Sygn. akt III AUa 1989/16
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 czerwca 2017 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Grażyna Czyżak (spr.) |
Sędziowie: |
SA Grażyna Horbulewicz SA Bożena Grubba |
Protokolant: |
sekr. sądowy Katarzyna Kręska |
po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2017 r. w Gdańsku
sprawy H. R. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
wysokość kapitału początkowego
na skutek apelacji H. R. (1) i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
od wyroku Sądu Okręgowego w Słupsku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 13 września 2016 r., sygn. akt V U 1009/15
1. oddala obie apelacje;
2. koszty procesu znosi wzajemnie między stronami.
SSA Bożena Grubba SSA Grażyna Czyżak SSA Grażyna Horbulewicz
Sygn. akt III AUa 1989/16
Ubezpieczony H. R. (1) odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. z dnia 4 września 2015 r., odmawiającej przyznania prawa do emerytury częściowej oraz uwzględnienia do wysokości kapitału początkowego:
- okresu zatrudnienia w Powiatowej Radzie Narodowej w B. od 1 września 1968 r.
do 30 września 1969 r.,
- zatrudnienia do nadal w podmiotach (...) spółce z o.o. w B. oraz W.
- okresu od 1 maja do 31 grudnia 1992 r. prowadzenia działalności gospodarczej pod firmą (...) s.c. ,
- składnika wynagrodzenia otrzymywanego w Kombinacie Budowlanym w K. - premii regulaminowej w wymiarze 20% wynagrodzenia miesięcznie,
- okresu od 1 października 1995 r. do 31 marca 1998 r. zatrudnienia w Fabryce (...).
W odpowiedzi na odwołania Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wniósł o ich oddalenie oraz zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego kosztów procesu według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy w Słupsku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem
z dnia 13 września 2016 r., sygn. akt V U 1009/15:
1 zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
z dnia 4 września 2015 r. w ten sposób, że przyjął do ustalenia wartości kapitału początkowego ubezpieczonemu H. R. (1):
- zatrudnienie w Powiatowej Radzie Narodowej w B. w okresie od 19 marca
1969 r. do 15 sierpnia 1969 r. za wynagrodzeniem miesięcznym 1050 zł,
- zatrudnienie w Fabryce (...) w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 1997 r. za wynagrodzeniem łącznym w kwocie 36.006,46 zł,
II umorzył postępowanie w sprawie prawa do emerytury częściowej,
III w pozostałym zakresie oddalił odwołanie,
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny.
Ubezpieczony H. R. (1), urodzony w dniu (...), w dniu 30 czerwca 2016 r. złożył wniosek o emeryturę częściową oraz o uwzględnienie do wartości kapitału początkowego:
- okresu zatrudnienia w Powiatowej Radzie Narodowej w B. od 1 września 1968 r.
do 30 września 1969 r.,
- zatrudnienia do nadal w podmiotach (...) spółce z o.o. w B. oraz W.
- okresu od 1 maja do 31 grudnia 1992 r. prowadzenia działalności gospodarczej pod firmą (...) s.c. ,
- składnika wynagrodzenia otrzymywanego w Kombinacie Budowlanym w K. - premii regulaminowej w wymiarze 20% wynagrodzenia miesięcznie,
- okresu od 1 października 1995 r. do 31 marca 1998 r. zatrudnienia w Fabryce (...).
W okresie od 18 marca 1969 r. ubezpieczony zatrudniony był w Powiatowej Radzie Narodowej w B. w ramach 3-miesięcznego okresu próbnego, a po jego upływie
- na czas nieokreślony na stanowisku praktykanta za wynagrodzeniem 1050 złotych. W dniu 25 lipca 1969 r. zwrócił się do pracodawcy o rozwiązanie z dniem 15 sierpnia 1969 r. umowy z uwagi na konieczność odbycia praktyki robotniczej przed rozpoczęciem studiów. Pracodawca zgodę wyraził i umowa uległa rozwiązaniu z dniem 15 sierpnia 1969 r.
Ubezpieczony dla potrzeb postępowania przed organem rentowym przedłożył oświadczenie sporządzone przez J. S. oraz E. C., z treści których wynikało, iż H. R. (1) w okresie od 1 września 1968 r. do 30 września 1969 r. zatrudniony był u wyżej wymienionego pracodawcy jako inspektor ds. dochodów
za wynagrodzeniem 950 złotych J. S. zatrudniony był w Powiatowej Radzie Narodowej w B. jako kancelista od 15 lipca 1968 r. do 30 czerwca 1969 r. E. C. zatrudniony był w (...) w B. od 2 listopada 1968 r. do 30 września 1974 r. jako księgowy w D. Finansowym.
W okresie od 27 października 1973 r. do 31 maja 1986 r. ubezpieczony zatrudniony był w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym w K.. Jednym ze składników wynagrodzenia była premia regulaminowa wynikająca z regulaminu premiowania pracowników tego przedsiębiorstwa oraz świadczenia wynikające z Układu Zbiorowego Pracy w Budownictwie z 23 grudnia 1974 r. W aneksie do umowy o pracę z 1 marca 1985 r. (
vide: k. 22 akt KPU) - przyznana została H. R. (1) premia miesięczna do 20 % wynagrodzenia. W archiwum przechowującym dokumentację tego przedsiębiorstwa brak jest list płac za lata 1973-1979. Listy płac za okres od 1980 r. zawierają informację o wypłatach premii: w 1980 r.: w miesiącach IV, IX, XII; w 1981 r. w miesiącach: VI, VII, XI, od 1982 r. w każdym miesiącu. Wysokość składnika opisanego na listach płac „premia" w żadnym
z miesięcy po 1985 r. nie odpowiada maksymalnej wysokości premii, czyli 20 %, zarówno wynagrodzenia zasadniczego, jak i łącznie wypłaconego ubezpieczonemu za dany miesiąc. Wysokość tej premii to od 33 % do 58 % wynagrodzenia łącznie wypłaconego i 23% wynagrodzenia zasadniczego – vide: marzec 1985 r.
H. R. (1) przedłożył oświadczenia swoich przełożonych, listy gratulacyjne
na okoliczność, że jako wzorowy pracownik przedsiębiorstwa otrzymywał premie
w maksymalnej wysokości. W świadectwie pracy wydanym 31 maja 1986 r. pracodawca wskazał, iż w okresie zatrudnienia na ostatnio zajmowanym stanowisku - zastępcy naczelnego inżyniera otrzymywał do 20% premii miesięcznej.
W dniu 19 sierpnia 1992 do ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej
przez Urząd Miasta K. wpisana została pod numerem 2543 działalność gospodarcza prowadzona przez H. R. (1) i M. O. (1) w zakresie usług i handlu, która wykreślona została z ewidencji z dniem 1 kwietnia 2001 r. Od 9 lipca 1991 r. ubezpieczony prowadził, w oparciu o wpis do ewidencji, działalność gospodarczą w zakresie importu
i eksportu stolarki budowlanej, akcesoriów i wyposażenia mieszkań. Od 9 listopada 1992 r.
w zakresie prowadzenia modernizacji i rozbudowy hotelu (...). Ubezpieczony domagał się uwzględnienia okresu od 1 maja do 31 grudnia 1992 r. do wartości KPU z racji prowadzonej działalności gospodarczej. Pismem z dnia 20 lutego 1998 r. organ rentowy stwierdził,
iż H. R. (1) na dzień sporządzenia pisma nie posiada zobowiązań wobec ZUS z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.
W okresie od grudnia 1991 r. ubezpieczony był udziałowcem (...) Sp. z o.o.
w K.. Uchwałą podjętą 3 grudnia 1991 r. powołany został na stanowisko dyrektora generalnego (...) Sp. z o.o. w K. Otrzymywał wynagrodzenie w kwotach 5,25 mln złotych (przed denominacją) wypłacane z bezosobowego funduszu płac, ubezpieczony nie był zatrudniony w ramach pracowniczego stosunku zadudnienia Uchwałą z 13 kwietnia 1994 r. H. R. (1) odwołany został z funkcji członka zarządu, przy czym Sąd Rejestrowy w postanowieniu z 22 czerwca 1994 r. wydanym
w sprawie Ns Rej.H- 235/94 uznał, że uchwała podjęta w tym przedmiocie została
z naruszeniem art. 238 KH.
W dniu 22 sierpnia 1995 r. walne zgromadzenie akcjonariuszy Fabryki (...) SA z siedzibą w S. podjęło uchwałę w przedmiocie ustalenia wynagrodzenia
dla członka zarządu - H. R. (1) na kwotę 600 złotych wraz z premią uznaniową ustalaną każdorazowo uchwałą Rady Nadzorczej. Kolejną uchwała z dnia 30 października 1995 r. wyznaczony został pełnomocnik do zawarcia umowy oraz ponownie ustalono warunki i wysokość wynagrodzenia H. R. (1). W dniu 1 lipca 1996 r. działający w imieniu spółki (...) pełnomocnik zawarł z H. R. (1) umowę o pracę na stanowisko prezesa zarządu spółki za wynagrodzeniem brutto 3000 złotych.
