, poz. 132, i z dnia 14 lutego 2012 r., III SK 32/11, nie publ.). Podejście węższe, odwołujące się do brzmienia art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c., zakłada, że za przedmiot postępowania prowadzonego na podstawie przepisów art. 479 36 -479 45 k.p.c. należy uznać konkretne postanowienie z konkretnego wzorca umowy, a nie postanowienie umowne w ogóle. Prawomocność materialna wyroku może więc rozciągać się tylko na to konkretne postanowienie. Przy podejściu szerszym akcentuje się wzgląd na efektywność ochrony prawnej w ramach kontroli abstrakcyjnej. Przyjęcie stanowiska, że dokonanie jakichkolwiek zmian w postanowieniu uznanym wcześniej za niedozwolone, choćby o charakterze kosmetycznym, implikuje konieczność wytaczania kolejnego powództwa o uznanie również „zmienionego” postanowienia za niedozwolone, czyniłoby tę ochronę często iluzoryczną, gdyż ułatwiałoby obchodzenie jej skutków. Oba stanowiska mają odzwierciedlenie w doktrynie.”
Z kolei odnosząc się do granic podmiotowych, Sąd Najwyższy wskazał, iż: „ W przypadku ustanowionej w art. 479 43 k.p.c. rozszerzonej - pod względem podmiotowym - prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone rozbieżności wywołuje to, czy rozszerzenie tej prawomocności działa jednokierunkowo (jednostronnie), tj. tylko na rzecz wszystkich osób trzecich, w tym każdego podmiotu, który zgodnie z art. 479 38 k.p.c. może wytoczyć powództwo w danej sprawie, a nie występował po stronie powodowej w prawomocnie zakończonym postępowaniu (uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 r., III CZP 80/08, OSNC 2009, nr 9, poz. 119, i z dnia 13 grudnia 2013 r., III CZP 73/13, OSNC 2014, nr 10, poz. 97, oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2010 r., III SK 29/09, nie publ., z dnia 12 kwietnia 2011 r., III SK 44/10, OSNP 2012, nr 9-10, poz. 132, z dnia 20 września 2013 r., II CSK 708/12, nie publ., z dnia 23 października 2013 r., IV CSK 142/13, nie publ., z dnia 12 lutego 2014 r., III SK 18/13, nie publ., i z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 204/13, nie publ.), czy też dwukierunkowo (dwustronnie), tj. również przeciwko wszystkim osobom trzecim, zatem także przeciwko wszystkim innym przedsiębiorcom niż przedsiębiorca, który był w danej sprawie pozwany (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06, OSNP 2007, nr 1-2, poz. 35, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2006 r., III SK 7/06, OSNP 2007, nr 13-14, poz. 207, z dnia 5 czerwca 2007 r., I CSK 117/07, nie publ. i z dnia 11 października 2007 r., III SK 19/07, nie publ., oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2012 r., III SK 32/11, nie publ., z dnia 19 marca 2014 r., I CSK 20/14, nie publ., z dnia 22 lipca 2014 r., I CSK 376/14, nie publ., z dnia 6 sierpnia 2014 r., I CSK 653/13, nie publ., i z dnia 14 stycznia 2015 r., I CSK 124/14, nie publ.). Zapatrywania nauki są podzielone w podobny sposób.”
Zdaniem Sądu Najwyższego „ Na rzecz stanowiska o jednokierunkowym działaniu rozszerzonej podmiotowo prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie danego postanowienia wzorca umowy za niedozwolony podnosi się, że art. 479 43 k.p.c. - jako wyjątek od zasady działania prawomocności materialnej wyroków inter partes - należy wykładać zwężająco, oraz że wzgląd na ochronę konsumentów w świetle dyrektywy 93/13 nie uzasadnia rozciągnięcia tej prawomocności na przedsiębiorców, którzy nie występowali po stronie pozwanej. Co więcej, przepis art. 7 ust. 3 dyrektywy 93/13, wymagający, aby prawo krajowe umożliwiało łączne pozwanie więcej niż jednego przedsiębiorcy, byłby zbędny przy przyjęciu, że wyrok wydany przeciwko jednemu przedsiębiorcy miałby wywoływać skutki także wobec przedsiębiorców niebiorących udziału w postępowaniu. Wskazuje się również, że rozciągnięcie prawomocności materialnej przeciwko przedsiębiorcom, którzy nie uczestniczyli w postępowaniu, stanowiłoby ograniczenie ich prawa do obrony i prawa do wysłuchania, a tym samym realizacji prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji). Argumentuje się wreszcie, że tak szerokie znaczenie „skutku wobec osób trzecich”, o którym mowa w art. 479 43 k.p.c., prowadziłoby do nadania wyrokowi charakteru normy generalnej, czyli zrównania go z normą prawną, co byłoby sprzeczne z zamkniętym katalogiem źródeł prawa (art. 87 Konstytucji).