Z zaświadczenia wydanego 11 lutego 1998 r. przez ten podmiot wynika, że H. R. (1) zatrudniony był od 1 września 1995 r. jako prezes zarządu za wynagrodzeniem
3000 złotych brutto. Z informacji PIT-11 za okres od 11 do 31 grudnia 1997 r. wydanego przez (...) SA wynikało iż H. R. (1) w tym okresie uzyskał przychód - wynagrodzenie ze stosunku pracy w wysokości 36.006,46 złotych Uchwałą z 23 lipca 1995 r. H. R. (1) odwołany został z funkcji likwidatora spółki.
W okresie od 1 września 1995 r. do 30 września 1995 r. oraz do 1 kwietnia do 23 lipca 1998 r. H. R. (1) był zgłoszony do ubezpieczeń społecznych, od 24 lipca 1998 r. nie został zgłoszony.
W okresie od 1 stycznia 1997 r. do 31 grudnia 1997 r. H. R. (1) zatrudniony był w Fabryce (...) w S. na stanowisku Prezesa Zarządu za wynagrodzeniem 3000 złotych.
Od 1 października 1998 r. ubezpieczony zatrudniony był w firmie (...).
Organ rentowy nie uwzględnił okresów:
- od 1 września 1968 r. do 30 września 1969 r. zatrudnienia w (...) w B.;
- od 1 maja 1992 r. do 31 grudnia 1992 r., gdyż w tym okresie nie podlegał ubezpieczeniu społecznemu;
- od 15 maja 1993 r. z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, ponieważ H. R. (1) nie opłacał składek na ubezpieczenie społeczne,
- od 12 czerwca do 5 lipca 1995 r. umowy o dzieło
- od 1 października 1995 r. do 31 marca 1998 r., albowiem nie został przedłożone świadectwo pracy czy też inny dokument potwierdzający zatrudnienie w tym okresie.
W okresie od 15 maja 1993 r. do 15 września 1994 r. H. R. (1) przebywał
w areszcie śledczym.
Organ rentowy przyjął za okresy zatrudnienia H. R. (1) w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym, tj. od 1977 r. do 1979 r., wynagrodzenia wynikające
z angaży uwzględniające jedynie wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatek funkcyjny.
Zaskarżoną decyzją organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury częściowej, wobec niewykazania 40-letniego wymiaru okresów składkowych
i nieskładkowych . Organ uznał za wykazane - 39 lat, 4 miesiące i 11 dni tych okresów.
Ponadto w decyzji tej organ rentowy odmówił ponownego przeliczenia kapitału początkowego ubezpieczonemu.
Decyzją z dna 30 grudnia 2015 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu H. R. (1) prawo do emerytury wobec osiągnięcia wieku emerytalnego.
Przechodząc do rozważań merytorycznych Sąd Okręgowy wskazał, że stosownie
do treści art. 477
13 § l k.p.c. zmiana przez organ rentowy zaskarżonej decyzji
przed rozstrzygnięciem sprawy przez Sąd - poprzez wydanie decyzji uwzględniającej
w całości lub w części żądanie strony - powoduje umorzenie postępowania w sprawie
w całości lub w części.
W realiach przedmiotowej sprawy, przed rozstrzygnięciem sprawy o prawo
do emerytury częściowej przez Sąd, organ rentowy wydał w grudniu 2015 r. decyzję
o przyznaniu ubezpieczonemu prawa do emerytury w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego. Powyższa decyzja w całości uwzględnia żądanie strony. Wobec powyższego postępowanie w sprawie o prawo do emerytury częściowej należało umorzyć, o czym orzeczono jak punkcie II sentencji wyroku, na mocy przywołanego wyżej przepisu.
Jeśli chodzi o kwestie związane z ustaleniem wartości kapitału początkowego ubezpieczonego i w konsekwencji wysokości jego emerytury, to zdaniem Sądu Okręgowego odwołanie w części zasługiwało na uwzględnienie.
W ocenie Sądu na podstawie zebranego materiału dowodowego - akt osobowych H. R. (1) - okres zatrudnienia ubezpieczonego w Powiatowej Radzie Narodowej
w B. należy uwzględnić do wartości kapitału początkowego co do zasady. Sąd nie dał jednak wiary przedłożonym dowodom tzw. pośrednim, tj. oświadczeniom współpracowników co do okresu zatrudnienia i wysokości otrzymywanego wynagrodzenia. Akta osobowe ubezpieczonego za sporny okres zatrudnienia w Powiatowej Radzie Narodowej wskazują datę początkową tego zatrudnienia na 19 marca 1969 r. oraz wysokość otrzymywanego wynagrodzenia, poprzedzoną podaniem ubezpieczonego o przyjęcie do pracy. W aktach osobowych H. R. (1) złożone jest też podanie z 25 lipca 1969 r. o rozwiązanie umowy o pracę z dniem 15 sierpnia 1969 r. z uwagi na konieczność podjęcia praktyk robotniczych przed rozpoczęciem studiów wyższych zawierające adnotację przełożonego odnośnie wyrażenia zgody na powyższe. W tych okolicznościach, zdaniem Sądu, zasadnym było uwzględnienie okresu zatrudnienia w Powiatowej Radzie Narodowej w B. od 19 marca 1969 r. do 15 sierpnia 1969 r. za wynagrodzeniem 1050 złotych. Nie było natomiast podstaw, by okres ten uwzględnić w zakresie wskazywanym w odwołaniu przez ubezpieczonego,
tj. od 1 września 1968 r. do 30 września 1969 r.
W dalszej kolejności ubezpieczony domagał się uwzględnienia do wysokości kapitału początkowego wynagrodzeń uzyskiwanych w (...) Kombinacie Budowlanym
- w wysokości uwzględniającej premię 20%.
Zdaniem Sądu I instancji, w toku niniejszego postępowania ubezpieczony nie wykazał w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości nie tylko wysokości premii otrzymywanych w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym - przed 1980 rokiem w poszczególnych miesiącach, ale nie wykazał jednoznacznej i spójnej metodyki jej obliczania.
Zawarte w angażu z 1985 r. i w świadectwie pracy zapisy odnośnie tego składnika - „do 20% wynagrodzenia" nie pozwalają w sposób oczekiwany przez ubezpieczonego przyjąć, że w każdym miesiącu otrzymywał premię w wysokości odpowiadającej 20 % wynagrodzenia. Ponadto, zapis ten nie wskazuje, czy jest ona obliczana od wynagrodzenia zasadniczego, czy wynagrodzenia faktyczne należnego (na które składały się dodatek funkcyjny, stażowy, dodatki specjalne i przejściowe). Analiza list płac z okresu od 1980 roku dokonana przez Sąd, wskazuje, iż wysokość wypłacanych ubezpieczonemu premii liczonych zarówno od wynagrodzenia zasadniczego, jak i wynagrodzenia z dodatkami nie wynosiła nigdy 20 % wynagrodzenia ogółem czy tylko wynagrodzenia zasadniczego. Wielkości te były różne - od 23% wynagrodzenia zasadniczego wypłaconego w marcu 1985 r., od 33 % do 58% wynagrodzenia ze wszystkimi dodatkami. W tym kontekście oświadczenia pisemne osób współpracujących z ubezpieczonym przedłożone w toku niniejszego postępowania nie mają, zdaniem Sądu, waloru dowodowego. Nie mają takiego waloru również i z tej racji, że premia regulaminowa różni się od uznaniowej (nagrody) tym, że warunki jej przyznawania
co do zasady, określają przepisy płacowe obowiązujące u danego pracodawcy. Ich spełnienie rodzi po stronie pracownika roszczenie wobec pracodawcy o zapłatę premii. Natomiast premia uznaniowa nie ma charakteru roszczeniowego i co do zasady, jak i wysokości, zależy od decyzji pracodawcy. Zatem walory ubezpieczonego przedstawiane w oświadczeniach: lojalność, szacunek, twórcze pomysły czy inicjatywa pozostają bez wpływu na kwestie związane z premią regulaminową. Nie sposób też było przyjąć do wartości kapitału początkowego premii regulaminowej w najniższym 1 %, gdyż nie sposób było ustalić,
od jakiego wynagrodzenia winien być on obliczony. Stąd też, zdaniem Sądu, nie było możliwe uwzględnienie do kapitału początkowego premii w wymiarze i zakresie wskazywanym przez ubezpieczonego z tytułu zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym w K..