Postępowanie uregulowane w art. 479 36 -479 45 k.p.c. służące abstrakcyjnej kontroli postanowień wzorców umów nie jest typowym postępowaniem procesowym zmierzającym bezpośrednio do ochrony praw indywidualnych podmiotów, lecz ma na celu ochronę zbiorowego interesu konsumentów jako elementu interesu publicznego, wpływając również na sytuację prawną poszczególnych podmiotów. Wprowadzenie tego postępowania do polskiego porządku prawnego stanowi wykonanie obowiązku transpozycji rozwiązań prawa Unii Europejskiej dotyczących ochrony konsumentów przed nieuczciwymi klauzulami umownymi w tym zakresie, w którym prawo to obliguje państwa członkowskie do zapewnienia stosownych i skutecznych środków zapobiegających stałemu stosowaniu takich klauzul przez udostępnienie określonym podmiotom postępowania, w którym klauzule te poddawane są weryfikacji (art. 7 ust. 1 i 2 dyrektywy 93/13). Zarówno szczególny charakter omawianego postępowania, jak i jego wyznaczone prawem unijnym ramy wpływają na stosowanie przyjętych w nim rozwiązań procesowych.”
Sąd Najwyższy podkreślił, iż „ Przedmiotem uznania za niedozwolone i zakazu wykorzystywania jest więc postanowienie w ujęciu materialnym, a nie formalnym. Nie chodzi o postanowienie o określonym brzmieniu, łącznie z językowym kontekstem wzorca, ale o wysłowioną w nim, przy uwzględnieniu normatywnego kontekstu wzorca umowy, skonkretyzowaną treść normatywną, tj. normę lub jej element, określające prawa lub obowiązki stron. Oznacza to, że pod względem przedmiotowym sąd rozstrzyga o niedozwolonym charakterze postanowienia, które ma daną treść normatywną, wynikającą z przytoczonego jego brzmienia i językowego kontekstu wzorca, w związku z czym ewentualne zmiany tego brzmienia i kontekstu nie wymykają się spod zakresu działania wyroku dopóty, dopóki nie mają wpływu na tę normatywną treść, gdyż zachowuje ona swoją tożsamość. Tożsamość ta jest zachowana, gdy zmiany językowe brzmienia postanowienia nie mają znaczenia normatywnego albo jest ono pomijalne.
W razie zmiany wzorca, z którego pochodzi postanowienie uznane za niedozwolone, postanowienie umieszczone w zmienionym wzorcu jest tożsame z postanowieniem uznanym za niedozwolone tylko wtedy, gdy zmiany wzorca nie wpłynęły lub wpłynęły wyłącznie pomijalnie na treść normatywną postanowienia. O zachowaniu tożsamości nie można jednak mówić, gdy zmiany brzmienia postanowienia lub językowego kontekstu wzorca pociągają za sobą zmianę treści normatywnej postanowienia, w szczególności prowadzą do tego, że jest ona jedynie podobna do treści normatywnej postanowienia uznanego za niedozwolone.
Przyjęcie zapatrywania, że przedmiotowe granice prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone obejmują postanowienie o konkretnej normatywnej treści, wyrażonej za pomocą określonego lub tożsamego treściowo sformułowania w tym samym lub innym wzorcu, powoduje, iż w praktyce, w ramach różnych postępowań, w tym postępowań indywidualnych między podmiotami objętymi podmiotowymi granicami prawomocności materialnej takiego wyroku lub postępowań przed Prezesem w sprawach dotyczących zakazu praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumenta określonej w art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.k, może zachodzić potrzeba oceny tożsamości normatywnej postanowienia uznanego za niedozwolone i postanowienia ocenianego w danym postępowaniu.
Łączenie przedmiotowych granic prawomocności materialnej wyroku, który stwierdza abuzywność postanowienia wzorca umowy, z jego treścią normatywną, a nie jego brzmieniem, należycie racjonalizuje działanie skuteczności takiego wyroku i pozwala na uniknięcie sytuacji, w których konieczne byłoby wszczynanie - nawet w tym samym układzie podmiotowym - kolejnych postępowań o uznanie za niedozwolone postanowień wzorca umowy mających wprawdzie nieco odmienne brzmienie, ale w tym samym lub zmienionym kontekście wzorca wyrażających tożsamą treść normatywną, w związku z czym można przyjąć, że wynik ich kontroli w tychże kolejnych postępowaniach musiałby być identyczny. Rozwiązanie to pozwala na ocenę - z tego punktu widzenia - regulacji polskiej w kategoriach środka stosownego i skutecznego, zgodnie z wymaganiami płynącymi z art. 7 ust. 2 dyrektywy 93/13.”
Rozwijając argumentację dotyczącą granic podmiotowych rozszerzonej prawomocności Sąd Najwyższy stwierdził, iż : „ Art. 479 43 k.p.c. ustanawia w zakresie podmiotowym odstępstwo od reguł ogólnych wynikających z art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c. Z art. 479 43 k.p.c. wynika, że wyrok - od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru prowadzonego przez Prezesa zgodnie z art. 47945 § 2 k.p.c. - ma skutek wobec osób trzecich. Oznacza to rozszerzenie jego prawomocności materialnej na osoby niebędące stronami procesu zakończonego tym wyrokiem, podczas gdy w świetle art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c. zasadą jest, że prawomocność materialna wyroku działa tylko inter partes.
Zasada ta ma podstawę w tym, że proces toczy się między stronami, a jego celem jest zlikwidowanie sporu przez rozstrzygnięcie o tym, jaka jest sytuacja prawna między nimi. W zakresie, w którym przedmiot sporu odnosi się do praw i obowiązków będących w dyspozycji stron, dodatkowe znaczenie ma założenie, że wyrok nie powinien działać w szerszym zakresie podmiotowym niż zakres objęty dyspozycją stron. Ograniczenie prawomocności materialnej do stron jest ponadto konsekwencją tego, że proces toczy się z ich udziałem i one mają wpływ na jego tok, podczas gdy inne osoby zasadniczo pozostają poza procesem i nie wpływają na jego przebieg. Zachodzi ścisły związek między tym, jakie są lub mogą być granice podmiotowe prawomocności materialnej wyroku, a tym, jakie są lub powinny być granice podmiotowe - w procesie, w którym zapadł ten wyrok - prawa do wysłuchania, będącego zasadniczym elementem prawa do rzetelnego procesu, wynikającego z prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji, art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, Dz.U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284, i art. 47 ust. 2 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej, Dz.Urz. UE z dnia 14 grudnia 2007 r., C 303, s. 1).
Motywem, który legł u podstaw ustanowienia w art. 479 43 k.p.c. rozszerzonej podmiotowo prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone, było to, aby skutki ochrony prawnej udzielonej w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone były adekwatne do celu i charakteru tego postępowania, a tym samym, aby przeprowadzana w jego ramach abstrakcyjna kontrola abuzywnych klauzul umownych była stosowna i skuteczna. Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone służy ochronie zbiorowego interesu konsumentów jako elementu interesu publicznego; pośrednio ze skutków tej ochrony korzystają indywidualne podmioty. Wobec tego wykładnia art. 479 43 k.p.c. w zakresie, w którym przepis ten rozszerza podmiotową skuteczność prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone, powinna być taka, aby z jednej strony cel tego postępowania był skutecznie realizowany, a z drugiej strony, aby następowało to w sposób niewykraczający poza ten cel.”