Co do żądania w zakresie uwzględnienia do wartości kapitału początkowego wynagrodzeń uzyskiwanych z tytułu członkostwa w zarządzie spółki (...) w K., to, zdaniem Sądu I instancji, jest ono bezzasadne.
Sąd wyjaśnił, że zasadą jest, iż do wartości kapitału początkowego uwzględnia się takie tylko składniki wynagrodzenia, co do których istniał obowiązek opłacania składek
na ubezpieczenie społeczne. W okresie od 1 stycznia 1990 r. do 30 czerwca 1997 r. obowiązywało rozporządzenie Rady Ministrów z 29 listopada 1990 r. w sprawie wysokości
i podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, zgłaszania do ubezpieczenia społecznego oraz rozliczania składek i świadczeń z ubezpieczenia społecznego (tekst jednolity Dz. U z 1993 r. Nr 68, poz.769 ze zmianami). Przedmiotowe rozporządzenie odnosiło się do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Nie stanowiły, w tym okresie, podstawy wymiaru składek wypłaty z tytułu udziałów w radach nadzorczych i zarządach spółek, jeżeli udział ten nie wynikał
ze stosunku pracy. Taka regulacja obowiązywała także w okresie wcześniejszym pod rządami rozporządzenia z 9 listopada 1987 r. w sprawie zgłaszania pracowników do ubezpieczenia społecznego oraz składek na to ubezpieczenie (Dz. U. Nr 37, poz. 211 ze zmianami)
w którym wskazano, iż podstawy wymiaru składek nie stanowiły wypłaty tzw. bezosobowe. Taka regulacja powtórzona została w rozporządzeniu RM z 25 lutego 1997 r. (Dz. U nr 20, poz. 107), zmieniającego wyżej wskazane rozporządzenie ze stycznia 1990 r., która to zmiana weszła w życie od 1 lipca 1997 r.
Ubezpieczony przedłożył kserokopie list płac, z których wynikało, że wypłaty wynagrodzenia od spółki (...) dokonywane były z bezosobowego funduszu.
Nie przedłożył dokumentów, z których wynikałoby, iż jego udział w zarządzie spółki (...) oparty był na pracowniczym stosunku zatrudnienia. Przedstawione uchwały dotyczące powołania go do zarządu spółki nie potwierdzają pracowniczego zatrudnienia jako Prezesa Zarządu. Sąd Okręgowy uznał, że w tych okolicznościach nie sposób było uwzględnić żądanego okresu i uzyskiwanych wówczas wynagrodzeń do wartości kapitału początkowego.
Podobnie rzecz ma się z zatrudnieniem H. R. (1) w spółce akcyjnej (...). Ubezpieczony H. R. (1) domagał się uwzględnienia okresu tego zatrudnienia
od 22 sierpnia 1995 r. do 4 sierpnia 1998 r. Przy czym w kolejnych wnioskach do ZUS wskazywał inne daty rozpoczęcia tego zatrudnienia (
vide: wniosek o ustalenie KPU podaje okres od 12 czerwca 1995 r.
Ubezpieczony przedłożył: zaświadczenie z 11 lutego 1998 r. - o zatrudnieniu
od 1 września 1995 r., w ramach umowy o pracę na czas nieokreślony za wynagrodzeniem 3000 złotych brutto, kolejne z 4 maja 1998 r. o zatrudnieniu na stanowisku Prezesa
za wynagrodzeniem 3006,97 zł brutto; uchwałę z 22 sierpnia 1995 r. o ustaleniu wynagrodzenia Członka Zarządu - dyrektora H. R. (1) na kwotę 600 złotych wynagrodzenia zasadniczego orz premii uznaniowej ustalanej każdorazowo uchwałą zgromadzenia wspólników; uchwałę z 30 października 1995 r. o powołaniu jednoosobowego zarządu spółki w osobie dyrektora generalnego Prezesa Spółki H. R. (1) na kwotę 600 złotych oraz o wyznaczeniu pełnomocnika w osobie Z. P. do zawarcia umowy o pracę z dyrektorem; oryginał umowy o pracę z dnia 1 lipca 1996 r. zawartej na czas nie określony od 1 lipca 1996 r. na stanowisko Dyrektora Generalnego - Prezesa Zarządu (...) SA za wynagrodzeniem 3000 brutto wraz z premią uznaniową, wreszcie - dokument PIT 11 wskazujący, że w 1997 r. z tytułu zatrudnienia w spółce (...) uzyskał przychód 36.006,46 zł.
Na podstawie ww. dokumentów Sąd Okręgowy ustalił, że do zawarcia umowy o pracę na stanowisku prezesa zarządu wyznaczony został pełnomocnik Z. P.,
że wynagrodzenie prezesa ustalone miało być każdorazowo uchwałą zgromadzenia akcjonariuszy. W tym kontekście, zdaniem Sądu, pozbawione wiarygodności są przedłożone zaświadczenia o wynagrodzeniu i zatrudnieniu w zakresie daty jego rozpoczęcia
i uzyskiwanego wynagrodzenia. Ubezpieczony nie przedłożył też uchwał zgromadzenia akcjonariuszy, z treści których wynikałaby zmiana wysokości jego wynagrodzeń z kwoty
600 złotych do 3000 złotych - w dacie, w której Z. P. zawarł umowę o pracę.
Zdaniem Sądu, w sposób pewny - w oparciu o druk PIT 11- można było jedynie ustalić, że w roku 1997 r. z tytułu zatrudnienia H. R. (1) uzyskał ze stosunku zatrudnienia wynagrodzenie ujawnione w tym dokumencie.
Kolejny okres, jakiego uwzględnienia domagał się H. R. (1) do wartości kapitału był okres od 1 maja 1992 r. do 31 grudnia 1992 r. Z dokumentacji złożonej w aktach ZUS wynika, że w tym okresie H. R. (1) nie był zgłoszony do ubezpieczenia społecznego.
Ubezpieczony przedłożył kilkanaście zaświadczeń o wpisaniu i wykreśleniu
z ewidencji działalności gospodarczej różnego rodzaju prowadzonych przez siebie, w różnych składach osobowych, działalności gospodarczych związanych z: produkcją betonu, stolarki okiennej, wystroju wnętrz czy modernizacji obiektu hotelowego. Nadto, przedłożył pismo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. z 20 lutego 1998 r., z treści którego wynika -
in fine - iż według stanu na dzień 20 lutego 1998 r. nie posiada zobowiązań wobec ZUS z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. W nagłówku pisma znajduje się oznaczenie (...) 37- (...) oraz (...)- (...). Sąd podkreślił, że ubezpieczony nie wykazał, w sposób nie budzący wątpliwości, iż stwierdzenie to dotyczy wyłącznie działalności gospodarczej prowadzonej przezeń w okresie od l maja do 31 grudnia 1992 r.
ani też składek na jego ubezpieczenie społeczne za ten okres.
W tym miejscu Sąd Okręgowy zauważył, że zważywszy na doniosłe skutki ustaleń, wysokość zarobków lub dochodów stanowiących podstawę wymiaru świadczeń wymaga dowodów niebudzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych. O ile strona pragnie uzyskać korzystne dla siebie rozstrzygnięcie, musi na okoliczność swoich twierdzeń przedstawić sądowi dowody, nie założenia niemające pokrycia w jakimkolwiek innym dowodzie,
ale rzeczywiste dowody, pozwalające ustalić (tu - na gruncie niniejszej sprawy), jakie zarobki faktycznie ubezpieczony osiągnął i w jakich okresach podlegał ubezpieczeniom społecznym
Uznając w tych okolicznościach za zasadne żądanie ubezpieczonego w zakresie przeliczenia wysokości kapitału początkowego w części orzeczono na podstawie art. 477
14
§ 2 k.p.c. i § 1 k.p.c., jak w punkcie I i III sentencji.
Apelację od wyroku wywiódł pozwany organ rentowy, zaskarżając go w części,
co do pkt I, w zakresie przyjęcia do ustalenia wartości kapitału początkowego ubezpieczonemu H. R. (1) wynagrodzenia uzyskanego z tytułu zatrudnienia
w okresie od 1 stycznia 1997 r. do 31 grudnia 1997 r. w łącznej kwocie 36.006,46 zł. Apelujący organ zarzucił naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 174 ustawy
z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS poprzez przyjęcie do ustalenia wartości kapitału początkowego wynagrodzenia uzyskanego przez ubezpieczonego w Fabryce (...) w łącznej kwocie 36.006,46 zł.
Wskazując na powyższą podstawę apelacji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego punktu I wyroku w części zaskarżonej i oddalenie odwołania w tym zakresie, ewentualnie
o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa prawnego za dwie instancje.
W uzasadnieniu apelacji podniesiono, iż Sąd I instancji błędnie przyjął, iż przychód uzyskany w roku 1997 r. przez ubezpieczonego, a wykazany w PIT - 11 stanowił w całości podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne.