Zdaniem Sądu Najwyższego „ Zbiorowy interes konsumentów jest reprezentowany i realizowany po jego stronie czynnej, podczas gdy po stronie biernej reprezentowany i realizowany jest interes indywidualny pozwanego przedsiębiorcy. Wskazuje na to jednoznacznie regulacja dotycząca legitymacji czynnej w omawianym postępowaniu.
Inaczej rzecz się przedstawia po stronie pozwanej. Przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie zawierają regulacji będących choćby odpowiednikami regulacji zastosowanych po stronie czynnej. Obowiązuje założenie, że legitymacja bierna przysługuje konkretnemu przedsiębiorcy, który stosował lub stosuje kwestionowane postanowienie. Przedsiębiorca ten, broniąc się przed żądaniem pozwu, reprezentuje i realizuje własny interes, jak w wypadku pozwanego w zwykłym, klasycznym procesie, podporządkowanym regułom właściwym sporom o charakterze indywidualnym. Ustawodawca nie przewidział możliwości pozwania organizacji przedsiębiorców, która w celu ochrony ich zbiorowego interesu może sprzeciwiać się uznaniu określonego postanowienia wzorca umowy za niedozwolone. Podmioty występujące po stronie czynnej działają jako reprezentanci zbiorowego interesu konsumentów, podczas gdy pozwany przedsiębiorca realizuje i reprezentuje własny, indywidualny interes
Sąd Najwyższy uznał zatem, iż „ Odmienność interesów reprezentowanych po stronie czynnej i biernej postępowania w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone daje podstawę do stanowiska, że - jakkolwiek brzmienie art. 479 43 k.p.c. nie przewiduje odpowiedniego zróżnicowania - trzeba w ramach wykładni dokonać jego teleologicznej redukcji. Powinna ona skutkować przyjęciem, że przewidziana w tym przepisie rozszerzona podmiotowo prawomocność materialna wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone działa jednokierunkowo, tj. na rzecz wszystkich osób trzecich, ale wyłącznie przeciwko pozwanemu przedsiębiorcy, przeciwko któremu ten wyrok został wydany. W efekcie omawiany wyrok działa na rzecz wszystkich (strony powodowej i wszystkich osób trzecich), ale tylko przeciwko konkretnemu pozwanemu przedsiębiorcy.
W ocenie Sądu Najwyższego stanowisko, że wyrok uwzględniający powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone działa na rzecz wszystkich, ale wyłącznie przeciwko pozwanemu przedsiębiorcy, harmonizuje z postulatem zagwarantowania prawa do wysłuchania. „Działanie prawomocności materialnej przedmiotowego wyroku na rzecz wszystkich nie prowadzi do naruszenia prawa do wysłuchania osób trzecich, które nie uczestniczyły w postępowaniu po stronie powodowej, gdyż chodzi o wyrok, który jest dla nich korzystny. Nie ma potrzeby, aby inne osoby mogły wszczynać na nowo postępowanie o uznanie za niedozwolone postanowienia wzorca umowy o tej samej treści normatywnej przeciwko temu samemu pozwanemu przedsiębiorcy, gdyż skutki wyroku działają na ich rzecz w indywidualnych sporach z tym przedsiębiorcą.
Z kolei ograniczenie działania prawomocności wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone wyłącznie do pozwanego przedsiębiorcy oznacza, że niekorzystne skutki tego wyroku kierowane są jedynie do tego podmiotu, który miał zapewnione prawo do wysłuchania w postępowaniu. Skutki te wyrażają się w daleko idącej ingerencji w sferę prawną pozwanego przedsiębiorcy, który musi się liczyć z tym, że w każdym indywidualnym sporze z jego udziałem sąd - pozostając związany prejudycjalnym skutkiem tego wyroku - będzie musiał uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone, oraz że w razie stosowania przez niego zakwestionowanego postanowienia Prezes będzie mógł wszcząć w stosunku do niego postępowanie o zaniechanie takiego działania jako praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumenta określonej w art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.k. z wszelkimi możliwymi następstwami. Gdyby tego rodzaju skutki miały rozciągać się także na pozostałych przedsiębiorców niewystępujących w postępowaniu po stronie pozwanej, to wymagałoby to - właśnie ze względu na ich rodzaj i zakres - takich rozwiązań normatywnych, które w odpowiedni sposób zabezpieczałyby im realizację prawa do wysłuchania.”
Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni przychyla się do stanowiska zawartego w powyższej uchwale z dnia 20 listopada 2015 r. Mając na uwadze przedstawioną w jej uzasadnieniu argumentację stwierdzić bowiem należy, iż jednokierunkowe - na rzecz wszystkich - rozciągnięcie skutków prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone wpisuje się w wymaganie wynikające z art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13, aby przyjęte na poziomie krajowym środki były stosowne i skuteczne. Działanie omawianego wyroku na rzecz wszystkich, ale w stosunku do konkretnego pozwanego przedsiębiorcy, jest proporcjonalne, ponieważ pozwala na zachowanie równowagi pomiędzy potrzebą zapewnienia efektywności kontroli abstrakcyjnej a koniecznością respektowania prawa do wysłuchania jako podstawowego elementu prawa do rzetelnego postępowania, wynikającego z prawa do sądu. Udzielana w tych granicach w ramach tej kontroli ochrona prawna pozostaje skuteczna, ponieważ z jej dobrodziejstw w stosunku do pozwanego przedsiębiorcy korzystać może każdy, kto chce powołać się na niedozwolony charakter postanowienia wzorca umowy, stosowanego przez tego przedsiębiorcę, a zakwestionowanego przez sąd ochrony konkurencji i konsumentów.
Zauważyć przy tym należy, iż przedstawiona uchwała Sądu Najwyższego nie stoi w sprzeczności z treścią wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 21 grudnia 2016 r. w sprawie C‑119/15, Biuro (...) sp. z o.o. sp.k. w D. przeciwko Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (ECLI:EU:C:2016:987), z uwagi na które to postępowanie Sąd Apelacyjny zawiesił postępowanie w niniejszej sprawie. W orzeczeniu tym Trybunał Sprawiedliwości, odpowiadając na pytanie prejudycjalne zadane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, iż „ artykuł 6 ust. 1 i art. 7 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich w związku z art. 1 i 2 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/22/WE z dnia 23 kwietnia 2009 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów należy w świetle art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej interpretować w ten sposób, że nie stoją one na przeszkodzie temu, by stosowanie postanowień wzorców umów o treści tożsamej z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem sądu i wpisanych do krajowego rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone mogło zostać uznane w stosunku do innego przedsiębiorcy, który nie brał udziału w postępowaniu zakończonym wpisem owych postanowień do wspomnianego rejestru, za działanie bezprawne, stanowiące podstawę nałożenia kary pieniężnej z tego tytułu, pod warunkiem – czego zweryfikowanie należy do sądu odsyłającego – że przedsiębiorcy temu przysługuje skuteczny środek prawny zarówno przeciwko decyzji uznającej tożsamość porównywanych postanowień, obejmujący kwestię, czy – przy uwzględnieniu wszystkich istotnych okoliczności właściwych danej sprawie – owe postanowienia są materialnie identyczne, zwłaszcza pod względem wywoływanych przez nie szkodliwych dla konsumentów skutków, jak i przeciwko decyzji ustalającej w danym wypadku kwotę kary pieniężnej.”
Przedmiotowe pytanie zostało zadane postanowieniem z dnia 19 listopada 2014 r., a więc przed wydaniem przez Sąd Najwyższy wskazanej uchwały, w okresie gdy linia orzecznicza polskiej judykatury nie była ustalona. Odpowiedź na pytanie prejudycjalne mogła mieć w tym czasie węzłowe znaczenie dla wykładni prawa polskiego.
Sąd Najwyższy w powołanej uchwale z 20 listopada 2015 r., odnosząc się do tego pytania trafnie wskazał, że jest ono aktualne „przy założeniu, że wynikająca z art.479 43 KPC rozszerzona podmiotowo prawomocność materialna wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone działa nie tylko przeciwko pozwanemu przedsiębiorcy, ale także każdemu innemu przedsiębiorcy, oraz że pod względem przedmiotowym prawomocność materialna takiego wyroku obejmuje nie tylko konkretne uznane za niedozwolone postanowienie konkretnego wzorca umowy, lecz również każde inne tożsame treściowo postanowienie wzorca umowy, a ponadto że przedmiotowy i podmiotowy zakres skutków uznania postanowienia wzorca umowy za niedozwolone w ramach kontroli abstrakcyjnej determinuje przedmiotowy i podmiotowy zakres działania zakazu stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumenta określonej w art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.ik.”.