Apelację od wyroku wywiódł także ubezpieczony, zaskarżając go w części,
co do pkt III i zarzucając naruszenie:
I. art. 233 k.p.c. - wskazując na sprzeczność rozstrzygnięcia z zebranym materiałem dowodowym oraz przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wbrew zasadom logiki
i doświadczeniu życiowemu polegającemu na :
- nieuwzględnieniu premii regulaminowej wypłacanej w okresie zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym w K. za okres od 27.10.1973 r. do 21.01.1975 r.
w wysokości 20 % miesięcznie, liczonych od wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 2.100 zł, od 22.01.1975 r. do 30.03.1975 r. od 3.100 zł, od 1.04.1975 r. do 31.07.1976 r. od 3.400 zł, od 1.05.1977 r. do 30.03.1977 r. w wysokości 20% miesięcznie liczonych od wynagrodzenia zasadniczego 4.400 zł, od 05.1977 r. do 25.05.1977 r. od 1.480 zł i od 1.04.1978 r.
do 31.12.1979 r. od 4.800 zł;
- nieuwzględnieniu premii kwartalnych z okresu zatrudnienia w Kombinacie Budowlanym
w K. za rok 1984. Łączne wynagrodzenie przyjęto w kwocie 297.486 zł,
a z dokumentacji księgowej /k-16/ wynika jeszcze premia kwartalna, która nie została uwzględniona w kwotach 8.390zł, 9.200 zł, 10.440 zł, 11.390 zł;
- nieuwzględnieniu w wartości kapitału początkowego ani okresu zatrudnienia,
ani uzyskiwanych wynagrodzeń z pracowniczego stosunku pracy, podstawą którego było powołanie na stanowisko dyrektora generalnego Koncernu Wydawniczego (...) Spółka
z o.o. w K. od 3.12.1991 r. do 22.06.1994 r. z wynagrodzeniem od 22 maja 1992 r.
w kwocie 25 milionów złotych, o od 1 stycznia 1993 r. - 5 milionów złotych;
- nieuwzględnieniu okresu zatrudnienia w Fabryce (...) SA w S.
od 12.06.1995 r. do 5.07.1995 r. z uwagi na to, że była to umowa o dzieło z wynagrodzeniem 5000 zł /jednakże nie było to jedyne źródło zatrudnienia, ponieważ równolegle prowadzona była działalność gospodarcza w formie spółki cywilnej o nazwie Przedsiębiorstwo Budowlane (...) s.c. H. R. (1), M. O. (2), z której to działalności opłacane były składki ZUS, a przedsiębiorstwo to przestało funkcjonować z dniem 1.04.2001 r. i przynajmniej
do stycznia 1998 r. /data wydania dokumentu przez ZUS/ nie posiadało zaległości składkowych;
- następnie od 22.08.1995 r. do 23.08.1998 r. w Fabryce (...) SA
w S. jako dyrektor przedsiębiorstwa z wynagrodzeniem 600 zł płacy zasadniczej
+ premia uznaniowa, a od 30.10.1995 r. na stanowisku dyrektora generalnego - Prezesa Zarządu z dotychczasowym wynagrodzeniem 600 zł + premia uznaniowa, natomiast
od 1.07.1996 r. wynagrodzenie zasadnicze uległo zwiększeniu do 3000 zł + premia uznaniowa i takie pozostało do końca tego zatrudnienia /dowód: k-20 i dokumenty w kopercie - 27, 28, 30, 38 i 39/. Sąd przyjął i uwzględnił wyłącznie wynagrodzenie za 1997 r. uzyskane w tej firmie w łącznej kwocie 36.006,46 zł, jako pewne, a wbrew logice i prostemu rachunkowi oddalił w pozostałym zakresie, uważając, że angaż z 1.07.1996 r. w oparciu
o który otrzymał wynagrodzenie również to uwzględnione w 1997 r. przez Sąd jest niewiarygodne, a przecież roczna kwota 36.006 zł: 12 m-cy = 3.000 zł i odpowiada wartości wynikającej z tego angażu /różnica groszowa 46 gr jest zapewne wynikiem jakiś zaokrągleń/;
- nieuwzględnieniu okresu od 15.05.1993 r. do 30.06.1995 r., w którym to okresie przebywał w areszcie śledczym, ale za zgodą prokuratury w dalszym ciągu nieprzerwanie świadczył pracę na rzecz firm, którymi zarządzał, wydając dyspozycje, polecenia służbowe i podpisując dokumenty. W tym czasie był Dyrektorem Generalnym (...) sp. z o.o. do 22.06.1994 r. z wynagrodzeniem 5000 zł miesięcznie. Nadto, opłacał składki ZUS, co potwierdza (...) 31- (...) oraz opłacał składki w Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) s.c. H. R. (1), M. O. (1). Przedsiębiorstwo to funkcjonowało
od 24.04.1986 r. do 1.04.2001 r., to jest do czasu wykreślenia z ewidencji działalności gospodarczej / (...) 37- (...), zaległość składkowa została uregulowana i od 20.02.1998 r. nie ma zaległości /dowód k-28/. Jak z powyższego wynika, był to okres ubezpieczenia /mimo odosobnienia/, w czasie którego wykonywana była praca za zgodą prokuratora i opłacane były składki na ubezpieczenia społeczne;
- poprzez ustalenie, że okres zatrudnienia od 1 maja 1992 r. do 31 grudnia 1992 r.
/str.9 uzasadnienia/ nie był okresem ubezpieczenia. Sprzeczność tego ustalenia polega na tym, że w ocenie Sądu z dokumentacji złożonej do ZUS wynika, że nie był zgłoszony
do ubezpieczenia, a dokumenty są niespójne i nie mają pokrycia w innych dowodach. Ustalenie to jest błędne. Ubezpieczony już w piśmie procesowym z dnia 16.08.2016 r. wskazywał, że w tym czasie pracował od 1.05.1992 r. do 31.10.1992 r. w przedsiębiorstwie (...) - (...), a od 1.11.1992 r. do 31.12.1992 r. w Przedsiębiorstwie Budowlano- (...) Sp. z o.o. w K. i ostatecznie okres ten został uwzględniony przez ZUS. A tym samym w toku procesu nie był już spornym okresem, stąd niezrozumiałe jest stanowisko Sądu w tym zakresie i wydaje się, że jest on objęty pkt II wyroku czyli obejmuje zakres umorzenia postępowania.
II. Naruszenie art. 5 k.p.c. poprzez nie pouczanie ubezpieczonego działającego
bez profesjonalnego pełnomocnika, o przepisach proceduralnych, do czego Sąd był zobowiązany, chociażby w kwestii dotyczącej zgłoszenia dowodu ze świadków, jeśli uznawał, że dowód z dokumentów nie wyjaśnia sprawy i powinien być poparty jeszcze dowodem osobowym. Ubezpieczony posługiwał się właśnie dowodami z dokumentów uzyskanymi z archiwum, a potwierdzającymi jego twierdzenia, tym samym nie mógł przypuszczać, że takie oryginały czy oświadczenia składane w formie aktu notarialnego
przy wzajemnym uzupełnianiu się i spójności zostaną ocenione przez sąd jako wątpliwe.
Już sam fakt wskazany w w/w pkt 1.5. apelacji wskazuje, jak bardzo mylił się Sąd. Sąd zarzucił ubezpieczonemu, że nie przedłożył uchwał zgromadzenia akcjonariuszy. Ubezpieczony przedłożył takie uchwały, jakie udało mu się zdobyć, a przecież osobą uprawniona do zawarcia umowy zgodnie z uchwałą był Z. P., angaże i umowy są przez niego podpisane, wynagrodzenie za 1997 r. jest uznane przez Sąd; niezrozumiałym jest nie uznanie na podstawie tego samego angażu wynagrodzeń za pozostały okres. Sąd, jeśli miał wątpliwości powinien albo z urzędu wezwać w charakterze świadka Z. P., albo pouczyć lub udzielić wskazówek ubezpieczonemu o konieczności wzmocnienia kserokopii oryginalnych przedłożonych przez niego dokumentów poprzez jeszcze dodatkowe zgłoszenie ewentualnych świadków. Wzmocnieniem przedstawionych dokumentów podpisanych przez Z. P. są dowody przedstawione na rozprawie sądowej - świadectwa pracy B. J., która także może być powołana jako świadek.