W ocenie Sądu Apelacyjnego analiza treści wyroku Trybunału Sprawiedliwości nie daje w podstaw do przyjęcia, że zasada efektywności prawa unijnego nakazuje akceptację wariantu interpretacyjnego odmiennego od tego, który za właściwy uznał Sąd Najwyższy. Wywody Trybunału Sprawiedliwości odnoszą się do tego, czy relewantne unijne unormowania „ stoją (…) na przeszkodzie temu, by stosowanie postanowień wzorców umów o treści tożsamej z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem sądu i wpisanych do krajowego rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone mogło zostać uznane w stosunku do innego przedsiębiorcy, który nie brał udziału w postępowaniu zakończonym wpisem owych postanowień do wspomnianego rejestru, za działanie bezprawne, stanowiące podstawę nałożenia kary pieniężnej z tego tytułu”. Nie wynika z nich w żaden sposób by wprowadzenie do krajowych systemów prawnych takich rozwiązań było obowiązkiem państw członkowskich. Brak też przekonywujących argumentów wskazujących, że uwzględnienie wskazanej uchwały Sądu Najwyższego prowadzi do obniżenia poziomu efektywności przyjętych w prawie polskim reguł ochrony konsumenta poniżej standardów wynikających z prawa Unii Europejskiej.
Zgodnie z powołaną uchwałą Sądu Najwyższego, prawo polskie nie przewiduje rozwiązań analogicznych do tych, które opisano w cytowanym fragmencie uzasadnienia wyroku Trybunału Sprawiedliwości. Fakt, że w orzeczeniu tym przesądzono, iż ich ewentualne wprowadzenie do krajowego porządku prawnego nie naruszałoby prawa unijnego nie ma znaczenia dla rozpatrywanej sprawy. Rozważania zaprezentowane przez Trybunał Sprawiedliwości nie podważają prawidłowości analiz, które doprowadziły polski Sąd Najwyższy do przyjęcia wskazanego stanowiska nawet na czysto teoretycznej płaszczyźnie.
Nie można też polegać na prostym zestawieniu fragmentów wskazanych orzeczeń. W tym kontekście wskazać należy, iż Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, iż „nie można utrzymywać, że system krajowy taki jak ten, w który wpisuje się postępowanie główne, narusza przysługujące przedsiębiorcom prawo do obrony lub zasadę skutecznej ochrony sądowej” (pkt 43). Sąd Najwyższy uzasadnił natomiast swoje stanowisko potrzebą zapewnienia prawa do wysłuchania i wskazał, że gwarantowane jest ono na poziomie konstytucyjnym (art. 45 ust. 1), w art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz w art. 47 ust. 2 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej.
W ocenie Sądu Apelacyjnego sprzeczność stanowisk Trybunału Sprawiedliwości i Sądu Najwyższego jest jednak pozorna. Treść przedmiotowych standardów ochrony praw podstawowych na poziomie krajowym i unijnym nie musi być identyczna. Na analizowanej płaszczyźnie, prawo unijne nie stoi na przeszkodzie zapewnieniu w krajowych porządkach prawnych gwarancji prawa do obrony, prawa do wysłuchania i zasady skutecznej ochrony prawnej idących dalej aniżeli analogiczne standardy ochronne przyjęte w prawie Unii Europejskiej. Przyjęcie, że kierunek wykładni odrzucony przez Sąd Najwyższy nie pozostaje w sprzeczności z prawem unijnym, nie prowadzi do wniosku, że jest on zgodny z prawem polskim.