III. naruszenie § 21 i 22 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasady wypłaty tych świadczeń /Dz. U.
z dnia 25 lutego 1983 r. nr 10 poz.49 ze zm./ poprzez nieuwzględnienie, że ograniczenia dowodowe zawarte w § 22 w/w rozporządzenia dotyczą wyłącznie postępowania
przed organami rentowymi, natomiast w postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ zarówno na prawo do świadczeń, jak i na jego wysokość mogą być udowodnione wszelkimi środkami dowodowymi oraz art. 473 k.p.c.. Sąd wbrew tym przepisom naruszył nie tylko art. 233 k.p.c. ,doprowadzając do sprzeczności miedzy zebranym materiałem dowodowym a rozstrzygnięciem, ale także naruszył zasady logiki i doświadczenia życiowego, o czym w w/w pkt I apelacji, ale także nie uwzględnił dowodów z akt osobowych, które uzyskał z archiwum, a tym samym wyeliminował je jako faktyczne dowody stanowiące podstawę do uwzględnienia wniosków, mimo ich prawdziwości, a tym samym pozbawił ubezpieczonego prawa do wykazania zasadności swych roszczeń.
IV Naruszenie prawa materialnego, a w szczególności:
- art. 6 ust. 1 pkt 1 i 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez nieuwzględnienie we wskazanym w apelacji okresie faktu świadczenia pracy przez ubezpieczonego
i uzyskiwanych wynagrodzeń, mimo przedłożenia dokumentów potwierdzających,
że świadczył pracę w ramach pracowniczego stosunku pracy, źródłem którego była umowa
o pracę lub powołanie na stanowisko;
- art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz § 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe /Dz. U. 29.12.1998 r.
Nr 161, poz. 1106 ze zm./.
Mając na względzie powyższe zarzuty, ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt III i uwzględnienie powództwa w całości oraz zobowiązanie pozwanego
do zmiany zaskarżonych decyzji i uwzględnienia w kapitale początkowym oraz zobowiązanie do przeliczenia emerytury poprzez:
1. uwzględnienie premii regulaminowej wypłacanej w okresie zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym w K. za okres:
a/ od 27.10.1973 r. do 21.01.1975 r. w wysokości 20% miesięcznie liczonych
od wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 2.100 zł,
b/ od 22.01.1975 r. do 30.3.1975 r. w wysokości 20 % miesięcznie od kwoty 3.100 zł,
c/ od 1.04.1975 r. do 31.07.1976 r. w wysokości 20 % miesięcznie kwoty od kwoty 3.400 zł,
d/ od 1.05.1977 r. do 30.03.1977 r. w wysokości 20% miesięcznie od kwoty 4.400 zł,
e/ od 11.05.1977 r. do 25.05.1977 r. w wysokości 20 % miesięcznie od kwoty 1.480 zł,
f/ od 1.04.1978 r. do 31.12.1979 r. w wysokości 20 % miesięcznie kwoty 4.800 zł;
2. uwzględnienie premii kwartalnych z okresu zatrudnienia w Kombinacie Budowlanym w K. za rok 1984 w kwotach 8.390 zł, 9.200 zł, 10.440 zł, 11.390 zł;
3. uwzględnienie okresu zatrudnienia od 3.12.1991 r. do 22.06.1994 r. i uzyskiwanych wynagrodzeń w (...) Spółka z o.o. w K.:
a/ od 22.05.1992 r. do 31.12.1992 r. w kwocie po 25 milionów złotych miesięcznie,
b/ od 1.01.1993 r. do 22.06.1994 r.po 5 milionów złotych miesięcznie;
4. uwzględnienie okresu zatrudnienia w Fabryce (...) SA w S.
od 12.06.1995 r. do 5.07.1995 r. z wynagrodzeniem 5000 zł;
5. uwzględnienie okresu zatrudnienia i wynagrodzenia od 22.08.1995 r. do 23.08.1998 r. w Fabryce (...) SA w S..:
a/ od 22.08.1995 r. do 30.06.1996 r.. z wynagrodzeniem 600 zł płacy zasadniczej miesięcznie,
b/ od 1.07.1996 r. do 31.12.1996 r. oraz od 1.01.1998 r. do 23.08.1998 r. z wynagrodzeniem zasadniczym po 3000 zł miesięcznie;
6. uwzględnienie okresu pracy od 15.05.1993 r. do 30.06.1995 r.
Oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu za II instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacje pozwanego organu rentowego oraz ubezpieczonego nie zasługują
na uwzględnienie. Nie zawierają bowiem zarzutów skutkujących koniecznością zmiany bądź uchylenia zaskarżonego orzeczenia.
Dla porządku wywodu wskazać należy, że strony zaskarżyły wyrok Sądu I instancji
w części – ubezpieczony – co do pkt III, natomiast pozwany – co do części pkt I. Rozstrzygnięcie zawarte w pkt II sentencji zaskarżonego wyroku nie zostało objęte zakresem zaskarżenia, a zatem kwestia prawa wnioskodawcy do emerytury częściowej,
jako prawomocnie rozstrzygnięta, pozostaje poza zakresem rozpoznania sprawy przez Sąd Apelacyjny.
Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie na etapie postępowania apelacyjnego pozostawała zatem wysokość kapitału początkowego H. R. (2). Stwierdzić należy,
że analizując sporną kwestię, Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił
też uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. Wobec gruntownej analizy zebranego sprawie materiału dowodowego i rozważań Sądu Okręgowego, Sąd Apelacyjny nie dostrzegł uzasadnienia dla podnoszonych w apelacjach zarzutów przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, czy też poczynienia ustaleń sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Zdaniem Sądu odwoławczego to właśnie zaproponowana przez apelujących ocena dowodów pomija zawarte w kodeksie postępowania cywilnego reguły rządzące postępowaniem dowodowym i nie uwzględnia istotnych okoliczności, na jakie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, a które miały wpływ na rozstrzygnięcie sprawy.
W konsekwencji powyższego Sąd Apelacyjny, aprobując ustalenia faktyczne i rozważania prawne poczynione przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, przyjmuje je za własne, co oznacza, że nie zachodzi konieczność ich szczegółowego powtarzania
(por. wyroki Sądu Najwyższego z 27.03.2012 r., III UK 75/11, LEX nr 1213419;
z 14.05.2010 r., II CSK 545/09, LEX nr 602684; z 27.04.2010 r., II PK 312/09, LEX
nr 602700; z 20.01.2010 r., II PK 178/09, LEX nr 577829; z 08.10.1998 r., I CKN 923/97, OSNC 1999 nr 3, poz. 60).
Mając na względzie, że celem postępowania apelacyjnego jest ponowne rozpoznanie sprawy pod względem faktycznym i prawnym, rozważania wymagają podniesione zarzuty naruszenia prawa procesowego i materialnego.
Odnosząc się na wstępie do zarzutów apelacji ubezpieczonego w przedmiocie naruszenia przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasady wypłaty tych świadczeń /Dz. U.
z dnia 25 lutego 1983 r. nr 10 poz.49 ze zm./ oraz art. 473 k.p.c., Sąd odwoławczy przede wszystkim zwraca uwagę, że wnioskodawca powołuję się na akt prawny, który utracił moc obowiązującą. Aktualnie obowiązuje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej
z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno – rentowe (j. t. Dz. U. z 2001 r. Nr 237, poz. 1412), zawierające jednak, jeśli chodzi o kwestie dowodowe w postępowaniu emerytalno – rentowym, zbliżone regulacje. Niemniej jednak rozporządzenie to skierowane jest do organów rentowych, a zatem Sąd, rozpoznając sprawę
w trybie przewidzianym w procedurze cywilnej, z istoty rzeczy nie może naruszyć przepisów przedmiotowego rozporządzenia.
Wyjaśnić należy, że fakty, od których uzależnione jest prawo do świadczenia oraz wysokość świadczenia, w tym - wysokość kapitału początkowego, mogą być wykazywane
w postępowaniu sądowym wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w Kodeksie postępowania cywilnego. Taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z dnia
2 lutego 1996 r. (II URN 3/95, OSNAPiUS 1996 nr 16, poz. 239) stwierdzając,
że w postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokości mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w Kodeksie postępowania cywilnego. W kolejnym wyroku z dnia 25 lipca 1997 r. (II UKN 186/97, OSNAPiUS 1998 nr 11, poz. 342) Sąd Najwyższy stwierdził nadto, że w postępowaniu sądowym nie obowiązują ograniczenia
co do środków dowodowych stwierdzających wysokość zarobków lub dochodów stanowiących podstawę wymiaru emerytury lub renty, możliwe i dopuszczalne jest przeprowadzenie wszelkich dowodów, w tym również dowodu z zeznań świadków
lub przesłuchania samego wnioskodawcy. Wskazana linia orzecznictwa jest konsekwentnie podtrzymywana przez Sąd Najwyższy i sądy powszechne –
vide: wyrok SN z dnia
14 czerwca 2006 r., I UK 115/06, OSNP 2007/17-18/257; wyrok SN z dnia 8 sierpnia 2006 r., I UK 27/06, OSNP 2007/15-16/235; wyrok SN z dnia 4 lipca 2007 r., I UK 36/07, LEX
nr 390123; wyrok SA w Szczecinie z dnia 17 października 2006 r., III AUa 509/06, LEX
nr 253495. Uprawniony jest pogląd, że w przypadku braku dokumentacji płacowej istnieje możliwość ustalenia wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego w oparciu o dokumentację zastępczą znajdującą się w aktach osobowych, taką jak umowy o pracę czy angaże, w których zawarte są dane dotyczące wynagrodzenia. Można wówczas jednak uwzględniać tylko takie składniki, które są pewne, wypłacane były w danym okresie stale i w określonej wysokości. Ustalenie wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego możliwe jest także za pomocą innych środków dowodowych, tj. zeznań świadków, opinii biegłych itp. (por. m. in. wyroki SA
we Wrocławiu: z dnia 18 stycznia 2012 r., III AUa 1555/11, LEX nr 1113058; z dnia
12 stycznia 2012 r., III AUa 1450/11, LEX nr 1110002).