Podkreślić należy też, że Trybunał Sprawiedliwości nie badał bezpośrednio zgodności prawa polskiego w prawem unijnym, lecz dokonywał wykładni prawa Unii Europejskiej. Poza płaszczyzną oddziaływania prawa unijnego na krajowe porządki prawne, ustalenia Trybunału dotyczące treści prawa polskiego mają zatem jedynie pomocniczy charakter i nie są wiążące dla sądów krajowych. Wskazać należy, iż Trybunał Sprawiedliwości zastrzegł, że jego stanowisko dotyczące prawa polskiego opiera się na przedłożonych mu informacjach, „których zweryfikowanie należy do sądu odsyłającego” (pkt 43).
Na tym tle uwidacznia się też to, że odpowiedź udzielona przez Trybunał Sprawiedliwości zachowuje walor użyteczności na obecnym etapie rozwoju prawa polskiego, a więc w stanie, dla którego ukształtowania się węzłowe znaczenie miała powołana uchwała Sądu Najwyższego. Orzeczenie unijne wytyczyło granice, w których polska judykatura mogłaby bez naruszania prawa unijnego zmienić swoje stanowisko w przedmiotowej kwestii. W ich ramach mieściłoby się przyjęcie kierunku analitycznego zasadniczo odmiennego, od tego który zaaprobował Sąd Najwyższy. Z wywodów Trybunału Sprawiedliwości wynika natomiast, że niedopuszczalne byłoby uznanie, że wystarczające do zapewnienia przedsiębiorcom poziomu ochrony wymaganego przez prawo unijne jest przyjęcie, iż zakres sądowego badania tożsamości relewantnych klauzul ograniczać się może „wyłącznie do zwykłego formalnego porównania badanych postanowień z tymi widniejącymi w rejestrze” (pkt 42). Powyższe oznacza, iż w każdej sprawie z odwołania od decyzji Prezesa UOKIK, stwierdzającej stosowanie przez przedsiębiorcę praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów w rozumieniu art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.ik., tj. stosowania postanowień wzorca umownego uznanego za niedozwolone wobec innego przedsiębiorcy i wpisanego do rejestru takich postanowień, aby dokonać oceny, czy zaistniały okoliczności uprawniające Prezesa do wydania takiej decyzji wobec przedsiębiorcy należałoby przeprowadzić dogłębną analizę „ czy – przy uwzględnieniu wszystkich istotnych okoliczności właściwych danej sprawie – owe postanowienia są materialnie identyczne, zwłaszcza pod względem wywoływanych przez nie szkodliwych dla konsumentów skutków.” W sensie praktycznym sprowadzać by się to musiało do przeprowadzenia zarówno przez Prezesa UOKIK, jak i przez Sąd pierwszej instancji, dogłębnej analizy spraw, w których wydano wyroki uznające za niedozwolone konkretne postanowienia wpisane do rejestru – pod kątem tożsamości materialnej tych postanowień z postanowieniami zakwestionowanymi przez Prezesa w stosunku do innego przedsiębiorcy i to nie tylko w kontekście samej treści tych postanowień, ale także treści wzorców umownych zawierających takie postanowienia. Tylko wówczas bowiem byłoby możliwe dokonanie oceny co do identyczności wywoływanych przez te postanowienia szkodliwych skutków dla konsumentów. Również tylko wtedy można byłoby stwierdzić, iż przedsiębiorcy zostałoby zagwarantowane „ że przedsiębiorcy temu przysługuje skuteczny środek prawny zarówno przeciwko decyzji uznającej tożsamość porównywanych postanowień, obejmujący kwestię, czy – przy uwzględnieniu wszystkich istotnych okoliczności właściwych danej sprawie – owe postanowienia są materialnie identyczne , zwłaszcza pod względem wywoływanych przez nie szkodliwych dla konsumentów skutków, jak i przeciwko decyzji ustalającej w danym wypadku kwotę kary pieniężnej” , co według Trybunału Sprawiedliwości jest warunkiem niezbędnym zastosowania przez Sąd orzekający wykładni prawa krajowego, pozwalającej na uznanie, by : „ stosowanie postanowień wzorców umów o treści tożsamej z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem sądu i wpisanych do krajowego rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone mogło zostać uznane w stosunku do innego przedsiębiorcy, który nie brał udziału w postępowaniu zakończonym wpisem owych postanowień do wspomnianego rejestru, za działanie bezprawne, stanowiące podstawę nałożenia kary pieniężnej z tego tytułu.”
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, iż zaskarżona decyzja odnosiła się do uznania jako naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, praktyki przedsiębiorcy polegającej na stosowaniu postanowień o treści tożsamej co postanowienia uznane za niedozwolone w postępowaniach prowadzonych przeciwko innym przedsiębiorcom i wpisane do rejestru postanowień niedozwolonych, o jakim mowa w art. 479 45 k.p.c.
W ocenie Sądu Apelacyjnego rozpoznającego niniejszą sprawę i podzielającego w całej rozciągłości wykładnię skutków prawomocności rozszerzonej wynikającej z przepisu art. 479 43 k.p.c. przedstawioną przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 20 listopada 2015 r., III CZP 17/15, zaskarżona decyzja jest zatem wadliwa, albowiem opiera się na odmiennej wykładni tego przepisu, uznającej działanie prawomocności rozszerzonej także w stosunku do przedsiębiorców, wobec których nie toczyło się postępowanie o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, zakwestionowanych w zaskarżonej decyzji. Zgodnie więc ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, przedstawionym w powołanej uchwale, uznać należy, że powodowi niesłusznie przypisano zarzut naruszenia normatywnych reguł ochrony konsumenta w zakresie określonym w punkcie I sentencji decyzji. W przedstawionym stanie rzeczy obciążenie powoda jakimikolwiek dolegliwościami, nie może zostać zaakceptowane. Z tych przyczyn decyzja ta powinna podlegać uchyleniu, co implikowało zmianę zaskarżonego wyroku.
Nawet, gdyby jednak uznać za słuszne stanowisko wyrażone w cytowanym wyroku Trybunału Sprawiedliwości i przyjąć, że dopuszczalne jest uznanie za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów stosowanie postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone w stosunku do innych przedsiębiorców i wpisanych do rejestru, wówczas wykazać należało, iż powodowi służyły skuteczne środki przeciwko tej decyzji obejmujące prawo do bycia wysłuchanym tak co do stwierdzenia tożsamości materialnej porównywanych postanowień, jak i co do wysokości kary pieniężnej. W ocenie Sądu Apelacyjnego warunki te nie zostały spełnione. Powód bowiem zarówno w postępowaniu przed Prezesem UOKIK, jak i w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji, nie miał dostępu do akt spraw, w których uznano za niedozwolone postanowienia wzorców umów wpisane do rejestru, nie mógł zatem podjąć skutecznej polemiki co do stwierdzeń Prezesa odnośnie tożsamości tych postanowień z postanowieniami stosowanymi przez powoda. Jak bowiem wskazano wyżej, do przeprowadzenia oceny skutków postanowień wpisanych oraz postanowień zakwestionowanych przez Prezesa nie jest wystarczające porównanie samej ich treści, ale także treści wzorców, w których postanowienia wpisane do rejestru były zawarte. Bez dostępu do akt tych spraw i znajdujących się tam wzorców umów, na podstawie samego uzasadnienia zaskarżonej decyzji, takiej analizy nie można było – zdaniem Sądu drugiej instancji – przeprowadzić. Nie został zatem spełniony warunek dopuszczalności zastosowania wykładni rozszerzającej dwukierunkowo granice prawomocności wyroków uznających postanowienia wzorców umów za niedozwolone, o jakim była mowa w cytowanym wyroku Trybunału Sprawiedliwości.
Mając na uwadze powyższe na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i uchylił zaskarżoną decyzję w całości. Jednocześnie, z uwagi na fakt rozbieżności w dotychczasowej praktyce orzeczniczej zarówno Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz Sądu Najwyższego co do granic podmiotowych i przedmiotowych rozszerzonej prawomocności wynikającej z treści przepisu art. 479 43 k.p.c., Sąd Apelacyjny uznał, iż wydana decyzja nie została wydana bez podstawy prawnej, ani z rażącym naruszeniem prawa w rozumieniu art. 479 31a . Z tych samych przyczyn, na podstawie art. 102 k.p.c., Sąd drugiej instancji nie obciążył pozwanego kosztami postępowania w sprawie.