Przy ustalaniu okresów zatrudnienia winny być natomiast uwzględniane
przede wszystkim dokumenty z przebiegu zatrudnienia - świadectwa pracy wystawione
przez pracodawcę, umowy o pracę, angaże, legitymacje ubezpieczeniowe i inne dokumenty potwierdzające okresy ubezpieczenia. Dopiero gdy dokumentacja pracownicza jest niepełna lub zawiera pewne rozbieżności dopuszczalne jest posiłkowanie się zeznaniami świadków,
ale jako dowodem uzupełniającym, potwierdzającym przebieg zatrudnienia. Nie jest natomiast dopuszczalne oparcie się wyłącznie na zeznaniach świadków, w sytuacji,
gdy z dokumentów wynikają okoliczności przeciwne. Zaliczenie nieudokumentowanych okresów składkowych do uprawnień oraz wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów nie budzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych (por. tezę cyt. wyżej wyroku SA w Gdańsku z dnia 30 października 2013 r., III AUa 269/13, Lex nr 1403675, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 21 sierpnia 2013 r. III AUa 1768/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 23 marca 2016 r., III AUa 1706/15; Lex nr 2017760).
Reasumując, do przeliczenia świadczenia nie można wykorzystać danych o okresach ubezpieczenia oraz uzyskiwanych dochodach, które nie mają charakteru pewnego, lecz tylko przybliżony lub prawdopodobny.
Podkreślenia wymaga zatem, że wnioskodawca miał możliwość dowodzenia spornych okresów ubezpieczenia, jak również wysokości dochodów uzyskiwanych w spornych okresach przy zastosowaniu różnorodnych środków dowodowych, przy czym - zgodnie
z zasadą kontradyktoryjności znajdującą wyraz w art. 232 zd. 1 k.p.c. - to na nim spoczywał w przedmiotowej sprawie ciężar wykazania tej okoliczności. To on bowiem z powyższego faktu wywodzi skutek prawny w postaci uwzględnienia konkretnych okresów oraz wynagrodzenia w żądane przez niego wysokości przy ponownym ustaleniu wartości kapitału początkowego.
Jak już wyżej wskazano, a co zostanie szerzej omówione w dalszej części uzasadnienia, w ocenie Sądu odwoławczego, Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia żadnych przepisów proceduralnych, w szczególności regulujących zasady dowodzenia
w procesie cywilnym, jak również nie naruszył zasady swobodnej oceny dowodów wyartykułowanej w art. 233 § 1 k.p.c.
W nawiązaniu do zarzutów ubezpieczonego wyjaśnić należy, iż również w sprawach
z zakresu ubezpieczeń społecznych obowiązuje zasada kontradyktoryjności wyrażona
w art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. Zgodnie z zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one, a nie sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Przepis art. 6 k.c. stanowi, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która
z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis art. 232 § 1 zd. 1 k.p.c. stanowi natomiast odpowiednio, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów,
z których wywodzą skutki prawne. Sąd Najwyższy charakteryzując art. 232 k.p.c., stwierdził, że na sądzie rozpoznającym sprawę nie spoczywa powinność zarządzania dochodzeń mających na celu uzupełnienie i wyjaśnienie twierdzeń stron oraz poszukiwanie dowodów
na ich udowodnienie. Do sądu nie należy przeprowadzanie z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne - art. 6 k.c. (zob. wyroki SN: z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 5-6, poz. 76, wyrok SA w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2003 r., I ACa 1457/03, OSA 2005, z. 3, poz.12, wyroki SN: z dnia 11 lipca 2001 r., V CKN 406/00, Lex nr 52321, z dnia 12 kwietnia 2000 r., IV CKN 22/00, Lex nr 52438).
W świetle powyższego nie ulega wątpliwości, że to strony są „gospodarzami" postępowania, a dopuszczenie przez sąd z urzędu dowodu nie wskazanego przez stronę może nastąpić jedynie w wypadkach wyjątkowych i dotyczy sytuacji, w której pomimo aktywności stron w procesie nie jest możliwe wyjaśnienie wszystkich okoliczności koniecznych
do rozstrzygnięcia sprawy. W żadnym zaś razie przepis art. 232 k.p.c. nie może być wykorzystywany jako swoista „furtka" do przerzucenia na sąd obowiązków, które ciążą
na stronie i które służą jej interesom. Wykrycie prawdy przez sąd ogranicza się zatem
w zasadzie do przeprowadzenia dowodów zgłoszonych przez strony. Zasada prawdy materialnej nie może przekreślać kontradyktoryjności procesu. Podstawą kontradyktoryjnego procesu cywilnego jest zasada równouprawnienia jego stron. Poszukiwanie za stronę
przez sąd z urzędu okoliczności przemawiających za jej stanowiskiem w istocie stanowi wyręczanie jej w obowiązkach procesowych, przez co sąd naraża się na uzasadniony zarzut nierównego traktowania stron procesu (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12.03.2010 r., IIUK 286/09, LEX nr 602705).
Jeśli chodzi o art. 5 k.p.c., któremu – zdaniem ubezpieczonego – uchybił Sąd Okręgowy, nie udzielając mu pouczeń co do czynności procesowych, zważyć należy,
że przepis ten wprowadza możliwość niezbędnych pouczeń stron wyłącznie co do czynności procesowych. Oznacza to, że w żadnym razie nie mogą one dotyczyć kwestii merytorycznych ani takich czynności procesowych, które w istocie zawierają poradę prawną (por. wyrok SA
w Warszawie). Pouczeń dokonuje sąd (lub – stosownie do fazy postępowania – przewodniczący) w każdej instancji, ale tylko w razie uzasadnionej potrzeby. Dotyczą one dokonywanych przez strony czynności procesowych, a w szczególności czasu, miejsca
i sposobu ich dokonywania, skutków prawnych tych czynności oraz zaniedbań w ich zakresie. Pouczenia związane są z dopuszczalnością dokonywania pewnych czynności procesowych
na danym stadium postępowania, a więc przykładowo złożenia wniosku o zwolnienie
od kosztów sądowych czy ustanowienia adwokata z urzędu (art. 117 k.p.c.).
Nadto, to do sądu należy ocena, czy istnieje uzasadniona potrzeba udzielenia pouczeń. Nie stanowi takiej potrzeby sam brak profesjonalnego pełnomocnika, ale np. taka nieporadność strony, która powoduje, że brak pouczenia prowadziłby do naruszenia jej gwarancji procesowych do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez naruszenie zasady równości stron, jak również szczególnie skomplikowany charakter sprawy.
W niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia art. 5 k.p.c. Nie ulega wątpliwości,
że wnioskodawca wykazał w postępowaniu aktywność, a także znajomość prawa w stopniu wskazującym na umiejętne popieranie odwołania (por. wyroki SN: z dnia 18 sierpnia 2009 r., I UK 74/09, LEX nr 530693; z dnia 11 października 2007 r., IV CSK 174/07, LEX nr 438145; z dnia 2 lutego 2011 r., I UK 293/10, LEX nr 811821). Należy mieć nadto świadomość,
że możliwość udzielania przez sąd stronom i uczestnikom postępowania występującym
w sprawie bez profesjonalnego pełnomocnika potrzebnych wskazówek co do czynności procesowych oraz pouczania ich o skutkach prawnych tych czynności i skutkach zaniedbań nie może być rozumiana jako obowiązek zastępowania inicjatywy dowodowej stron czy też obowiązek pouczeń w sytuacji, gdy ochrona praw procesowych tego nie wymaga. Dotyczy to w szczególności zachowań strony przy podejmowaniu czynności oczywiście zrozumiałych dla każdego (por. wyrok SN z dnia 11 października 2000 r., II UKN 33/00, OSNP 2002,
nr 10, poz. 251, oraz wyrok SN z dnia 9 lutego 2000 r., III CKN 590/98, LEX nr 52775).
Z powyższych względów nie sposób uznać, jakoby brak informowania ubezpieczonego w toku procesu o ocenie zaoferowanych przez niego dowodów mógł stanowić naruszenie art. 5 k.p.c.
Mając na uwadze powyższe uwagi o charakterze ogólnym, odnosząc się pierwszej kolejności do apelacji organu rentowego, stwierdzić należy, że nie jest trafny zarzut naruszenia art. 174 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez przyjęcie do ustalenia wartości kapitału początkowego wynagrodzenia uzyskanego przez ubezpieczonego w roku 1997 w Fabryce (...) w kwocie 36.006,46 zł. Przedmiotowa kwota wynika
z dokumentu PIT-11 – Informacji o uzyskanych dochodach oraz o pobranych zaliczkach
na podatek dochodowy za okres os 01.01.1997 r. do 31.12.1997 r., wystawionego
przez płatnika składek Fabrykę (...) (kserokopia w kopercie na k. 10 akt sprawy), a nadto koresponduje z ustaleniem, na podstawie zaświadczenia spółki (...)
z dnia 11 lutego 1998 r., iż H. R. (1) od dnia 1 września 1995 r. zatrudniony był
za wynagrodzeniem w kwocie 3.000,00 zł brutto. Wobec powyższego, w braku poparcia przez organ rentowy twierdzeń, iż w skład tej kwoty mogły wchodzić składniki nie podlegające oskładkowaniu, stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął,
że kwota 36.006,46 zł winna zostać uwzględniona do ustalenia wartości kapitału początkowego ubezpieczonego z tytułu zatrudnienia w Fabryce (...) w okresie od 1 stycznia 1997 r. do 31 grudnia 1997 r.
Przechodząc do analizy apelacji ubezpieczonego, stwierdzić należy, że z omówionych powyżej przyczyn dotyczących reguł dowodzenia w procesie cywilnym, z uwzględnieniem specyfiki spraw ubezpieczeniowych, brak było podstaw do uwzględnienia przy ustalaniu wartości kapitału początkowego wnioskodawcy premii z okresu zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym w K. do roku 1980. Brak jest bowiem dowodów pozwalających na ustalenie - czy, kiedy, w jaki sposób obliczane i w jakiej kwocie - ubezpieczonemu faktycznie wypłacono premie. Istotnie, z aneksu do umowy o pracę z dnia
1 marca 1985 r. (k. 22 akt kap. pocz.) oraz ze świadectwa pracy z dnia 31 maja 1986 r. (k. 41 akt kap. pocz.) wynika, że H. R. (1) przyznano premię miesięczną w wysokości
do 20% wynagrodzenia. Przede wszystkim należy jednak zwrócić uwagę, że brak jest jakiegokolwiek dokumentu z wcześniejszej daty (ubezpieczony kwestionuje wysokość wynagrodzenia przyjętą przez pozwanego za okres przed 1980 r.) wskazującego na składnik wynagrodzenia w postaci premii. Ponadto, ze sformułowania „do 20% wynagrodzenia” nie sposób wywieść wniosku, jakoby ubezpieczony za każdy miesiąc zatrudnienia otrzymywał premie w maksymalnej wysokości. Przedmiotowy zwrot określa jedynie górną granicę wysokości premii. Na podstawie świadectwa pracy ustalić można natomiast jedynie,
że premię ubezpieczony otrzymywał na ostatnio zajmowanym stanowisku pracy - szefa produkcji – zastępcy naczelnego inżyniera. W tym stanie rzeczy, wobec braku listy płac
za lata 1973-1979, jak również regulaminu premiowania, nie jest możliwe konkretne ustalenie wysokości premii wypłaconych wnioskodawcy w poszczególnych miesiącach pracy. Dysponując listami wynagrodzeń od roku 1980 r. Sąd I instancji ustalił, że po pierwsze, premie nie były wypłacane wnioskodawcy co miesiąc, a po drugie, Sąd Okręgowy dokonał symulacji, w wyniku której ustalił, że wysokość składnika wynagrodzenia opisanego
na listach płac jako „premia” w żadnym miesiącu po 1985 r. nie odpowiada maksymalnej wysokości premii, tj. 20% wynagrodzenia, zarówno zasadniczego, jak i łącznie wypłaconego ubezpieczonemu za dany miesiąc. W tej sytuacji brak było nawet pośrednich dowodów, które choćby uprawdopodobniły twierdzenia wnioskodawcy w przedmiocie wysokości premii
ze spornego z okresu zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym
w K.. Dowodem takim nie są również oświadczenia przełożonych wnioskodawcy
(jak również ich ewentualne zeznania złożone w procesie w charakterze świadków) oraz otrzymane przez niego dyplomy czy odznaczenia w uznaniu jego pracy. Ze wskazanych dowodów niewątpliwie wynika pozytywna ocena pracy ubezpieczonego, czego jednak nie można przełożyć, jak chciałby tego wnioskodawca, na ustalenie, że w spornym okresie zatrudnienia, comiesięcznie otrzymywał premię w wysokości 20% - nie wiadomo zresztą,
czy premia ta liczona miałaby być od wynagrodzenia zasadniczego, czy od całości wynagrodzenia wypłaconego wnioskodawcy.
Premie za rok 1984 wykazane w rubryce zatytułowanej „premia” zostały uwzględnione przez organ rentowy na podstawie kart wynagrodzeń (
vide: pismo pozwanego
z dnia 23.03.2016 r.). Jeśli natomiast chodzi o kwoty: 8.390 zł, 9.200 zł, 10.440 zł i 11.390 zł, przychylić należy się do stanowiska pozwanego organu, iż jako kwoty nieopisane, nie mogły zostać uwzględnione, ponieważ nie jest możliwe ustalenie, z jakiego tytułu zostały wypłacone i czy od tego składnika wynagrodzenia były odprowadzane składki. Sąd Apelacyjny wskazuje nadto, że takiego składnika wynagrodzenia jak premia kwartalna nie wykazano
w świadectwie pracy z dnia 31 maja 1986 r., które wymienia tylko wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny oraz „do 20% premii miesięcznej”.
Przechodząc do możliwości uwzględnienia przy ustalaniu wartości kapitału początkowego wynagrodzeń uzyskiwanych z tytułu członkowstwa w zarządzie (...)
Sp. z o.o. w K., a następnie Fabryki (...) S.A. w S., podzielić należy stanowisko Sądu Okręgowego, iż w spornym okresie wypłaty z tytułu udziału
w zarządach spółek nie stanowiły podstawy wymiaru składek, chyba że udział ten wynikał
ze stosunku pracy, co wprost wynikało z prawidłowo przytoczonych przez Sąd I instancji regulacji prawnych.
Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że w art. 201 § 4 k.s.h. użyto sformułowania "powołuje", przez co w istocie należy rozumieć ustanowienie zarządu. Powołanie jest więc ogólnym terminem obejmującym każdą formę prowadzącą do nawiązania stosunku organizacyjnego do pełnienia funkcji. Może to być więc na przykład wybór, powołanie, wskazanie (
vide: K. Kułak, Stosunek członkostwa w zarządzie spółki kapitałowej, Warszawa 2015, s. 66 i n.). Powołanie do zarządu należy pojmować w kategorii czynności prawnej,
w ramach której wyrażony zostaje akt woli organu/podmiotu/osoby powołującej do zarządu, która materializuje się z chwilą sformułowania aktu powołania, inicjując stosunek organizacyjny (korporacyjny) powołanej osoby ze spółką na podstawie, którego dana osoba zyskuje status członka zarządu i realizuje związane z tym statusem prawa i obowiązki.
W aprobowanym przez Sąd odwoławczy wyroku Sądu Najwyższego z dnia
19 listopada 2013 r., sygn. akt I PK 120/13 (Legalis) podkreślono, że powołanie w skład zarządu spółki kapitałowej (por. art. 201 § 4 i art. 368 § 4 k.s.h.) jest tylko aktem inwestytury na określoną funkcję i na mocy tego powołania nie powstaje stosunek pracy. Następstwem nawiązanego stosunku organizacyjnego może – ale nie musi – być nawiązanie stosunku obligacyjnego, na przykład umowa o pracę, umowa o zarządzanie (zob. S. Koczur, Kryteria delimitacji czynności ze stosunku pracy nawiązanego przez członka zarządu ze spółką kapitałową, PPH 2014, nr 1, s. 33 i n. oraz wyrok SN z dnia 11 maja 2009 r., I UK 15/09, LEX nr 512998, w którym podkreślono, że członek zarządu spółki kapitałowej może być zatrudniony na podstawie umowy o pracę, ale może też wykonywać swoje czynności
na podstawie stosunków o charakterze cywilnoprawnym). W każdym razie powołanie w skład zarządu spółki, jak zdaje się uważać ubezpieczony, nie rodzi pracowniczego stosunku zatrudnienia. Powołania tego nie można mylić z powołaniem, o którym mowa w art. 68 k.p.
Wyjaśnić wypada, że w orzecznictwie sądowym istotnie przez długi okres dominował pogląd dopuszczający oparcie stosunków pracy w spółkach kapitałowych na akcie powołania. Był on oparty na określonej interpretacji pojęcia odrębnych przepisów, przez które rozumiano również akty tego rodzaju, jak: statut spółki, umowa spółki czy uchwała określonych organów spółki. Aktualne orzecznictwo sądowe konsekwentnie jednak przyjmuje, że przepisy kodeksu spółek handlowych nie są tymi "odrębnymi przepisami" w rozumieniu art. 68 § 1 k.p. Przykładowo, w wyroku z dnia 13 października 1998 r. (I PKN 345/98, OSNAPiUS 1999,
nr 22, poz. 719) Sąd Najwyższy stwierdził, że przepisy kodeksu handlowego (dotyczy to odpowiednio obowiązującego od dnia 1 stycznia 2001 r. kodeksu spółek handlowych) i prawa bankowego, przewidujące powoływanie członków zarządu spółki akcyjnej (banku), nie są odrębnymi przepisami upoważniającymi do nawiązywania stosunku pracy na podstawie powołania (art. 68 § 1 k.p.). Z kolei w wyroku z dnia 14 lutego 2001 r. (I PKN 258/00, OSNP 2002/23/565) Sąd Najwyższy stwierdził, że powołanie do zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, jak i odwołanie, powoduje tylko powstanie lub ustanie stosunku organizacyjnego. O tym, czy spółkę z członkiem zarządu łączy inny stosunek prawny decydują zdarzenia, takie jak na przykład zawarcie umowy o pracę lub umowy zlecenia.
Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Apelacyjny wskazuje, że jeśli chodzi
o spółkę (...), brak jest w zgromadzonym materiale dowodowym jakichkolwiek dowodów pozwalających na ustalenie, iż ubezpieczonego jako członka zarządu łączył
ze spółką stosunek pracy. Przedłożone przez ubezpieczonego dokumenty, na które powołuje się on także w uzasadnieniu apelacji, potwierdzają jedynie powołanie ubezpieczonego
na członka zarządu spółki, tj. dowodzą istnienia stosunku organizacyjnego (korporacyjnego), którego nie można utożsamiać za stosunkiem pracy. Ustalenie, iż ubezpieczonego nie łączył ze spółką (...) stosunek pracy potwierdza także fakt, iż – jak wynika z list wynagrodzeń – wynagrodzenie było mu wypłacane z bezosobowego funduszu płac, nadto - listy te nie zawierają informacji o potrącaniu od tych wynagrodzeń składek na ubezpieczenia społeczne.
Jeśli natomiast chodzi o spółkę (...), ubezpieczony przedłożył umowę o pracę z dnia 1 lipca 1996 r. zawartą na czas nieokreślony na stanowisku Dyrektora – Generalnego – Prezesa Zarządu (...) S.A. za wynagrodzeniem 3.000,00 zł wraz z premią uznaniową. Powyższy dokument, w zestawieniu z dokumentem PIT-11, o czym była już mowa powyżej, pozwolił Sądowi I instancji na uwzględnienie przy ustalaniu wartości kapitału początkowego ubezpieczonego wynagrodzenia z powyższego tytułu otrzymanego w roku 1997. Ubezpieczony nie przedłożył natomiast innych pewnych dowodów, które pozwoliłyby
na uwzględnienie do przeliczenia kapitału początkowego wynagrodzenia otrzymywanego
na podstawie umowy o pracę członka zarządu spółki począwszy od 1 lipca 1996 r.
W pozostałym zatem zakresie, jeśli chodzi o wynagrodzenie uzyskiwane w spółce (...), żądanie ubezpieczonego należało ocenić jako nieuzasadnione.
Przechodząc do okresu od 1 maja 1992 r. do 31 grudnia 1992 r. stwierdzić należy,
iż z dokumentacji ubezpieczeniowej wynika, iż H. R. (1) nie był wówczas zgłoszony do ubezpieczenia społecznego. W okresie od 1 maja 1992 r. do 31 października 1992 r. zatrudniony był na podstawie umowy o pracę w wymiarze ½ etatu w Przedsiębiorstwie Budowlano- (...) w K., natomiast od 1 listopada 1992 r.
do 31 grudnia 1992 r. na podstawie umowy zlecenia w Przedsiębiorstwie Budowlano- (...) w K.. Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS okresem składkowym jest m. in. okres ubezpieczenia, tj. – stosownie do treści art. 4 pkt 5 ustawy - okres opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz okres nieopłacania składek z powodu przekroczenia w trakcie roku kalendarzowego kwoty rocznej podstawy wymiaru składek, o którym mowa w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych. Brak zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego, a w konsekwencji nieopłacenie składek, wyklucza uwzględnienie ww. okresów przy przeliczeniu wartości kapitału początkowego. Nie znajduje potwierdzenia podnoszone w apelacji ubezpieczonego twierdzenie jakoby przedmiotowe okresy zostały ostatecznie uwzględniony przez pozwanego.
Ubezpieczony nie wykazał także, aby okres od 15 maja 1993 r. do 15 września
1994 r., kiedy przebywał w areszcie śledczym, podlegał uwzględnieniu przy ustalaniu kapitału początkowego. Wnioskodawca wskazywał, że był wówczas Dyrektorem Generalnym spółki (...). Jak już wyżej wyjaśniono, brak jest dowodów, aby spółka (...) nawiązała z nim stosunek pracy. Wypłaty z tytułu udziału w zarządach spółek nie stanowiły zaś ówcześnie podstawy wymiaru składek, jeżeli nie wynikały ze stosunku pracy. Jedynie
na marginesie powyższego, Sąd odwoławczy zwraca także uwagę, iż stosownie do art. 66 § 1 k.p. umowa o pracę – nawet gdyby ubezpieczony udowodnił, że została zawarta - wygasłaby z upływem 3 miesięcy nieobecności pracownika w pracy z powodu tymczasowego aresztowania, chyba że pracodawca rozwiązałby wcześniej bez wypowiedzenia umowę
o pracę z winy pracownika. Jak wynika z dokumentacji organu rentowego wnioskodawca
w omawianym okresie nie był zgłoszony do ubezpieczeń. Jedynie na marginesie powyższego, stwierdzić należy, że analiza akt sprawy II K 64/94 Sądu Okręgowego w Koszalinie, pozyskanych przez Sąd odwoławczy w zakresie pierwszych 10 tomów, nie potwierdziła, jakoby za zgodą prokuratora ubezpieczony prowadził działalność w okresie tymczasowego aresztowania.
Zwrócić należy uwagę, że – jak wynika z pisma Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w K. z dnia 4 maja 2017 r. (k. 101 a.s.) – nie odnotowano zeznań podatkowych H. R. (1) za lata 1993 – 1996. Brak jest zatem możliwości wsparcia się tymi dowodami, tak jak miało to miejsce w przypadku roku 1997. Zaoferowane
przez ubezpieczonego w toku postępowania apelacyjnego dokumenty zawierające informacje w przedmiocie wpłat z tytułu zaległości podatkowych (w kopercie na k. 117 a.s.) nie dowodzą wysokości dochodów ubezpieczonego ani - tym bardziej - okoliczności, czy podlegały one oskładkowaniu.
W tym stanie, rzeczy nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji tak organu rentowego, jak i ubezpieczonego, Sąd Apelacyjny oddalił obie apelacje na podstawie art. 385 k.p.c., jak w pkt I sentencji.
W pkt II sentencji Sąd Apelacyjny zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu, działając w tym zakresie na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zależy przede wszystkim od wyniku sprawy (art. 98 i 100 k.p.c.). Na wynik sprawy
z reguły wskazuje porównanie części żądania uwzględnionego w rezultacie ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy z częścią żądania, które zostało oddalone. Mając zatem na względzie, że w postępowaniu apelacyjnym oddalone zostały apelacje obu stron, Sąd odwoławczy
za uzasadnione uznał wzajemne zniesienie między nimi kosztów procesu. Wyjaśnienia wymaga, iż Sąd Najwyższy wielokrotnie przedstawiał pogląd, że wzajemne zniesienie (stosunkowe rozdzielenie) kosztów procesu nie wymaga dokładnego obliczenia stosunku części uwzględniającej powództwo do części oddalającej pozew, a zasadniczym kryterium rozłożenia ciężaru kosztów procesu jest w takim wypadku poczucie słuszności (tak np. wyrok z dnia 21 lutego 2002 r., I PKN 932/00, OSNP 2004 nr 4, poz. 63; postanowienie z dnia
27 czerwca 2011 r., II PZ 10/11, LEX nr 1068033).
SSA Bożena Grubba SSA Grażyna Czyżak SSA Grażyna Horbulewicz